Weronikaa Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 Po ostatniej turze ulotek parę dni temu, zostało mi jeszcze koło 15 ; właśnie wczoraj zostawiłam je w mini-markecie, mam nadzieję, że przyniosą jakieś zainteresowanie :cool3: Jest tylko jeden mankament z ulotkami... Jest podana na nich strona [URL="http://www.proanimals.prv.pl"]www.proanimals.prv.pl[/URL] , która teraz przecież nie istnieje, i jest przeniesiona. A gdy wchodzi się na starą stronkę, nie ma żadnego linka do nowej (przynajmniej u mnie) i nie wiem, jak to będzie gdyby ktoś zainteresowany chciał odwiedzić naszą witrynę. Ja oczywiście mogę porozdawać jeszcze ulotki, plakaty porozwieszać. Tyle, że nie mam tuszu. Gdybyście chciały to możecie mi wydrukować powyższe, a ja kiedyś odbiorę, jak będę u Was :p Acha, chciałam jeszcze zapytać o mój identyfikator/legitymację/plakietkę (sama nie wiem jak to się dokładnie nazywało :oops:).. Mianowicie- miałam odebrać to sobie w Psarach, ale musiałam odwołać przyjazd i nic z tego. Więc jeśli możecie to wyślijcie mi to, bardzo proszę, na maila, bo potrzebna mi ta legitymacja do wieszania plakatów i roznoszenia ulotek. Ludzie nie chcą brać od 'zwykłych'. Wolą jak ktoś pokaże im plakietkę :shake: Więc jeśli było by to możliwe - to ślicznie Was proszę o przesłanie. Maila znacie ;) A ja postaram się u kogoś znajomego wydrukować. :p Quote
Ada-jeje Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 Sama widzisz Weroniko ze trzymalas ulotki od wiosny tak dlugo az stracily waznosc :-( Papier i tusz jak wiesz kosztuje i osobiscie chcemy powierzyc ulotki osobom odpowiedzialnym ktore beda je nie tylko rozdawac ale rowniez postaraja sie przy rozdawaniu przekazac kilka slow o temacie ktorego dotyczy ulotka. Fundacja nie moze sobie pozwolic na zostawianie ulotek w marketach jako makulatury. :shake: Quote
Ulaa Posted November 11, 2008 Author Posted November 11, 2008 Te ulotki wogóle straciły ważność i tylną stronę należy całkiem przekreślić - wkrótce zacznie się nowy sezon 1%, a są przecież osoby, które "chomikują" takie rzeczy w dobrej wierze i ktoś może schować ulotkę z myślą, żeby wpłacić 1%. Trzeba to jakoś ładnie przekreślić z tyłu. Przekierowanie stronki zaraz będzie zrobione - dzięki za zwrócenie uwagi :) Quote
Weronikaa Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 [quote name='Ada-jeje']Sama widzisz Weroniko ze trzymalas ulotki od wiosny tak dlugo az stracily waznosc :-( Papier i tusz jak wiesz kosztuje i osobiscie chcemy powierzyc ulotki osobom odpowiedzialnym ktore beda je nie tylko rozdawac ale rowniez postaraja sie przy rozdawaniu przekazac kilka slow o temacie ktorego dotyczy ulotka. Fundacja nie moze sobie pozwolic na zostawianie ulotek w marketach jako makulatury. :shake:[/quote] Ojj, Pani chyba źle mnie zrozumiała :-( Ulotek miałam około 350-400. Wydrukowane były one w lutym. W lutym też, poszły mi prawie wszystkie ulotki. Zostało koło 50. I właśnie teraz je rozdałam. W końcu nr-y tel. są aktualne, więc uznałam, że nie ma sensu wyrzucać. Ja naprawdę bardzo się starałam. Wiem też, że tusz jest drogi, ale po prostu oferuję pomoc. A czy chcecie, to już od Was zależy ;) Aha, no i nie dostałam odpowiedzi w spr. plakietki :cool3: Dało by się wysłać do mnie na meila, czy raczej nie ? Quote
hanek Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 Jest dom dla małej/średniej suczki (pan zadzwonił z ogłoszenia Rudaski z Przełomu). To starsi ludzie, mają jeszcze kota. Mieszkać by miała suczka w domu, podwórko ogrodzone. Mamy kilka suczek "na zbyciu", ale chyba najlepiej by było sprawdzić dom najpierw, albo jechać już z wybraną jakąś i jakby było ok to zostawić. To w Płazie jest. Quote
Ada-jeje Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 Mysle o Mufince i o suni z Luszowic, teraz doszla jeszcze z Trzebini, tylko ze ostatnie nie sa jeszcze wysterylizowane. Quote
hanek Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 To są starsi ludzie, więc jakaś spokojna suczka by pasowała, nie za młoda. Quote
Ulaa Posted November 11, 2008 Author Posted November 11, 2008 Allegro serdelka: [SIZE=1](przepraszam piesku, ale nie mogę o tobie myśleć inaczej :loveu:)[/SIZE]: [url=http://www.allegro.pl/show_item.php?item=480982043]Pocieszny serdelek- mix JAMNICZEK szorstkowłosy:) (480982043) - Aukcje internetowe Allegro[/url] Quote
hanek Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 Wiadomo może, czy któraś z rodzin zgłosiła się po kundelka, który mieszkał z Odynem? [URL="http://proanimals.org/zwierze/98/maksio/"]Fundacja Pro Animals – Na Pomoc Zwierzętom: Maksio[/URL] I czy jest jakaś szansa na ratunek dla pieska z lecznicy? [url=http://proanimals.org/zwierze/108/okruszek/]Fundacja Pro Animals – Na Pomoc Zwierzętom: Okruszek[/url] Quote
Ada-jeje Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 Odnosnie kundelka nic mi nie wiadomo, nikt do mnie w sprawie kundelka sie nie zglosil a ja do krowy tez nie bede dzwonic. Hanek dobrze by bylo zalozyc watek okruszkowi, dzwonila p. Hlinka z lecznicy i jesli nie znajdziemy DT dla biedaka to niestety ale musza go zglosic do schroniska. Moze na dogo znalazl by sie ktos kto dal by mu DT to przeciez psinka ktora nie wazy wiecej niz 2 kg. lecznica zapewnia mu szczepienia i czyszczenie zabkow, bo kastracja dla niego juz nie jest taka wazna. Jest dom dla ONka. Quote
hanek Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 Wątek Okruszka: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/malenki-stary-piesek-kolejny-w-beznadziejnej-sytuacji-124775/#post11231480[/url] Quote
hanek Posted November 13, 2008 Posted November 13, 2008 Jest chętny pan z Trzebini na szczeniaczka Myszkowego. Umówiłyśmy się z Ulą na wtorek, że go zawieziemy. Quote
hanek Posted November 13, 2008 Posted November 13, 2008 Jak będziemy odbierać Mikrusa Okruszka od tego pana z Płazy to może zawieźmy mu od razu sunię z Luszowic albo może Mufinkę? Wiem, że to starszy gość, ale z tego co zrozumiałam, to jego córka się będzie opiekować zwierzętami gdyby coś. Quote
Ada-jeje Posted November 13, 2008 Posted November 13, 2008 Do tego wszystkiego potrzebny jest chelikopter a nie samochod zeby szybciej mozna sie bylo przemieszczac. Jak do tej pory nie planuje na jutro nic, dopoki nie bede miala telefonu w sprawie Greka. Quote
Ada-jeje Posted November 13, 2008 Posted November 13, 2008 hanek sunie z Luszowic przeniesc do dzialu znalazly dom, mufinki nie dam do pana na zamiane bo Mufinka mieszka w domu a nie w kotlowni, jest zoszala tylko sunia z Trzebuni ale nie jest jeszcze wysterylizowana, i mozna bedzie ja dac do adopcji po zalatwieniu tej sprawy. Quote
hanek Posted November 16, 2008 Posted November 16, 2008 Znalezionego w Balinie jamnika szorstkowłosego wysłałam do Przełomu, może znajdzie się właściciel. Kilka dni temu przekazałam tez plakaty dla pani, która go przygarnęła na DT, miała porozwieszać na mieście. Ale nikt nie dzwonił, niestety. Wczoraj przed 23 był telefon z allegro o niego, ale poprosiłam faceta żeby dzwonił w godzinach dziennych. Dziś nie zadzwonił. Ada-jeje, nie wie pani co z ogłoszeniem Mikrusa? Nie mówiła nic pani Halina czy wyślą do Przełomu? Quote
Ada-jeje Posted November 16, 2008 Posted November 16, 2008 Wlasnie w tej chwili dzwonila p. Halina i prosila zebys przeslala fotke Mikrusa do Przelomu ona juz rozmawila z dziennikarka. Nastepnie jest na osjedlu obok nas (Chechla) szczeniak ktory mieszka na klatce i ludzie go dokarmiaja, wetka Ania wywiesi na tej klatce ogloszenie, zeby go ludzie nie wyrzucili ale prosi tez nas o zrobienie mu fotek i oglaszanie. I ostatnia sprawa Onek z tatuazem pojechal dzis do OL, chyba trzeba go wyciagnac, jest dom dla niego. Quote
hanek Posted November 17, 2008 Posted November 17, 2008 Pani która znalazła jamnika szorstkowłosego w Balinie, znalazła też dla niego dom, bardzo fajny podobno:) Quote
Ada-jeje Posted November 17, 2008 Posted November 17, 2008 No to super, :multi:oby takich ludzi bylo wiecej, nie tylko daja od siebie DT ale tez pomagaja w szukaniu domu. Quote
hanek Posted November 17, 2008 Posted November 17, 2008 Niech ktoś im pomoże:placz: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/2-husky-dzis-znalezione-juz-sa-w-schronie-jutro-125135/#post11261851[/url] Quote
hanek Posted November 17, 2008 Posted November 17, 2008 Sąsiadka psów z Wodnej jednak nie zdecydowała się wspomóc finansowo sterylizacji suczki Muszki. Ulaa, dzwonił do Ciebie ten chłopak chętny na szczeniaka? Nie umiałam mu powiedzieć o której u niego jutro będziemy, tym bardziej że jedziemy wczesnym popołudniem po onka z Olkusza (o ile jeszcze tam jest), najpierw zaś trzeba Falkonika odstawić na sterylkę. Quote
hanek Posted November 18, 2008 Posted November 18, 2008 A jednak sąsiadka piesków z Wodnej wspomogła sterylkę Muszki, przekazałam dr Ani 50 zł od niej. Szczeniaczek Muszkowy już w nowym domu, tam też chcemy zawieźć Muszkę po dzisiejszej sterylce żeby nie miała stresów i w cieple i spokoju w towarzystwie ukochanego synka doszła do siebie. Ona się boi tego dziada, zresztą wszystkie przed nim uciekały. Quote
hanek Posted November 18, 2008 Posted November 18, 2008 [quote name='Ada-jeje']Hanek czy to znaczy ze sunia tam zostanie czy tylko idzie tam na DT:crazyeye:[/quote] Tylko na DT raczej, bo ten pan ma malutkie mieszkanko. Ale ta sunia tak się ładnie opiekuje tym maluszkiem że nie miałyśmy serca ich rozdzielać! Mamy nadzieję, że pan sobie poradzi z opieką nad nimi w najbliższych dniach. Quote
Ada-jeje Posted November 18, 2008 Posted November 18, 2008 Hanek czy to znaczy ze sunia tam zostanie czy tylko idzie tam na DT:crazyeye: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.