karina1002 Posted April 19, 2007 Share Posted April 19, 2007 [quote name='kluska1991'] A tak w ogóle to okazało się, że jestem chora.. Takie tam zapalonko oskrzeli, heh :roll:. No pięknie.. :shake:[/quote] Kluska, zapalenie jest na tle alergicznym? Czy Kurczak jednak nie potęguje u ciebie alergii? I czy Kurczak może u ciebie zostać czy lepiej go od ciebie zabrac? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kluska1991 Posted April 19, 2007 Share Posted April 19, 2007 A to to już ciężko powiedzieć czy to przez Kurczaka czy nie. Ja w sumie przez ostatnich kilka lat miałam na przełomie kwietnia i maja kłopoty z oskrzelami (przez pyłki), także to niekoniecznie przez niego. Chyba nie da się tego jednoznacznie stwierdzić. Myślę, że Kurczak może u nas być, ale wieczorem porozmawiam z mamą co i jak. Czy może jeszcze u nas zostać czy nie. W każdym razie jakby coś się działo, albo jakby mama kazała go oddać natychmiast, to na pewno dam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 20, 2007 Author Share Posted April 20, 2007 [quote name='pAuLiNka & Mika']Justyna żyjesz??:razz: :razz: :mad: Bo my tu z powodu braku Kurczakowych wieści umieramy :placz: :placz: ;)[/quote] Może i lepiej by było poumierać jeszcze dni parę:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 20, 2007 Author Share Posted April 20, 2007 Spokooooojnie, będzie dobrze!:razz: Mój TZ jutro z rana wyjeżdża na 10-dniowe szkolenie, więc jakby co to mogę na trochę zadekować Drób u siebie.:evil_lol: [B]Kluska[/B], to może wziąć dziś ze soba moją Akitkę:roll:. Niech Chłopak zaczyna socjalizację:eviltong:! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina1002 Posted April 20, 2007 Share Posted April 20, 2007 Myślę, że przyrzucanie psa z jednego miejsca do drugiego na kilka dni nie jest dopbrym pomysłem. Czekamy na informację od Kluski. I chyba trzeba go zacząc gdzieś ogłaszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kluska1991 Posted April 20, 2007 Share Posted April 20, 2007 Karina, z tym przerzucaniem to się z tobą zgadzam. I rozmawiałam wczoraj z mamą. Powiedziała, że dobrze byłoby żebyście zabrały Kurczaka... :-( Uznała, że to ani nam ani jemu nie wyjdzie na dobre. Karina, czy ty zabrałabyś Kurczaka do siebie do kojca?? I koniecznie trzeba zacząć ogłaszać Drobia. Im szybciej tym lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina1002 Posted April 20, 2007 Share Posted April 20, 2007 Daj mi pomyśleć. Musze to sobie jakoś zorganizować. Miałam zabrać Czoka do kojca a do domu Kurczaka na pewno nie wezmę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kluska1991 Posted April 20, 2007 Share Posted April 20, 2007 OK, myśl myśl. Mam taką cichutką myśl, że można byłoby Kurczaka i Czoka razem wsadzić, w końcu się znają. Ale to z kolei może być tobie za ciężko. Trudno żeby ci zwalać na głowe wszystkie psiaki. Dobrze byłoby znaleźć Kurczakowi raz dwa jakiś fajny domeczek.. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 20, 2007 Author Share Posted April 20, 2007 Wczoraj wieczorem zrobiłam im plakat, ale już nie miałam siły wstawić.:oops: [CENTER][URL="http://img219.imageshack.us/my.php?image=kczplakat01ha2.jpg"][IMG]http://img219.imageshack.us/img219/5717/kczplakat01ha2.th.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Właśnie wróciłam do domu. i sama nie wiem może dopisać Czokowi na zaś, że zaszczepiony i odrobaczony. Chociaż jest przy Drobiu. Może dopisać jeszcze jedną komórkę:roll:? I na poważnie, trzeba zrobić Chłopakom jedno lub dwa wdzianka z napisami po bokach: np. [CENTER][COLOR=blue]Szuka mam pana/domu:roll: [/COLOR] [COLOR=blue]Pokochaj mnie [/COLOR][/CENTER] [LEFT][COLOR=black]albo inaczej:roll: [/COLOR] to może może być prostokątny kawałek białego płótna z troczkami w odpowiednich miejscach a z czego napisy? Macie pomysły. I nakładać im na spacery.[/LEFT] [LEFT]Wieczorem wstawię Kurczaka do kramiku i tak na papierze wyjdzie dopiero we wtorek, więc na razie pośpiechu nie ma.[/LEFT] [LEFT]Moze ktoś zacznie dawać drobiowe ogłoszenia w B-stokonline, bo dziennie można dawać tylko jedno, a ja już wpisuję Czoka.[/LEFT] [LEFT][SIZE=1][COLOR=slategray]PS. w tekście plakatu jest zbędny przecinek, [/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=slategray]już poprawiłam[/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=slategray]ale za cholere nie moge wstawic nowego do imageshacka:-([/COLOR][/SIZE] [SIZE=1][COLOR=slategray]Już nie jest, złego słowa nie powiem - wstawił mi 7 plakatów[/COLOR][/SIZE][/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kluska1991 Posted April 20, 2007 Share Posted April 20, 2007 Karina, właśnie ustaliłyśmy z Iwoną, że ona zabierze do siebie Kurczaka. Przepraszam za zamieszanie :oops:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 21, 2007 Author Share Posted April 21, 2007 [COLOR=red]Uwaga! Uwaga!:lol: [/COLOR] [CENTER][B][SIZE=3][COLOR=green]Brak Ci motywacji [/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=green]do systematycznych codziennych spacerków?:cool3: :lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=3][COLOR=#0000ff]Czujesz się samotny wieczorem?:razz: :lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=3][COLOR=darkorchid]Potrzebujesz Wspaniałego Przyjaciela?:roll: :lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=6][COLOR=cyan]:multi: JEST ROZWIĄZANIE!:multi: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=4][COLOR=#ff0000]Na troszkę, ot tak sobie[/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][B][SIZE=4][COLOR=#ff0000]zaprzyjaźnij się z Drobiem?:lol: :evil_lol::evil_lol: :evil_lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER][COLOR=yellow][B][SIZE=6][COLOR=darkorange]Pilnie szukamy [/COLOR][/SIZE][/B][/COLOR] [COLOR=yellow][B][SIZE=6][COLOR=darkorange]Tymczasu dla[/COLOR] [COLOR=yellow]Kurczaka![/COLOR]:lol: [/SIZE][/B][/COLOR][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Sorki, że nic się nie odzywałam, ale mój pies walczył o życie przez głupiego kleszcza. Jeszcze jest źle, ale i tak jest już lepiej...No i dodatkowo oblany egzamin najprawdopodobniej... Co do Kurczaka. Czy ktoś oprócz Iwony daje ogłoszenia na bialystokonline? Mam kopiować treść i dawać w odpowiednim dziale ogłoszenie ? No i chyba wystawie ponownie aukcje z Kurczakiem, ponieważ dziś się zakończyła. Wpływy z aukcji to zaledwie 20 zł. Ale dobre i to ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 21, 2007 Author Share Posted April 21, 2007 Ojej [B]Mageda[/B], tak mi przykro z powodu Twojej Psicy. Mów, jesli tylko można Ci w czymś pomóc.:shake: Ale skoro już lepiej, to powinien z tego wyjść. Tak mi sie przynajmniej wydaje.:roll: :lol: I jeszcze ten egzamin, ale jeszcze nie wiesz czy na pewno oblany?:roll: Zobaczysz, będzie dobrze:roll: :lol:. Jesli możesz, to oczywiście, bardzo proszę.:lol: 20 zł? Pewnie, że dobre.:cool3: Od razu sie przyznam, ze NIE ode mnie:evil_lol: Więc mamy do przodu:multi: :lol: Też myślę, że warto przedłużyć, ale może ją zmienic w adopcyjną i dodać, że mozna też wesprzeć finansowo. Bo potrzeba. Jak myślisz? Chociaż dla kundelka, to małe szanse adlopcji na Allegro. Sama nie wiem.:hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 21, 2007 Author Share Posted April 21, 2007 [B]Kluseczko[/B], przepraszam, nic nie pisałam, bo niedawno wróciłam. Kurczaka nie ma u mnie.:p Nie udało się,:shake: niestety Niunię ekspresem trzeba było wyekspediować do babci, a Kotę - szcelnie zamknąć na balkonie:shake:. Na szczęście udało się znaleźć Drobiowi tymczasowy Tymczas. Przygarnął go Kubuś:loveu: - przyjaciel mojego syna. Tym sposobem Niunia powróciła z banicji, a Kota została uwolniona i nie zmarzła. Tak więc mój zwierzyniec (ciągle sztuk 2:lol:) - szczęśliwie powrócił i właśnie zaległ uspokojony i bezpieczny:multi: Kurczak trafił do wspaniałych, wrażliwych na psią krzywdę ludzi:loveu: Węc nie martw się, na pewno też ma się dobrze.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kluska1991 Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Ojej... jaka historia. Aż mnie zmroziło jak sobie pomyślałam co się u ciebie działo.. :roll::eviltong:. Ehh Kurczak Pogromca Domowego Zwierzyńca.... Mam nadzieję, że będzie tam na tymczasowym tymczasie Łobuzowi dobrze.. :roll::shake:. [B]Pozdrowienia i ukłony wdzięczności do Kuby!![/B] Oby nie było więcej niespodzianek... A to pewne że to tylko tymczas tymczas?? :razz: Nie chce zapeszać czy cuś, ale może akurat by tak Kurczakowi udało się tam...zostać? Tak już na zawsze zawsze.. :roll: Strasznie tu smutno i pusto bez Dróbka... :-( Nawet za jego najsmrodliwsiejszym smrodkiem mi się zatęskniło... :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 23, 2007 Author Share Posted April 23, 2007 A u Kurczaka znów zmiany. Niestety trzeba było Kurczaka zabrać z tymczasowego tymczasu.:p Nie czuł sie tam dobrze, był wystraszony i w ogóle nie chciał schodzić po schodach na podwórko, przez co narobił sporo kłopotu.:shake: :p Niestety nie udało wyprowadzić Kurczaka za potrzebą - koopa i siku w domu:p. Panicznie bał się schodów i nie udało się przekonać go do zejścia. Znieść się też nie dał, bo warczał i pokazywał zęby. Dlatego wczoraj rano musiałam do niego pojechać, zniosłam go ze schodów i do końca dnia został już na podwórku. Ale dzięki pomocy mojej koleżanki Małgosi ([COLOR=green][B]Świstaku - Ogromne :calus::calus::calus:-i[/B][/COLOR]), która ogromnie przejęła sie losem naszego Drobiu:lol: (jej 1% też się wzruszył:evil_lol:) Kurczak trafił do nowego Tymczasu pod wspaniałe opiekuńcze skrzydełka Renaty:loveu::loveu::calus:[COLOR=green][B]- DZIĘKI!.[/B][/COLOR] Na szczęście udało się wredny Drób zsocjalizować z zamieszkującą dom 44-kilogramową Sonią:lol:. Kiedy odjeżdżaliśmy wieczorem, Kurczak tylko przez chwilę popatrzył za mną na samochód, radosny i rozentuzjazmowany poleciał za Renatka do domu:multi:. Pół godziny później dostałam SMS-a: "Już śpi, jest bardzo spokojny:-)" A dzis rano: "Kurczak jest kochany:-) zero problemów - z Sonią właśnie wariuje po podwórku:-)" Nareszcie detchnęłam!:lol: Życie jest piękne:multi:! Kurczak jest bezpieczny i co ważniejsze - szczęśliwy, ma Tymczas na ile potrzeba, więc w końcu możemy już na spokojnie zająć się poszukiwaniem mu domu. I jeszcze jedna dobra wiadomość.:lol: [B]Kluseczko[/B], można (trzeba:lol:) Drób odwiedzać!:multi: Jest całkiem blisko Ciebie - przy ulicy Hetmańskiej. Jak już odbędziesz swoje powazne egzaminy:razz:, w nagrodę zabiore Cie do Drobiu:evil_lol:. Mam nadzieję, że oskrzela juz ugaszone;) :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kluska1991 Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 [B]TAK TAK TAK!! Ja chce do Dróbka!!!!![/B] :loveu::loveu::loveu: Ach ten Kurczak, niemało z nim problemów.:shake: Z oskrzelami dużo lepiej. Jakieś ostatki kaszlu się gdzieś tylko plączą, ale to nic. :lol: Kurczak też się jeszcze gdzieś u mnie plącze... Wszędzie go widzę, ale to chyba dobrze, bo nie chcę o nim zapomnieć :lol: Matko kochana, szybciej te egzaminy chcę!! :lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 23, 2007 Author Share Posted April 23, 2007 [B]"Sonia śpi razem z Kurczakiem:) [/B] [B]A wczesniej wykopała z ziemi swoja kość i mu dała:)"[/B] I co Wy na to?:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :lol: :lol: :lol: :lol: To kolejny SMS, a wieści ustnych Kurczak noc przespał bardzo spokojnie, nie płakał. Jedzą i piją z Sonią wspólnie z jednej miski:lol:. Nie ma jednak szans na to, by Drób został tam na stałe. Tzw. zdroworozsądkowe przyczyny obiektywne.:razz: Oczywiście co innego, gdy włączą sie uczucia, ale tego ni mamy prawa wykorzystywać. Juz pisałam w wątku Czoka: Dziś Kurczak zadebiutował w kramiku z ogłoszeniami i jutro ukaze sie na papierze. Słuchajcie a co z tymi ogłoszeniami - czy ktos rozkleja?:niewiem: Co jeszcze możemy zrobić?:hmmmm: [B]Karinka[/B], może podrzucisz jedno do niedoszłego NPK? Może przylepi sobie na szybie w tym swoim punkcie Lotto? Niech przynajmniej w ten sposob zrekompensuje nam strate paru tygodni szukania drobiowego domu:p . Jak tak sobie analizują sobotnio-niedzielne zachowanie Kurczaka, to coraz bardziej dochodze do przekonania, że takie same problemy jak mama Kuby miałby NPK. I Drob by sie man zwrocił.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina1002 Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 Już o tym myślałam, żeby mu dać. Dam jutro rano, bo dziś zostało wszystko w domu, bo samochód w serwisie. Tylko tam to musze pogadać z właścicielem nie z NPK. Ale to się da załatwić. Szkoda, ze nie może zostać na Hetmańskiej, bo skoro tak się kochają :) A problem jest finansowy czy mieszkoniowo - organizacyjny? Poza tym mam wrażenie, że tak miało być. To jest jak z naszym zakupem działki. Znaleźliśmy działkę, która nam się podobała i już mieliśmy podpisywać akt notarialny, ale wszystko było pod górkę. A to tego nie ma, a to właściciel coś tam. W każdym razie mimo, że baaaardzo chcieliśmy ją kupić, nie udało nam się. I po miesiącu kupiliśmy duużo fajniejszą i ładniejszą. To się nazywa [B]przeznaczenie[/B]. Więc może Kurczakowi jest przypisany inny dom, duuużo ładniejszy i fajniejszy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kluska1991 Posted April 24, 2007 Share Posted April 24, 2007 Tak, trzeba wierzyć w przeznaczenie :lol:. A tych psich wyczynów (i miłostek :cool3:) nie można lekceważyć!! :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka Posted April 30, 2007 Share Posted April 30, 2007 Co u Kurczaka??????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted April 30, 2007 Author Share Posted April 30, 2007 U Kurczaka wszystko w najlepszym porządku:eviltong: , dziś dzwoniłam do DT:evil_lol:: z łapą jest lepiej - zaczyna podnosić ja do sikania:roll: no i... Chłopak sie nam powoli zaokrągla:roll::lol:. Niestety, od kiedy mój TZ wyjechał, mój prywatny syn nieustannie podbiera mi samochód, więc jestem troche unieruchomiona.:shake: :p :p Ale niedługo (może już od jutra:roll: ), wszystko wróci do normy, a najważniejsze - domowy aparat fot.:multi:. Wiec jesli tylko Dogo przestanie się ślimaczyć, to może bedą i zdjęcia i inf.:lol: A w przyszłym tygodniu kontrolna wizyta u weta.:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted April 30, 2007 Share Posted April 30, 2007 Wystawiłam ponownie aukcję na Allegro, może znowu choć kilka złotych wpłynie... [url]http://www.allegro.pl/item190929283_charytatywna_kurczak_czeka_na_twoja_pomoc_.html[/url] Chwilowo mi nie działa praktycznie net, więc nie mogę wystawiać tam ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted May 1, 2007 Share Posted May 1, 2007 No i tylko z dzisiaj ludziska zalicytowali na łączną kwotę 20 zł. Oby tak dalej, a małymi kroczkami dojdziemy do większej kwoty :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kluska1991 Posted May 6, 2007 Share Posted May 6, 2007 Co u Kurczaka?? Przepraszam, że się nie odzywałam ale miałam "małe" zamieszanie ostatnio, ale wychodzę już na prostą :lol:. Iwonko, masz może jakieś nowinki z życia Dróbka? :razz: I koniecznie musimy się umówić na RTG, bo już czas i pora :lol:, chybaże już zrobione :oops::roll::p:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.