Jump to content
Dogomania

mańka_

Recommended Posts

  • Replies 405
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Kaaasia']Piękne bernusiowe stado :loveu:[/QUOTE]
Dziękujemy :-)
[URL="http://szwajcary.com/obrazky/6729_1351428217.jpg"][quote name='Kaaasia']http://szwajcary.com/obrazky/6729_1351428217.jpg[/URL] W takiej sytuacji to chyba lepiej usunąć się z drogi ;)[/QUOTE]
Nasze doswiadczenie podpowiada... że w takiem sytuacji najlepiej znieruchomieć i broń boze się nie ruszać :evil_lol:
Każde ruszenie sie/próba usuniecia się z drogi/przejścia na bok jest gwarancją, ze bernńczyki trafią dokładnie tam, gdzie stoisz :p

Choć oczywiście nie zliczę, ile razy mimo zachowania kamiennej twarzy leżeliśmy w sniegu/piachu/trawie ;-)

[quote name='Maalwi']a moze jakieś dzisiejsze foteczki? [/QUOTE]
Niestety dziś nie było czasu na długi spacer i zalegliśmy w kocach ;-) TŻ cały dzien latał po mieście, a ja siedzę w ksiazkach ;-)
Jutro albo najpóźniej we środe nadrobimy! :-)
[quote name='Maalwi']I jeszcze pytanie z ciekawości, dlaczego wybór padł akurat na Berneńczyki?[/QUOTE]
Hm... po odejściu mojego poprzedniego psa (Borys - CTR - odszedł na udar mózgu) wiadomo było, że pies w domu musi być. Ja nie chciałam już CTRa (jednak w tamtym momencie to było dla mnie zdecydowanie za szybko by mieć kolejnego takiego "samego"), a wcześniej berneńczyki nas zauroczyły na wystawach (jeździlismy z CTRem) i w górach. I tak jakoś po poczytaniu, porozmawianiu z hodowcami wyszło nam, ze to jest w zasadzie idealna rasa do naszego trybu zycia... no i pojawił się w domu Bohun ;-) Z Zuzką już poszło gładko :-D

Link to comment
Share on other sites

U nas rekordem było 5 berneńczyków na jednym spacerze... przyznam się, ze to jest wyzwanie :-D
Na "naszej" łące towarzystwo jest głównie do-kolanowe (nie licząc weimara - Bohunowego kumpla z dziecinstwa ;-)), więc nie mamy zbyt wielu okazji na harce z innymi dużymi psami. Tylko własnie te znajome bernenczyki... moze przez Dogomanię jakies fajne pieski nam się uda poznac ;-)

Link to comment
Share on other sites

U nas bywa dużo, ale własnie takich niewielkich :-)

To jeszcze jedna fotka - żeby nie było, że my psy siłą w góry wyciągamy - same się rwą! :-)

[img]http://szwajcary.com/obrazky/6729_1339675183.jpg[/img]

[img]http://szwajcary.com/obrazky/6729_1339675212.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kaaasia']U nas rekordem było wspólne bieganie 12 psów- od czegoś jamnikoratlerkowego do berneńczyków i jeszcze większych kundelków :smile:
[B]Tęskno mi do takich czasów [/B]:roll:[/QUOTE]

W sumie tak sobie myśle,ze jeszcze rok temu jak wychodziłam na górki obok mojego mieszkania z Bibi można tam było spotkać czasami po kilkanaście psów.. teraz ledwo kiedy 3 są.. Coraz wiecej zabieganych ludzi niestety nie ma czasu na zajecie sie psem :shake:

A ja jeszcze jedno pytanie z ciekawości mam. Skąd nazwa taka hodowli?

Link to comment
Share on other sites

Bern to pewnie łatwo sie domyslic ;-)
A Śledzikujący? Bo nasze psy po bialostockiemu gadajo :evil_lol:

O tak o: [URL="http://www.youtube.com/watch?v=9UvZj1DCz8g"]KLIK[/URL] - od 1:50 proponuję się wsłuchać :lol:

Zasadniczo śledzikowanie to podlaska gwara po prostu ;-)

_____________________________________________________________________________________

U nas jeszcze rok temu bez przerwy pieski na łące niedaleko spotykalismy... teraz? Jak się raz na jakis czas spotka, to tyle :-( Tak naprawdę najsensowniej wychodzą takie spotkania, jak się z kimś od psów zaprzyjaźnionym po prostu spotykamy, bo inaczej kicha...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mańka_']Bern to pewnie łatwo sie domyslic ;-)
A Śledzikujący? Bo nasze psy po bialostockiemu gadajo :evil_lol:

O tak o: [URL="http://www.youtube.com/watch?v=9UvZj1DCz8g"]KLIK[/URL] - od 1:50 proponuję się wsłuchać :lol:

Zasadniczo śledzikowanie to podlaska gwara po prostu ;-)

_____________________________________________________________________________________

U nas jeszcze rok temu bez przerwy pieski na łące niedaleko spotykalismy... teraz? Jak się raz na jakis czas spotka, to tyle :-( Tak naprawdę najsensowniej wychodzą takie spotkania, jak się z kimś od psów zaprzyjaźnionym po prostu spotykamy, bo inaczej kicha...[/QUOTE]

ale śmiesznie mówią :D Ciekawy pomysł na nazwę hodowli, nie powiem. Szczeniaki są w planach? :) Dokładnie, inne spotkania niż takie psie, umówione się nie udają niestety..

Link to comment
Share on other sites

Haha, ja zasadniczo też tak mówię (tzn teraz to już tylko gdy robię to świadomie, ale jak mieszkałam w czasach wczesnonastoletnich na polsko-białoruskiej wsi to bywało różnie ;-) ).

Co do szczeniaków: zasadniczo jakieś tam plany są, myślę, ze zostaną doprecyzowane na początku przyszłego roku - póki co jeszcze kilka decyzji i spraw przed nami, wiec i decyzja na 101% jeszcze podjęta nie jest. Zobaczymy, ale jak jakieś konkrety będą, na pewno będziemy sie chwalić :-)

Link to comment
Share on other sites

Nam się właśnie udało spotkać kilka osób jak psy były jeszcze młode i się zakumplować :smile: Wcześniej bywało że codziennie wieczorkiem się spotykaliśmy na bieganko a teraz jakoś niestety mniej.
U mnie dochodzi taki problem, że mój pies nie jest towarzyski i może bawić się z sukami, więc mamy ograniczone możliwości ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...