Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Wątróbka jest Fe a Delicja pycha. Szczególnie ze są delicje z adwokatem:evil_lol:
A Sahara miała już dziś ochotę na galaretki w czekoladzie, więc dlatego zgodziła się na delicję:eviltong:

  • Replies 274
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[QUOTE]A Sahara miała już dziś ochotę na galaretki w czekoladzie, więc dlatego zgodziła się na delicję[/QUOTE]
A Laluna to nic tylko by się alkoholizowała[img]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/food/2.gif[/img]
i jeszcze nieletnich namawia, a to karalne [img]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/cheeky/img/005.gif[/img]
Czy ktoś z Was może zobowiązać się do ogłaszania w innych miejscach niz dogo Delicji? Jutro zadzwonie do schroniska i porozmawiam o niej.

Posted

Szukałam,szukałam i znalazłam Delicje moja chrzesniaczkę-to moja pierwsza na dogo:laola::laola::laola:
Szukamy dla Ciebie malutka domku-a jak będzie trzeba to wezmę cię na tymczas.
Chrzciny to poważna sprawa!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

Paula ale na chrzcinach koniecznie muszą byc delicje :razz:

---------------------------------------------------------------

[URL]http://http://www.brightlion.com/InHope/InHope_pl.aspx[/URL]

Posted

[QUOTE]Paula ale na chrcinach koniecznie muszą byc delicje :razz: [/QUOTE]
Tak tak z adwokatem:evil_lol:
bo jak bez to trzeba dodatkowo ten adwokat postawić:razz:

Posted

Przeczytałam cały wątek :) Przyznam, że niezwykły hihi
Bardzo podoba mi sie imię Delicja czy Deli - bardzo lubię delicje:)

No a główna zainteresowana - obiekt debaty :) - jest przecudna!!!!
I trzymam za Nią mocno kciuki!!!!

Posted

Kto sprawuje opieke nad Delicją? Tzn kto mógłby załatwić jej adopcje? Ja ja zabiorę! Tylko potrzebuje żeby mi ją ktoś przywiózł 30 km pod Radomiem( Brzóza) jutro albo w sobote i pojechał ze mną do weterynarza, zapłacę za szczepienia i resztę, potrzebuje tylko małej pomocy! Ale musze dzis dostać odpowiedź bo jutro jadę z samego rana.
Ps dobrze zrozumiałam, że suńka jest w Radomiu?

Posted

[quote name='WERA0510']Kto sprawuje opieke nad Delicją? Tzn kto mógłby załatwić jej adopcje? Ja ja zabiorę! Tylko potrzebuje żeby mi ją ktoś przywiózł 30 km pod Radomiem( Brzóza) jutro albo w sobote i pojechał ze mną do weterynarza, zapłacę za szczepienia i resztę, potrzebuje tylko małej pomocy![/quote]

Sahara ale musisz poczekać do jutra

Posted

[quote name='WERA0510']Możesz jej wysłać mój numer żeby do mnie zadzwoniła dała znać jutro? Wyśle na PW[/quote]

Już dałam, napewno się odezwie, jak nie dzis to jutro;)

Posted

Już jest rodzic adopcyjny????
Cieszę się bardzo:laola::laola::laola:
WERA-napisz cos o sobie-matka chrzestna bardzo prosi:)
Tzn.chodzi mi o warunki jakie będzie ta słodycz miała?

Posted

jeszcze nie wiadomo czy suńka u mnie zostanie, konieczna jest wizyta u weta, ale jeśli okaże sie ze piesek jest chory na cos poważniejszego( napisane było że kaszle) to nie bede mogła jej zabrać ze względu na swoje zwierzaki( dwa koty u taty i świniak morski u mnie). Ale mam nadzieje ze będzie dobrze i że nawet jeśli sunia jest chora to n ie zaszkodzi to moim zwierzakom. Warunki jakie oferuje to nic wielkiego niestety... małe mieszkanie w Warszawie, ale przynajmniej w spokojnej okolicy, jest troche zieleni, zapewnie jej opieke 24h bo babcia jest cały czas w domu. Oczywiście pyszne jedzonko, spanie w łóżku ze mna:D zabawy piłeczką, nauka posłuszności, dłuższe spacery też i wyjazdy na wies od czasu do czasu. jesli trafi do mnie bedzie rozpieszczona maskotką zapewne:P

Posted

Własnie rozmawiałam z Werą, jest nadzieja, ze Delicja pojedzie do domku, o ile stan zdrowia jej na to pozwoli.
Nie cieszmy sie jeszcze, trzymajmy kciuki [img]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/happy/3.gif[/img]

Posted

Ponieważ Wera nie mogła przyjechać dzisiaj do Radomia, umówione jesteśmy na jutro. Martwimy sie tez zdrowiem Delicji, niestety kaszle tak samo jak Edna i Sahara wcześniej :-(
Wera ma czas na rozważenie wszystkich za i przeciw ;)

Posted

Agusiu, nie ma bezpośredniego zagrożenia. Mała ma dobry apetyt, kupki prawidłowe :p . Tylko brzydki kaszelek i katar.
Jak wiesz nie raz to przerabialismy.
Najgorsze jest to, że jak panie z RToz wpadaja na wizyty to nie zwracają wiekszej uwagi które szczeniaki chore, które zdrowe, które odrobaczone, które nie, tylko wszystkie razem wypuszczaja żeby sobie pobiegały.
Moja znajoma była ostatnio w schronisku w czasie dyzuru i usłyszała od nich,
że to nie ma wiekszego znaczenia bo i tak wszystkie wyzdychają :angryy:
Musiałam później gęsto sie tłumaczyć znajomej....:razz:
Ręce opadają i masz wrażenie, że to walka z wiatrakami :angryy:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...