Marycha35 Posted May 20, 2013 Posted May 20, 2013 Miś to kochane uszko takie wygryzione i faktycznie dziąsła kiepściutkie!!! Quote
LILUtosi Posted May 20, 2013 Posted May 20, 2013 (edited) To co widać na dole to jest mała pestka. To co zobaczyłam dziś u dr na górnej szczęce to jest dopiero porażka. Jeden wielki kalafior. Opisze wszystko za pół godziny, bo nie dawno wróciłam z wizyty z Wrocławia. Lecę na spacer. Operacja Miśka zaplanowana jest na 04.06. na godz. 9. Lekarz porobił zdjęcia dla studentów jako dość rozwinięte stany zapalne, chorobowe. Przed zabiegiem Misiek ma mieć podawane antybiotyki Stomorgyl 20 aby wyciszyć stan zapalny spowodowany resztkami jedzenia. Może się okazać że trzeba będzie wyrwać jakieś trzonowce żeby zaszyć dziury. Po wycięciu zostaną oddane próbki do badania. Koszt zabiegu ma się zamknąć w kwocie 400zł. Dziś zapłaciłam 36 zł plus Vat za sam antybiotyk, dr nie policzył za wizytę. Dziś nie brałam faktury na owczarki bo jest stosunkowa niska kwota. Wezmę za operację. Misiek waży 24 kg. Edited May 20, 2013 by LILUtosi Quote
Rubik Posted May 20, 2013 Posted May 20, 2013 [quote name='LILUtosi']To co widać na dole to jest mała pestka. To co zobaczyłam dziś u dr na górnej szczęce to jest dopiero porażka. Jeden wielki kalafior. Opisze wszystko za pół godziny, bo nie dawno wróciłam z wizyty z Wrocławia. Lecę na spacer. Operacja Miśka zaplanowana jest na 04.06. na godz. 9. Lekarz porobił zdjęcia dla studentów jako dość rozwinięte stany zapalne, chorobowe. Przed zabiegiem Misiek ma mieć podawane antybiotyki Stomorgyl 20 aby wyciszyć stan zapalny spowodowany resztkami jedzenia. Może się okazać że trzeba będzie wyrwać jakieś trzonowce żeby zaszyć dziury. Po wycięciu zostaną oddane próbki do badania. Koszt zabiegu ma się zamknąć w kwocie 400zł. Dziś zapłaciłam 36 zł plus Vat za sam antybiotyk, dr nie policzył za wizytę. Dziś nie brałam faktury na owczarki bo jest stosunkowa niska kwota. Wezmę za operację. Misiek waży 24 kg.[/QUOTE] Ok, to prześlemy z kasy Misia za antybiotyk. Vat 23 % ? A czy lekarz pokusił się o jakieś rokowania? Quote
DONnka Posted May 20, 2013 Posted May 20, 2013 [quote name='LILUtosi']To co widać na dole to jest mała pestka. To co zobaczyłam dziś u dr na górnej szczęce to jest dopiero porażka. Jeden wielki kalafior. Opisze wszystko za pół godziny, bo nie dawno wróciłam z wizyty z Wrocławia. Lecę na spacer. [B]Operacja Miśka zaplanowana jest na 04.06. na godz. 9. [/B]Lekarz porobił zdjęcia dla studentów jako dość rozwinięte stany zapalne, chorobowe. Przed zabiegiem Misiek ma mieć podawane antybiotyki Stomorgyl 20 aby wyciszyć stan zapalny spowodowany resztkami jedzenia. Może się okazać że trzeba będzie wyrwać jakieś trzonowce żeby zaszyć dziury. Po wycięciu zostaną oddane próbki do badania. Koszt zabiegu ma się zamknąć w kwocie 400zł. Dziś zapłaciłam 36 zł plus Vat za sam antybiotyk, dr nie policzył za wizytę. [B]Dziś nie brałam faktury na owczarki bo jest stosunkowa niska kwota. Wezmę za operację.[/B] Misiek waży 24 kg.[/QUOTE] A zatem czekamy na fakturę za operację i kciuków nie puszczamy :thumbs: Oby te narośle okazały się niegroźne :modla: Quote
LILUtosi Posted May 20, 2013 Posted May 20, 2013 Vat 8%. Pokusił się. Powiedział że może się zdarzyc że materiał nie będzie czysty bo są to dość poważne zmiany, no i że z biegiem lat może to ponownie rosnąć. Na szczęście z tyłu nie ma nic. Aaaa i Misiek chyba nigdy nie chodził po kaflach bo strasznie się spinał a przez to wyciągał pazury i było jeszcze gorzej. Trzeba było go ciągnąć. Za to w poczekalni miód malina, grzecznie leżał. Badanie zęboli też przyjął na klatę bez warkolenia. To na prawdę super grzeczny pies. No i jaki teraz jest piękny. Jutro zrobię mu foty żeby się trochę polansował. Quote
Rubik Posted May 20, 2013 Posted May 20, 2013 [quote name='LILUtosi']Vat 8%. Pokusił się. Powiedział że może się zdarzyc że materiał nie będzie czysty bo są to dość poważne zmiany, no i że z biegiem lat może to ponownie rosnąć. Na szczęście z tyłu nie ma nic. Aaaa i Misiek chyba nigdy nie chodził po kaflach bo strasznie się spinał a przez to wyciągał pazury i było jeszcze gorzej. Trzeba było go ciągnąć. Za to w poczekalni miód malina, grzecznie leżał. Badanie zęboli też przyjął na klatę bez warkolenia. To na prawdę super grzeczny pies. No i jaki teraz jest piękny. Jutro zrobię mu foty żeby się trochę polansował.[/QUOTE] Mam nadzieję, że się nie zdarzy... Piękny był zawsze, a teraz dzięki Twojej pomocy jest super piękny na pewno :) Quote
Rubik Posted May 20, 2013 Posted May 20, 2013 I proszę doktorowi następnym razem podziękować za bezpłatną wizytę! Quote
inka33 Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 No, Misiu Rudy, zabieramy się za trzymanie :kciuki: i wysyłanie dobrych myśli... :glaszcze: Quote
AleksandraF Posted May 21, 2013 Author Posted May 21, 2013 Oj boziu boziu... jakie wieści z rana... no ja słyszałam, że to odrasta.. oby nie było nowotworowe!!!! Quote
Rubik Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Lilutosi, a jak nosek Miśka? Dalej gorący? Bo może 'zwykły" wet też powinien go zobaczyć, pobrać krew do badań, zerknąć na narośl, o której pisałaś? Jak myślicie cioteczki bardziej doświadczone? Czy dawkować chłopakowi wrażenia i poczekać aż będzie po operacji czy hurtowo załatwiać i czy załatwiać? Pomóżcie, bo u mnie wiedzy i doświadczenia brak. Quote
AleksandraF Posted May 21, 2013 Author Posted May 21, 2013 Przelałam 200 zł za maj i 39 zł za antybiotyk. Quote
Marycha35 Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Cholerka to i ja kciukaczę za naszego Przyjaciela!!! Wszystko musi się udać i Miś piękny będzie miał pyś:) A dla weta brawa za miły gest:) Quote
LILUtosi Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Dostałam dzisiaj odpowiedź od lokalnego weta, którego odkryłam dość nie dawno. Godny polecenia! Napisał mi: Nadziąślaki usuwa się diatermią tj nożem elektrycznym , a potem jeśli właściciel sobie życzy wysyła do histopatologa. Robimy tak od 10 lat. Pozdrawiam. Spytałam o cenę takiej operacji i czekam na odpowiedź. Tu mam bliżej bo tylko 15 km w jedną stronę a na kliniki 50 km. Czyli 100km w dwie. Jeśli sobie życzycie to mogę pojechać do tego lokalnego weta i zrobić Miśkowi podstawowe badania i przy okazji pokazać te dziąsła. Nosek wrócił do normy. Quote
Rubik Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Poczekajmy na informację o cenie. Zastanowimy się, na pewno damy znać. Dobrze, ze nochalek w porządku :) [quote name='LILUtosi']Dostałam dzisiaj odpowiedź od lokalnego weta, którego odkryłam dość nie dawno. Godny polecenia! Napisał mi: Nadziąślaki usuwa się diatermią tj nożem elektrycznym , a potem jeśli właściciel sobie życzy wysyła do histopatologa. Robimy tak od 10 lat. Pozdrawiam. Spytałam o cenę takiej operacji i czekam na odpowiedź. Tu mam bliżej bo tylko 15 km w jedną stronę a na kliniki 50 km. Czyli 100km w dwie. Jeśli sobie życzycie to mogę pojechać do tego lokalnego weta i zrobić Miśkowi podstawowe badania i przy okazji pokazać te dziąsła. Nosek wrócił do normy.[/QUOTE] Quote
kryska77 Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Tutaj trochę informacji od osób doswiadczonych w walce [URL]http://********.com/forum/archive/index.php?t-726.html[/URL] .... Wg mnie jeśli wet ma w tym doświadczenie, a jest bliżej, to warto skorzystać Quote
Rubik Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 [quote name='kryska77']Tutaj trochę informacji od osób doswiadczonych w walce [URL]http://********.com/forum/archive/index.php?t-726.html[/URL] .... Wg mnie jeśli wet ma w tym doświadczenie, a jest bliżej, to warto skorzystać[/QUOTE] Link się nie otwiera... Quote
brzośka Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 kurcze :( tak jak kiedyś wspominałam - nadziąślak Saszki strasznie szybko odrósł :( z takiego: [IMG]http://lh3.ggpht.com/_aKlVqupNGIQ/TEYbbkDye3I/AAAAAAAABgI/sNCb64wv4I8/s720/DSC03531.JPG[/IMG] zrobił się taki: [IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/saszka/dziaslak.jpg[/IMG] Quote
inka33 Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 [quote name='kryska77']Tutaj trochę informacji od osób doswiadczonych w walce [URL]http://********.com/forum/archive/index.php?t-726.html[/URL] .... Wg mnie jeśli wet ma w tym doświadczenie, a jest bliżej, to warto skorzystać[/QUOTE] [quote name='Rubik']Link się nie otwiera...[/QUOTE] :] Przy pomocy wujka gugla znalazłam, że w miejsce gwiazdek trzeba wpisać: ******** To chyba jakieś ograniczenia regulaminu dogo zrobiły te gwiazdki... Quote
LILUtosi Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Ja obcięłam gwiazdki ale też nie wchodzi. A co do Sazski to Masakra. Dlatego chyba dr powiedział że trzeba będzie usunąć kawałek dalej od chorych - zdrowe dziąsła. Quote
Rubik Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Ojej, biedna Saszka :( I Miś ... Ale nie wycinać też nie rozwiązanie ... Quote
inka33 Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 [quote name='LILUtosi']Ja obcięłam gwiazdki ale też nie wchodzi. A co do Sazski to Masakra. Dlatego chyba dr powiedział że trzeba będzie usunąć kawałek dalej od chorych - zdrowe dziąsła.[/QUOTE] Zamiast gwiazdek wpisz... cholerka, właśnie zobaczyłam, że nie w adresie też dogo wycieło...!? :angryy: Dobra, spróbujmy tak: p-s-i-a-k-o-s-c (trzeba usunąć myślniki i tym słowem zastąpić gwiazdki) Quote
Rubik Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Czytam o tych nadziąślakach i wygląda na to, że zostawić źle, a wyciąć też nie lepiej. Brzośka, a jak szybko odrosły u Saszki? Na jakiejś stronie wyczytałam, że "odpowiednia pielęgnacja może opóźnić nawrót do kilkunastu miesięcy" ... Quote
inka33 Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 Poinwigilowałam profil Brzośki i znalazłam wątek Saszki [*]... :sad: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/183579-SASZA-guz-na-podniebieniu-i-16zł-na-koncie!-Prosimy-o-wsparcie[/URL] Quote
brzośka Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 nie pamiętam dokładnie jak szybko to było :shake: ale pamiętam, że zszokowało to nas bardzo spróbuję odszukać na wątku najlepiej - jeśli by ktoś chciał - spytać o to kikou, Saszeńka była u niej w hoteliku do końca... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.