Jump to content
Dogomania

Zwierzaki domne, które chciałabym wysterylizwoać


Recommended Posts

Mieszkam na wsi, jak wiadomo zwierzaki nie zawsze są tu traktowane tak jak powinny. Nadal stosuje się prymitywne metody uśmiercania szczeniaków/kociąt, kompletnie nie zna się na sposobach zapobiegania bezdomności w sposób humanitarny.
Ja zaczęłam swoją "pracę" ze sterylizacją jakieś dwa lata temu, gdzie pierwsza akcja skończyła się niepowodzeniem i suka zeszła na stole operacyjnym. Sonia, bo tak miała na imie sunia na zawsze pozostanie w mej pamięci, zawsze będę się winić za jej śmierć, ale wiem też, że innego sposobu na ograniczenie populacji zwierząt nie ma.
Śmierć Sonii sprawiła, że sąsiedzi stracili zaufanie, ja nie miałam argumentów, którymi mogłam ludziom przemówić do rozumu... Minęły 2 lata, a ja wysterylizowałam już kilka zwierząt i odzyskałam po części wiarę w to, że [B]warto[/B] mimo niepowodzeń.

Szerzę idee sterylizacji jednak na polskiej wsi nie wygląda to tak jak powinno, wszystko moim zdaniem rozwija się ku dobremu, jednak jeżeli ludziom nie pokaże się co robić, to nadal będą nieświadomi i robić wszystko po swojemu.

Małymi kroczkami można zmieniać myślenie, niestety trzeba ludziom pomóc. Moim zdaniem na początku trzeba zrobić wszystko od A do Z - później poczekać na rozwój sytuacji.
Może się na tym przejadę, może mi się nie uda ale chce sterylizować domne zwierzęta, które mają właścicieli - biednych i mniej biednych. Oczywiście bezdomne też.

Wątek zakładam, bo na sterylizację w tej chwili czekają 3 suki i 5 kotek... a to dwa gospodarstwa...
Będę prosić moda o pozwolenie na bazarki oraz jeżeli ktoś chciałby mi pomóc proszę o kontakt.
Pomocą może być praktycznie wszystko, tabletki na odrobaczenie, prepearaty na odpchelenie, obroże, smycze, kontenerki, karma, ubranka po sterylkowe, fanty na bazarki. Na prawdę, wszystko się przyda.

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][B]Rozliczenie:[/B][/SIZE]
[B]
Wpływy:[/B]
300 zł - Pani Jola z fb
108 zł bazarek notesowy [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246681"](klik)[/URL]
18 zł bazarek różności [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246674"](klik)[/URL]
Razem:
426 zł

[B]Wydatki:[/B]
108 zł - kotka I z gospodarstwa II - post 25#
108 zł - kotka II z gospodarstwa II - post 25#
108 zł - kotka III z gospodarstwa II - post 25#
108 zł - kotka z gospodarstwa I - (jeszcze nie wysterylizwoana)
162 zł - sunia I z gospodarstwa I- faktura opłacona z akcji sterylizacji z dgm
162 zł - sunia II z gospodarstwa I - faktura opłacona z akcji sterylizacji z dgm
162 zł - sunia I z gospodarstwa III - jeszcze nie ciachnięta - 50% faktury opłacane będzie z akcji sterylizacji z dgm (81 zł)
216 zł - sunia z postu #9 - pekinka - usuwanie guza i sterylizacja - faktura opłacona przez fundacje kastor :loveu:
162 zł - sunia z postu #16 - pinczerka - sterylizacja - faktura opłacona przez fundacje kastor [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/love.gif[/IMG]
Razem:
324 zł

[B]RAZEM:[/B] + 102 zł

Edited by juli88
Link to comment
Share on other sites

Gospodarstwo I

Sunia 1

Sunia znajdka, którą państwo przygarnęli. Urodziła u nich kilka miotów. Z poprzednimi nie wiem co się stało, ostatnim znalazłam domy, gdzie zostaną wysterylizowane, bo wszystkie szczeniaki to suczki.

[IMG]http://i39.tinypic.com/2qty8gz.jpg[/IMG]

Sunia 2

Córka suni 1, to ta w rogu zdjęcia.

[IMG]http://i40.tinypic.com/2qstffl.jpg[/IMG]

Kotka

kotka niestety na nowo się okociła i nie można jej znaleźć z kociętami....

Edited by juli88
Link to comment
Share on other sites

Gospodarstwo II - mam niestety tylko zdjęcie jednej

Kotka I

[IMG]http://i43.tinypic.com/16i8q6q.jpg[/IMG]


Kotka II

[IMG]http://i44.tinypic.com/55s75.jpg[/IMG]


Kotka III


Kotka IV - nie została wysterylizowana :/ nie chcą jej dać na sterylke

Edited by juli88
Link to comment
Share on other sites

Gospodarstwo III

Sunia I - Daisy

Sunia miałą w swoim zyciu trzy mioty, niestety psiakom nie udało mi się pomóc i trafiły do domów na łańcuch...

[IMG]http://i42.tinypic.com/2jaly4i.jpg[/IMG]

Edited by juli88
Link to comment
Share on other sites

  • 5 weeks later...
  • 3 weeks later...

Dodatkowo trafiła mi się dzisiaj dwie sunie, z gospodarstwa nr 2
właściciele na początku nie chcieli sterylizować i ruszać guza pekinki jednak za namową zgodzili się na sterylizacje dwóch suczek
pinczerki i pekinki

pekinka

tu widać guza, utrudnia suni chodzenie

[IMG]http://i40.tinypic.com/dh4qjs.jpg[/IMG]

jest wielkości dorodnego jabłka, sunia waży max 5kg

[IMG]http://i42.tinypic.com/1zn8yrn.jpg[/IMG]

[IMG]http://i39.tinypic.com/2hedj6u.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']Jestem na wątku.Kiedyś wymieniałyśmy poglądy i rady jak pomóc pekince.Jednak udało się Tobie namówić Państwa na operację guza i sterylkę.Cudownie.[/QUOTE]

tak... teraz szukam fundacji która mi w tym pomoże. Wet zażyczył sobie 200 zł netto myślę że to nie dużo.

Link to comment
Share on other sites

Tak to nie jest dużo.Czy ludzie będą skłonni chociaż dołożyć się częściowo do zabiegów?
Dobrze by było przenieść wątek na ogólny,tam większa jest oglądalność i pomoc.
Jest bazarek z tabletkami na robale bardzo tanio tabletki tj.5zł sztuka,Dehinel Plus.Mogę zakupić 10szt tylko potrzebuję Twój adres do wysyłki.
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246924-tabletki-na-odrobaczenie-dla-psa-i-kota-Dehinel-Plus-i-Aniprazol-do-8-10-dla-FZNJR[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']Tak to nie jest dużo.Czy ludzie będą skłonni chociaż dołożyć się częściowo do zabiegów?
Dobrze by było przenieść wątek na ogólny,tam większa jest oglądalność i pomoc.
Jest bazarek z tabletkami na robale bardzo tanio tabletki tj.5zł sztuka,Dehinel Plus.Mogę zakupić 10szt tylko potrzebuję Twój adres do wysyłki.
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246924-tabletki-na-odrobaczenie-dla-psa-i-kota-Dehinel-Plus-i-Aniprazol-do-8-10-dla-FZNJR[/URL][/QUOTE]

Dziękuję :loveu: już podsyłam adres na pw

Oni nie dołożą nic. Żyją tylko z gospodarstwa... zwierzęta są tylko zwierzętami, mają zapewnione podstawowe warunki do życia, kiedyś sobie psy mnożyli, bo to łatwa kasa była. Mają strasznie starodawne podejście do tych rzeczy. Mi np. znalezioną bengalkę kazali na sielance (poznański targ zwierząt) sprzedać...
Strasznie mi było żal pekinki i nie dawało mi to żyć. Tam jest jeszcze pinczerka taka mini, waży z 2kg i ją też trzeba ciachnąć... Oni myśleli żeby ją dopuścić i mieć młode... A to taka kruszynka że nie wyobraqżam sobie ciąży u niej i na szczęście też za miesiąc będzie sterylizowana, bo aktualnie ma cieczkę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']A masz jakiegoś zaufanego dobrego weta aby dobrze zrobił sterylki.A kiedy będzie pekinka miała zabieg,z tym guzem nie ma co czekać.A może chcą się tych psiaków pozbyć to znajdziemy im dobre domy.[/QUOTE]

Zaufany wet to nie jest ale to praktycznie jedyna możliwość. Mój wet zmienił miejsce zamieszkania i sama dla swoich zwierzaków szukam weta...
Oni psów na pewno nie oddadzą, one akurat te dwa (bo ogólnie są 4) śpią w łóżkach. Ogólnie nie jest to raj dla psów ale nie jest źle, jedynie ten brak kasy. Ludzie strasznie ulegają sugestii weta, to wet im nie kazał operować pekinki i zostawić jak jest...
A ja zadzwoniłam do weta i poprosiłam żeby ich przekonał i się udało. Kiedyś jakiś psiak miał wypadek i wystarczyło amputować łape i psiak mógł dalej normalnie funkcjonować to wet kazał go uśpić... dowiedziałam się po fakcie.

Operacji na razie zrobić nie można, bo obie suczki aktualnie mają cieczki...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

[quote name='juli88']Pekinka i Pinczerka wysterylizowane! :)
Pekinka guz ma usunięty i na szczęście, bo po cieczce urósł i to sporo.

Będą zdjęcia, dzisiaj lub w czwartek podjadę je zobaczyć i obfocić.[/QUOTE]
O rany ale fajnie,że już psiaki po wszystkim.Jak się czują?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']O rany ale fajnie,że już psiaki po wszystkim.Jak się czują?[/QUOTE]

Dzisiaj lub w czwartek tam podjadę.
Pekinka niby ok.
Gorzej Pinczerka :( Ona już miała cesarkę bo z jakimś dużym psem była w ciązy i nie mogła urodzić... dlatego zabieg był troszkę skomplikowany.
Psiak stresuje sie też kołnierzem, przez co nie chce jeść i pić... Zawiozę jej kubraczek po mojej kotce.

[quote name='akasha3791']Też się cieszę. Odwalasz kawał dobrej roboty! Życzę Ci wytrwałości i powodzenia w tym co robisz :smile:[/QUOTE]

Bardzo dziękuję za miłe słowa!

Link to comment
Share on other sites

Trochę zdjęć, rany niestety nie wyglądają tak jak powinny... moim zdaniem wyglądają paskudnie...
nie może być dobrze, bo stan idealny nie istnieje :/

w pierwszej kolejności Piczerka - Tinka
strasznie przeżywa to wszystko... eh...

ranka

[IMG]http://i43.tinypic.com/11gm0zk.jpg[/IMG]

Bardzo stresuje się w kołnierzu :(

[IMG]http://i44.tinypic.com/2ldbp03.jpg[/IMG]

dlatego dostała kubraczek, po mojej kotce :)

[IMG]http://i42.tinypic.com/5wmge0.jpg[/IMG]

to zostawiam bez komentarza... miejsce w którym aktualnie psy mieszkają... wchodzą do domu, jednak tam też przebywają.

[IMG]http://i40.tinypic.com/2ccnnrd.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Pekinka, ogólnie mniej sie stresuje je i pije normalnie

[IMG]http://i42.tinypic.com/a4387k.jpg[/IMG]

w kołnierzu

[IMG]http://i43.tinypic.com/dd15vl.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/10z8lr6.jpg[/IMG]

a tu już w kubraczku, myślę że kubraczki są wygodniejsze

[IMG]http://i41.tinypic.com/2rg1aox.jpg[/IMG]

[IMG]http://i39.tinypic.com/2vb3hqx.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Kubraczki są o wiele wygodniejsze dla suczek,psom zakłada się tylko kołnierze.Nie wiem skąd ten pomysł kołnierza dla suczek.Przecież kołnierz też kosztował to nie lepiej było kupić kubraczek? One od momentu zabiegu powinny chodzić w kubraczkach,świeża rana powinna być czysto utrzymana.Może podpowiedz Państwu aby brzuszki przemywały rivanolem.Kiedy ściągnięcie szwów?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']Kubraczki są o wiele wygodniejsze dla suczek,psom zakłada się tylko kołnierze.Nie wiem skąd ten pomysł kołnierza dla suczek.Przecież kołnierz też kosztował to nie lepiej było kupić kubraczek? One od momentu zabiegu powinny chodzić w kubraczkach,świeża rana powinna być czysto utrzymana.Może podpowiedz Państwu aby brzuszki przemywały rivanolem.Kiedy ściągnięcie szwów?[/QUOTE]

Ściąganie szwów chyba w poniedziałek...

Mówiłam o przemywaniu... ale nie wiem czy to zrobią, najlepiej jak ja bym jechała i ja zrobiła ale nie mam kiedy i jak... :/
Wszystko trzeba zrobić za nich. Ręce opadają...

Edit.

Ale na szczęście weterynarz u tych ludzi na gospodarstwie jest co drugi dzień to liczę na to że je przemywa.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...