Baron potrafi się już uśmiechać... Wspaniały wyżeł z Kundelka czeka na DOM!

[nikita1978]

A oto najświeższe fotki Barona na życzenie ;)

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/843/baron3zm.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/2320/baron3zm.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/818/baron1zm.jpg/"][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/317/baron1zm.jpg[/IMG][/URL]

[nikita1978]

I jeszcze jedno.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1856/7d7ab78c1716612f.jpg[/IMG][/URL]

[madcat1981]

Staruszku kochany :(

[Yorija]

[quote name='nikita1978']I jeszcze jedno.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1856/7d7ab78c1716612f.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Chłopie...

[agata51]

Kurczę, znajdźcie mi dom dla Werki:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236331-*Pabianice*-sunia-ze-skomplikowanym-złamaniem-łapy-Potrzebna-kasa-na-operację-i-DT[/URL]

a jadę po Barona.

[Yorija]

Tylko tyle i aż tyle

[agata51]

Chyba serce mi pęknie, jak Werka dom znajdzie, ale pęknie mi bardziej, jak Baron domu nie znajdzie. Tak czy owak pęknie - na coś umrzeć trzeba.

[madcat1981]

Przekopię się przez wątek Werki, a nóż widelec coś wymyślimy...

[Yorija]

Nie Tobie jednej pęknie. A co powie Mixer na kolegę?

[Yorija]

Ciotka - gdzieżeś Ty? za myszami się zagoniłyście?

[agata51]

[quote name='Yorija']Nie Tobie jednej pęknie. A co powie Mixer na kolegę?[/QUOTE]

Mixer burczy na wszystkie tymczasy, ale krzywdy nie zrobi. On tylko Betkę kocha. Z wzajemnością zresztą.

[quote name='Yorija']Ciotka - gdzieżeś Ty? za myszami się zagoniłyście?[/QUOTE]

Śnieg taki beznadziejny się zrobił, że myszki nie dają się złapać. Ale cały czas próbujemy.
Wnuchę miałam od piątku, dopiero dzisiaj z samego rana (o 7.00 pobudka!!!) przekazałam ją pod anielskie skrzydła cioć z przedszkola. Cały tydzień będę musiała odsypiać.

[agata51]

Baronie, niby śnieg po kolana, a jednak grzywacze kojarzą się w pary i pąki bzu pod moim balkonem aż się rwą, żeby pęknąć.

[Yorija]

[quote name='agata51']Baronie, niby śnieg po kolana, a jednak grzywacze kojarzą się w pary i pąki bzu pod moim balkonem aż się rwą, żeby pęknąć.[/QUOTE]


u mnie stopniał już a u Barona - jak myślicie? tam śnieg jest jeszcze?

[agata51]

Nawet jeśli dziś jeszcze jest, jutro do Wisłoka spłynie. Wszędzie ma padać.

[agata51]

Wszystko spływa. Nareszcie! I jakie fantastyczne kałuże są! Taplamy się z wnuchą do upojenia.

[agata51]

Wiosna wreszcie przyszła, Baronie. Lada szelest buchnie!

[agata51]

Bucha tak, że dech zapiera! No i jeże wylazły z dziur. Co ty na to?

[Yorija]

Padało faktycznie.
A wcześniej coś wylazło bo moja sucz stoi przed krzakami i się gapi ino...

[agata51]

Jeże są, myszki zlazły do podziemia. Nawet parę przecudnych kaczek mógłbyś pogonić.

[Yorija]

jeżykowie wyszli...

[agata51]

[quote name='Yorija']jeżykowie wyszli...[/QUOTE]

Moje już się oswoiły - wytropią, owszem, ale zostawiają w spokoju. Nawet Mixer już nie aportuje. Jeszcze tylko Werka wytropi i obszczeka, ale krzywdy nie zrobi. Spróbowałaby!!!

[agata51]

Baron, księżyc w pełni - nic, tylko wyć!

[Yorija]

Wyć, wyć. Moja sterczy nad jeżykiem i merda ogonem.

[agata51]

[quote name='Yorija']Wyć, wyć. Moja sterczy nad jeżykiem i merda ogonem.[/QUOTE]

Tylko tyle? To niegroźna jest.

Baron, rozpadało się. Wyżły to lubią - są wodoodporne.

[Yorija]

[quote name='agata51']Tylko tyle? To niegroźna jest.

Baron, rozpadało się. Wyżły to lubią - są wodoodporne.[/QUOTE]
Jak to niegorźna?
Wyobraź sobie, z w jasną księżycową noc stoi nad Tobą coś 100 razy większego od Ciebie i coś równie włochtego powiewa na końcu tego potwora.
A fakt, popadało się. W nocy zmokliśmy. A włochate, wyżły też lubią deszcz?