Jump to content
Dogomania

Czy nie znajdzie się nikt kto zaopiekowałby się ślepą sunią z cukrzycą????


Yorija

Recommended Posts

Niedługo się wybiorę do Misi, to zrobię nowe zdjęcia. W ogóle to wydaja mi się, że ona jest najbardziej do siebie podobna na tym zdjęciu, na którym siedzi uwiązana przy siatce. To ten ryjek :)
P Iwonka też obiecała, że coś wrzuci, tylko ma chyba nadal zepsuty komputer.
Jak byłam w hostelu ostatnio, to dowiedziałam się, że mają dużo adopcji, że ładnie ruszyło i nawet trudne psiaki znajdują domy, nie wiem, co ta nasza Misi taka pechowa...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 301
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='musiaczek']dajcie linka bede zagladac i pisac :)
a i zdj Misi jak sa to tez poprosze :)[/QUOTE]

tu ich strona
[URL="http://www.facebook.com/groups/133230630069236/"][COLOR=#4444ff]http://www.facebook.com/groups/133230630069236/[/COLOR][/URL]
trzeba trochę poszperać bo tam co chwilę jakiś zwierz w potrzebie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alinka6']dobra, jest
dołączyłam i grupy, ale mam następny problem, tzn nie mogę skomentować... jestem dosyć cieniutka, wiem :)[/QUOTE]

bo najpierw to trzeba dostać potwierdzenie przyłączenia do grupy - ten kto zakładał to nadaje
mi tak było

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie dzisiaj myślałam o Misi i doszłam do wniosku, że bym może ona nie znajduje amatora, bo dla szukających bezproblemowego psa jest za chora, a z kolei dla osób, które chcą naprawdę pomóc i szukają biedy jest stosunkowo za zdrowa, nie stara plus ma jako tako zabezpieczony byt, tzn. nie śpi na ulicy czy nie wegetuje w schronie.
Wczoraj przeglądałam adopcyjne strony, linki itd. widziałam adopcje, moim zadaniem, a niebo trudniejsze niż Misi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alinka6']Tak sobie dzisiaj myślałam o Misi i doszłam do wniosku, że bym może ona nie znajduje amatora, bo dla szukających bezproblemowego psa jest za chora, a z kolei dla osób, które chcą naprawdę pomóc i szukają biedy jest stosunkowo za zdrowa, nie stara plus ma jako tako zabezpieczony byt, tzn. nie śpi na ulicy czy nie wegetuje w schronie.
Wczoraj przeglądałam adopcyjne strony, linki itd. widziałam adopcje, moim zadaniem, a niebo trudniejsze niż Misi.[/QUOTE]

a jak cukry ma Misia, czy jak czlowiekowi na insulinie codziennie sie bada?
ona na zdj bardzo fajnie i zdrowo wyglada

Link to comment
Share on other sites

Jeśli dostaje ustaloną dawkę, tj dwie jednostki rano i jedną wieczorem, to ma cukier w normie.
Nie ma wahań, czuje się i wygląda zdrowo.
Wetka powiedziała, że jeśli nie ma zmian za zachowaniu, tzn. pije normalnie, sika normalnie, to nie trzeba badać poziomu cukru. To rzeczywiście się sprawdza, bo jak Misia podjadła sąsiadowi z michy, to tego samego dnia sikała w kojcu, co jej się normalnie nigdy nie zdarza.
Misia jest wysterylizowana i problem cukrzycy jest na ten moment opanowany, według lekarza i w przyszłości nie powinno byc problemów.
Ona w ogóle była sterylizowana będąc w nie najlepszej formie, miałam z tym problem, p Iwonka też, ale w po czasie okazało się, że to uratowało jej zdrowie.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze tylko napiszę, że robiłam jej wielokrotnie dokładne badania krwi i wszystko, wszyściutko było ok. Sama byłam tymi wynikami zaszokowana, bo psica wyglądała swego czasu na umierającą, a jedyne, co wyszło co cukrzyca i lekka anemia, pewnie spowodowana przez pchły i inne insekty.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alinka6']Tak sobie dzisiaj myślałam o Misi i doszłam do wniosku, że bym może ona nie znajduje amatora, bo dla szukających bezproblemowego psa jest za chora, a z kolei dla osób, które chcą naprawdę pomóc i szukają biedy jest stosunkowo za zdrowa, nie stara plus ma jako tako zabezpieczony byt, tzn. nie śpi na ulicy czy nie wegetuje w schronie.
Wczoraj przeglądałam adopcyjne strony, linki itd. widziałam adopcje, moim zadaniem, a niebo trudniejsze niż Misi.[/QUOTE]

Masz rację z tym.
Bez urazy - ale gdyby nagle Misia straciła swój bezpieczny kącik u p. Iwony. Nie była karmiona - bo dotychczasowa "sponsorka" by ją porzuciła. Do tego została oddana do schronu któregoś, albo najlepiej mordowni. I jeszcze przy przenoszeniu urawało by jej łapkę (no bo z urwaniem główki to kiepsko - ponoć psy bez łapy sobie radę dają - gorzej z brakiem główki (ale medialnie by było jednak urwać główkę najlepiej)) - oo to wtedy myślę, że by poruszyła wiele serc i jeszcze czego tam.
A tak to jest za "zdrowa", zbyt bezpieczna...
Ale co tam - na takie odchuchane cudeńko napewno czeka gdzieś dom...
Bardziej lub mniej znane to gdzieś - ale jest.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='musiaczek']a jak cukry ma Misia, czy jak czlowiekowi na insulinie codziennie sie bada?
ona na zdj bardzo fajnie i zdrowo wyglada[/QUOTE]

Z psiakami cukrzycowymi to chyba zupełnie inaczej niż z kotami.
Mojej kocicy zrobili w tygodniu badanie krwi i wyszło, że ma cukrzycę!
Po czym po dokłądniejszym badaniu okazało się, że nie.
U kota wystarczy stres z pobytu w gabinecie i katastrofa.

Psa chyba aż tak stres nie powala.
To co pamiętam z okresu Gali - mojej cukrzycowej suni - to jak szliśmy na jakiś dłuższy spacer do lasu - to przygotowywałam butelkę z mocno posłodzoną wodą. Gdy Galusia zaszalała i cukier spadał - podawałam wodę i po kilku chwilach ganiała jak by nigdy nic :-)

Link to comment
Share on other sites

zrobiłam przelot przez Kraków
znaczy się 7 rano wyjazd z Rawicza
o 11 u znajomych w Dolinie prądnika
o 13 u znajomych na Krowodrzy
o 14 u znajomych na Klinach - tu porzuciłam kotka Marszałka - gnom się nawet nie pożegnał tak był zachwycony ludziami, kotami i ogółem
o 22:30 Rawicz
no i ni jak nie zrobiłam:
...
...
odwiedziny u Misi
...
...
i setki innych planów
ale jeszcze gdzieś we wrześniu bym na weekend chciała wpaść do Krakowa
to może wtedy?
ktoś się wybiera do Miśki w okolicy 21 września?

Link to comment
Share on other sites

niedawno pojawil sie artykul u nas o porzuconej suczce zaraz potem w regionalnych wiadomoscia podam linka o co chodzi
[URL]http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120825/BYDGOSZCZ01/120829485[/URL]
wczoraj juz byl nowy material ze piesek znalazl dom po reportazu i ze bylo duzo chetnych,
moze by Misie w takich regionalnych wiadomosciach pokazac??
a co do odwiedzic planuje w polowie wrezsnia wypad w gory i ja po drodze odwiedzic

Link to comment
Share on other sites

[quote name='musiaczek']niedawno pojawil sie artykul u nas o porzuconej suczce zaraz potem w regionalnych wiadomoscia podam linka o co chodzi
[URL]http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120825/BYDGOSZCZ01/120829485[/URL]
wczoraj juz byl nowy material ze piesek znalazl dom po reportazu i ze bylo duzo chetnych,
moze by Misie w takich regionalnych wiadomosciach pokazac??
a co do odwiedzic planuje w polowie wrezsnia wypad w gory i ja po drodze odwiedzic[/QUOTE]


znalazlam wideo zblizen i reportaz o suni :)

[URL]http://www.tvp.pl/bydgoszcz/informacja/zblizenia/wideo/2508-g-1830/8352749[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='musiaczek']niedawno pojawil sie artykul u nas o porzuconej suczce zaraz potem w regionalnych wiadomoscia podam linka o co chodzi
[URL]http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120825/BYDGOSZCZ01/120829485[/URL]
wczoraj juz byl nowy material ze piesek znalazl dom po reportazu i ze bylo duzo chetnych,
moze by Misie w takich regionalnych wiadomosciach pokazac??
a co do odwiedzic planuje w polowie wrezsnia wypad w gory i ja po drodze odwiedzic[/QUOTE]

Było by bosko! Tylko jak ją tam wkręcić? :hmmmm:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...