Jump to content
Dogomania

Kochany agilitowy psiak - Sonia mix Lancashire Heeler


Recommended Posts

Posted

[quote name='unikatowydiament']napiszę tylko głąb:angryy:,na prawdę ludzie nie myślą?![/QUOTE]

[quote name='betty_labrador']niestety ludzie nie myślą....chyba jej ten yorczek to taka maskotka, a ona żyje w innym świecie....ja sobie nie wyobrażam ZAPOMNIEĆ o własnym psie!

podziwiam piękną Sońkę i jej piękne łapanie piłeczki :loveu:[/QUOTE]

[quote name='Aleksandra95']jak można zapomnieć o psie.. :/[/QUOTE]

[quote name='(:Buńka:)']Ciekawe czy o dziecku też by zapomniała:mad:
ehh bardzo nieodpowiedzialne . . . ja sobie nawet nie wyobrażam żebym mogła psa zostawić czy zapomnieć o nim:shake:[/QUOTE]

[quote name='phase']Oby Wam pogoda dopisała! :)

Życzę tej kobitce , żeby kiedyś to o niej ktoś zapomniał..[/QUOTE]

[quote name='understandme']Ludzie są totalnymi bezmózgowcami - ta babka od yorka po raz kolejny to potwierdza :roll: :shake:[/QUOTE]

Spotkałam się pierwszy raz z takim przypadkiem i nie rozumiem tej babki jak można pójść z psem a wrócić bez niego :crazyeye: ja nawet nie powierzyłabym jej rybki , bo pewnie by zapomniałam ją nakarmić :shake:

Posted

[quote name='Ana :)']Zazdrość mnie bierze jak widzę jak psy chętnie wskakują do wody, pływają bo mój Otto to za nic nie chce wejść.. :([/QUOTE]

[quote name='(:Buńka:)']To go wrzuć:diabloti:[/QUOTE]

[quote name='maryg22']A co mi po wrzuceniu psa jak ona zaraz zwieje :evil_lol: - mam ten sam problem :D

A ludzie to mnie już coraz bardziej zaskakują :shake:[/QUOTE]

[quote name='rashelek'][URL]http://img856.imageshack.us/img856/3568/kecj.jpg[/URL] to spojrzenie :loveu:
Co do pływania to Cekin w zeszłym roku też nie chciał wejść, a w tym sam się pcha do wody. Chyba już mu dało do wiwatu gorąco :diabloti:[/QUOTE]

[quote name='Ana :)']wrzucałam :evil_lol: ale beztalencie ucieka zaraz z wody :shake: brałam go pod pachę szłam z nim na głęboką wodę jak byliśmy nad jeziorem i musiał dopłynąć sobie :diabloti:[/QUOTE]

Sonia kiedyś to bała sie wchodzić do wody :roll: .. wtedy nakręcałam ją na lądzie na piłkę i potem rzucałam coraz dalej i musiała wchodzić i podpływać ;) Teraz to sa miejsca gdzie bardziej lubi pływać np. rzeka tam to może siedzieć godzinami w wodzie i jej nic nie przeszkadza :cool3: Nad rzeką to szaleje i nurkuje w wodzie :diabloti:

Posted

[quote name='phase']Nagraj kiedyś, z miłą chęcią zobaczę ją w akcji. :D:)[/QUOTE]

Nagram jak będziemy na wsi :cool3: Sonia to tylko zobaczy jak zaba wskakuje do wody i już nochal jest pod wodą :evil_lol:

Posted

Jutro w planach mamy pojechanie nad jeziorko :cool3: ale autobusem i nie wiem czy zabierać Sonkę czy zostawić ją w domu ;) W autobusie to boje się czy mnie nie zarzyga :diabloti:

[IMG]http://img607.imageshack.us/img607/1929/hlcq.jpg[/IMG]

[IMG]http://img825.imageshack.us/img825/7128/s051.jpg[/IMG]

[IMG]http://img825.imageshack.us/img825/847/3jmx.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Ana :)'][URL]http://img607.imageshack.us/img607/1929/hlcq.jpg[/URL] patrzcie i podziwiajcie :D:loveu:[/QUOTE]

Oj tak :)

[quote name='(:Buńka:)']Powtarzam się ale oczy Sonki mnie hipnotyzują...:loveu:[/QUOTE]

Ten błagalny wzrok :loveu: :evil_lol:

[quote name='Molowe'][URL]http://img607.imageshack.us/img607/1929/hlcq.jpg[/URL] Stoi jak księżniczka :loveu: ile Sonia waży ? :)[/QUOTE]

A waży jakoś ok. 11 kg :)

[quote name='unikatowydiament']ale z niej laseczka:)[/QUOTE]

:loveu:

Posted

Hej :)

Dzisiaj miałam jechać nad jeziorko , ale niestety nie wypaliło :roll: innym razem podjedziemy ;)
Ale za to poszłyśmy na spacerek na ,którym ćwiczyłyśmy zostawanie w miejscu :cool3: Sonce nawet nieźle szło , ale trzeba ćwiczyć , żeby było coraz lepiej :)

[IMG]http://img441.imageshack.us/img441/4870/9ehs.jpg[/IMG]

[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/223/h5lm.jpg[/IMG]

[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/1997/nlot.jpg[/IMG]

[IMG]http://img823.imageshack.us/img823/4227/gph7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/3424/wiuk.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Sonka95']Sonia kiedyś to bała sie wchodzić do wody :roll: .. wtedy nakręcałam ją na lądzie na piłkę i potem rzucałam coraz dalej i musiała wchodzić i podpływać ;) Teraz to sa miejsca gdzie bardziej lubi pływać np. rzeka tam to może siedzieć godzinami w wodzie i jej nic nie przeszkadza :cool3: Nad rzeką to szaleje i nurkuje w wodzie :diabloti:[/QUOTE]
To powiedz mi jeszcze co robić jak pies ma głęboko gdzieś wszelkie zabawki jak jest na dworze :evil_lol:
Też chcę filmik :D

Posted

[quote name='maryg22']To powiedz mi jeszcze co robić jak pies ma głęboko gdzieś wszelkie zabawki jak jest na dworze :evil_lol:
Też chcę filmik :D[/QUOTE]

Może za smakami by weszła , ale najpierw ty byś musiała sie zmoczyć :diabloti:

Posted

[quote name='Sonka95']Może za smakami by weszła , ale najpierw ty byś musiała sie zmoczyć :diabloti:[/QUOTE]
A jeżeli woli odpuścić sobie smaka i pozostać suchą? :evil_lol: Hmmm, mam ciężki przypadek :D
Jedyna szansa by weszła do wody to właśnie jak ja jestem w wodzie, a ona została na brzegu :D W zeszłym roku tak zrobiłam i faktycznie podpłynęła do mnie, a potem zaczęła się topić - zbyt energiczne witanie się w wodzie nie jest najlepszym pomysłem :D

Posted

[quote name='Kaaasia']Taka pogoda nie sprzyja nauce ;)

Oli to do wody wchodzi do brzucha ale łeb cały pod wodę wsadza :evil_lol:[/QUOTE]

Niby lepiej wieczorami ćwiczyć , ale wtedy latają komarzyska i Sona na nich się skupia ;)

Śmiesznie musi potem wyglądać :)

Posted

[quote name='maryg22']A jeżeli woli odpuścić sobie smaka i pozostać suchą? :evil_lol: Hmmm, mam ciężki przypadek :D
Jedyna szansa by weszła do wody to właśnie jak ja jestem w wodzie, a ona została na brzegu :D W zeszłym roku tak zrobiłam i faktycznie podpłynęła do mnie, a potem zaczęła się topić - zbyt energiczne witanie się w wodzie nie jest najlepszym pomysłem :D[/QUOTE]

A u mojej to nie działa do mnie nie podpłynie jak nic nie bede miała :evil_lol: Ja ostatnio zazdrościłam nad jeziorem pani za , którą jej malutki kundelek pływał :diabloti:

Posted

Zaglądam po dłuższej przewie, Sonia jak zwykle urocza :)
[quote name='Sonka95']Jutro w planach mamy pojechanie nad jeziorko :cool3: ale autobusem i nie wiem czy zabierać Sonkę czy zostawić ją w domu ;) W autobusie to boje się czy mnie nie zarzyga :diabloti:
[/QUOTE]
Nie wiem jak Sonia, ale Blusia zawsze pokazuje jak robi się jej niedobrze, zaczyna sapać, ślinić się, oblizywać i zanim zwymiotuje zdążę jej podstawić pod pysk foliowy woreczek i podłoga w tramwaju/autobusie/aucie czysta ;)

Posted

[quote name='Bobryna']Zaglądam po dłuższej przewie, Sonia jak zwykle urocza :)

Nie wiem jak Sonia, ale Blusia zawsze pokazuje jak robi się jej niedobrze, zaczyna sapać, ślinić się, oblizywać i zanim zwymiotuje zdążę jej podstawić pod pysk foliowy woreczek i podłoga w tramwaju/autobusie/aucie czysta ;)[/QUOTE]

Hej :)
Ja zawsze staram się łapać , ale już raz jechałam obrzygana autobusem ( dobrze , ze wtedy ze spaceru wracałam ) :roll: Sonia to wtedy patrzy się na podłoge i ślini się strasznie ;)
nie raz było tak , ze złapałam a szykowała się za kilka sekund powtórka :-o
Najlepiej to Sonia jeździ nocą wtedy to nie ma problemu można i całą trase przejechać :)

Posted

Ooo widze nie tylko mój piesek lubi sobie udekorować samochód wedle uznania :loveu: Chociaż moja w autobusie ani tramwaju nigdy nie wymiotowała, chyba ją to przytłacza po prostu :lol: Za to w pksie zarzygała podłogę, ale wcale jej się nie dziwie, bo ja też miałam ochotę tam puścić pawia, jechał tragicznie :shake: Za to w samochodzie mamy już, tfu tfu, spokój. Przyzwyczaiła się i jarają ją wyjazdy, bo wie, że będzie zabawa ;)

Posted

[quote name='rashelek']Ooo widze nie tylko mój piesek lubi sobie udekorować samochód wedle uznania :loveu: Chociaż moja w autobusie ani tramwaju nigdy nie wymiotowała, chyba ją to przytłacza po prostu :lol: Za to w pksie zarzygała podłogę, ale wcale jej się nie dziwie, bo ja też miałam ochotę tam puścić pawia, jechał tragicznie :shake: Za to w samochodzie mamy już, tfu tfu, spokój. Przyzwyczaiła się i jarają ją wyjazdy, bo wie, że będzie zabawa ;)[/QUOTE]

Sonia wiele razy jeździła i nadal robi takie niespodzianki :roll: myślałam , że jej przejdzie , bo już pierwsza nasza podróż ze schroniska też tak wyglądala , że byłam cała obrzygana przez mojego pieseczka :loveu: :diabloti:

Posted

Hej :)

Dzisiaj jest już o wiele chłodniej , ale dzięki temu przyjemniejszy był spacerek :) Sonia biegała za piłką a nie ledwo co szła :diabloti:

Postanowiłam ,że w sierpniu będe pracowała ... nawet już znalazłam kilka fajnych ofert :)
Zobaczymy tylko co z tego wyniknie ;) Zarobiła bym wtedy na wakacje nad morzem :cool3:

Foteczki z wczoraj :)

[IMG]http://img692.imageshack.us/img692/3069/3ryj.jpg[/IMG]

[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/3947/nae6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img850.imageshack.us/img850/452/jmw3.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...