Jump to content
Dogomania

UWAGA - na co warto zwrócić uwagę przy wyborze psiaka/hodowli...


makok

Recommended Posts

Witajcie, cieszę się, że Wasze posty w tym temacie znacznie różnią się od
tych
z forum.e-beagle.pl. Być może wniesie to trochę więcej świeżosći do
dyskusji.

Postaram się ustosunkować się do Waszych wypowiedzi w kolejności.

Hodowla o której mówię to El-Halem z Izbicy Kujawskiej, co łatwo można
znaleźć
klikając na moją kartę komentarzy na allegro. I tu od razu utnę wszelkie
wątpliwości. Początkowo nie miałem zamiaru ujawniać nazwy hodowli, bo jak
napisałem hodowca zwrócił mi część pieniędzy (nie wszystkie z umówionych,
ale
ok). Praktycznie tkwił bym w tym przekonaniu, gdyby nie ton i sposób, w jaki

ów hodowca ustosunkował się do tego wątku na forum.e-beagle.pl - właściwie
nie pytany i właśnie bez ujawniania nazwy hodowli.

Jeśli chodzi o "winę kupujących" to w pełni się zgadzam, biję się w pierś i
jakbym mógł cofnąć czas dokonałbym innego wyboru (czyt. wybrał renomowaną
hodowlę!), ale pieska już mam, pokochałem i za nic nie oddam. Co do wizyty u

hodowcy j/w - następnym razem pojadę.

Inną sprawą jest fakt, iż jeżeli w opinii hodowcy, który miał tę możliwość
zobaczenia w jakie warunki oddaje psa, moje mieszkanie czy higeiena
pozostawiały wiele do życzenia, to mógł psa zwyczajnie nie oddać.
Zastanawiałem się nad tym długo i uważam, że jeśli bym miał hodowlę to
przynajmniej wypytywał bym nabywców o warunki życia, o standard mieszkania,
czy wręcz oceniałbym stan np. ubrania, samochodu itp. przed wydaniem psiaka.

I to wyłącznie z miłości do zwierząt - przynajmniej tyle mógłbym zrobić. I
idąc dalej tym tropem, to muszę przyznać, że była to jedna z moich obaw
przed
wizytą hodowcy u mnie w domu. Właśnie, że zdecyduje się nie wydać mi
upragnionego psiaka. Mieszkanie miałem wypucowane na błysk, a do rozmowy
przygotowałem się jakbym conajmniej szukał pracy. A Pan co? Wszedł,
powiedział, że papużkę też mają, a potem, że konto mailowe mu coś nie chodzi

itd. (poza tematem psa, zdrowia psa i kasy!). Nawet się nie zapytał co
robię,
czy jeszcze długo będę mieszkał w tym małym mieszkanku, czy mam samochód,
czy
mam pracę, z czego się utrzymuję - no nic!

Hormony - tak podawanye tylko i wyłącznie po to i z nadzieją, żeby nie było
operacji. Po tym fakcie (hormony i zejście jajeczka) nie bałem się
publikować
wpisu w książeczce i nie zamierzam ukrywać tej informacji. Verdi nie musi
być
reproduktorem i akceptuję taki stan rzeczy. Ewentualny udział w wystawach
chyba nie nakłada na niego takiego obowiązku?
I jeszcze jedna sprawa. Jajeczko nie było wędrujące. Było prawie
niewykształcone, ledwo wyczuwalne w kanale pachwinowym. Weterynarz pokazał w

którym miejscu i można było wyczuć różnicę w wielkości. Przed zastrzykami
nie
widziałem w mosznie i nie wyczułem, a sprawdzałem codziennie.
Jesli chodzi natomiast o to, że mogą czasem schodzić do pół roku, to się nie

spieram - ekspertem nie jestem - jednak jeśli było nie w pełni rozwinięte i
zwyczajnie za lekkie aby zejść to z wiekiem zmieniał się stosunek ryzyka
pozostania do skuteczności terapii hormonalnej, więc wolałem działać niż
potem kroić.

Jeśli chodzi o pozytywa na allegro, to wystawiłem go jak dostałem zwrot
części
z uzgodnionych pieniędzy. Umówiłem się na 250zł, dostałem 200zł, ale
powiedziałem ok, bo i jajeczko zeszło wcześniej i nie trzeba było ciągnąć
kuracji do końca. Resztę wliczyłem w koszt dwóch wizyt + odrobaczanie. I moi

drodzy jakkolwiek by na to nie patrzeć to mój post "tytułowy" ma na celu
ukazanie prawdy i na jej przykładzie ostrzeżenie przed zagrożeniami, a nie
na
samym ostrzeganiu przed hodowlą. Burzę wywołał dopiero Pan El-Halem na forum

e-beagle.pl, który wykazał się super talentem do wyzywania, obrzucania
błotem
i zakrzyczenia mnie, moderatorów i innych osób szukających odpowiedzi na
podstawowe pytania w tym wątku.
Jedno zrobiłem celowo. Najpierw napisałem ten post/wątek na e-beagle.pl a
potem wystawiłem komentarz hodowcy wpisując tam info o wątku, po to aby miał

informację z pierwszej ręki. Informacje o faktach i odczuciach, bo i te i te

prezentuję. Żeby ewentualnie był w stanie przemyśleć to co mówił przez
telefon (Pan i Żona), bo co mówił to wie doskonale, żeby wyciągnął na
spokojnie wnioski i właściwie dla dobra hodowli/renomy poczynił zmiany.
Jak widać na przykładzie postu Fersona (e-b.pl) Ci Państwo potrafią hodować
i
sprzedawać psy - tylko dlaczego nie zawszę?
Czy bali się że jak usłyszę o jajeczku, skórze czy szczepieniach, to zostaną
z
Verdim na dłużej? A może jakby przyznali, że dlatego cena jest niższa, ale
jest szansa, że jajeczko zejdzie z kuracją lub bez, a szczepienia lepiej
robić w/g innego kalendarza, to może i tak psiaka bym przygarnął bo go
pokochałem od pierwszego wejrzenia? Tylko może wtedy odczucia byłyby inne?
No
i po co to obrażanie i wyzywanie (na e-b.pl - Pan elhalem). Czy ja coś komuś

zrobiłem tym postem? Nawet wycinałem w ten dzień wszystkie nazwy hodowli z
moich postów na forum, żeby właśnie nie zaczepiać.
Widać jestem naiwny co do możliwości zmiany przez ludzi podejścia do pewnych

tematów.

Robaki definitywnie wyszły po dwóch dawkach w odstępie kilkudniowym (w tym
tabletka i płyn wcierany w grzbiet). Był czy nie był "okrutnie" zarobaczony
-
trudno powiedzieć - nie mogłem patrzeć na jego kupki, tak się ruszały.
Jednak
jedno jest zastanawiające.
Wyobraźcie sobie (dla tych którzy nie mają), że macie hodowlę. W miocie
zostały te trzy szczeniaki i dzwoni ktoś zainteresowany, czekacie na wpłatę
zaliczki i odbiór, ale wspomniał że ma "roczniaczka". Nie przyglądalibyście
się kupkom tak tylko żeby się upewnić? Wiem, że robaki się zdarzają. Tak się

składa że o tych robakach wiem już prawie wszystko, ale nic nie osłodzi mi
zniesmaczenia, w jakie wpędził mnie widok maluszka przytulającego się do
pieska dzień przed pierwszą znalezioną na podłodze wijącą się glistą. Każda
produkuje dziesiątki tysięcy jaj i to ciągle - nawet jak wychodzi (np.
mijając język psa)... tu urwę!

Pedigree advance - nie wiem, nie znam - jednak nie spotkałem się z
pozytywnymi
opiniami nt. Pedigree Junior, czym pieski w hodowli były karmione. Aha i
jeszcze jedno... hodowca, gdy przywiózł psa jedyne o co poprosił, to
podpisanie się na takiej jakby pocztówce Pedigree (i o wypełnienie), że
niby "to dla firmy", "żeby miał podkładkę, że dał mi paczuszkę" z różnymi
smakołykami. Ale po zainteresowaniu się tematem - to to mogło być zamówienie

tego darmowego próbnika (na stronie firmy jest taka akcja) z różnymi
karmami.
Jeśli moje nazwisko widnieje w bazie danych Pedigree (badam sprawę), to
tylko
utwierdzę się w przekonaniu, że ciężko będzie tej osobie zmienić podejście
do
swojej hodowli.

Nie można mówić o "sprzedaży na allegro". Moi drodzy. NIE DA SIĘ KUPIĆ PSA
NA
AUKCJI !!! Takie kliknięcie może jedynie służyć rezerwacji - inaczej
mówiąc - żeby nikt już więcej do hodowcy w sprawie piska nie dzwonił i nie
pytał. Po to kliknąłem na aukcję. A szukałem na allegro, bo tam jest łatwy,
miły i przyjemny interfejs oraz dużo ogłoszeń.

To tyle jeśli chodzi o Wasze wątpliwości - jeśli kogoś pominąłem, to
sorry...

Link to comment
Share on other sites

Tak jak zostało już napisane to kupujący powinien sam udać sie do hodowli i zobaczyć wszystkie szczeniaki, matkę i warunki w jakich pieski są trzymane. Prawda jest taka że przez telefon można powiedzieć wszystko a na miejscu okazuje się coś całkiem innego. Nie rozumiem czegoś takiego jak dowóz psiaka do nowego domu. Przyszły właściciel sam powinien po niego przyjechać. Owszem nie zawsze jest to też możliwe. Co do umowy to ja też nie podpisywałam jak kupowałam szczeniaka.
Jedynie co to 2 szczepienie było zrobione według mnie za późno. Ja szczepie psy przeciw wściekliźnie zawsze do 6 miesięcy.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 5 months later...

kolejna


Opis :
- Rodowód : Bez rodowodu
- Wiek : Szczenię
- Płeć : Pies

Urodzone 22.08.2007 , dwukrotnie odrobaczone , zaszczepione , książeczka zdrowia.

Rodzice do wglądu w hodowli miot 2 suki 4 psy (3 niebieski i 3 brązowe pręga )

link do strony hodowli [B][COLOR=SeaGreen]link usunięty przez moderatora[/COLOR][/B]
Hodowla ? ... fajnie ... a mają (sprzedają) szczeniaki bez rodowodu



[COLOR=SeaGreen][B]link usunięty przez moderatora[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iwona1984']proszę hodowla ... mopsy bez rodowodu

[COLOR=SeaGreen][B]link do aukcji usunięty przez moderatora[/B][/COLOR][/quote]

dlaczego mój link został usunięty przecież to jawna aukcja
a ze hodowla handluje pieskami bez rodowodu powinniśmy to nagłaśniać i tępić takie "chodowle"

wiec wstawię jeszcze raz bo nie wydaje mi sie ze naruszyłam regulamin
[COLOR=SeaGreen][B]link usunięty przez moderatora[/B][/COLOR]
[COLOR=#ee1a1a]a mam pytanie [/COLOR]
[COLOR=#ee1a1a]zapytaj co jest niestosownego w podawaniu linka do aukcji hodowli o ktorej mowa wczesniej...[/COLOR]

post niżej także dałam link do aukcji na allegro i nie został usunięty??? :mad::mad:
[B][/B]

Link to comment
Share on other sites

Każdy teraz mądry... Trzeba było pojechać i obejrzeć szczeniaka. Wypytać się o szczepienia... itp Skąd Ci biedni ludzie mają o tym wiedzieć?
Sami postawcie się w tej sytuacji. Jak było kilkanaście lat temu. Co niektórzy sami "walili takie przekręty". Czy jak sami kupowaliście swoje pierwsze "rasowe psy".

Ludzi trzeba informować, a nie oczerniać. Przestrzegać.

Takie sytuacje będą się powtarzać, dopóty dopóki nikt się za to na poważnie nie weźmie. A ludzie widząc często napisane, że pies szczepiony to ufają hodowcy.
A, ten i tak ich okłamie i okradnie. :2gunfire:

:terazpol::terazpol::terazpol:

Co do aukcji na Allegro i w gazetach. A, gdzie mają się wystawiać :roll: Na bannerach 10 m x 5 m ?? Nie każdy ma stronę internetową lub jej nie chce mieć.

Jestem zdania, że najlepiej szukać szczeniaków na stronach związku kynologicznego i na stronach oddziałów. Wtedy nie będzie krętactwa i wpadek :)

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam wszystko uważnie i

- po pierwsze nie powinno nigdy tak być ze po przywiezieniu od hodowli pies ma robaki no sorki ale to jest moim zdanie przegięcie że osoba która mówi o sobie hodowca z tytułami itd , dopuszcza do tego aby szczeniaki miały robaki. Wogóle nikt nie powinien do tego dopuszczać.
- fakt kupujący powinien pojechać do hodowli po pieska
- jeżeli przez słuchawkę pytam czy pies ma dwa jąderka , hodowca mówi że tak a potem okazuje się że jednak jest jedno no to sory to jest jawne kłamanie.
- z tym pozytywną opinią (ja bym dała negatywa pomimo ze zostały zwrócone pieniążki)

No ale Polak mądry po szkodzie więc zamiast naskakiwać i szukać drugiego dna powinniśmy bardziej uświadamiać co nalezy aby kupić psa z rodowodem i co najważniejsze ZDROWEGO.

Pozdrawiam wszystkich

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=SeaGreen][B]Przypominam 2pkt regulaminu[/B][/COLOR]:cool3:

2. Zabrania się umieszczania na forum postów o treści:
- obraźliwej
- niecenzuralnej
- niezgodnej z prawem
- [B]stanowiących reklamę, ofertę kupna–sprzedaży[/B] lub ofertę matrymonialną

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...