nika28 Posted December 6, 2012 Share Posted December 6, 2012 (edited) Karpik to 10 letni psiak, którego życie, nie było usłane różami. Nie znamy dokładnie jego historii, ale oczy mówią wszystko. Wystarczy w nie spojrzeć, a widać jak w zwierciadle ile złego doznał. Karpik, został pozbawiony wszystkiego przez osoby, które kochał i którym był bezgranicznie oddany. Po latach wierności, doczekał się takiego końca. Żyje dzięki dobrym ludziom, którzy mu pomogli i okazali serce. Zeszłej jesieni, pewni grzybiarze znaleźli go przywiązanego do drzewa i skazanego na okrutną, powolną śmierć. Był wycieńczony, wychudzony, przemarznięty i przerażony. Spędził tak kilka dni. Jednak w porę odnalezionego psiaka udało się uratować. Karpikowi ciężko było się pogodzić z losem, który spotkał go na stare lata. Na początku niechętnie wychodził z przytuliskowej budy, bał się. Dzięki wysiłkowi pracowników i wolontariuszy Przytuliska, psiak otworzył się, i aktualnie wita odwiedzających przytulisko stojąc przy karatach. Poszczekując, dopomina się wolontariuszy o spacer. Karpik ładnie chodzi na smyczy. Jest spokojny, łagodny i przyjazny. Nie toleruje jednak innych psów, dlatego w nowym domku musi być jedynakiem. Niestety starość nie oszczędza Karpika. Psiak cierpi na zewnątrz wydzielniczą niewydolność trzustki, ma problem z przyswajaniem pokarmu, dokucza mu też kręgosłup. Również w oczkach utrzymuje się duży stan zapalny. Karpik wymaga podawania leku (1 tabl.) raz dziennie LUB specjalistycznej karmy do końca życia. Potrzebna jest również odpowiednia opieka i ciepły kąt. W Przytuliskowym boksie, osłabiony Karpik może nie przetrwać zimy. Pilnie szukamy Karpikowi domu Stałego lub Tymczasowego, miejsca, gdzie będzie mógł godnie spędzić swoje ostatnie lata życia. Podarujmy mu wspaniałą starość, na którą zasługuje. Piesek przebywa w Przytulisku w Głownie ale w razie potrzeby, dowieziemy go nawet na koniec świata. Kontakt: tel : Ola 607625729 e - mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Karpik ma wydarzenie na FB : [URL]http://www.facebook.com/events/305956119520524/[/URL] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-fFw-sMRPe0U/UMErI-MEinI/AAAAAAAADmo/79fQCjKyH5M/s512/76402_528467747178352_2078542875_n.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-w5vg9UMwPa0/UMEyn3sJpxI/AAAAAAAADns/04JV9sBuyv8/s640/Karpik2.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-E8g2owhtY-Q/ULFZ8veMdKI/AAAAAAAADdM/CAJPXmnCQJA/s750/Karpik (2).JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-2vpVYy1elUE/ULFZ_al_kLI/AAAAAAAADdU/xGi6pbiCft8/s512/IMG_2405.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-U1A7NnaKBbU/ULFaDtbUq7I/AAAAAAAADdk/KDmigRAB7jk/s720/karpik 2.JPG[/IMG] Edited December 7, 2012 by nika28 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Tosia_ Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 melduję się na wątku i podnoszę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 [quote name='_Tosia_']melduję się na wątku i podnoszę![/QUOTE] Potrzebujemy dla Karpika odpowiedzialnego domku, to dziadziuś, ale ma jeszcze sobie mnóstwo energii mimi osłabienia, wychudzenia, mimo chorej trzustki. Wierze, ze gdzieś jest dom dla Niego, jego los bardzo leży mi na sercu. Odpowiemy na każde pytanie a do domu zawioze go choćby w drugi kraniec Polski jeśłi tylko znajdzie się wśród zwierzolubów dobra dusza, która znajdzie w swoim sercu i domu miejsce dla niego. Dostaje leki ( teraz antybiotyk i Kreon - na trzustkę) i powolutku, dzięki zaangażowaniu wolontariuszy i przypadkowych ludzi o cudnych serduchach, mamy dla Niego paczkę specjalistycznej karmy i wprowadzamy ją ostrożnie. Bardzo pilnie potrzebujemy ciepłego miejsca dla Niego, schudł bardzo ostatnio i osłabione ciałko na mrozie może nie wytrzymać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 Podniosę chociaż Karpika :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kirinna Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 biedny staruszek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 Może tu wypatrzą go czyjeś oczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 Jak nie znajdziemy pomocy dla niego tutaj to już nie wiem gdzie... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted December 7, 2012 Author Share Posted December 7, 2012 [quote name='olastrykow']Jak nie znajdziemy pomocy dla niego tutaj to już nie wiem gdzie... :([/QUOTE] Karpik ma masę ogłoszeń, wydarzenie na FB, wątek tutaj, nie wiem gdzie jeszcze można szukać pomocy dla niego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 I cisza... czemu tak trudno znaleźć mu dom. Leczenie nie jest bardzo uciążliwe, czego ludzie się boją? Czasem tak szybko zwierzaki lądują w nowych domkach, a on.... ehhhhh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yv1958 Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 Melduje sie, choc na Dogo mialam nie zagladac. Zlamal mi serce!..... Domku znajdz sie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Tosia_ Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 Podnoszę Karpika!!! Poproszę o banerek dla niego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 Gnam za info od Tosi, biedny grzybcio:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yv1958 Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 Wytrzymaj jeszcze troszke Kochany. Znajdzie sie jakies wyjscie! MUSI!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 Banerek bardzo się przyda, z góry dziękuje w imieniu Karpika. Na dworze -9 stopni a on naprawdę jest osłabiony. Nie przyswaja pokarmu,trzustka nie pracuje prawidłowo, jest na lekach. Ale w takim mrozie co to za leczenie:( Każdy domek będzie wybawieniem, przynajmniej DT na szybko żeby był czas szukac dalej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 Musimy działać szybko, przy 9stopniach mrozu z chudym ciałkiem, na lekach, z króciutką sierścią jakie ma szanse...:( Buda i słoma to nie warunki do leczenia go ale tylko tyle narazie ma. Karma specjalistyczna kosztuje fortunę, narazie jest jeden worek. Leki, weterynarz... A on patrzy tylko przez kratki i czeka już tak długo na dom:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yv1958 Posted December 9, 2012 Share Posted December 9, 2012 Jestem! Moze mu kupic kubraczek? Musialabym miec wymiary.... Jezeli tylko nie bedzie czul sie w nim jeszcze bardziej nieszczesliwy?:-( [url]http://animalia.pl/derki.php[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 9, 2012 Share Posted December 9, 2012 Nie jestem pewna czy kubrak w warukach schroniskowych zda egzamin. Przy takim mrozie, jeśli wejdzie do budy natychmiast zrobi się tam wilgotno, każdy oddech momentalnie skrapla się i pewnie będzie miał mokry ten kubrak :( poza tym kto mu będzie go zdejmował w wkładał? ew tylko na spacery by się przydał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 10, 2012 Share Posted December 10, 2012 Szukamy domku, szukamy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yv1958 Posted December 10, 2012 Share Posted December 10, 2012 Jestem! Przytulam Karpiczka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Tosia_ Posted December 10, 2012 Share Posted December 10, 2012 banerek od cioteczki Fochu [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/236948-RATUNKU%21-wycie%C5%84czony-stary-chory-Karpik-NIE-PRZE%C5%BBYJE-zimy-w-przytulisku%21%21%21"][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/7379/karpik.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yv1958 Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 (edited) [SIZE=4][COLOR=#ee82ee][B]Nie mam konta na Facebooku, ale moze znalazlby sie ktos, kto zrobilby Karpikowi wydarzenie? [/B][/COLOR][B]Na Facebooku jest taka wiadomosc: "[/B][/SIZE] [h=5]Jak donosi Beatka, Karpik z testu "na koty" wyszedł obronną ręką. A właściwie zignorował i test i koty i przeszechodził sobie koło nich bez najmniejszego zainteresowania :) Może to jest szansa dla Karpika na dom? Może jakiś "koci" domek zechce nam pomóc? Bardzo prosimy o kącik dla niego!!![/h] Edited December 11, 2012 by Yv1958 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted December 11, 2012 Author Share Posted December 11, 2012 Wydarzenie jest : [URL]http://www.facebook.com/events/305956119520524/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 Cholera jasna, mrozy zapowiadają większe:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olastrykow Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 A on tam sobie cicho siedzi, nawet nosa nie wystawia z tej budy którą ma... jedyne urozmaicenie to pora karmienia, leki... i cisza ptrzez resztę dnia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yv1958 Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 Zagladam z nadzieja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.