Jump to content
Dogomania

Pro Pac


agatka84

Recommended Posts

Polecam karmę ProPac, kilka lat temu żywiłam nią mojego Bulterierka i sprawdzała się wspaniale. Potem niestety karma zniknęła ze sklepów i zaczęłam sama gotować lub karmić Heritage’m teraz widzę, że znowu wróciła :smile:
Zamówiłam i czekam na paczuszkę :smile: Zobaczymy czy jakość dalej ta sama...

Ktoś zna tą karmę ? Jak się sprawdza u Waszych piesków ??

Link to comment
Share on other sites

No :)

Karma przyszła i od 2 dni zastępuje dotychczasowe menue mojej bulterierki.
Tak jak mogłam się spodziewać - jakość znakomita jak kilka lat temu :)
Nawet nie musiałam psa stopniowo do niej przyzwyczajać.
Zero wiatrów ! na dworze też ok...
Jak ktoś chętny mogę coś bliżej powiedzieć o tej karmie.
Na początek tyle, że w składzie podana jest ilość mięsa suszonego, natomiast w znacznej większości karm podana jest zawartość czystego/surowego mięsa, w którym znajduje się 70 - 80 % wody, więc po jej usunięciu w karmie która ma w składzie np 30% mięsa tak naprawdę zostaje jej tylko około 10 %...

Pozdrawiam Aga :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatka84']No :)

Karma przyszła i od 2 dni zastępuje dotychczasowe menue mojej bulterierki.
Tak jak mogłam się spodziewać - jakość znakomita jak kilka lat temu :)
Nawet nie musiałam psa stopniowo do niej przyzwyczajać.
Zero wiatrów ! na dworze też ok...
Jak ktoś chętny mogę coś bliżej powiedzieć o tej karmie.
Na początek tyle, że w składzie podana jest ilość mięsa suszonego, natomiast w znacznej większości karm podana jest zawartość czystego/surowego mięsa, w którym znajduje się 70 - 80 % wody, więc po jej usunięciu w karmie która ma w składzie np 30% mięsa tak naprawdę zostaje jej tylko około 10 %...

Pozdrawiam Aga :)[/QUOTE]

Nie wiem, na rzecz którego importera/dystrybutora pracujesz, ale reklamując i zachwalając karmę Pro Pac, podajesz nieprawdziwe informacje o składzie: KARMY TEJ FIRMY NIE ZAWIERAJĄ MIĘSA, SĄ TO TYPOWE KARMY MĄCZKOWE, O CZYM ZRESZTĄ INFORMUJE SAM PRODUCENT NA SWOJEJ STRONIE. Poza tym, nie podaje on nawet procentowej ilości mączki w karmie, a na drugim miejscu po mączce wymienia kukurydzę (czyli jest jej bardzo dużo w karmie), która jest tu typowym "wypełniaczem", ponieważ tylko znikoma jej ilość jest przyswajalna przez układ pokarmowy psa. I jeszcze jedno: zawartość wody w surowym mięsie pierwszego gatunku wynosi ok. 60%; natomiast 80% zawierają podroby takie jak wątroba. Tym się również różnią karmy na bazie mięsa: jedni producenci używają do produkcji karm podrobów (bo to też mięso, ale o znikomych wartościach odżywczych), a inni (i jest ich znacznie mniej) stosują mięso z mięśni prążkowanych, które jest źródłem zwierzęcego białka najwyższej jakości.
Jeśli więc zabierasz się za promowanie karmy, rób to rzetelnie i uczciwie, tak, aby potencjalnie zainteresowani nabywcy wiedzieli, co oferuje im producent.

Link to comment
Share on other sites

uuu.... widzę, że nawet na takie fora zaglądają osoby, które za największy priorytet swojej wypowiedzi stawiają sobie wytykanie komuś błędów, insynuacje i obrażanie (choć akurat to ostatnie w tym przypadku nie dotyczy).

Otóż droga Elio,

Nie jestem weterynarzem, producentem, dystrybutorem itp. toteż wyczerpująca wiedza nt. karm nie jest moją domeną, więc mogę popełniać błędy jak każdy kto po prostu się na tym nie zna.

Moja wiedza jest bardzo ogólna, no ewentualnie trochę poczytałam, to tu, to tam.
Tak, jest to karma z mączką mięsną ale jak myślisz ? jak się produkuje suchą karmę ? Wszystko jest zamieniane do takiej postaci. Czyste surowe mięso zawiera w sobie zbyt mało białka i między innymi po to doprowadza się karmę do postaci suchej/sproszkowanej aby tą ilość zwiększyć. Wyobrażasz sobie suchą karmę z surowym mięsem ? bo ja nie...

Odnośnie braku danych procentowych to aż wstałam po ulotkę, którą otrzymałam..... wszędzie jest podana wartość %, więc nie wiem skąd masz takie informacje....

Tak więc, jak widzisz zajęłaś się krytykowaniem mojej niewinnej niewiedzy i puszeniem się przed monitorem zamiast odpowiedzieć na pytanie : czy ktoś zna tą karmę i jak się sprawdza u Waszych piesków.

Tak czy inaczej dziękuję za cenną dla mnie wiedzę :)

Pozdrwiam
Aga

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatka84']uuu.... widzę, że nawet na takie fora zaglądają osoby, które za największy priorytet swojej wypowiedzi stawiają sobie wytykanie komuś błędów, insynuacje i obrażanie (choć akurat to ostatnie w tym przypadku nie dotyczy).[/QUOTE]


Błędy wytykam Ci nie po to, by obrażać, ale po to, aby czytający ten wątek nie kształtowali swoich opinii na temat karm tego producenta na podstawie Twojego opisu.

[QUOTE]Otóż droga Elio,

Nie jestem weterynarzem, producentem, dystrybutorem itp. toteż wyczerpująca wiedza nt. karm nie jest moją domeną, więc mogę popełniać błędy jak każdy kto po prostu się na tym nie zna.[/QUOTE]

Każdy może popełniać błędy, nikt nie jest doskonały, ale Ty sama sobie zaprzeczasz: najpierw się przyznajesz, że Twoja wiedza jest bardzo ogólna, a za chwilę autorytatywnie wypowiadasz się na temat technologii produkcji suchych karm (wrócę do tego tematu nieco później). A jeśli się nie znasz na tym, co piszesz, to jaki jest cel tej pisaniny - czy świadoma chęć skompromitowania się?


[QUOTE]Tak, jest to karma z mączką mięsną ale jak myślisz ? jak się produkuje suchą karmę ? Wszystko jest zamieniane do takiej postaci. Czyste surowe mięso zawiera w sobie zbyt mało białka i między innymi po to doprowadza się karmę do postaci suchej/sproszkowanej aby tą ilość zwiększyć. Wyobrażasz sobie suchą karmę z surowym mięsem ? bo ja nie...[/QUOTE]

Po pierwsze, nie jest to karma z mączką mięsną: jeśli producent określa ją mianem "chicken meal", to składa się ona ze wszystkich elementów kurczaka, za wyjątkiem mięsa. Po drugie, jeśli piszesz o tym, że karma składa się z mięsa, to najpierw sięgnij do źródeł informacji na temat karmy, a dopiero potem publicznie się o niej wypowiadaj tak, by nie wprowadzać w błąd czytających. Po trzecie, Ty nie odróżniasz mączki od sproszkowanego mięsa - nie jest istotne, jaką postać przybiera surowiec, zarówno mączka jak i mięso sproszkowane mają podobną konsystencję, ale różnią się kolorem, a przede wszystkim jakością białka, o czym zapewne nie wiesz. Po czwarte, piszesz niedorzeczności na temat procesu dehydratyzacji - proces suszenia w żaden sposób nie zwiększa ilości białka w mięsie: tyle samo białka jest w 1 kg świeżego mięsa, ile w 40 dkg po wysuszeniu. Po piąte, odpowiadając na Twoje pytanie, nie wyobrażam sobie suchej karmy z surowym mięsem, tylko jaki ma to związek z zasadniczym tematem traktującym o składzie karm Pro Pac???

[QUOTE]Odnośnie braku danych procentowych to aż wstałam po ulotkę, którą otrzymałam..... wszędzie jest podana wartość %, więc nie wiem skąd masz takie informacje....[/QUOTE]


Nie korzystaj więc w przyszłości z ulotek, bo tworzą je ci, którym zależy na zwiększeniu sprzedaży produktu. Moje źródła informacji mogą być Twoimi, przynajmniej w części: skład karm występuje na stronach www producentów w zakładkach typu "składniki", po angielsku "ingredients", bo tylko w tym przypadku producent odpowiada wobec prawa, natomiast w opisie ogólnym może sobie pozwolić na różne fantazje.

[QUOTE]Tak więc, jak widzisz zajęłaś się krytykowaniem mojej niewinnej niewiedzy i puszeniem się przed monitorem zamiast odpowiedzieć na pytanie : czy ktoś zna tą karmę i jak się sprawdza u Waszych piesków.[/QUOTE]

Już napisałam powyżej, że, po pierwsze, nie krytykuję a koryguję Twoją "niewinną niewiedzę" aby uchronić czytających ten wątek przed pochopnymi wnioskami na temat jakości karm Pro Pac, a po drugie, odpowiadam Ci na Twój drugi wpis, który mówi o składzie karm Pro Pac, a nie pierwszy w tym temacie; nie sprowadzaj więc zagadnienia na niewłaściwy tor. I na koniec: odniosłam wrażenie, że im mniej wiedzy, tym więcej nieprzyjemnej retoryki i agresji (to odnośnie "krytykowania" i "puszenia się przed monitorem").

Edited by Elia
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elia']

Po pierwsze, nie jest to karma z mączką mięsną: jeśli producent określa ją mianem "chicken meal", to składa się ona ze wszystkich elementów kurczaka, za wyjątkiem mięsa. Po drugie, jeśli piszesz o tym, że karma składa się z mięsa, to najpierw sięgnij do źródeł informacji na temat karmy, a dopiero potem publicznie się o niej wypowiadaj tak, by nie wprowadzać w błąd czytających. Po trzecie, Ty nie odróżniasz mączki od sproszkowanego mięsa - nie jest istotne, jaką postać przybiera surowiec, zarówno mączka jak i mięso sproszkowane mają podobną konsystencję, ale różnią się kolorem, a przede wszystkim jakością białka, o czym zapewne nie wiesz. Po czwarte, piszesz niedorzeczności na temat procesu dehydratyzacji - proces suszenia w żaden sposób nie zwiększa ilości białka w mięsie: tyle samo białka jest w 1 kg świeżego mięsa, ile w 40 dkg po wysuszeniu.

[/QUOTE]

hmmm... otóż coś takiego znalazłam na internecie i zgodnie z tym co napisano wydaje mi się, że mam rację co do mączki,, mięsa i białka...

[...
[LEFT] Źródło białkowe powinno być właściwie nazwane – Chicken (kurczak), beef (wołowina), lamb (baranina), itp. [/LEFT] [LEFT]Meat (mięso) lub animal protein (zwierzęce źródło białkowe) są przykładami niskojakościowego źródła białkowego niewiadomego pochodzenia. [/LEFT] [LEFT]Wszelkiego rodzaju mączki takie jak: chicken meal (mączka z kurczaka), beef meal (mączka z wołowiny), lamb meal (mączka z baraniny) powinny również być dokładnie określone. Meat meal (mączka mięsna) może być wszystkim. Fresh meat (świeże mięso) nie może być jedynym źródłem białka w suchej karmie. Jest to spowodowane faktem dużej zawartości wody (około 65-75%) i tylko 15-20% udziałem samego białka. Kiedy więc na początku listy składnikowej pojawia się świeże mięso to zwykle na liście składnikowej znajdziemy obok dodatkowe składniki białkowe uzupełniające zawartość białka w karmie. My generalnie preferujemy w składzie karmy białko pochodzenia zwierzęcego niż pochodzenia roślinnego.[/LEFT] [LEFT] Mączka mięsna jest to gotowane i wysuszona mięso z mięśnia zawierające śladowe ilości kości, skóry i tkanki. Mączki te w procesie technologicznym są wysuszane do 10% poziomu wilgotności i zawierają około 65% białka. ....]

Co do strony producenta... rzeczywiście nie podają składu % - jak dowiem się co jest tego powodem to dam znać czego się dowiedziałam.

Pozdrawiam i ponownie dziękuję za cenne informacje.
[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatka84']hmmm... otóż coś takiego znalazłam na internecie i zgodnie z tym co napisano wydaje mi się, że mam rację co do mączki,, mięsa i białka...[/QUOTE]


Prawidłowo zaznaczyłaś, że wydaje Ci się... Natomiast cytowany tekst jest "dziełem" kompletnego dyletanta i należy stronić od takich treści pisanych przez ambitnego dietetyka-amatora.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatka84']tekst ściągnięty z "renomowanej" strony www więc pokładam w nim nadzieje.
Może żeby rozwiać wszelkie wątpliwości mogłabyś zamieścić jakiś wątek z innej miarodajnej witryny, który poparłby Twoją tezę...[/QUOTE]

Ja nie mam żadnych wątpliwości co do wspomnianej treści, a o jej merytorycznej jakości się już wypowiedziałam. "Renoma" tej strony www jest tyle warta, ile mięsa zawierają karmy Pro Pac. Nie wiem, czy zauważyłaś również, że zasadniczo odbiegłaś od tematu głównego wątku dotyczącego jakości i zawartości mięsa w wymienionych właśnie karmach tej firmy.

Link to comment
Share on other sites

1. acha czyli zwracasz mi uwagę, że wypowiadam się błędnie ale sama nie potrafisz podać źródła. Czyli teraz ja śmiem twierdzić, że wiedza Twoja jest wyssana z palca bądź pracujesz dla konkurencyjnego brandu i starasz się podciąć skrzydła konkurencji.

2. Skoro tak bronisz swojej wiedzy oznacza że jesteś wetem, dietetykiem lub pokrewne ? W takim wypadku tym bardziej nie powinno sprawić Ci kłopotu wklejenie jakiegoś tekstu wyjaśniającego cały problem.

3. Niedługo idę z piesą do weta to się podpytam co i jak

4. Tak, zboczyliśmy trochę z tematu

5. W takim razie bardzo Cię proszę poleć mi jakąś karmę na której nie będziesz "psów wieszać" :) Bardzo chętnie spróbuję i nic nie stoi na przeszkodzie abym zmieniła obecną na jeszcze lepszą.

Pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatka84']1. acha czyli zwracasz mi uwagę, że wypowiadam się błędnie ale sama nie potrafisz podać źródła.[/QUOTE]

Potrafię, potrafię... Oto źródła: AAFCO, HACCP, i najważniejsze, czyli dokument światowego prawa rolno-spożywczego, który możesz otrzymać do wglądu w Sanepidzie lub Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej.



[QUOTE]Czyli teraz ja śmiem twierdzić, że wiedza Twoja jest wyssana z palca[/QUOTE]

Owszem, jest, ale to Palec Boży.


[QUOTE]bądź pracujesz dla konkurencyjnego brandu i starasz się podciąć skrzydła konkurencji.[/QUOTE]


Staram się jedynie "podcinać skrzydła" piszącym głupstwa.

[QUOTE]2. Skoro tak bronisz swojej wiedzy oznacza że jesteś wetem, dietetykiem lub pokrewne ?[/QUOTE]


Ja nie bronię swojej wiedzy, wręcz staram się nią dzielić, tyle tylko, że nie każdy chce ją przyswajać, i to z różnych, niezrozumiałych dla mnie powodów.



[QUOTE]5. W takim razie bardzo Cię proszę poleć mi jakąś karmę na której nie będziesz "psów wieszać" :) Bardzo chętnie spróbuję i nic nie stoi na przeszkodzie abym zmieniła obecną na jeszcze lepszą.[/QUOTE]


Nie "wieszam psów" na nikim i na niczym, próbuję jedynie wykazać różnicę w jakości różnych karm i skorygować niektóre niczym nie uzasadnione wypowiedzi na ten temat. Poza tym, nie promuję publicznie żadnej z karm i nie reklamuję żadnego producenta, bo nie jestem lobbystką i nie działam na rzecz czyichkolwiek interesów w tej branży.

Link to comment
Share on other sites

ok, dobrze, tylko podaj jeszcze w którym punkcie czy paragrafie ponieważ napisałaś coś na wzór..... jest w encyklopedii znajdź sobie..... ani ja ani nikt nie ma zamiaru przeszukiwać setek stron w poszukiwaniu Twojej racji. Ja również mogłabym powiedzieć, że moja teoria pochodzi ...nie wiem... z kosmosu - znajdz sobie ...
Myślę jednak, że dane zawarte na między innymi stronie, którą oglądałam są miarodajne, a rozmowa z Tobą nie prowadzi do niczego po za przepychanką słowną, której efektem ma być przyznanie Tobie racji bo Ty innej opcji nie widzisz..... na zasadzie jesteśmy kolegami dopóki robisz co ci powiem......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatka84']Po pierwsze, nie jest to karma z mączką mięsną: jeśli producent określa ją mianem "chicken meal", to składa się ona ze wszystkich elementów kurczaka, za wyjątkiem mięsa. Po drugie, jeśli piszesz o tym, że karma składa się z mięsa, to najpierw sięgnij do źródeł informacji na temat karmy, a dopiero potem publicznie się o niej wypowiadaj tak, by nie wprowadzać w błąd czytających. Po trzecie, Ty nie odróżniasz mączki od sproszkowanego mięsa - nie jest istotne, jaką postać przybiera surowiec, zarówno mączka jak i mięso sproszkowane mają podobną konsystencję, ale różnią się kolorem, a przede wszystkim jakością białka, o czym zapewne nie wiesz.[/QUOTE]

Dodatkowo w którymś poście powołujesz się na AAFCO i sowoją bezgranicznie nieomylną wiedzę mięsa chicken meal itp. uskuteczniasz w tej rozmowie, tak więc:

[B][COLOR=#ff0000]SZACH :[/COLOR][/B]

Spójrzmy na oficjalne definicje AAFCO obu składników żywności

[B]AAFCO definicja mączka z kurczaka - CHICKEN MEAL [/B]

Produkt powstały z połączenia czystego ciała i skóry, z towarzyszącymi lub bez kości, pochodzące z części całych tusz drobiu lub ich kombinacji, z wyłączeniem piór, głowy, nogi i wnętrzności , z wyjątkiem, w takich ilościach, które mogą wystąpić w procesie przetrwarzania w dobrych fabrykach. Nie obejmuje jelit kurczaka i kału kurczaka.


[B]AAFCO definicja produkt uboczny z kurczaka - BY PRODUCTS[/B]

Produkt powstały z ziemi, renderowanych, czystych części tuszy z ubitego drobiu, takich jak szyi, stóp, nierozwiniętych jaja, jelit, z wyłączeniem piór, z wyjątkiem, w takich ilościach, które mogą wystąpić w sposób nieunikniony w procesie przetwarzania w dobrych frabrykach. Może zawierać wnętrzności kurczaka i kał kurczaka


..... [COLOR=#ff0000][B]MAT[/B][/COLOR]

[... kto mieczem wojuje, od miecza ginie ...] :) :) :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatka84']Dodatkowo w którymś poście powołujesz się na AAFCO i sowoją bezgranicznie nieomylną wiedzę mięsa chicken meal itp. uskuteczniasz w tej rozmowie,[/QUOTE]


Ja jestem dość inteligentna, ale, zdaje się, nie na tyle, aby zrozumieć powyższą "konstrukcję" intelektualną.



[QUOTE]tak więc:

[B][COLOR=#ff0000]SZACH :[/COLOR][/B]

Spójrzmy na oficjalne definicje AAFCO obu składników żywności

[B]AAFCO definicja mączka z kurczaka - CHICKEN MEAL [/B]

Produkt powstały z połączenia czystego ciała i skóry, z towarzyszącymi lub bez kości, pochodzące z części całych tusz drobiu lub ich kombinacji, z wyłączeniem piór, głowy, nogi i wnętrzności , z wyjątkiem, w takich ilościach, które mogą wystąpić w procesie przetrwarzania w dobrych fabrykach. Nie obejmuje jelit kurczaka i kału kurczaka.[/QUOTE]


Do czytania, i jeszcze na dodatek w obcym języku, niezbędne są narzędzia, takie jak znajomość języka oraz inteligencja (jeśli występuje!). Niestety, z jakichś powodów (Tobie tylko znanych) nie skorzystałaś z tych form pomocy pisząc powyższe. Po pierwsze, definicja, którą przytaczasz, nie jest definicją CHICKEN MEAL, lecz MEAT MEAL, a są to zdecydowanie różne jakościowo mączki. Po drugie, nie wystarczy posługiwać się autotłumaczem do zamieszczania takich tekstów, trzeba te treści, napisane w angielskim języku, umieć właściwie interpretować, a to wymaga już wiedzy merytorycznej, która jest Ci kompletnie obca. Reasumując, tłumaczenie żenujące i kompromitujące, a na domiar złego dotyczące zupełnie innego produktu.


[B][QUOTE]AAFCO definicja produkt uboczny z kurczaka - BY PRODUCTS[/B]

Produkt powstały z ziemi, renderowanych, czystych części tuszy z ubitego drobiu, takich jak szyi, stóp, nierozwiniętych jaja, jelit, z wyłączeniem piór, z wyjątkiem, w takich ilościach, które mogą wystąpić w sposób nieunikniony w procesie przetwarzania w dobrych frabrykach. Może zawierać wnętrzności kurczaka i kał kurczaka[/QUOTE]


Tu znowu dajesz popis ignorancji języka Szekspira: przeczytaj sobie raz jeszcze trzy pierwsze wyrazy z własnego "tłumaczenia", wytęż intelekt (wiem, że zadanie nie należy do łatwych), może Cię to olśni i sama się z tego uśmiejesz, bo tymczasem dajesz jedynie innym, czytającym i znającym język, powody do ironicznego uśmiechu. Powiadasz, "produkt powstały z ziemi".... W tym przypadku wyraz "ground" oznacza "zmielony" a nie "ziemia", ale skąd Ci o tym wiedzieć?


[QUOTE]..... [COLOR=#ff0000][B]MAT[/B][/COLOR]

[... kto mieczem wojuje, od miecza ginie ...] :) :) :)[/QUOTE]


Jeśli Ty grasz w szachy na takim poziomie, jaki prezentujesz w polemice na temat suchych karm, to bardzo mnie ciekawi, kto zasiada z Tobą po drugiej stronie szachownicy... I skąd Ci przyszło do głowy, że ja z Tobą wojuję? Prowadzenie z kimś wojny wymaga przeciwnika, a nie atrapy.

Link to comment
Share on other sites

Dane sprawdzone na kilku stronach www. i wszystkie piszą podobnie.
Zgodnie z tym co piszesz, wszystkie te strony edytowane są przez dyletantów, a tylko Twoja wiedza jest jedyną właściwą. Urasta wręcz do rangi aksjomatu.

Poprzestańmy na tym że jesteś szefem internetu, matką wikipedii i czego tam jeszcze chcesz. Wszystkie strony piszące inaczej niż Ty mówisz, pisane są przez dyletantów i są jedną wielką zmową i konspiracją na globalną skalę. Wszystko to uknuli Amerykanie, Ruscy i prawdopodobnie przedstawiciele innej cywilizacji.

Zakończyłam rozmowę z Tobą na w/w temat.

Pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agatka84']Dane sprawdzone na kilku stronach www. i wszystkie piszą podobnie.
Zgodnie z tym co piszesz, wszystkie te strony edytowane są przez dyletantów, a tylko Twoja wiedza jest jedyną właściwą. Urasta wręcz do rangi aksjomatu.

Poprzestańmy na tym że jesteś szefem internetu, matką wikipedii i czego tam jeszcze chcesz. Wszystkie strony piszące inaczej niż Ty mówisz, pisane są przez dyletantów i są jedną wielką zmową i konspiracją na globalną skalę. Wszystko to uknuli Amerykanie, Ruscy i prawdopodobnie przedstawiciele innej cywilizacji.

Zakończyłam rozmowę z Tobą na w/w temat.

Pozdrawiam :)[/QUOTE]


Ja bynajmniej nie pałam chęcią rozmowy z Tobą, sama ją rozpoczęłaś wypisując bzdury, które zostały Ci wytknięte przeze mnie. Nie odpowiadasz na merytoryczne zarzuty, nie potrafisz się przyznać nawet do tak ewidentnych błędów, jak ten o pomylonych definicjach mączek, nie znasz zupełnie angielskiego a zabierasz się za tłumaczenia, które Cię przerastają, piszesz jak półanalfabetka i próbujesz otumaniać dezinformacjami osoby czytające wątek aby wyjść z twarzą z tej polemiki. Nie odwracaj kota ogonem, nie posługuj się też fałszywymi argumentami typu "...wszystkie strony piszą inaczej", "...dane sprawdzone na kilku stronach www" i t.p., bo też nigdy nie podałaś żadnej konkretnej strony ani autorów artykułów. Kończysz dyskusję, co jest typowym objawem poczucia bezradności, braku elementarnej wiedzy i argumentów oraz odwagi aby przyznać się do własnego dyletanctwa. Podałam Ci źródła definicji mączek, ale nawet w tak prostym przypadku nie potrafiłaś uniknąć spektakularnych wpadek, co, niestety, nie świadczy najlepiej o Twojej intelektualnej kondycji. Poza tym, obywateli Rosji nazywamy Rosjanami, a nie Ruskimi - taka wskazówka do poprawnego posługiwania się ojczystym językiem. Mam też nadzieję, że Twoja brawura w pisaniu na temat suchych karm zakończy się na tym wątku, i to bezpowrotnie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...