Mr. Rocky & Mrs. Leokadia oraz czarna bestyjka i reszta stada xD

[Sonka95]

Jesteś mistrzynią w robieniu dedykacji :loveu: :cool3:

[natija]

jestem i ja dotarlam wkoncu:multi:

[Buńka]

[quote name='Sonka95']Jesteś mistrzynią w robieniu dedykacji :loveu: :cool3:[/QUOTE]

Ojej zawstydziłam się:loveu:

[quote name='leónowa']:loveu:A gdzie sir Mudżyno? (będzie znowu, że mam za dużo życzeń, więc sie więcej nie odzywam:evil_lol:)[/QUOTE]

Mudżyn to cholerny kot w ciele psa:mad: Lubię koty BA! nawet uwielbiam ale Murzynek miał być pieskiem:( A on tym czasem sobie chadza własnymi ścieżkami a pańcie i aparat ma w poważaniu....:evil_lol: Czyli z fotek nici...

[quote name='Kaaasia']Poszalałyście dziewczynki na fb, aż mi poczte zaspamowało :evil_lol:[/QUOTE]

Jak szaleć to szaleć:D

[quote name='natija']jestem i ja dotarlam wkoncu:multi:[/QUOTE]
Uszanowanko:)

[Majkowska]

Majeczka to ja? Ja też jestem w dedykacjach?
Ojoj. dziękuję!
Ja też mam dla ciotek fotkę z dedykacją, ale jeszcze na nią nie czas ;)

[Buńka]

Majcia no oczywiście:loveu: Należysz do spółki i masz ogromne zasługi... za dom dla Bazyla będę Ci dziękować do końca życia!!!:loveu:

[natija]

wszystko przenioslo sie na fb ;)

[Buńka]

Hej, hej:)Jestem już PO:) Boszze to było wspaniałe,.... Jestem pod niesamowitym wrażeniem. Salon malutki ale bardzo miło i profesjonalnie:)Drogę miałyśmy oczywiście z przygodami takimi że szkoda gadać . . . między innymi prawie doszło do bójki w busie a potem w Kielcach pomyliłyśmy mpk i szłyśmy kawał drogi...Na szczęście Piotrek (tatuażysta) okazał sie prze fajnym i przesympatycznym chłopakiem. Widać że kocha to co robi i wkłada w to swoje serce! No i oczywiście wyjechał w końcu po nas autkiem bo sie nie mogłyśmy odnaleźć:D Ptaszki już są a ja już teraz zaraz mam ochotę na następny!!! Ci co piszą że boli niech się rozpędzą i pierdykną barana o ściane!! To było wręcz przyjemne, porównywalne do masażu! No nie powiem bo miejscami mocniej zabolało ale na pewno nie do stopnia żeby np krzyczeć... no i u mnie polała się krew... ale jest ok. W takim momencie tylko mocno mrużyłam oczy a wieżcie mi że jestem mało odporna na ból. No i kontury mniej bolały niż wypełnianie a słyszałam że jest na odwrót...;)Teraz też nie boli, wykupiłam maści którymi trzeba smarować i ukryłam się w pokoju przed rodzicami... z tej euforii to odwiedziłyśmy też galerie i się obkupiłam:) Koniec, nie mam już grosza przy duszy... a tyle oszczędzałam. Tylko mam nadzieje że mama n ie wymyśli żebym przymierzyła to co kupiłam....

[angineuuka]

pokaż . :p

[Buńka]

Pokazywałam jak byłam mała a teraz sie wstydze :P

[Buńka]

[IMG]https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR_xzpwgDuRJqZEYRnK8gnkAR3GXe3cYfGr-auK8zGdmADhOKNXjQ[/IMG]

Dokładnie taki sam wzór bo nawet Piotrek z tego właśnie zdjęcia szablon stworzył:D tylko moje chyba ciut wyżej i do zewnątrz;)

[angineuuka]

na tobie chce :p

[Buńka]

Będzie... jak przestanie boleć i się wygoi:P
A ja chcę kunia O!

Edited December 8, 2013 by (:Buńka:)

[Sonka95]

Podoba mi się wzorek tatuaża :cool3: ale sama bym się strasznie bała zrobić cokolwiek nawet malutką kropkę :evil_lol:

[angineuuka]

ja właśnie chce podobny tatuaż ;p

[Buńka]

Wierzcie mi że to nie boli!;) Ja się trzęsłam jak galareta a tatuażysta okazał się tak świetnym chłopakiem i mnie bardzo uspokoił, wszystko wytłumaczył, był bardzo delikatny i okazał zrozumienie. To chyba najważniejsze. Przerażał mnie dźwięk maszynki... taki jak podczas borowania u dentysty... Tak ściskałam na początku rękę koleżanki że prawie zrobiłam jej siniaka:D
A jak kazał mi się położyć to już myslałam że nie wstanę. Nie potrafię opisać tego jak się bałam. Zacisnęłam zęby i wsłuchałam się w rozmowę Piotrka i jego kolegi... a on mi mówi po chwili że skończył kontury pierwszego ptaka. Szok. Wyluzowałam i dopiero ostatnia bestia trochę zabolała.
No i w brew temu co czytałam kontury mnie nie bolały wcale a wypełnianie już bardziej... może dlatego że grubsza igła. Ale też nie wszędzie. tu gdzie bardziej uwydatnione kości czuć był tak jak nacinanie żyletki... po za ty bosko!!!:loveu: JA kce jeszcze:D

[Buńka]

FB zabił moją galerię :( Podniosę sobie chociaż żeby całkowicie nie spadła na dno . . . :P
PS: Nie pisałam tego na fb bo aż wstyd i nie chciałam straszyć niektórych chętnych na zlot ale Lea dzisiaj przeszła samą siebie... Tak mnie menda broni na podwórku że dzisiaj złapała za nogę synka sąsiadów... na szczęście tylko ostrzegawczo i nic się nie stało ale zaczyna menda pokazywać różki :shake: albo raczej ząbki . . .

[Majkowska]

Zdradziłaś nas FB...

[Baton]

No, ostatnio faktycznie więcej na fb się dzieje niż na dogo :evil_lol:

[Buńka]

Wybacz Majciu :( Wciągnęły mnie na fejsa i teraz są skutki . . . wiedziałam że tak będzie :(

[Buńka]

[quote name='maryg22']No, ostatnio faktycznie więcej na fb się dzieje niż na dogo :evil_lol:[/QUOTE]
Dogo zawsze będzie najważniejsze dla mnie mimo że chwilowo jest zaniedbane. W końcu to tu powstała spółka <3
Ale jest jedna wada . . . trzeba odświeżać a na fb posty się automatycznie pokazują . . .

[Majkowska]

to ja proszę linka do fb... będę podglądać

[Buńka]

[URL]https://www.facebook.com/iwona.pabjan[/URL] - proszę Majeczko<3 Ja was też podglądam cały czas tylko nic nie piszę . . .

[Majkowska]

Jakich nas?! :crazyeye:

[Sonka95]

[quote name='(:Buńka:)']FB zabił moją galerię :( Podniosę sobie chociaż żeby całkowicie nie spadła na dno . . . :P
PS: Nie pisałam tego na fb bo aż wstyd i nie chciałam straszyć niektórych chętnych na zlot ale Lea dzisiaj przeszła samą siebie... Tak mnie menda broni na podwórku że dzisiaj złapała za nogę synka sąsiadów... na szczęście tylko ostrzegawczo i nic się nie stało ale zaczyna menda pokazywać różki :shake: albo raczej ząbki . . .[/QUOTE]

Sonia raz próbowała złapać moja ciocie za kostkę nie mam pojęcia co jej do tej głowy strzeliło :crazyeye: ale na szczęście sytuacja się nie powtórzyła i tego też wam życzę ;)

[Buńka]

[quote name='Majkowska']Jakich nas?! :crazyeye:[/QUOTE]

No Waldusia i Kinie w twojej galerii:loveu:

[quote name='Sonka95']Sonia raz próbowała złapać moja ciocie za kostkę nie mam pojęcia co jej do tej głowy strzeliło :crazyeye: ale na szczęście sytuacja się nie powtórzyła i tego też wam życzę ;)[/QUOTE]

Lea mnie zaskoczyła bo nigdy się tak nie zachowywała a teraz broni mnie całą sobą przed całym światem...:roll: