Norel Posted August 17, 2013 Author Posted August 17, 2013 Wet mi poszedł na urlop............................:mad: [IMG]http://i.imgur.com/3ccybTi.jpg[/IMG] [IMG]http://i.imgur.com/YfzGWut.jpg[/IMG] [IMG]http://i.imgur.com/Dz1V7G3.jpg[/IMG] [IMG]http://i.imgur.com/q3qFWA1.jpg[/IMG] Quote
Maryna Posted August 17, 2013 Posted August 17, 2013 Jaki spełniony:-)zaganianiem i pasieniem:-) Quote
Maryna Posted August 18, 2013 Posted August 18, 2013 Nooo:-)konie-wiadomo,ale owiecki boskie,aż się same ręce wyciągają.Tak bym miętliła:-) Quote
Norel Posted August 18, 2013 Author Posted August 18, 2013 To jest bardzo miłe że nie próbuje ich jak to czasami onki gnębić,podgryzać...Marcelka czasami podszczypuje=ale tak delikatnie-tylko naprowadza go gdzie ma skręcić wg.Lukasa oczywiście ;) ale mały traktuje to zabawowo,podskakuje itp... Nie ma dzikiej gonitwy tak jak to robi Melman-którego trzeba od owiec izolować bo by podusił momentalnie.... Lukas głuchnie czasami-owszem,ale jednocześnie widać że uwielbia pracować-byłby rewelacyjnym psem do agility jak sądzę-bo posłuszeństwo możnaby szybko wyegzekwować-po prostu nie jest przyzwyczajony do bezwzględnej karności bo tego nie zna... Znał na pewno kija bo jak się solidnie huknie-to nawet jak jest ciut dalej od człowieka to przywarowuje do ziemi i traci humor... Ale jeśli polecenie nie stoi w dużej sprzeczności z jego pragnieniem(np.zaganiania koni przy wyprowadzaniu....) to chętnie się podporządkowuje.. Nie ma złośliwych zachowań,ze 2 razy kopa zarobił i nie próbuje koni już podszczypywać po nogach czy pyskach tylko kulturalnie biega,szczeka i zagania :) Quote
Norel Posted January 13, 2014 Author Posted January 13, 2014 Wątek mi zaginął... :( Odświeżam bo obrobiłam się na tyle z domowymi problemami,że w przyszłym tyg.będziemy kastrować Lukasa :) Niestety jak się zadomowił to zaczyna już czasami doskakiwać do koni z zębami-jak go (jego zdaniem) nie słuchają. Nie jest to częste ale..... Może cięcie jajek pomoże też i na niedogadywanie się z Gastonem.Kilka razy był już leczony po sprowokowanej bójce-staram się je izolować,ale nie zawsze wychodzi bo Lukas jest mistrzem w wynajdywaniu niewiarygodnych szpar i przełażeniu przez nie. Po kastracji zacznę go ogłaszać, a do tego czasu chyba trzeba mu będzie zbudować kojec.. Z moich funduszy dostał budę-choć uparcie próbuje jednak spać w stajni ;) Quote
tu_ania_tu Posted January 13, 2014 Posted January 13, 2014 miałby chłopak u ciebie jak w raju.... szkoda że nie można mu przetłumaczyć Quote
zaginiona sara Posted January 14, 2014 Posted January 14, 2014 \\ja podkleję wątek do mojego rozliczenia i zgodnie z umową po kastracji kota będę wiedziała ile zostanie to przeznaczysz na co trzeba :) Quote
Norel Posted January 23, 2014 Author Posted January 23, 2014 Taaa-on moż i w raju tylko ile psów jeszcze dam radę wykarmić ;) Przesuwamy znów lekko kastrację....chciałam żeby błota nie było-bo wiadomo-nie jestem w stanie upilnować takiego podwórkowego psa-a błoto było dotąd straszliwe! No to teraz dowaliło -18C... Też nie mam serca psu świeżo po zabiegu kazać w takich temp, się goić i wet mówi też że to nie za dobrze-więc będziemy monitorować w oczekiwaniu na jakieś choć tygodniowe mocniejsze ocieplenie. Jak mi nie będą zamarzać ręce na aparacie to dodam zdjęć :) Quote
Maryna Posted January 24, 2014 Posted January 24, 2014 Zrozumiałe,że pogoda teraz niesprzyjająca Budę nową pokaż:-) Quote
_Dunaj_ Posted January 24, 2014 Posted January 24, 2014 Jakiś czas temu myslałam, że będę miała domek dla Lucasa, ale nie wypaliło, a właściwie ja stwierdziłam, że są mało odpowiedzialni Quote
Norel Posted January 24, 2014 Author Posted January 24, 2014 Pokażę budę pokażę :) Zapominam gdzieś o aparacie jak do koni idę bo mam ręce zajęte wiadrem z paszą i michą z mięsem :) Quote
Norel Posted January 26, 2014 Author Posted January 26, 2014 Nie ;) Lukas... Rezyduje w stajni więc tam je. On ich w stajni nie zaczepia-tylko w sytuacjach wybiegowych "pracuje" jadaczką. W sumie wyczaiłam że niegrzeczne zachowanie 2 kobył w stajni do psów jest jednak ich osobistymi wycieczkami w ramach "obrony" żłobu. A nie z winy lukasowego przeganiania ich. Wczoraj Jasmina ugryzła Lukę od tyłu w dupsko-wkurzył się niemożliwie-zaczął tak na nią pyskować agresywnie,kłapiąc paszczą z odgłosami, że się wycofała jak niepyszna. Ale on nie mógł dojść do siebie-kręcił się po korytarzu wściekły i pyskujący, zburczał Mela, wygonił Pumcię ze stajni kłapaniem paszczy i zebrał op....nicz z miejsca-co zdecydowanie pomogło mu rozładować emocje jak też wyleciał za drzwi:evil_lol: Quote
zaginiona sara Posted January 26, 2014 Posted January 26, 2014 (edited) To za karę żeby już było w pełni zrobiłam przelew 315,00zł żeby się dorobił kojca czy co tam potrzeba [B] bazarki: 1. Akwarystyczny [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/247859-Bazar-akwarystyczny-lotosy-ryby-żabienica-najas-heleny-świderki-13-20-X-g-21?p=21414552#post21414552"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...2#post21414552[/URL][B] 2. Topinambur [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/247862-Topinambur-obniża-cholesterol-cukier-odchudza-ozdoba-żywopłot-13-27-10-g-21?p=21414639#post21414639"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...9#post21414639[/URL][B] ..................... 4. Rośliny doniczkowe [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/247861-Bazar-kwiatowy-np-kaladium-ehmea-oxalis-grudnik-fiołki-mini-odm-13-20-X-g-21"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...m-13-20-X-g-21[/URL][/B][/B][/B]jak otrzymasz napisz. W końcu mega pechowy bazarek rozliczam. Edited January 26, 2014 by zaginiona sara Quote
Norel Posted January 26, 2014 Author Posted January 26, 2014 Super :loveu: Dzięki śliczne. To wobec tego na wszystkich trzech jest to rozbite i na każdym potwierdzić? Wobec tego zrobimy większy kojec i jak by się udało,ze Lukas znajdzie w końcu ten domek to może komuś następnemu się przyda i on i buda... Quote
zaginiona sara Posted January 26, 2014 Posted January 26, 2014 Jakbyś mogła to na trzech bo chyba tak regulamin wymaga do pełnego rozliczenia ale mogę się mylić. Kojec na pewno się przyda na następne tymczasy :). Wiem, że dobrze wykorzystasz pieniądze, za jakiś czas jeszcze może jakiś bazarek skołujemy :), tylko niech się poczta z cenami opamięta. Quote
_Dunaj_ Posted January 26, 2014 Posted January 26, 2014 Na opamietanie poczty to bym nie liczyła, może ktos wpadnie na pomysł słuzyć jako kurier dogoamniakom, a przesyłek bazarkowych jest sporo Quote
Norel Posted January 28, 2014 Author Posted January 28, 2014 Ba-żeby tylko pomiędzy dużymi miastami chodziły to może...ale tak po wszystkich wsiach....nierealne póki nie wymyślą pojazdu na wodę ;) Quote
Norel Posted February 26, 2014 Author Posted February 26, 2014 Lukas wykastrowany... oby to pomogło na jego prowokowanie innych psów. Lukas błyskawicznie padł po zastrzyku i równie szybko stanął na nogi. Nikogo nie użarł, teraz siedzi smutny w klatce-akurat musiało się zimno zrobić? Obwiesiłam mu derkami zimowymi koni,na koc położyłam jeszcze gruby pad pod siodło, futro ma porządne więc liczę,że nie zmarznie.Musi kilka dni posiedzieć żeby nie pobrudzić rany błotem.... W samochodzie panikował, kładł mi łeb na ramieniu i ogólnie za nic nie chciał iść ze mną na szelkach(obrożę zdejmuje bez problemu-chyba ze jest tak zaciśnięta, że dusi się charcząc...ale to z lekka niehumanitarne więc szelki dostał). Mam nadzieję,że będzie się równie szybko goił jak jego pogryzienia. To z walki w niedzielę już pięknie zaschnięte choć dziura na 2 palce szeroka... Quote
tu_ania_tu Posted February 26, 2014 Posted February 26, 2014 Lukas, zdrowiej szybko i teraz jak już jajek brak to po rozum do głowy idź:evil_lol: Quote
Norel Posted February 27, 2014 Author Posted February 27, 2014 Taaa......z rana jak wyszedł z klatki zdążył ocharczeć Gastona przez płot-tyle różnicy,że po płocie nie skakał tylko "statecznie truchtał"...:roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.