Kolejne dziecko :)

[ChiqDeeWikiXenia]

Boskie zdjęcia :loveu:
Normalnie całą trójkę bym mogła Ci zwinąć :D

Co do pazurków to ja tnę jakoś mniej więcej co 3 tyg. Czasami rzadziej, ale wtedy już wiedzę, że są przydługie, więc staram się częściej.
U mnie jest to nie najmilsze, ale nie ma opcji robienia tego kilka dni, robimy i koniec, a jak już jest mega bunt, to G trzyma, a ja tnę i już :D sadyzm lekki :evil_lol:
Swojego czasu Dee miała na głowę zakładany ręcznik, bo gryzła jak popadło, ale pasztecik i wielkie uwielbienie za każdego obciętego pazurka zrobiły swoje, więc teraz po zabiegu jest smakołyczek i jest dobrze ;)

Za to z zębami problem, bo szczoteczki nie dadzą użyć za nic... :mad:

[Baton]

U nas brak chętnych do trzymania :evil_lol:

[ChiqDeeWikiXenia]

A próbowałaś na smaka? Ja tak z Wiki robię. Sadzam ją na WC ( :eviltong: ) i biorę najpierw przednią łapkę, obcinam jeden pazurek, puszczam łapkę i daję smaka. Później drugi pazurek i znowu smak, fakt, że zajmuje mi to ogółem jakieś 15 minut, ale beż obaw robimy cały komplet i w sumie przy tylnych to już lecimy szybko :)

[Baton]

[quote name='Chiquita&DeeDee']A próbowałaś na smaka? Ja tak z Wiki robię. Sadzam ją na WC ( :eviltong: ) i biorę najpierw przednią łapkę, obcinam jeden pazurek, puszczam łapkę i daję smaka. Później drugi pazurek i znowu smak, fakt, że zajmuje mi to ogółem jakieś 15 minut, ale beż obaw robimy cały komplet i w sumie przy tylnych to już lecimy szybko :)[/QUOTE]
od dawna robimy na smaka ;) A obcinanie przerywam właśnie dla tego by jej dodatkowo nie zniechęcać - robimy sobie łapkę dziennie, pies jest w miarę grzeczny i jest ok ;)
Jak mieliśmy taką gilotynkę:
[URL]http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu/trixie-cazki-gilotynka.513.html[/URL]
to była tragedia, bo pies się nawet zbliżyć nie pozwolił, potem zmieniłam na takie jakby nożyczki : [URL]http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu/trixie-nozyczki.575.html[/URL] i jest poprawa ;) Z tym, że mamy wersję dla kotów, ptaków i gryzoni, ale sprawdzają się znakomicie :evil_lol:

[ChiqDeeWikiXenia]

Dokładnie tak, ja mam takie same tylko szaro ... chyba zielone ;)
Gilotynka to porażka..
No widzisz, każdy ma swój sposób :)
Ja im robię nawet czyszczenie tyłeczków w domu, bo u weta to był stres.
No i zaoszczędzam, 35 zł komplet, razy cztery psy ;) heheh trzeba sobie radzić ;)

[Baton]

[quote name='Chiquita&DeeDee']
Ja im robię nawet czyszczenie tyłeczków w domu, bo u weta to był stres.
No i zaoszczędzam, 35 zł komplet, razy cztery psy ;) heheh trzeba sobie radzić ;)[/QUOTE]
Zadek to u nas norma, bym co chwilę do weta musiała jeździć :roll:
Teraz to już jej to nawet nie przeszkadza, na początku się wyrywała, ale teraz chyba wie, że i tak mi nie zwieje :evil_lol:

[ChiqDeeWikiXenia]

Hehehe, no cóż, lepiej szybko i po krzyku, niż wiać wiedząc, że i tak Cię dorwą:evil_lol:

Xeni jeszcze nigdy nie czyściłam.. podobno jak nie ma kłopotu to lepiej na siłę nie ruszać, sama nie wiem, nie jeździ tyłkiem, więc chyba wszystko ok.
Tak sobie pomyślałam, że może dobrze, że się nie zobaczymy, bo byście się z naszego psiowozu śmiały z Joyką :diabloti: hihi

[Baton]

[quote name='Chiquita&DeeDee']Hehehe, no cóż, lepiej szybko i po krzyku, niż wiać wiedząc, że i tak Cię dorwą:evil_lol:

Xeni jeszcze nigdy nie czyściłam.. podobno jak nie ma kłopotu to lepiej na siłę nie ruszać, sama nie wiem, nie jeździ tyłkiem, więc chyba wszystko ok.
Tak sobie pomyślałam, że może dobrze, że się nie zobaczymy, bo byście się z naszego psiowozu śmiały z Joyką :diabloti: hihi[/QUOTE]
:diabloti:
Też mi się wydaje, że nie ma sensu jeżeli nic się nie dzieje ;)
No coś Ty?! :crazyeye: Joy by się do niego pierwsza wpakowała :D

[ChiqDeeWikiXenia]

Hahaha serio? Kurde no i miała bym 5 ciułałkę :D :diabloti:
Ba! Nawet by się jeszcze Lolka zmieściła ...:evil_lol:
Szybkie odwrócenie uwagi i w nogi :loveu:

[Baton]

[quote name='Chiquita&DeeDee']Hahaha serio? Kurde no i miała bym 5 ciułałkę :D :diabloti:
Ba! Nawet by się jeszcze Lolka zmieściła ...:evil_lol:
Szybkie odwrócenie uwagi i w nogi :loveu:[/QUOTE]
Rozumiem, że Twojej uwagi :D Bym mogła szpanować po osiedlu chi-wozem i jego zawartością:evil_lol:

[ChiqDeeWikiXenia]

:roflt::roflt: Nie Łobuzie - Twojej, i proszę mnie tu nie brać z zaskoczenia :evil_lol:
Ja już mam cały plan, teraz tylko musisz zmienić datę swojego wyjazdu - mały pikuś, jedziesz po 10 sierpnia - wiesz? :grins:

[Baton]

[quote name='Chiquita&DeeDee']:roflt::roflt: Nie Łobuzie - Twojej, i proszę mnie tu nie brać z zaskoczenia :evil_lol:
Ja już mam cały plan, teraz tylko musisz zmienić datę swojego wyjazdu - mały pikuś, jedziesz po 10 sierpnia - wiesz? :grins:[/QUOTE]
Ja by z chęcią pojechała jeszcze później - po sopockiej wystawie czyli 12 :D
Ale do mamy nie trafiają żadne argumenty w których pada słowo 'pies' :evil_lol: (hmmm... ciekawe dlaczego :hmmmm:)
Więc mam jeszcze dużo czasu na obmyślenie swojego planu - ot do przyszłego roku... no chyba, że to Ty zmienisz datę :cool3:

[ChiqDeeWikiXenia]

Hahaha, właśnie nie mogę bo mój G ma tą samą przypadłość co Twoja mama :evil_lol: :roflt:
12 wystawa, a szkoda, bo akurat mnie nie będzie już..

[Baton]

[quote name='Chiquita&DeeDee']Hahaha, właśnie nie mogę bo mój G ma tą samą przypadłość co Twoja mama :evil_lol: :roflt:
12 wystawa, a szkoda, bo akurat mnie nie będzie już..[/QUOTE]
Wystawa jest 10 i 11, więc 12 mogę jechać :D
Ej, to może razem nam się uda wymyślec sensowne argumenty :diabloti:
Ciekawe czy właścicielka wątku wie o naszych rozmowach tutaj... :siara::diabloti: Myślisz, że będzie zła? :evil_lol:

[Natalia&Lola]

Widzę, że ochrona u nas musi się wzmocnić, bo istnieje możliwość porwania! :)

U nas też takie nożyczki z TRIXIE tylko szarawe.
Co do czyszczenia pup, to ostatnio Bondowi, po raz pierwszy.

Moja siostra słysząc o wózku powiedziała "dziecko sobie zrób a nie psy będziesz woziła w wózku" :D hahaha powiedziałam, że zapewne będzie nam zazdrościć jak już nabędziemy go :P

PS nasza Lola dopiero ostatnio otrzymała swój kosz rowerowy. Wcześniej jeździła w "łóżeczku/opakowaniu" na lalki.. No i niestety bardzo jej się to nie podoba, na wybojach podskakuje, za bardzo jej wieje, była rozczarowana i wściekła...

[ChiqDeeWikiXenia]

[quote name='maryg22']Wystawa jest 10 i 11, więc 12 mogę jechać :D
Ej, to może razem nam się uda wymyślec sensowne argumenty :diabloti:
Ciekawe czy właścicielka wątku wie o naszych rozmowach tutaj... :siara::diabloti: Myślisz, że będzie zła? :evil_lol:[/QUOTE]

Hahah co dwie głowy to nie jedna :D
Ciii, może nie zauważy :evil_lol:

[quote name='Natalia&Lola']Widzę, że ochrona u nas musi się wzmocnić, bo istnieje możliwość porwania! :)

U nas też takie nożyczki z TRIXIE tylko szarawe.
Co do czyszczenia pup, to ostatnio Bondowi, po raz pierwszy.

Moja siostra słysząc o wózku powiedziała "dziecko sobie zrób a nie psy będziesz woziła w wózku" :D hahaha powiedziałam, że zapewne będzie nam zazdrościć jak już nabędziemy go :P

PS nasza Lola dopiero ostatnio otrzymała swój kosz rowerowy. Wcześniej jeździła w "łóżeczku/opakowaniu" na lalki.. No i niestety bardzo jej się to nie podoba, na wybojach podskakuje, za bardzo jej wieje, była rozczarowana i wściekła...[/QUOTE]

Hehehe, jak po zdjęciach jest takie prawdopodobieństwo, więc na żywo pokusa wzrośnie na pewno :D
Ja tam mój wózeczek lubię bardzo, ułatwił mi życie o wiele plus do każdej restauracji wchodzę, wjadę maluchami pod stół i nikt ich nie widzi nawet, a ja mogę spokojnie zjeść :loveu: ja mam akurat tak, że cały dzień maluchy chodzą ze mną i czasami muszę mieć chwilę dla siebie ;)

Ja na rowerze nie jeżdżę, ale mój powóz ma opcję zapięcia do rowera :D

[Natalia&Lola]

[quote name='Chiquita&DeeDee']Hahah co dwie głowy to nie jedna :D
Ciii, może nie zauważy :evil_lol:



Hehehe, jak po zdjęciach jest takie prawdopodobieństwo, więc na żywo pokusa wzrośnie na pewno :D
Ja tam mój wózeczek lubię bardzo, ułatwił mi życie o wiele plus do każdej restauracji wchodzę, wjadę maluchami pod stół i nikt ich nie widzi nawet, a ja mogę spokojnie zjeść :loveu: ja mam akurat tak, że cały dzień maluchy chodzą ze mną i czasami muszę mieć chwilę dla siebie ;)

Ja na rowerze nie jeżdżę, ale mój powóz ma opcję zapięcia do rowera :D[/QUOTE]


eee no to Ty masz zajebistą wersję full opcja :)

[Natalia&Lola]

czy ktoś z forum będzie w nd na wystawie? wiadomo?

[ChiqDeeWikiXenia]

Hehehe :D
A jaka wystawa teraz jest?

[Natalia&Lola]

[quote name='Chiquita&DeeDee']Hehehe :D
A jaka wystawa teraz jest?[/QUOTE]

"
13-14.07.2013
Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych - International Dog Show (CACIB)

HIPODROM - Szwadron Jazdy RP, Warszawa-Stara Miłosna, ul.Szkolna 14"

[Natalia&Lola]

a my dziś odwiedzilismy wystawę, sporo spów, oczywiscie rozpierdzielone po całym terenie i jak się już stanęło przy chihuahua- które ring miały na szarym końcu to ciężko było później przedostać się na inne ringi- nie tracą "szoł" z cziłami..

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/254221_581926111857547_1255622930_n.jpg[/IMG]
[IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/1044037_581926095190882_1734555372_n.jpg[/IMG]
[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/71856_581926091857549_1682227126_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/988672_581924868524338_545678779_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1013608_581924911857667_1995603397_n.jpg[/IMG]Lola poznała 3,5 msc kawalera- UFO :)

[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/12062_581924938524331_272180568_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/994828_581925061857652_1721928746_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/67927_581925021857656_181334899_n.jpg[/IMG]

[lasoa]

jakie słodkie ubrano :)

[ChiqDeeWikiXenia]

Dla mnie za daleko, ale miło zobaczyć fotorelację :)
A jak nóżka Lolki?
Zobaczyłaś jakieś fajne wózeczki ;)?

[phase]

[url]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/67927_581925021857656_181334899_n.jpg[/url] łooo jaka śliczna krówka :loveu:

Ja wyczekiwałam u siebie wystawy psów, a jak na złość tego dnia byłam za miastem. :roll: Ale jeszcze w tym roku chciałabym zahaczyć jakąś wystawę.

[Natalia&Lola]

Oj dogi niemieckie robiły wrażenie. A za tym oglądali się wszyscy, naprawdę wielkie psisko.

Zdjęć zrobiłam dużo, jednak coś (oczywiście) poprzestawiałam w aparacie i nie robił on takich zdjeć jak chciałam... ;/

Z Lolki nóżką dobrze, biega, łazi po schodach- czego jej zabraniam, ale ona się nikogo nie słucha, więc zamykana jest osobno. Bo atakuje dla zabawy Inkę, i oczywiście obawiam się czy krzywdy sobie nie zrobi mała durnota.

Lekarz powiedział, że po ok 2 msc można stwierdzić czy wszystko ładnie się zarosło czy jest jak powinno- więc nie mamy wyjścia musimy czekać....

A co do wakacji to 10-17 prawdopodobnie jesteśmy nad polskim morzem ;) Więc dziewczyny jak będziecie miały chwilę to chętnie się zapoznamy :)

Jeszcze nie mamy kwater, dopiero zaczynam zabierać się za szukanie. Może coś polecacie? (takie miejsce gdzie można oczywiście przyjechać z psami, i warunki dobre dla rocznego dziecka- jedzie z nami siostra).