Luna-prawie odważna sunia

[łamAga]

A ja pije kawe SYPANĄ ! ale z płynną śmietanką  :look3: i jem lody waniliowe zagryzając biszkoptami  :jumpie:

[*Magda*]

Hej Martuś :)

 

Troszkę jeszcze u Ciebie pospamuję :P

Aguś, możesz jeść tak naprawdę wszystko co jadłaś będąc w ciąży.

Jedynie musisz uważać, żeby nie przesadzać z niektórymi rzeczami, typu właśnie kapusta, fasola, czosnek itp.

Ale jak trochę zjesz to nic Ci nie będzie. Ani Fabianowi.

On musi "poznać" w Twoim mleku też różne smaki.

Nie możesz się ograniczać do suchego chleba :mad:

Tak samo możesz zjeść chleb z serkiem jeśli tak bardzo masz na niego ochotę.

Fabian ulewać może do 3 miesiąca, bez względu na to co jadłaś, a czego nie jadłaś.

Jego układ trawienny jest jeszcze nie całkiem rozwinięty i takie ulewanie jest naturalne.

Jeśli położna/pediatra nie widzi problemu, to się nie katuj :mad:

[:: FiGa ::]

http://i1315.photobucket.com/albums/t597/sylwiaLU90/IMG_20141202_095108_zpsd78d5120.jpg

Mi to wyglada na probe wykrzesania jakiejs iskry, zimno Ci bylo Lunka? :evil_lol: 

 

Powiem CI Sylwus ze wypiekniala Ci ta bestyja :loveu:

[łamAga]

Hej Martuś :)

 

Troszkę jeszcze u Ciebie pospamuję :P

Aguś, możesz jeść tak naprawdę wszystko co jadłaś będąc w ciąży.

Jedynie musisz uważać, żeby nie przesadzać z niektórymi rzeczami, typu właśnie kapusta, fasola, czosnek itp.

Ale jak trochę zjesz to nic Ci nie będzie. Ani Fabianowi.

On musi "poznać" w Twoim mleku też różne smaki.

Nie możesz się ograniczać do suchego chleba :mad:

Tak samo możesz zjeść chleb z serkiem jeśli tak bardzo masz na niego ochotę.

Fabian ulewać może do 3 miesiąca, bez względu na to co jadłaś, a czego nie jadłaś.

Jego układ trawienny jest jeszcze nie całkiem rozwinięty i takie ulewanie jest naturalne.

Jeśli położna/pediatra nie widzi problemu, to się nie katuj :mad:

 

Madziu jak znajde chwile czasu bo teraz młody sie już powoli wybudza do picia , to napisze do Ciebie pw , kiedyś sobie żartowałyśmy z folii bombelkowej ale widze ze ja na prawde mam mega problem pod tytułem " folia bombelkowa" ....:/

[kalyna]

zamówiłam wczoraj tylko trochę smaczków dla Luny,zabawek nie,bo ma sporo,a te co bym chciała to za drogie dla mnie w tym roku

mam ten sam problem... ale jak znajdę pracę to będę odkładać i kupię :evil_lol:

[*Magda*]

Dzień doberek z rana :)

 

Aguś, czekam na pw :grins:

 

A ja się chyba robię bardziej babska niż byłam do tej pory.

Mam ostatnio jakiś szał zakupowy :evil_lol:

I chyba dziś znowu (drugi raz w tym tygodniu) pojadę wydać trochę kasy na siebie :megagrin:

[Małgonia]

Dogo z rana jak śmietana! :D 

[Guest wolfheart]

http://i1315.photobucket.com/albums/t597/sylwiaLU90/IMG_20141202_095108_zpsd78d5120.jpg

Mi to wyglada na probe wykrzesania jakiejs iskry, zimno Ci bylo Lunka? 

 

Powiem CI Sylwus ze wypiekniala Ci ta bestyja 

 

dziękuję :loveu:

 

 

no i nędzne 0'C :nonono2:  a już tak miło było 

[:: FiGa ::]

Sylwus, nie myslalas o przeprowadzce na Syberie czy cos? :lol: 

[Guest wolfheart]

Sylwus, nie myslalas o przeprowadzce na Syberie czy cos? :lol:

 

 hmmm...Norwegia mi się podoba :laugh2_2:​ 

 

http://www.zbiorkanaburka.pl/

 

 

[*Magda*]

Kiedyś, takim jęzorem polizał mnie cielaczek :loveu:

[Guest wolfheart]

ja głaskałam byczka,kilka lat temu :laugh2_2:

[Małgonia]

ja głaskałam byczka,kilka lat temu :laugh2_2:

:evil_lol:  :evil_lol:  :evil_lol:  :evil_lol:  :evil_lol:  :evil_lol:

[Guest wolfheart]

no,poszłam z koleżanką na wagary do stadniny koni,a tam krówki też były i cielaczki,jeden byczek podszedł do mnie ,to go pomiziałam :jumpie:

jej stara jestem to było 6lat temu

[Małgonia]

ja sie boje koni...

[Guest wolfheart]

ja sie boje koni...

 

 

dlaczego? konie są świetne :loveu: ile ja razy truchtałam na czarnej klaczy,miała na imię Lawenda  :loveu:

[Małgonia]

Bo kiedys za dzieciaka stanelam tyłem do zdjecia z kuniem  a on chciał mi zjesc kaptur :( Poza tym są takie wielkie...

[Guest wolfheart]

haha,ja spadłam z konia,raz mnie koń trzepnął łbem ,że się przewróciłam,źrebak chciał na mnie skoczyć,a jeden koń prawie mnie ugryzł :megagrin:

[Guest wolfheart]

komu kostkę piernika z orzechami i herbatkę? :eating:

 

 

 

[Guest TyŚka]

Ten bern opanował internety - wszędzie go widzę ;)

Co do koni... ileż razy ja się wywaliłam, koń mnie zrzucił czy podgryzł, ale nadal je kocham :loveu:

[*Magda*]

Konie są cuuuuuuuuuuuuuuuuuuudne :loveu:

 

A pierniki zaraz sobie zjem :wub:

[łamAga]

Konie są super  :loveu:

 

Magda pierniki są nie jadalne :P

[marta1624]

Również uwielbiam konie :loveu:

[*Magda*]

Magda pierniki są nie jadalne :P

 

Ty sama jesteś niejadalna :eviltong:

[Guest wolfheart]

siemka :)

 

Mikołaj przyszedł do nas,dostałyśmy słodycze ,te ludzkie i te psie :x-mas:

 

Wczorajszy spacer późnym wieczorem

 

i mój osobisty Reniferek :loveu:

 

 

 

 

:jumpie: