Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nasz nowy podopieczny 4-letni Lilo. Chłopak ma poważne problemy zdrowotne - trzustka kiedyś leczona a teraz już nie (?!), w ostatnim czasie wzdęcia i wymioty. Karmiony chappi.
Czeka nas przeprawa ale na szczęście umieściliśmy chłopaka w hoteliku w Bydgoszczy, gdzie mamy na miejscu wsparcie Gosi i doskonałego dociekliwego weterynarza doktora Słodkiego więc... BĘDZIE DOBRZE!

 

12278621_896352027087181_831927927361806

 

 

Piękny psiak :) Jak można było go doprowadzić do takiego stanu :(

 

dr.Słodki leczył naszego Kinia,naprawdę super specjalista,więc będzie dobrze i z tym psiakiem,trzymam kciuki ;)

Posted

Ale on ogromny przy tobie :o :o :o :o :o :o :o :o

 

To nie ja. To jego Pańcia. Ja jestem od niej większa, ale fakt - z Ramisia zrobił się kawał chłopa - piękny, elegancki, zgrabny, reprezentacyjny. Pewnie ci, co go oddali, bo "nie spełniał ich oczekiwań wystawowych" nieźle teraz plują sobie w gębę :)

  • Upvote 2
Posted

Fajne fotki :)

A no chappi jak widać dla dogów się nie nadaje (mojego sąsiada mały psiak go dostaje i nie mogę powiedzieć by był chudy ;) )

 

 

Ania-chyba w natłoku zdjęć umyka- mam nadzieję że wpłata mimo wszystko dotarła?

ehh mojej Salmie strasznie chappi i tym podobne smakuje, dostaje czasami jako smaczki na spacerze ( z reguły sama jej piekę ciasteczka, szyjki) , a teraz miała karmę z królika i musiałam śmietanką mieszać, bo nie smakowała  hihih ;) co za pies byle co zje, a jak porządniejsze to kręci nosem :P

Posted

Troche nie w dożym temacie, ale wkleję jakie musze prowdzic konwersacje z osobami zaniteresowanymi psiakami, ja się dwoję i troję, opisuje pieski, pytam o szczegóły, prosze o telefon i tyle od Pani uzyskuję - Pani ma profil Truskwakowa Radość

 

"Część właśnie szukam suki masz te pieski jesczs

 

Jeszcze"

"Tylko ja z Warszawy"

"A ile Pani chce za suke?"

"W sobotę pani pasuje . Żeby pani przyjechała z pieskiem ponieważ auto mam w naprawie i bteresuje mnie ten brązowy piesek"

"Bym z synem pani umuwila się w centrum" (to było dlatego, że napisałam, że jeśli ja nie będę mogła to może syn zawiezie i zobaczy przy okazji wrunki)

"Wie Pani co z rodzicami mieszkam rodzice by się ucieszyli jak bym wzięła bombelka do siebie wiem o tym miałam sunie 2 miesięczna i wiem jak się zajmować psiakiem małym A narazie urlopu nie posiadam i nie bende wyjeżdżać A jak mam wyjeżdżać zabieram psiaka ze sobą nawet na działkę . Wie Pani najlepiej w centrum mieszkam na woli władze kocyk w torebkę moja i przykryte moim kocykiem . I pojadę do domku za maluchem wiem o tym ze Pani zajmuje się adopcja" (napaisał jej, że jestem ostrożna i musze poznać dom, i że zajmuje się adopcjami, więc różne rzeczy się zdarzają)

"A to rodzice jeszcze nie wiedzą? A co się stało z tamtą sunią? I czy Pani jest pełnletnia?" (to ja pytam)

"Jestem pełnoletnia ktoś mi ja ukradł

 

Ale nie b endzie problemu"

Ciekawa jestem co mi odpisze, bo napisałam jej o umowie i warunkach tejże umowy adopcyjnej, wizycie przed i poadopcyjnej, sterylece i jeszcze paru innych rzeczach, i czy psiaka będzie [pozostawiała bez opieki poza domem np. na podwórku kamienicy czy przed blokiem czy ma moće domek i dobrze ogrodzony teren

 

Posted

Wyszedł dubel, ale odpowiedzi na moje pytania nie doczekałam się, ja o niebie a ta o chlebie. Nie zamieszka Jagna u Truskawki na Woli we Warszawie. Powiedziałam męzowi, wyśmiał i też stwierdził, że nie mam mowy, jego wymogi co do adocpcji wzrosły, mają spać w łóżku. Mój chłop oszalał :)

 

  • Upvote 3
Posted

Jolu muszę, ja postanowiłam, narazie nie powikekszać stada, 2-3 psy to optimum, a nie chce krakać, ale coś czuję a i chłop przebąkuje i moje dziecko zaczyna marudzić, że Bulimka to się nam zostanie, a i ta mała zaraza do psów się łasi, tuli. Fajnie tylko potem to ja dźiwgam pudła z mięsem, wory z karmą, jeżdże ;po mięso, na szczepienia i inne takie i za wszystko płacę, ja już nie mam siły. Kolejnego szczeniaka uczyć czystości, chodznia na smyczy i innych takich. Na wiosnę sterylka też na mojej głowie, zmęczona jestem. W sobote dżiwgałam mięso do samochodu i tak sobie marudziłam, że to ponad moje siły. Ledwie sama łażę, a pewni w sobotę i tak będę musiała jechać po mięso i karmę i na szczepienie z glutami na chemiczną kastarcje z Leonem. Fajnie to wygląda jak sie małe szczylki ze sobą tarmoszą, ale złśnice są takie, że ja nie wiem czy to jeszcze zabawa czy już walka, dwie sterylki i jeszcze jak mi się suki zaczną żreć to co z tego że małe jak zawzięte. Nie Jagna musi mieć przynajmniej ona i to jak najszybciej bo się za bardzo do siebie przywiązujemy

  • Upvote 1
Posted

Zobaczyłam dziś zdjęcie Stefcia i popłakałam się, Oczywwiście bardzo żal mi Beaty i Grzegorza, ale oni są w pełni świadomi sytuacji, wiedzą, że droga Beaty się kończy i w tej całej sytuacji najbardziej żal mi Stefana, czy on coś czuje czy jest całkiem nieświadomy. Fajnie ktoś przyniósł choinke i już jest świąteczny nastrój, ktos inny pomyśłał o prezencie dla niego, ktoś wychodzi z nim na spacer, ale to wszystko się skończy pewnego dnia i pęknie jak bańka mydlana i co wtedy ze Stefciem, i tak czeka go strata najbliżeszej osoby, nie wiem jak Grzegorz po wszystkim sie ogarnie. Czy nie lepiej byłoby poszukać mu rodziny zastęczej, narazie takiej gdzie będzie i będą razem odwiedzali Beatę i Grzegorza, albo przynajmniej takiej, która jest w pełnej gotowości, żeby go w każdej chwili zabrać. Rodziny do której będzie się pwoli przyzwyczajał, żeby potem stres związany ze startą i rozłąką był mniejszy i zmiana w życiu łagodniejsza, a nie spadająca na niego jak grom z jasnego nieba. Tym bardziej że i on jest coraz starszy i coraz trudniej będzie mu zaakceptować zmiany.

 

A to zdjęcie Stafana, które mnie do takich refleksji skłoniło, kochany pychol, ufny i nie wiedzący co los dla niego szykuje

 

12274770_188280658182206_289432961226997

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...