Jump to content
Dogomania

[Białystok] Max vel Kurczak potrącony przez samochód - znów radosny i ma SWÓJ DOMU!


Iwona&Wiki

Recommended Posts

[quote name='kluska1991']
A tak w ogóle to okazało się, że jestem chora.. Takie tam zapalonko oskrzeli, heh :roll:. No pięknie.. :shake:[/quote]

Kluska, zapalenie jest na tle alergicznym? Czy Kurczak jednak nie potęguje u ciebie alergii?
I czy Kurczak może u ciebie zostać czy lepiej go od ciebie zabrac?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 177
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A to to już ciężko powiedzieć czy to przez Kurczaka czy nie. Ja w sumie przez ostatnich kilka lat miałam na przełomie kwietnia i maja kłopoty z oskrzelami (przez pyłki), także to niekoniecznie przez niego. Chyba nie da się tego jednoznacznie stwierdzić.
Myślę, że Kurczak może u nas być, ale wieczorem porozmawiam z mamą co i jak. Czy może jeszcze u nas zostać czy nie. W każdym razie jakby coś się działo, albo jakby mama kazała go oddać natychmiast, to na pewno dam znać.

Link to comment
Share on other sites

Spokooooojnie, będzie dobrze!:razz:

Mój TZ jutro z rana wyjeżdża na 10-dniowe szkolenie,
więc jakby co to mogę na trochę zadekować Drób u siebie.:evil_lol:

[B]Kluska[/B], to może wziąć dziś ze soba moją Akitkę:roll:.
Niech Chłopak zaczyna socjalizację:eviltong:!

Link to comment
Share on other sites

Karina, z tym przerzucaniem to się z tobą zgadzam. I rozmawiałam wczoraj z mamą. Powiedziała, że dobrze byłoby żebyście zabrały Kurczaka... :-(
Uznała, że to ani nam ani jemu nie wyjdzie na dobre. Karina, czy ty zabrałabyś Kurczaka do siebie do kojca??
I koniecznie trzeba zacząć ogłaszać Drobia. Im szybciej tym lepiej.

Link to comment
Share on other sites

OK, myśl myśl.
Mam taką cichutką myśl, że można byłoby Kurczaka i Czoka razem wsadzić, w końcu się znają. Ale to z kolei może być tobie za ciężko. Trudno żeby ci zwalać na głowe wszystkie psiaki.
Dobrze byłoby znaleźć Kurczakowi raz dwa jakiś fajny domeczek.. :roll:

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj wieczorem zrobiłam im plakat,
ale już nie miałam siły wstawić.:oops:


[CENTER][URL="http://img219.imageshack.us/my.php?image=kczplakat01ha2.jpg"][IMG]http://img219.imageshack.us/img219/5717/kczplakat01ha2.th.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

Właśnie wróciłam do domu.
i sama nie wiem może dopisać Czokowi na zaś,
że zaszczepiony i odrobaczony.
Chociaż jest przy Drobiu.
Może dopisać jeszcze jedną komórkę:roll:?

I na poważnie,
trzeba zrobić Chłopakom jedno lub dwa wdzianka
z napisami po bokach:
np.
[CENTER][COLOR=blue]Szuka mam pana/domu:roll: [/COLOR]
[COLOR=blue]Pokochaj mnie [/COLOR][/CENTER]

[LEFT][COLOR=black]albo inaczej:roll: [/COLOR]
to może może być prostokątny kawałek białego płótna
z troczkami w odpowiednich miejscach
a z czego napisy?
Macie pomysły.
I nakładać im na spacery.[/LEFT]

[LEFT]Wieczorem wstawię Kurczaka do kramiku
i tak na papierze wyjdzie dopiero we wtorek,
więc na razie pośpiechu nie ma.[/LEFT]

[LEFT]Moze ktoś zacznie dawać drobiowe ogłoszenia w B-stokonline,
bo dziennie można dawać tylko jedno, a ja już wpisuję Czoka.[/LEFT]

[LEFT][SIZE=1][COLOR=slategray]PS. w tekście plakatu jest zbędny przecinek, [/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=slategray]już poprawiłam[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=slategray]ale za cholere nie moge wstawic nowego do imageshacka:-([/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=slategray]Już nie jest, złego słowa nie powiem - wstawił mi 7 plakatów[/COLOR][/SIZE][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=red]Uwaga! Uwaga!:lol: [/COLOR]

[CENTER][B][SIZE=3][COLOR=green]Brak Ci motywacji [/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][COLOR=green]do systematycznych codziennych spacerków?:cool3: :lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]


[CENTER][B][SIZE=3][COLOR=#0000ff]Czujesz się samotny wieczorem?:razz: :lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]

[CENTER][B][SIZE=3][COLOR=darkorchid]Potrzebujesz Wspaniałego Przyjaciela?:roll: :lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]



[CENTER][B][SIZE=6][COLOR=cyan]:multi: JEST ROZWIĄZANIE!:multi: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]


[CENTER][B][SIZE=4][COLOR=#ff0000]Na troszkę, ot tak sobie[/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]

[CENTER][B][SIZE=4][COLOR=#ff0000]zaprzyjaźnij się z Drobiem?:lol: :evil_lol::evil_lol: :evil_lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]



[CENTER][COLOR=yellow][B][SIZE=6][COLOR=darkorange]Pilnie szukamy [/COLOR][/SIZE][/B][/COLOR]
[COLOR=yellow][B][SIZE=6][COLOR=darkorange]Tymczasu dla[/COLOR] [COLOR=yellow]Kurczaka![/COLOR]:lol: [/SIZE][/B][/COLOR][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Sorki, że nic się nie odzywałam, ale mój pies walczył o życie przez głupiego kleszcza. Jeszcze jest źle, ale i tak jest już lepiej...No i dodatkowo oblany egzamin najprawdopodobniej...

Co do Kurczaka.
Czy ktoś oprócz Iwony daje ogłoszenia na bialystokonline? Mam kopiować treść i dawać w odpowiednim dziale ogłoszenie ?
No i chyba wystawie ponownie aukcje z Kurczakiem, ponieważ dziś się zakończyła. Wpływy z aukcji to zaledwie 20 zł. Ale dobre i to !

Link to comment
Share on other sites

Ojej [B]Mageda[/B], tak mi przykro z powodu Twojej Psicy.
Mów, jesli tylko można Ci w czymś pomóc.:shake:
Ale skoro już lepiej, to powinien z tego wyjść.
Tak mi sie przynajmniej wydaje.:roll: :lol:
I jeszcze ten egzamin, ale jeszcze nie wiesz
czy na pewno oblany?:roll: Zobaczysz, będzie dobrze:roll: :lol:.

Jesli możesz, to oczywiście, bardzo proszę.:lol:
20 zł? Pewnie, że dobre.:cool3:
Od razu sie przyznam, ze NIE ode mnie:evil_lol:
Więc mamy do przodu:multi: :lol:
Też myślę, że warto przedłużyć,
ale może ją zmienic w adopcyjną
i dodać, że mozna też wesprzeć finansowo. Bo potrzeba.
Jak myślisz?
Chociaż dla kundelka, to małe szanse adlopcji na Allegro.
Sama nie wiem.:hmmmm:

Link to comment
Share on other sites

[B]Kluseczko[/B], przepraszam, nic nie pisałam, bo niedawno wróciłam.

Kurczaka nie ma u mnie.:p
Nie udało się,:shake: niestety
Niunię ekspresem trzeba było wyekspediować do babci,
a Kotę - szcelnie zamknąć na balkonie:shake:.
Na szczęście udało się znaleźć Drobiowi tymczasowy Tymczas.
Przygarnął go Kubuś:loveu: - przyjaciel mojego syna.

Tym sposobem Niunia powróciła z banicji,
a Kota została uwolniona i nie zmarzła.
Tak więc mój zwierzyniec (ciągle sztuk 2:lol:) - szczęśliwie powrócił
i właśnie zaległ uspokojony i bezpieczny:multi:

Kurczak trafił do wspaniałych,
wrażliwych na psią krzywdę ludzi:loveu:
Węc nie martw się, na pewno też ma się dobrze.:lol:

Link to comment
Share on other sites

Ojej... jaka historia. Aż mnie zmroziło jak sobie pomyślałam co się u ciebie działo.. :roll::eviltong:. Ehh Kurczak Pogromca Domowego Zwierzyńca.... Mam nadzieję, że będzie tam na tymczasowym tymczasie Łobuzowi dobrze.. :roll::shake:. [B]Pozdrowienia i ukłony wdzięczności do Kuby!![/B] Oby nie było więcej niespodzianek... A to pewne że to tylko tymczas tymczas?? :razz: Nie chce zapeszać czy cuś, ale może akurat by tak Kurczakowi udało się tam...zostać? Tak już na zawsze zawsze.. :roll:

Strasznie tu smutno i pusto bez Dróbka... :-( Nawet za jego najsmrodliwsiejszym smrodkiem mi się zatęskniło... :placz:

Link to comment
Share on other sites

A u Kurczaka znów zmiany.
Niestety trzeba było Kurczaka zabrać z tymczasowego tymczasu.:p

Nie czuł sie tam dobrze, był wystraszony
i w ogóle nie chciał schodzić po schodach na podwórko,
przez co narobił sporo kłopotu.:shake: :p
Niestety nie udało wyprowadzić Kurczaka za potrzebą
- koopa i siku w domu:p.
Panicznie bał się schodów i nie udało się przekonać go do zejścia.
Znieść się też nie dał, bo warczał i pokazywał zęby.
Dlatego wczoraj rano musiałam do niego pojechać,
zniosłam go ze schodów i do końca dnia został już na podwórku.

Ale dzięki pomocy mojej koleżanki Małgosi
([COLOR=green][B]Świstaku - Ogromne :calus::calus::calus:-i[/B][/COLOR]),
która ogromnie przejęła sie losem naszego Drobiu:lol:
(jej 1% też się wzruszył:evil_lol:)
Kurczak trafił do nowego Tymczasu
pod wspaniałe opiekuńcze skrzydełka Renaty:loveu::loveu::calus:[COLOR=green][B]- DZIĘKI!.[/B][/COLOR]
Na szczęście udało się wredny Drób zsocjalizować
z zamieszkującą dom 44-kilogramową Sonią:lol:.

Kiedy odjeżdżaliśmy wieczorem,
Kurczak tylko przez chwilę popatrzył za mną na samochód,
radosny i rozentuzjazmowany poleciał za Renatka do domu:multi:.

Pół godziny później dostałam SMS-a:
"Już śpi, jest bardzo spokojny:-)"
A dzis rano:
"Kurczak jest kochany:-) zero problemów - z Sonią właśnie wariuje po podwórku:-)"

Nareszcie detchnęłam!:lol: Życie jest piękne:multi:!
Kurczak jest bezpieczny i co ważniejsze - szczęśliwy,
ma Tymczas na ile potrzeba, więc w końcu
możemy już na spokojnie zająć się poszukiwaniem
mu domu.

I jeszcze jedna dobra wiadomość.:lol:
[B]Kluseczko[/B], można (trzeba:lol:) Drób odwiedzać!:multi:
Jest całkiem blisko Ciebie - przy ulicy Hetmańskiej.
Jak już odbędziesz swoje powazne egzaminy:razz:,
w nagrodę zabiore Cie do Drobiu:evil_lol:.

Mam nadzieję, że oskrzela juz ugaszone;) :lol:.

Link to comment
Share on other sites

[B]TAK TAK TAK!! Ja chce do Dróbka!!!!![/B] :loveu::loveu::loveu: Ach ten Kurczak, niemało z nim problemów.:shake: Z oskrzelami dużo lepiej. Jakieś ostatki kaszlu się gdzieś tylko plączą, ale to nic. :lol: Kurczak też się jeszcze gdzieś u mnie plącze... Wszędzie go widzę, ale to chyba dobrze, bo nie chcę o nim zapomnieć :lol:
Matko kochana, szybciej te egzaminy chcę!! :lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[B]"Sonia śpi razem z Kurczakiem:) [/B]
[B]A wczesniej wykopała z ziemi swoja kość i mu dała:)"[/B]

I co Wy na to?:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:
:lol: :lol: :lol: :lol:
To kolejny SMS, a wieści ustnych
Kurczak noc przespał bardzo spokojnie, nie płakał.
Jedzą i piją z Sonią wspólnie z jednej miski:lol:.


Nie ma jednak szans na to, by Drób został tam na stałe.
Tzw. zdroworozsądkowe przyczyny obiektywne.:razz:
Oczywiście co innego, gdy włączą sie uczucia,
ale tego ni mamy prawa wykorzystywać.

Juz pisałam w wątku Czoka: Dziś
Kurczak zadebiutował w kramiku z ogłoszeniami
i jutro ukaze sie na papierze.


Słuchajcie a co z tymi ogłoszeniami - czy ktos rozkleja?:niewiem:
Co jeszcze możemy zrobić?:hmmmm:

[B]Karinka[/B], może podrzucisz jedno do niedoszłego NPK?
Może przylepi sobie na szybie w tym swoim punkcie Lotto?
Niech przynajmniej w ten sposob zrekompensuje nam
strate paru tygodni szukania drobiowego domu:p .

Jak tak sobie analizują sobotnio-niedzielne zachowanie Kurczaka,
to coraz bardziej dochodze do przekonania,
że takie same problemy jak mama Kuby miałby NPK.
I Drob by sie man zwrocił.:p

Link to comment
Share on other sites

Już o tym myślałam, żeby mu dać. Dam jutro rano, bo dziś zostało wszystko w domu, bo samochód w serwisie. Tylko tam to musze pogadać z właścicielem nie z NPK. Ale to się da załatwić.

Szkoda, ze nie może zostać na Hetmańskiej, bo skoro tak się kochają :) A problem jest finansowy czy mieszkoniowo - organizacyjny?

Poza tym mam wrażenie, że tak miało być.
To jest jak z naszym zakupem działki. Znaleźliśmy działkę, która nam się podobała i już mieliśmy podpisywać akt notarialny, ale wszystko było pod górkę. A to tego nie ma, a to właściciel coś tam. W każdym razie mimo, że baaaardzo chcieliśmy ją kupić, nie udało nam się. I po miesiącu kupiliśmy duużo fajniejszą i ładniejszą. To się nazywa [B]przeznaczenie[/B]. Więc może Kurczakowi jest przypisany inny dom, duuużo ładniejszy i fajniejszy :)

Link to comment
Share on other sites

U Kurczaka wszystko w najlepszym porządku:eviltong: ,
dziś dzwoniłam do DT:evil_lol::
z łapą jest lepiej - zaczyna podnosić ja do sikania:roll:
no i... Chłopak sie nam powoli zaokrągla:roll::lol:.

Niestety, od kiedy mój TZ wyjechał,
mój prywatny syn nieustannie podbiera mi samochód,
więc jestem troche unieruchomiona.:shake: :p :p
Ale niedługo (może już od jutra:roll: ), wszystko wróci do normy,
a najważniejsze - domowy aparat fot.:multi:.

Wiec jesli tylko Dogo przestanie się ślimaczyć,
to może bedą i zdjęcia i inf.:lol:

A w przyszłym tygodniu kontrolna wizyta u weta.:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Wystawiłam ponownie aukcję na Allegro, może znowu choć kilka złotych wpłynie...
[url]http://www.allegro.pl/item190929283_charytatywna_kurczak_czeka_na_twoja_pomoc_.html[/url]

Chwilowo mi nie działa praktycznie net, więc nie mogę wystawiać tam ogłoszeń.

Link to comment
Share on other sites

Co u Kurczaka?? Przepraszam, że się nie odzywałam ale miałam "małe" zamieszanie ostatnio, ale wychodzę już na prostą :lol:.

Iwonko, masz może jakieś nowinki z życia Dróbka? :razz: I koniecznie musimy się umówić na RTG, bo już czas i pora :lol:, chybaże już zrobione :oops::roll::p:p

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...