Jump to content
Dogomania

Schronisko na Marmurowej w Łodzi


Joven

Recommended Posts

[COLOR=#37404E][FONT=lucida grande]Ponieważ na fb zostałam ocenzurowana przez Schronisko na Marmurowej, które zablokowało mi możliwość komentowania swoich postów i skasowało mój post 2 minuty po tym jak napisałam im na profilu pod postem o wirtualnej adopcji psów:
"fakt, wirtualnie to chyba jedyna możliwość, bo fizycznie to u Was jest jak w Alcatraz, wstęp tylko z przepustką ... a tak serio: ostatnio dwójka znajomych różnych mnie poinformowała, że próbowali rozeznać się w psiakach ze schroniska, b[/FONT][/COLOR][COLOR=#37404E][FONT=lucida grande]o chcieli zaadoptować psiaka od Was. Najpierw sporo czasu im zajęło, żeby łaskawy pan ochroniarz ich w ogóle wpuścił pytając po co przyjechali (na biwak kurde...) Potem im powiedziano, że wejść to sobie można jak już się wie jakiego psa się chce (czyli wejść w internet wybrać i zapisać numer) - co to ma przepraszam znaczyć? Psa wybiera się po fotce i opisie jednozdaniowym w necie?? I co, jak ktoś nie ma internetu albo okazji, żeby przejrzeć kilkadziesiąt podstron na www schroniska to psa już nie zaadoptuje od Was...? Potem po wybraniu kilku piesków ŻADEN się ponoć nie nadawał (ten nie bo brudzi, ten nie bo szczeka, ten nie bo dzieci, ten nie bo psy etc etc). Przy czym przy zapisaniu sobie już tego cholernego numerka psa - "nie no ja to wam tego pieska teraz nie znajdę, bo one sobie wszystkie razem latają, to jak mam go znaleźć?" :/ ? ręce opadają. Wniosek - dobrze Wam z tyloma psami, nie spieszy Wam się, żeby je wyadoptowywać, jesteście antypatyczni i mili tylko przez internet, zniechęcacie ludzi do siebie (z powodu pana ochroniarza oraz tego, że po wybraniu psa u Was w październiku kazano mi napisać podanie i czekać tydzień na rozpatrzenie konkursu kto "dostanie" pieska - zrezygnowałam i pojechałam do innego schroniska, skąd mam teraz 2 psiaki). Skoro takie jest Wasze podejście, to miejcie choć tyle przyzwoitości, żeby nie prosić o pomoc ani dofinansowanie, wirtualne adopcje, zbiórki darów etc. Tyle w tym temacie. A tego chłopka co pilnuje wejścia do schroniska (chyba na wypadek, żeby Wam tych biednych cennych psiaków nie pokradli ?) proponuję sprowadzić na ziemię, bo to jest miejskie schronisko, a nie prywatna posesja Rutkowskiego. Naprawdę, ręce opadają. Żeby to była jedna opinia - to rozumiem, że ktoś może być subiektywny. Ale to już dwójka znajomych z ostatnich 2 tygodni i sama mam takie same doświadczenie z Wami (mam na to świadków)...."
- CÓŻ, PRAWDA W OCZY KOLE JAK DIABLI, ZWŁASZCZA NA KONIEC KWIETNIA...

Może tutaj owe Schronisko chciałoby jednak publicznie odpowiedzieć na moją (i nie tylko moją) opinię, bo jak widać na fb postanowiło zatrzeć ślady... :/ ?
jaka tak naprawdę jest polityka schroniska i w jaki sposób chcecie wyadoptować swoje psy, jeśli zachowujecie się w ten sposób? sama promuję ich psiaki ze strony internetowej, namawiam ludzi na adopcję, znajomych, a potem jak juz ich namówię i tam jadą, zostają potraktowani jak zbędne piąte koło u wozu i praktycznie odchodzą z kwitkiem ... - ręce opadają...

[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...