Jak usunąć bezboleśnie włosy z uszu!!

[asiek32]

Witam. Mam problem ze sznaucerkiem miniaturowym. Mam go od 1,5 miesiąca, piesek ma prawie 5 miesięcy. Ostatnio dowiedziałam się, że pieskom tej rasy trzeba wyrywać włosy z uszu. Poradźcie jak to zrobić bezboleśnie, bo nie mam sumienia jej tego tak targać. Próbowałam, ale piesek piszczy. Musze jej usunąć te włosy bo dostała zapalenia ucha, miedzy innymi właśnie dlatego, że jest zarośnięta (tak mi weterynarz powiedział). Proszę o radę, bo wiem, że na tym forum jest wielu "fachowców".

[QISSI]

Ja używam pudru EAR-FRESH Bio Groomu. Włosy stają się tępe i łatwiej wychodzą.Wszystko odbywa się więc o wiele szybciej i sądząc po zachowaniu moich psów bezboleśnie. Wyrywam tylko te włosy, które wyrastają z samego środka ucha.
[B]
[/B]

[asiek32]

A gdzie można kupić taki puder i jaka jest jego cena ?
I czym to wyrywasz palcami, czy moze jakis specjalny przyząd jest do tego?

[QISSI]

Wydaje mi się, że można usuwać włoski też pęsetą, ale ja to robię palcami.
Łapię za włoski, które wyrastają najgłębiej w uchu i ruchami takimi jakbym chciała je trochę wykręcić ciągnę. Włosy wychodzą bardzo łatwo.
Ja kupowałam ten puder w salonie fryzjerskim, ale wiem, że można go kupić w sklepach internetowych (np.[url]www.biogroom.pl[/url], [url]www.animalia.pl[/url], [url]www.psiaki.pl[/url])

[monita]

[B]QISSI [/B]dobrze wiedzieć, że jest taki puder :p Bo ja swojego sznauca męczę i wyrywam mu włosy pęsetą ( tą mała do brwi ) :p A te dłuższe wycinam nożyczkami. Jak pies mnie widzi z tym sprzętem w rękach, to ucieka, gdzie może ;)

[Czarne Gwiazdy]

Zakładasz gumową białą rękawiczkę, bierzesz psa na kolana, wywijasz mu ucho "na lewą stronę", łapiesz włosy W MAŁŻOWINIE i wyciągasz.

Pamiętaj nie wyrywać mu włosów z poza małżowiny, bo to będzie boleć.

[puli]

[B]Wyciąganie włosów z uszu nie ma prawa boleć![/B] Przede wszystkim przyzwyczaj psa do dotykania/głaskania/miętolenia/wywijania uszu. Zrób z tych czynności przyjemność dla psa (skrobanie za uchem, smakołyki itp). Jezeli wtedy złapiesz palcami i wyciagniesz delikatnie włosy to pies nawet tego nie zauwazy. Te niepotrzebne wyjda łatwo i bezboleśnie. Jak psu sie bedzie opłacało,to sam bedzie przychodził i nadstawiał uchole. Moje psy musiałam tez przyzwyczaic bo maja sporo kudłów do usuniecia a nie bede im robiła katorgi z pielęgnacji.

[asiek32]

Mam nadzieję że sobie z tym poradze :)

[asiek32]

Udało mi się delikatnie usunac włosy z uszu:multi: . W ogóle nie piszczała, zachowywała się jakby ją to nie bolało, nie wyrywała się i nie uciekała. Ciesze się tym bardziej że znajomi niedawno byli u fryzjera ze swoją sznaucerką i opowiadali, że strasznie ich piszczała i musieli ją trzymać w dwójkę aby kobieta mogła usunąc włosy z uszu.:-( Straszne !

[*hania]

Bywają psy których to nie boli apiszczą.
Panikarzy też nie brakuje:evil_lol:

[Czarne Gwiazdy]

[quote]Bywają psy których to nie boli apiszczą.
Panikarzy też nie brakuje[/quote]ło jezu, a ile to hałasu robi! Nie dotykasz a drze mordę na całą dzielnicę :evil_lol: