Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Zapraszam na bazarek m.i. na pomoc w spłacie długu Gmosia ;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/233028-Ciuchy-apaszki-obróżki-i-różne-misz-maszy-DO-12-10?p=19748046#post19748046[/URL]

  • Replies 582
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Gmosiek dobrze i to bardzo. Raczej nie schudnie (: Babeczka musi z nim pojechać do mojego weta bo jej to jakiś idiota. Nie założył Pysiowi książeczki bo....nie zna jego przeszłości? Nie kumam co to za filozofia założyć psu nową książeczkę? Olać i tak trzeba zastanowić się co z nóżką będzie robione. Czekam na foty.

Posted

[quote name='agawa9']no właśnie :hmmmm:
ciocie stęsknione som :loveu:[/QUOTE]
Zrobię focha....i pieniędzy z bazarku nie dam do puki zdjęć naszego Gmośka nie zobaczę! :mad::D

Posted

[quote name='b-b']Zrobię focha....i pieniędzy z bazarku nie dam do puki zdjęć naszego Gmośka nie zobaczę! :mad::D[/QUOTE]

Kurde mam inne zmartwenie niż foty.Ta ostatnia 4-ka mixturek sharpei się pochorowała. 2 są w stanie ciężkim, 1 w umiarkowanym tylko ten co u mnie został jakoś się trzyma. 2 zabrała Ewa, ta co pilnuje domku Gmosia i miały pojechać do nowych domków a tu niestety taka chorobowa akcja.1 jest u mojej sasiadki, też miał jutro iść do domku i jeden został u mnie i jestem tak w nerwach że ... Co się stało ? kurde zatrucie od glist i to tak straszne że 2 mało nie zeszły.Jednego glisty dosłownie zatkały tzn zatkały mu przewód pokarmowy. Wetka mu pensetą robale z odbytu wyciągała po podaniu leków na rozluźnienie i przeczyszczenie szok. Ewa ma na głowie teraz 6psiaków to jej głowy fotami nie zawracam. Lata dziewczyna z psiaczkami do weta i płacze mi do telefonu.A kurcze bo nie wszystkie wiecie że trafiły do mnie mixturki sharpei-a z interwencji. Ludzie sobie kupili sharpei-a. Na posesje do nich przybłąkala się czarna w typie wilczka do kolan sunia której nie wypędzili ale też w ogóle o nią nie zadbali. Sharpei ją zapłodnił i urodziło się 8maluchów. Z tym że oni do tego stopnia byli podli że swojego rasowca karmili i dbali o niego a suka i to w ciąży była w głodowym stanie. Ktoś z sąsiadów nie mógł już dłużej patrzeć na szkielet w ciąży i zadzwonił do PdZ-u. Jak tam pojechali to maluszki akurat przyszły na świat a suka normalnie kości kulszowe na wierzchu .Szkielet z wielkimi wymionami. Jak ją zobaczyłam to mnie taki wkurw na nich dopadł że kurde dobrze że z nimi nie pojechałam na tą interwencje bo bym raczej komuś przy*****oliła. Tak że proszę o cierpliwość. Ja przy tych ilościach psiaków ciągle z czymś jestem do tyłu.
A PysioGmoszczakiewicz jest pączkiem w masełku tak że akurat z nim nie ma się o co martwić. Sama na foty czekam. No i mam jedną mixturkę sharpei ja do adopcji.Z matki raczej nic nie ma. Pyszczek sharpejowy, uszka malutkie i klapnięte. Skóry tyle co normalny nie ma ale mixturek z niego przeuroczy. Podpalaniec ale taki naprawdę inny(:

Posted

No to będziemy cierpliwie czekać na foty Gmoszczakiewicza .
Jak widać ty bez kłopotów żyć nie umiesz ;) Jak już się malec wykuruje to pokaż nam go :)

Posted

[quote name='b-b']No to będziemy cierpliwie czekać na foty Gmoszczakiewicza .
Jak widać ty bez kłopotów żyć nie umiesz ;) Jak już się malec wykuruje to pokaż nam go :)[/QUOTE]

Umiem i bardzo bym chciała żeby się mnie kłopoty nie czepiały ale to w pakiecie z taką działalnością. A już najgorzej to oddawać te stworki. Ale wiesz też że masa osób decyduje się na DT po czym wymięka przy 1-szym albo kolejnym psiaku i psiaki zostają no ale też Dt znika bardzo często. Teraz też PdZ zabrał sunię z działek z 4-ema maluszkami. znalazło się DT które po 2dniach się w niej tak zakochało że ni kuta sunia zostaje, a psinka od wiosny na tych działkach koczowała.I zobacz jacy ludzie potrafią być kochani. Z działkowiczów empatycznych nikt jej zabrać nie mógł bo wszyscy zapsieni i zakoceni i to wszystko z tych działek. Ale jak koleżanka z PdZ powiedziała że mogą zabrać mamusie z maluszkami natychmiast tylko kasy na teraz nie ma na benzynę no i nie ma na chociaż jedno odrobaczenie to się zrzucili i zebrano ponad 300zł żeby im pomóc. Tak że jest duch pomocy w naszym narodzie(: No i jeden maluszek ma domek u babeczki co z działek ma koty bo wczoraj dzwoniła i to ze szpitala gdzie była na badaniach, zeby nie oddawać bo ona jest w jednym zakochana i go zaraz po badaniach zabiera.

Posted

Ja to już nie wiem czarna seria. Psiaki doszły do siebie ale mi umarła stryjenka czyli siostra babci. Dni do ku**a niczego. Bo oczywiście trzeba było jechać na pogrzeb i się w ogóle do niego przygotować. Wyprawiłam się na 3dni bo przecież i pociągiem trzeba dojechać do krakowa i trzeba mieć preteks żeby zostać na kilka nocy. 60 osób na pogrzebie ! bo rodzina duża i na pogrzebie w większości ale i w większość to oczywiście element mega skłócony wobec siebie. Zostałam 3dni bo pomyślałam że mam pretekst i chwilkę odsapnę. Ale te złośliwe teksty na stypie a właściwie już na porzebie. Pogrzeb znowu świecki/ bo rodzina w wiekszości śwecka/ więc mega fajny oczywiście w cudzysłowiu. przynajmniej nie siedziałam zdołowana słuchając o chrystusie. No i wróciłam do swojej zapsionej i zakoconej rzeczywistości (:
mixturki będące u Ewy już są w nowych domkach.Sąsiadki poszedł do adopcji kilka ulic ode mnie. Został tylko" mój " na fotach. Strasznie inteligentny i straszny niejadek.4 różne rodzaje suchego i je tylko dla zabawy. Puszki różne dosłownie i też poliże pomemła i pfuj mu jest. Od Bomby i Sprę wyżera no i lubi papu dla kociąt. Kupiłam bo juz mi inwencja opadła czym by go nakarmić. Bościu jaki to kurcze super do miętoszenia niunio ( (: Już namole o foty Pysia Gmszczakiewicza do Ewki. Sama juz jestem ciut zniecierpliwiona. Zobaczcie foty Tytusa i Bomby koniecznie na ich wątkach/ oczywiście jak bedziecie miały czas (:
A teraz proszę się porozkoszować małym mixturkiem Ufciem (: Tak ma na imie.


[IMG]http://i.imgur.com/FivBj.jpg[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/kHuJI.jpg[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/Rxhno.jpg[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/ErxN6.jpg[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/ye6Tq.jpg[/IMG]

Posted

Foto rodzynek. Andrzej i jego przytulaki do spania (: Tu jeszcze z Gmosiem. Ja to tam normalnie muszę się czasem ostro przepychać ( (:
[IMG]http://i.imgur.com/uf8pW.jpg[/IMG] WebRep


currentVote


noRating
noWeight

Posted

Malec uroczy. Fajna ferajda na zdjęciu :D
Czekam za 3 ostatnimi wpłatami z bazarku - cioteczki się nie śpieszą ;) Przy okazji podrzuć mi na PW namiary na swoje konto do przelewu. Czekam na zdjęcia Pysia :)

Posted

[quote name='b-b']
Czekam za 3 ostatnimi wpłatami z bazarku - cioteczki się nie śpieszą ;) :)[/QUOTE]Mjesli chodzi o mnie to zapłacone, ale dostałam info od banku o przerwie w dostępności, bo coś tam "robią".... Bo chyba ze moja wpłata już doszła?
Ps. Przecudny maluszek:loveu:

Doszlam do wniosku ze taki tu ruch na wątku ze stworze pseudo i będę rozmnażać swoją sunie z yorkami i bedą małe Gmoszczaki Hahahahaha tylko byłaby mała przeszkoda w postaci sterylki......:diabloti:

Posted

Odświeżyłam bazarek kagańcowy (teraz muszę ich poszukać...;P)
Uprasza się o podnoszenie! [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/234716-*-SK%C3%93RZANE-KAGA%C5%83CE-na-sp%C5%82at%C4%99-d%C5%82ugu-za-leczenie-Gmoszczaka-Do-10-XI-godz-20-***[/url]
Rozumiem, że długu jest nadal 600 zł? ):

Posted

ciocie gmosiowe-pomóżcie podnosić bazarek owieczki, bo pustkami wieje - niestety. Ja od jutra znikam, wyjeżdżam aż do 18ego i też już nie będę miała jak choćby hopkać

  • 2 weeks later...
Posted

[COLOR=#222222][FONT=Times New Roman][quote name='b-b']A Dżdżowniś gdzie znowu wywiało?[/QUOTE]
[/FONT][/COLOR]
Jestem/śmy (: Wywiało do roboty. Odeszła nam jedna laska z biura a druga została zwolniona za mega olew i zostałam sama. Mega przewalone, nawet nie mam czasu się wysikać bo wszystkie obowiązki spadły na mnie i kolegę. Od poniedziałku przychodzi jakaś nowa. Zobaczymy jak to będzie. Mega się tez wkurzyłam na babkę od Gmosia. Pisałam dzwoniłam o foty a tu ciągle coś. Pojechała wreszcie Ewa i.... zrobiał foty z kochającym pańciostwem po czym jak wymieniła z nimi korespondencje że fotki będą wstawione na forum to babka do mnie napisała że w sumie nie chce aby byli na publicznym forum ich zdjęcia i z kilku fot zrobiły się dwie tylko Gmosiowe i to nie ostre. Kurde nie mam czasem siły to takich jazd. Tym bardziej że pani wiedziała wczesniej że chcę pokazać wszystkim osobom którym leżał los Gmosia na sercu jak się psinka teraz ma. Ludzie są czasem mega dziwni. Oczywiście obiecałąadosłać. Pewnie doczekamy się wiosny za nim to nastąpi.Eh ale Gmoś ma się baardzo dobrze. Ewa powiedziała że pies śpi z pańciostwem, nie schodzi z kanapy i wygląda jak mega pączek ((: U mnie już był ciut pulchny. Pan go nosi dosłownie non stop i do niego ciągle gada. No dom raj dla psiaczka ale nas olewający. Może po prostu trzeba się do tego przyzwyczaić że jak ktoś zabiera dziabąga to już nie koniecznie z nami w pakiecie ((: Ewka znalazła niedaleko nich domek dla psiaka z PdZ to jak będzie z psem jechać odwiedzi i Gmosia. Byłam u weta mam kartkę ile wpłaciłam ile zostało do zapłacenia. Zostało 150zł Jak odpale skaner do wrzucę.I tak drogie moje kochane dziewczyny dobijamy do grudnia. A u mnie od 4dni znajdka z kupki liści z wolskiego parku w ciąży. Pani doktor mnie dziś oświeciła z mega uśmiechem. Ma nie więcej jak rok i wygląda jak wyrośnieta chichułachuła. Wypatrzyły ją znajome koleżanki jak sunia od kilku dni wchodziła w stertę liści i zabrały biedactwo. Szukały właściciela ale niestety nikt przez ostatnie 3tyg jej nie szukał. a że wynajmują mieszkanie musiały ją komuś oddać. Można się dosłownie załamać jak można było taką sunie wywalić jak śmiecia. Jutro szukam taniej sterylki, jak nic nie załatwie to zakładam jej wątek bo nie ma na co czekać. A już myślałam że znajdę takiemu cudeczku szybko domek a tu niespodzianka.
Gmosiek zapuścił na zime włos :razz:

[IMG]http://i.imgur.com/WrjCu.jpg[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/ScnDa.jpg[/IMG]

Posted

Najważniejsze, że Gomś ma się dobrze i żyje jak pączek w maśle! I oby było tak do końca jego dni:)
Mam nadzieję, że w pracy trochę ci odpuszczą i pokażesz nam chociaż to maleństwo z parku. A jak założysz jej wątek to koniecznie daj tu znać. Wlecę i ....moze coś uda i dla niej mi się zrobić ;)

Posted (edited)

[quote name='magdola']Ale piękny psiak ;) A te zdjęcia to wstawiajcie tylko zamażcie osoby Państwa w Paintcie;)[/QUOTE]

Już są pokasowane. Foty były takie że tam Gmosia mało było. Tak bardziej że jest przytulany przez pańciostwo to na co nam takie że mu tylko Pysiak widać itp. Dobra będą inne choćby za jakiś czas.

[quote name='b-b']Najważniejsze, że Gomś ma się dobrze i żyje jak pączek w maśle! I oby było tak do końca jego dni:)
Mam nadzieję, że w pracy trochę ci odpuszczą i pokażesz nam chociaż to maleństwo z parku. A jak założysz jej wątek to koniecznie daj tu znać. Wlecę i ....moze coś uda i dla niej mi się zrobić ;)[/QUOTE]

Dziś nic dla suni nie załatwiłam. Rano oddzwoniła do mnie babka z nowej kliniki która miała podobno leczyć i sterylizować bezdomniaki z wawy a tu niestety ściema. Pisali nawet na fejsie że dla bezdomnych zwierząt ale nie dodali że tylko swoich bo dla takich jak moja bezdomna sunia to już nie. Tzn babka oddzwoniła bo wczoraj obiecała mi dobry rabat dla suki 7kg. Rabat sorki żaden bo chcą za jej sterylke 300zł. No to im podziękowałam. Moja wetka z dochodzącą panią chirurg zaproponowała mi 280zł ale to dlatego że ona nie robi zabiegów ale normalnie gdyby robiła wziełaby mniej. W poniedziałek jestem umówiona na kilka fonów zobaczymy.

Edited by Dżdżowniś

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...