Jump to content
Dogomania

Pies z kotem, sama nie wiem co mam już robić:(


klaudynag

Recommended Posts

Witam! Jestem nowa na forum, do napisania postu skłoniły mnie sytuacje jakie wynikają u mnie w domu. Zacznę od początku. Od 7 lat mam kotkę perską- Zuzię. Jest to typowo złośliwy kot. Atakuje dzieci, a czasem nawet mnie. Około tydzień temu przygarnęłam małego szczeniaka ze schroniska. Mój kot miał już kiedyś kontakt z psem i nie było tak źle, a teraz?Piesek jest młody i chce się z Zuzią bawić.Jednak za każdym razem jak do niej podbiegnie, kot ją syczy, warczy i bije ją łapą. Staram się je izolować, ale na dłuższą metę tak się nie da! Myslalam juz nawet aby oddac kota na wieś, jednak zanim się do tego posunę chcę mieć pewność że zrobiłam wszystko aby je pogodzić. Proszę o pomoc, co robić aby nie doszło w domu do tragedii, mówiąc wprost żeby kot nie zrobił nic psu?:(

Link to comment
Share on other sites

Oddać kota na wieś bo przyszła nowa zabawka? po tylu latach oddać kota na rzecz młodego i jeszcze nie przywiązanego do ciebie psa? Zastanów się.
Przede wszystkim izolując je popełniasz błąd, kotka musi się przyzwyczaić do psa a by tak się stało musi go obserwować, niech ma swój kącik w miejscu gdzie pies nie dociera i niech stamtąd może sobie go obserwować. Pogodzenie ich może trwać nawet tygodniami, kot to zwierzęta wyjątkowo nielubiące zmian. Kontroluj ich kontakty, niech szczeniak nie będzie zbyt ostry i nie wytarmosi mocno kota ale też nie odciągaj ich od siebie. Szczeniak w końu kotem się znudzi i zaczną się ignorować. Poza tym może dochodzić czasami do spię jeżeli kot jest typem odludka, pies dostane kilka razy po nosie i będzie po prostu kontaktu z kotem unikać. Gdy przyszła do mnie nowa kotka była przerażona psami, a one na nią szczekały i ekscytowały się nią. Kilka di przesiedziała na drapaku z jedzeniem i wodą, psom się opatrzyła i zaczęła schodzić i zwiedzać, obecnie z psami śpi i je.

Link to comment
Share on other sites

Ja nie chce kota oddawać, to pomysł moich rodziców, ja osobiście jestem temu przeciwna. Bądź co bądź po prostu boję się że kot zrobi coś psu albo mnie. Dodam że pies jest do nas bardzo przywiazany pomimo krótkiego pobytu w naszym domu. Czyli rozumiem że lepiej ich nie izolować?

Link to comment
Share on other sites

Miałam taką samą sytuację w domu:cool3: Kot był pierwszy, doszedł pies, dorosły ale niewielkich rozmiarów. No i zaczął się cyrk:angryy: Kot traktował psa jak zwierzynę łowną, pies ganiał kota, demolowali mieszkanie:mad: bałam się, że się pozabijają:-( Izolowałam ich ale to nic nie pomagało, bo zawsze któryś uciekł:cool3: W końcu się poddałam:mdleje: co ma być to będzie. Na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak: kot od czasu do czasu, musi strzelić psa w łeb (żeby pies wiedział, kto tu rządzi:diabloti:) pies musi pogonić kota (szczególnie jak kot się wpycha na kolana:evil_lol: albo zagląda do jego miski:shake:) Krew się nie leje, więc ja się nie wtrącam w kocio-psie relacje i Tobie radzę to samo. Oni się nawzajem wytresują.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...