warlock89 Posted July 30, 2012 Share Posted July 30, 2012 Witam, Być może ktoś z Was miał podobny przypadek... Otóż postanowiliśmy jechać nad bałtyk, zobaczyc czy przypadkiem nie wysech;), oczywiscie Pako z nami. 4,5h jazdy Pako czały czas na 4 łapach, ewentualnie na 2 zerkajac przez szybe, nawet na chwile sie nie położył... Po dojechaniu na miejsce wycieczka na obiad, pies z nami, jak zwykle w biegu, wszedzie spóżniony, wszystko go interesuje no i tyle miejsc które trzeba obsikać;), póżniej spacer nad morze ok 800m, no i drugie tyle spowrotem, z psem wszystko ok. Po powrocie do domku Pako nazwijmy to osunął nam sie na tylnich łapkach, próby postawienia go na 4, konczyły sie piskiem, tylnia łapka jakby bezwładna.... na drugi dzien pies powłoczy tylnią łapka ciągnie ja za sobą, próbuje stawiac ale w jakis taki nie naturalny sposób, wymuszone przez nas ruchy łapką-pisk Wycieczka do miejscowego weterynarza, no i pierwsz ucieczka Pako z jego rąk, na 4 łapach tak jakby niec sie nie stało, dostaje dwa zastrzyki jeden sterydowy, drugi przeciw zapalny, wracamy do domu pies powłóczy tylnią łapką, po dwóch dniach zaczyna na niej stawac, cały cas w nie naturalny sposób, ewentualnie powłoczy nią na przemian. telefon do naszego weterynarza i zlecenia masować łape, zanurzyc w wodzie na rekach i obserwowac tylnią łapke- wszystko działa. Powtót do domku ( Pako niesiony na rękach) pies szoruje łapką.... Wracamy do domu przerwa na autostradzie, pies wyprowadzony na siku, odziwo staje na tej łapce o obsikuje krzak- szok- staje niestabilnie... Po powrocie do domu Pako chodzi ta nazwijmy to sztywnej łapce, nie utrzymuje się na niej, łapka mu ucieka na bok, byc może kwestia śliskiego parkietu, wyginamy mu łape we wszytkie strony zero reakcji, wycieczka do innego weterynarza i rtg, które nic nie wykazuje wg niego ze stawami wszystko ok... dostaje neurovit i zakaz ruchu Dajcie znać czy spotaliscie sie z czyms takim nadciągniety mięsień? zakwasy? czy co u licha? Z góry dzieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
deangell Posted September 19, 2012 Share Posted September 19, 2012 wczoraj miałam podobna sytuację z moją Bella, caly dzien szalała a nagle wieczorem smętna i nie staje na przednią łapke, nie reaguje na ulubioną kaczkę, afera na cały dom, senna , bez apetytu, nie spałam prawie pół nocy, a rano wstała i jak gdyby nigdy nic, weterynarza mam w planie w sobotę chciałabym sprawdzić na wszelki wypadek , mam nadzieję że wszystko w porządku możeo coś się uderzyła i dlatego ją bolało. A jak się czuje Pako??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warlock89 Posted September 20, 2012 Author Share Posted September 20, 2012 Witam, nie pamiętam jak to nazwały Panie weterynarki,ale dopadło go coś w stylu "porażenia nerwu"- diagnoza po powrocie z nad bałtyku, pako nie ma czucia w łapie, na trzy poduszki czucie jest w jednie, w dużej poduszce również brak czucia, po czterdziestu zastrzykach z nivalinu czucie w łapce wróciło, tzn wróciło gdzieś w połowie kuracji, do tego codziennie neurovit, jest dobrze, ale łapka nie wróciła jeszcze do dawnej "formy"... ano tak z tymi naszymi gadami jest, w porównaniu do ich możliwości, zawsze za szybko, za intensywnie, zawsze na 110%normy ;-) Do weterynarza zawsze warto zajrzeć, nawet po to aby usłyszeć że wszytko jest ok... Ps Jeżeli mieszkasz w Łodzi bądź jej okolicach serdecznie polecam gabinet "podaj łape" na Więckowskiego, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
deangell Posted September 21, 2012 Share Posted September 21, 2012 niestety mieszkam w Myszkowie, jestem umówiona na gruntowne badania na poniedziałek, w sumie wszystko minęło ale wolę sprawdzić.T biedny Pako się wycierpiał z tymi zastrzykami, jednak najważniejsze że jest lepiej pozdrawiamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziunia_Krk Posted June 7, 2013 Share Posted June 7, 2013 Wypadająca rzepka - Niestety u yorków bardzo często zdarza się ta przypadłość u yorków. W miarę szybko należy przeprowadzić operację żeby druga nóżka za bardzo nie była przeciążona bo również poleci... Ni pomogą zastrzyki znieczulające bo to tylko chwilowa kuracja. Bez operacji problem wróci po kilku tygodniach/miesiącach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.