Dada Posted October 28, 2007 Author Share Posted October 28, 2007 Sara została pogryziona dzisiaj przez rotweilera w lesie w Grabówce, była z moim tatą.. na szczeście nie jest bardzo źle, złapał ją za kark! Pozszywana leży na antybiotyku i przeciwbolowym zastrzyku i dochodzi do siebie, bo stres był dla niej straszny. To takie nasze pierwsze straszne przeżycie.. :placz: Mam pare ładnych zdjęc jesiennych, ale nie mam chęci teraz ich wstawiac.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 28, 2007 Author Share Posted October 28, 2007 Dzisiejsze zdjęcie mojej suńki kochanej [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/sp190.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonitwa Posted October 28, 2007 Share Posted October 28, 2007 Boże, biedulka! Ugłaskaj ją ode mnie, tylko delikatnie! Boże, pomyśleć, ze Orient tak samo na psy reaguje- dlatego, zazwyczaj chodzi na smyczy, w kagańcu, a puszczany jest luzem tylko wtedy gdy na 100% jestem pewna, ze nie spotkamy psa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna_Owieczka Posted October 28, 2007 Share Posted October 28, 2007 Biedna Sarcia :( Mamy nadzieję, że szybko wróci do zdrówka, trzymamy kciuki ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 29, 2007 Author Share Posted October 29, 2007 Mój tata ją trzymał, właściciel lał kolczatką. Miała wiele szczęścia. Dzisiaj wygląda dobrze, jest żywa, to twarda baba :multi: Kupiłam dzisiaj dwie sliczne obroże, jedna Sarci, drugą Joykowi i chcę jeszcze! Zdjęcia zrobię później, wieczorkiem. Joykowe wstawanie (pies w oleju, więc bruudny!): Ejj, czego chcesz, śpię! [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/sp181.jpg[/IMG] I roooozciąganie: [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/sp182.jpg[/IMG] Jutro będą zdjęcia czystego psa i kochanej Sarusi na pewno też! A na koniec zdjecie Czarki, do niej właśnie wczoraj pojechaly moje pieski. (Sara pieknię z nią w lesie biega) [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/sp191.jpg[/IMG] Ginitwa: Ja nie mam nic przeciwko puszczaniu w lesie nawet agresywnego psa, taki przecież tez musi się wybiegać. Ale jak puszczać to tylko w kagańcu. Ja sie cieszę, ze moje psy żyją, róznie się to moglo skończyc. Ja bym sobie nie poradziła, dobrze, że tata był Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna_Owieczka Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 Jaką Joy ma minę :lol: On jest cudowny :loveu: Jak będziesz go wystawiać to muszę koniecznie go zobaczyć :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 29, 2007 Author Share Posted October 29, 2007 Będzie okazja w Białymstoku Sara własnie po zastrzykach... A Joy po kąpieli, siostra mi go wyprała, bo znieść jego zatłuszczonego wizerunku nie mogła:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 30, 2007 Author Share Posted October 30, 2007 nasza wczorajsza zdobycz Zielona Joyka, bordowo-szara Sary [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/k-4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Witamy :) piękne masz psy :loveu: narazie przejrzałam 8 stron, na więcej nie mam teraz czasu ;) Śliczne obroże- gdzie kupiłaś? i za ile? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 30, 2007 Author Share Posted October 30, 2007 W białymstoku! Niedaleko ABC Drogie nie były! :multi: Sarciowa 17, Joykowa 12 :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Przebrnęłąm przez wszystkie strony ;) i zauważyłam, że pisałaś, że w Białymstoku nie ma Hiltonów :cool3: a nieprawda!!! Ostatnio odkryłam całkiem dobrze zaopatrzony w Hiltony sklep :) Jak chcesz to zdradze Ci tą tajemnice :diabloti: I przeczytałam że Sarcie pies pogryzł :shake: bidulka.. Wycałuj oba futrzaki ode mnie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 30, 2007 Author Share Posted October 30, 2007 Dzięki! Psy wycałowane. Sara w nocy wymiotowała, ale ma się już lepiej, za chwile znowu do weta.. :roll: Hiltony znalazłam w tym sklepie co Frogi kupiłam, ale żaden z pozostałych wzorów mi nie odpowiadał :shake:. Kupiłabym granatową w kosteczki i jasno zieloną (takie ma joyek) Sarulce Ale Frogi biją Hiltony na głowę, zamarzyły mi się jaszczurki, ale rozmiar nie ten.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Tam gdzie ja ostatnio kupowałam był spory wybór Hiltonów.. Widziałam jeszcze fajną obróżke Chaby, no i z tego co pamiętam były też Rogzy- ale to już nie na moją kieszeń :shake: wole kupić trzy Hiltony ;) Zdrówka życzymy imienniczce! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 30, 2007 Author Share Posted October 30, 2007 Jednym slowem wszyscy z Białegostoku rzucili sie na Hiltony, bo nie było w czym wybierac. Najwięcej zostało obróżek dla kotów :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Noo kocia też może być, jak ktoś ma małego psa :evil_lol: Byliście u weta? Co z Sarunią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonitwa Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Właśnie, jak ona się czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 31, 2007 Author Share Posted October 31, 2007 Sarusia ma się bardzo dobrze całą nockę przespała :multi: (bo wczorajszą całą wymiotowała..) Najadła się, fochy w nosie, bo jej posłanko w praniu i na kocyku musiała spać, więc jest dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
torpi Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 Biedna Sarcia :( Oby się goiło jak na przysłowiowym psie. Przykra sprawa z tym rotkiem. Niestety jak sie ma agresywnego psa to trzeba uważać 10x bardziej. Ja mam psa z potężnym samczym ego :shake:, który nie lubi innych dużych samców i zawsze musze mieć oczy do okoła głowy. Ps. Obróżki fajowe :p Ja dzisiaj jade sprawdzić czy moj zamówiony rogzik już jest :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 31, 2007 Author Share Posted October 31, 2007 Ja dzisiaj chyba zajdę z psami do tego sklepu :diabloti: A dostawa ma byc po czwartku. Koniecznie pochwal się rogzową obróżką! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 Ciesze sie, że z Sarcią dobrze :multi: może jakieś fotki by sie przydały? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 31, 2007 Author Share Posted October 31, 2007 przyjdzie i czas na fotki :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna_Owieczka Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 Cześć! :multi: O dostawa powiadasz :razz: to ja muszę się chyba wybrać :evil_lol: Mamy nadzieję, że Foksia ma się dobrze :loveu: i czekamy na fotki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 31, 2007 Author Share Posted October 31, 2007 Foksia ma sie dobrze :multi: Moje zdjecia na Czarusi [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/cz-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/cz1.jpg[/IMG] [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/cz4.jpg[/IMG] [IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/cz3.jpg[/IMG] Piesków wczorajsze fotki trochę później zgram Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
torpi Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 Czarka ładna kobyłka. W ogóle to śmieszny zbieg okoliczności - właśnie na Czarce miałam jeździć tego feralnego dnia gdy miałam wypadek. A dostałam folblutkę Maestrię, która załatwiła mnie na kilka miesięcy :diabloti:. A stało się to właśnie na tej małej ujeżdżalni na której Twoje zdjęcia były robione. Ps. A dostawy rogzów jeszcze nie było :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olusia Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 Witamy się :loveu: Śliczne psiaki :loveu::cool3: O ! Jazda konna, widać że robisz to z pasją :p:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.