Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='*Gajowa*']Wszystko jest w porządku, noc minęła bardzo spokojnie. Dziś rano dziewczyny się zapoznawały... i pieknie bawiły.
Teraz nie mam czasu wieczorkiem napisze więcej.
Kenia jest super !!![/quote]
Czyli super wieści:lol:
Ale się cieszę, ze Knia na swojej drodze spotkała tylu dobrych ludzi.
Czas zacząć reklamować malucha:lol:

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='justynavege']Gajowa najwazniejsze ze psiaki się dogadały :multi:[/quote]
Gajowa odwazna kobita z Ciebie.
Gajowa teraz nie ma czasu pewnie pisać

Posted

Dotarłam tu w końcu, miałam zabawę przez 2 godziny z wstawianiem filmików na wątek Małej :mad:
Z płytkami nie ma problemu, jeśli Pucka je przyjmie, już pisałam na uciechowskim, bo ciocia Gajowa sama pytała, czy możemy zabrać.
Proszę mnie porządnie opieprzyć, bo zapomniałam aparatu jadąc do Kenii z żarełkiem, sorryyyy :oops: Poprawię się następnym razem...
A suńki świetnie się dogadują, latają ciągle razem, bawią się, podgryzają, przewracają. Przywitały mnie i Jarka razem, pięknie się uśmiechając, Gajka dała się poprzytulać, to u niej normalne, ale i Kenia przyszła na mizianko, mimo że widziała nas pierwszy raz na oczy. Dała sobie rzucić patyczka i znów wzięła się za podgryzanie Gajki.
Wspaniale się razem czują, tylko Gajowa się zastanawia, co to będzie, jak zostanie zmuszona do wyjścia na trochę dłużej z domu. Na razie czuje się jak niewolnica w areszcie domowym :evil_lol:

Posted

Kenia powoli przyzwyczaja się do nowego otoczenia. W ogródku juz rano pusciłam ją bez smyczy - ona bardzo sie mnie trzyma no i jest posłuszna.
Chciałam ją zabrać na spacer do lasu /na smyczy/ ale za nic nie chciała
nawet zblizyć się do samochodu.
Z Gają sie dogadały bez problemu. Z Cygankiem też ale nie obyło się bez
kłótni - Cyganek zawsze na początku jest strona atakującą. Później staruszek zalecał sie do Kenii i ta go pogoniła.
Z Gajką tez było drobne nieporozumienie, Gajka chyba chciała bronic Cyganka ale tylko popyskowały na siebie.

Posted

Nie mam narazie pomysłu co zrobić żeby pokochała samochód bo bez tego
do żadnego weta nie dotrzemy. Chciałabym zrobić jej badanie krwi i chyba USG brzucha przydałoby sie bo moze jest po sterylce. Tak sobie myslę, ze skoro Wroobelek widziała ją już od dawna błąkającą sie to przecież musiałaby być szczenna co jakiś czas... a chyba nie była.
Przydałaby sie też jeszcze jedna konsultacja odnosnie tych guzów na pupie i kurzajki. Jak myślicie ?

Posted

No to zapamiętała sobie, że wejście do auta nie wróży nic dobrego:-( Też bym nie wlazła! [B]Oj,[/B] [B][COLOR=magenta]Keniucha[/COLOR]...[/B]

Ale cieszę się, że relacje babskie są OK! Bardzo się z tego cieszę!;)

...no i pisalam, że tak grzecznego i posłusznego psa jeszcze nigdy na DT nie miałam!:loveu:

Posted

Oj, przypatrz się dobrze [B]Gajowa[/B]- szczenna to ona była na 100%! I to nie raz, chyba...
A te guzy na pupie to nie są typowe guzy, tylko taka stwardniała skóra, jaką człowiek ma np. na łokciach czy kolanach. Tyle, że [B][COLOR=magenta]Kenia[/COLOR][/B] była bardzo chuda i jak był np. mróz, a ona spała w śniegu zwinięta w kulkę to takie "odmrożenia" jej powstały i nie mając dostatecznej ilości pokarmu (witamin) nie chciały jej tam włosy rosnąć, bo te miejsca stwardniały.

Zresztą sama zobacz (przypatrz się)- jak do mnie przyjechala to te "gule" na doopce miała duuuuże i zupełnie łyse, a teraz (po 3 tyg.) zaczyna jej tam rosnąć sierść:loveu: Myślę, że dużo dało dobre żarełko i zmiękczanie tych miejsc tym preparatem ze strzykawki.

O brodawce wiem od weta tyle, że to jest tylko brodawka i jest na to maść w aptece, po której prawdopodobnie może jej odpaść. Nie jest to w żadnym wypadku niebezpieczne, tyle że przy szczotkowaniu trzeba pamiętać i uważać;)

Posted

Najbardziej sie martwię jak ją zostawić jak bedę musiała wyjechać i załatwić coś - dziś miałam wsparcie więc ani przez chwilę nie była sama. W domu się boję demolki a w ogrodzie, że bedzie sie chciała wydostać i biec za mną. Co tu robić jutro jeszcze bedę raczej w domu
ale co później ?
Zdrojka przywiozła prowiant dla Kenii -troche puszek i suche.

Posted

Pisałaś coś, że masz kojec wolny- jeśli tak to tam jej zostaw wodę, jakiegoś patyczka do zabawy, kość i niech siedzi póki nie wrócisz.

U mnie bardzo grzecznie zachowywała się w ganku- co najwyżej wyła. Tyle, że w ostatni dzień tak ją poniosło z tą demolką:roll:

Jak mnie nie było, to też nie miałam odwagi w ogrodzie jej zostawić. Zawsze zamykałam ją w ganku- może to przeczulenie... Sprawdziłam raz, czy nie będzie chciała wyskoczyć i poszłam na spacer tylko z Boną. Wtedy Kenia stała tylko przy furtce i krzyczała, że ona też chce iść. Nie próbowała się wydostać.

Posted

W tej częsci gdzie jest kojec są dwie suki i pies. Kenia musiałaby dogadać się z sukami żebym mogła ją tam wprowadzić i zamknąć.
Zauważyłam, że sutki ma wyciagniete... miałam na myśli że Wroobelek nie widziała jej szczennej a podobno pokazywała się tam od trzech lat.
W każdym razie przed sterylką trzeba sprawdzić żeby nie ciąć niepotrzebnie - juz tak się na Dogo zdarzało...

Posted

Kenia od zawsze jak przychodziła była chudziutka i smukła, ale był taki czas, że przez długo do nas nie przychodziła, później znowu zaczęła później na jeszcze dłużej jej nie było i przyszła już w takim stanie i trafiła w ręce Aniołów.
Nigdy nie widziałam jej ze szczeniakiem, ani ociężałą, zapytam jeszcze tych ludzi, którzy dokarmiali ją na drugim podwórku, może oni coś wiedzą.

a gdzie zdjęcia? :)

Posted

Osobiście do innych psów bym jej nie dawała (nieważne już czy suka, czy pies). Ona nie jest zaczepna, ale także nie szuka aż tak bliskiego kontaktu z pobratymcami.
Jak już pisalam- bardziej woli człowieka za towarzysza niż psa!

Posted

Wroobelku zdjęcia bedą jak jakaś cioteczka z cyfrówką nas odwiedzi -
może jutro...
Kenia ma się doskonale większą część dnia spędziła w ogródku biegając z patykiem i bawiąc sie z Gajką. Udało mi się też spowodować, że sama wsiadła do samochodu... jest niesamowita. Usiadłam na tylnej kanapie
i otworzyłam drzwi na kolanach położyłam patyk.
Conajmniej 20 minut biegała wokół szczekała, podchodziła coraz blizej,
najpierw włożyła jedną łapę... później dwie aż wreszcie wskoczyła..
Pojechaliśmy do lasu na spacerek... nieźle mnie przeciągnęła po lesie.
Ale było super... w drodze powrotnej sama wskoczyła do samochodu.
Taka z niej odważna mądrala :lol: .

Posted

Kenia to wulkan energii - w ogródku cały czas krąży z patykiem lub piłeczką. Dopiero w domu troche odpoczywa ale w każdej sekundzie jest gotowa do wyjścia i zabawy.
Ciocia beka pstryknęła kilka fotek... jeżeli jej sie uda to wstawi jeszcze dziś.

Posted

Kochane ciotki może w sobotę uda mi się choc trochę nadrobić- wstawię Kenię na [URL="http://www.psy.pl"]www.psy.pl[/URL] i zrobię bazarek.
Napisałam do Green aby podzieliła ksaę bo magdy dopisek zżarło i Kenia ma skarpete ale jest w niej 0:crazyeye:

Posted

Toż to pisałam:mad: , że [SIZE=3][COLOR=magenta][B]Keniucha [/B][/COLOR][/SIZE]może spędzić w ogródku cały dzień (z przerwą na śniadanko i obiadek:razz: ) nosząc patyczki w tę i nazad!

[B]:loveu: :loveu: Wulkan energii + Wielkie posluszeństwo = IDEALNY PIES:loveu: :loveu: [/B]

Posted

Kenia lubi wodę... dzis na spacerze przchodziłysmy przez mostek nad
rowem melioracyjnym - w poblizu jest małe rozlewisko. Puściłam ją a ona wyrwała do przodu i weszła do wody... uwielbia brodzić w płytkiej wodzie.
Dzis już zdecydowanie woli piłeczkę bo tak fajnie podskakuje...
Zostawiam ją w domu na 15-20 minut - muszę wypuszczać psiaki na wybiegu na zmianę a Kenia siedzi w domu. Niestety szczeka wtedu i wyje, a więc do bloku z tego względu nie nadaje się... chyba, że to minie po jekimś czasie...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...