makok Posted February 27, 2007 Author Share Posted February 27, 2007 Witajcie, cieszę się, że Wasze posty w tym temacie znacznie różnią się od tych z forum.e-beagle.pl. Być może wniesie to trochę więcej świeżosći do dyskusji. Postaram się ustosunkować się do Waszych wypowiedzi w kolejności. Hodowla o której mówię to El-Halem z Izbicy Kujawskiej, co łatwo można znaleźć klikając na moją kartę komentarzy na allegro. I tu od razu utnę wszelkie wątpliwości. Początkowo nie miałem zamiaru ujawniać nazwy hodowli, bo jak napisałem hodowca zwrócił mi część pieniędzy (nie wszystkie z umówionych, ale ok). Praktycznie tkwił bym w tym przekonaniu, gdyby nie ton i sposób, w jaki ów hodowca ustosunkował się do tego wątku na forum.e-beagle.pl - właściwie nie pytany i właśnie bez ujawniania nazwy hodowli. Jeśli chodzi o "winę kupujących" to w pełni się zgadzam, biję się w pierś i jakbym mógł cofnąć czas dokonałbym innego wyboru (czyt. wybrał renomowaną hodowlę!), ale pieska już mam, pokochałem i za nic nie oddam. Co do wizyty u hodowcy j/w - następnym razem pojadę. Inną sprawą jest fakt, iż jeżeli w opinii hodowcy, który miał tę możliwość zobaczenia w jakie warunki oddaje psa, moje mieszkanie czy higeiena pozostawiały wiele do życzenia, to mógł psa zwyczajnie nie oddać. Zastanawiałem się nad tym długo i uważam, że jeśli bym miał hodowlę to przynajmniej wypytywał bym nabywców o warunki życia, o standard mieszkania, czy wręcz oceniałbym stan np. ubrania, samochodu itp. przed wydaniem psiaka. I to wyłącznie z miłości do zwierząt - przynajmniej tyle mógłbym zrobić. I idąc dalej tym tropem, to muszę przyznać, że była to jedna z moich obaw przed wizytą hodowcy u mnie w domu. Właśnie, że zdecyduje się nie wydać mi upragnionego psiaka. Mieszkanie miałem wypucowane na błysk, a do rozmowy przygotowałem się jakbym conajmniej szukał pracy. A Pan co? Wszedł, powiedział, że papużkę też mają, a potem, że konto mailowe mu coś nie chodzi itd. (poza tematem psa, zdrowia psa i kasy!). Nawet się nie zapytał co robię, czy jeszcze długo będę mieszkał w tym małym mieszkanku, czy mam samochód, czy mam pracę, z czego się utrzymuję - no nic! Hormony - tak podawanye tylko i wyłącznie po to i z nadzieją, żeby nie było operacji. Po tym fakcie (hormony i zejście jajeczka) nie bałem się publikować wpisu w książeczce i nie zamierzam ukrywać tej informacji. Verdi nie musi być reproduktorem i akceptuję taki stan rzeczy. Ewentualny udział w wystawach chyba nie nakłada na niego takiego obowiązku? I jeszcze jedna sprawa. Jajeczko nie było wędrujące. Było prawie niewykształcone, ledwo wyczuwalne w kanale pachwinowym. Weterynarz pokazał w którym miejscu i można było wyczuć różnicę w wielkości. Przed zastrzykami nie widziałem w mosznie i nie wyczułem, a sprawdzałem codziennie. Jesli chodzi natomiast o to, że mogą czasem schodzić do pół roku, to się nie spieram - ekspertem nie jestem - jednak jeśli było nie w pełni rozwinięte i zwyczajnie za lekkie aby zejść to z wiekiem zmieniał się stosunek ryzyka pozostania do skuteczności terapii hormonalnej, więc wolałem działać niż potem kroić. Jeśli chodzi o pozytywa na allegro, to wystawiłem go jak dostałem zwrot części z uzgodnionych pieniędzy. Umówiłem się na 250zł, dostałem 200zł, ale powiedziałem ok, bo i jajeczko zeszło wcześniej i nie trzeba było ciągnąć kuracji do końca. Resztę wliczyłem w koszt dwóch wizyt + odrobaczanie. I moi drodzy jakkolwiek by na to nie patrzeć to mój post "tytułowy" ma na celu ukazanie prawdy i na jej przykładzie ostrzeżenie przed zagrożeniami, a nie na samym ostrzeganiu przed hodowlą. Burzę wywołał dopiero Pan El-Halem na forum e-beagle.pl, który wykazał się super talentem do wyzywania, obrzucania błotem i zakrzyczenia mnie, moderatorów i innych osób szukających odpowiedzi na podstawowe pytania w tym wątku. Jedno zrobiłem celowo. Najpierw napisałem ten post/wątek na e-beagle.pl a potem wystawiłem komentarz hodowcy wpisując tam info o wątku, po to aby miał informację z pierwszej ręki. Informacje o faktach i odczuciach, bo i te i te prezentuję. Żeby ewentualnie był w stanie przemyśleć to co mówił przez telefon (Pan i Żona), bo co mówił to wie doskonale, żeby wyciągnął na spokojnie wnioski i właściwie dla dobra hodowli/renomy poczynił zmiany. Jak widać na przykładzie postu Fersona (e-b.pl) Ci Państwo potrafią hodować i sprzedawać psy - tylko dlaczego nie zawszę? Czy bali się że jak usłyszę o jajeczku, skórze czy szczepieniach, to zostaną z Verdim na dłużej? A może jakby przyznali, że dlatego cena jest niższa, ale jest szansa, że jajeczko zejdzie z kuracją lub bez, a szczepienia lepiej robić w/g innego kalendarza, to może i tak psiaka bym przygarnął bo go pokochałem od pierwszego wejrzenia? Tylko może wtedy odczucia byłyby inne? No i po co to obrażanie i wyzywanie (na e-b.pl - Pan elhalem). Czy ja coś komuś zrobiłem tym postem? Nawet wycinałem w ten dzień wszystkie nazwy hodowli z moich postów na forum, żeby właśnie nie zaczepiać. Widać jestem naiwny co do możliwości zmiany przez ludzi podejścia do pewnych tematów. Robaki definitywnie wyszły po dwóch dawkach w odstępie kilkudniowym (w tym tabletka i płyn wcierany w grzbiet). Był czy nie był "okrutnie" zarobaczony - trudno powiedzieć - nie mogłem patrzeć na jego kupki, tak się ruszały. Jednak jedno jest zastanawiające. Wyobraźcie sobie (dla tych którzy nie mają), że macie hodowlę. W miocie zostały te trzy szczeniaki i dzwoni ktoś zainteresowany, czekacie na wpłatę zaliczki i odbiór, ale wspomniał że ma "roczniaczka". Nie przyglądalibyście się kupkom tak tylko żeby się upewnić? Wiem, że robaki się zdarzają. Tak się składa że o tych robakach wiem już prawie wszystko, ale nic nie osłodzi mi zniesmaczenia, w jakie wpędził mnie widok maluszka przytulającego się do pieska dzień przed pierwszą znalezioną na podłodze wijącą się glistą. Każda produkuje dziesiątki tysięcy jaj i to ciągle - nawet jak wychodzi (np. mijając język psa)... tu urwę! Pedigree advance - nie wiem, nie znam - jednak nie spotkałem się z pozytywnymi opiniami nt. Pedigree Junior, czym pieski w hodowli były karmione. Aha i jeszcze jedno... hodowca, gdy przywiózł psa jedyne o co poprosił, to podpisanie się na takiej jakby pocztówce Pedigree (i o wypełnienie), że niby "to dla firmy", "żeby miał podkładkę, że dał mi paczuszkę" z różnymi smakołykami. Ale po zainteresowaniu się tematem - to to mogło być zamówienie tego darmowego próbnika (na stronie firmy jest taka akcja) z różnymi karmami. Jeśli moje nazwisko widnieje w bazie danych Pedigree (badam sprawę), to tylko utwierdzę się w przekonaniu, że ciężko będzie tej osobie zmienić podejście do swojej hodowli. Nie można mówić o "sprzedaży na allegro". Moi drodzy. NIE DA SIĘ KUPIĆ PSA NA AUKCJI !!! Takie kliknięcie może jedynie służyć rezerwacji - inaczej mówiąc - żeby nikt już więcej do hodowcy w sprawie piska nie dzwonił i nie pytał. Po to kliknąłem na aukcję. A szukałem na allegro, bo tam jest łatwy, miły i przyjemny interfejs oraz dużo ogłoszeń. To tyle jeśli chodzi o Wasze wątpliwości - jeśli kogoś pominąłem, to sorry... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martynkao Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 z tego co wiem t o jeden pisek z tego miotu nie zyje , i jest włascicielka na forum jednak narazie nie opoisała calej sytuacji , narazie czekamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted February 28, 2007 Share Posted February 28, 2007 po juniorze moje psiaki miały rozwolnienie i wymioty[ale to było 13 lat temu,może coś się zmieniło, natomiast oryginalny Pedigree advance[chyba francuski o ile pamięć mnie nie zawodzi] był spoko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Tak jak zostało już napisane to kupujący powinien sam udać sie do hodowli i zobaczyć wszystkie szczeniaki, matkę i warunki w jakich pieski są trzymane. Prawda jest taka że przez telefon można powiedzieć wszystko a na miejscu okazuje się coś całkiem innego. Nie rozumiem czegoś takiego jak dowóz psiaka do nowego domu. Przyszły właściciel sam powinien po niego przyjechać. Owszem nie zawsze jest to też możliwe. Co do umowy to ja też nie podpisywałam jak kupowałam szczeniaka. Jedynie co to 2 szczepienie było zrobione według mnie za późno. Ja szczepie psy przeciw wściekliźnie zawsze do 6 miesięcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kincia Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 O jezu ale klamcy ;/ A ja chcialam yorka kupywac przez allegro hmm;/ Jeszcze sie nad tym zastanowie ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 [quote name='Pinczerek-Jacky']O jezu ale klamcy ;/ A ja chcialam yorka kupywac przez allegro hmm;/ Jeszcze sie nad tym zastanowie ;/[/quote] W tym nie ma nic złego pod warunkiem iż odbiór jest osobisty a nie za pomocą paczki lub przesyłki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kincia Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 Nie no paczka bez przesady hehe :) No jak cos osobisty oczywiscie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted April 13, 2007 Share Posted April 13, 2007 No ja widziałam w allegro takie ogłoszenie ( chyba jeszcze jest) że pies będzie przesłany paczką. Mam nadzieje że temu komuś sie tylko pomyliło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kincia Posted April 13, 2007 Share Posted April 13, 2007 O ja ;/ no ja tez mam taka nadzieje jak zwierzaka paczka ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kincia Posted April 13, 2007 Share Posted April 13, 2007 Chcialam zaprosic do nowo otwartej galeri mojego psiaka :cool3: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=4808452#post4808452[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coyote Ugly FCI Posted October 3, 2007 Share Posted October 3, 2007 proszę hodowla ... mopsy bez rodowodu [COLOR=SeaGreen][B]link do aukcji usunięty przez moderatora[/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coyote Ugly FCI Posted October 3, 2007 Share Posted October 3, 2007 kolejna Opis : - Rodowód : Bez rodowodu - Wiek : Szczenię - Płeć : Pies Urodzone 22.08.2007 , dwukrotnie odrobaczone , zaszczepione , książeczka zdrowia. Rodzice do wglądu w hodowli miot 2 suki 4 psy (3 niebieski i 3 brązowe pręga ) link do strony hodowli [B][COLOR=SeaGreen]link usunięty przez moderatora[/COLOR][/B] Hodowla ? ... fajnie ... a mają (sprzedają) szczeniaki bez rodowodu [COLOR=SeaGreen][B]link usunięty przez moderatora[/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coyote Ugly FCI Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 [quote name='Iwona1984']proszę hodowla ... mopsy bez rodowodu [COLOR=SeaGreen][B]link do aukcji usunięty przez moderatora[/B][/COLOR][/quote] dlaczego mój link został usunięty przecież to jawna aukcja a ze hodowla handluje pieskami bez rodowodu powinniśmy to nagłaśniać i tępić takie "chodowle" wiec wstawię jeszcze raz bo nie wydaje mi sie ze naruszyłam regulamin [COLOR=SeaGreen][B]link usunięty przez moderatora[/B][/COLOR] [COLOR=#ee1a1a]a mam pytanie [/COLOR] [COLOR=#ee1a1a]zapytaj co jest niestosownego w podawaniu linka do aukcji hodowli o ktorej mowa wczesniej...[/COLOR] post niżej także dałam link do aukcji na allegro i nie został usunięty??? :mad::mad: [B][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
locky Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 Każdy teraz mądry... Trzeba było pojechać i obejrzeć szczeniaka. Wypytać się o szczepienia... itp Skąd Ci biedni ludzie mają o tym wiedzieć? Sami postawcie się w tej sytuacji. Jak było kilkanaście lat temu. Co niektórzy sami "walili takie przekręty". Czy jak sami kupowaliście swoje pierwsze "rasowe psy". Ludzi trzeba informować, a nie oczerniać. Przestrzegać. Takie sytuacje będą się powtarzać, dopóty dopóki nikt się za to na poważnie nie weźmie. A ludzie widząc często napisane, że pies szczepiony to ufają hodowcy. A, ten i tak ich okłamie i okradnie. :2gunfire: :terazpol::terazpol::terazpol: Co do aukcji na Allegro i w gazetach. A, gdzie mają się wystawiać :roll: Na bannerach 10 m x 5 m ?? Nie każdy ma stronę internetową lub jej nie chce mieć. Jestem zdania, że najlepiej szukać szczeniaków na stronach związku kynologicznego i na stronach oddziałów. Wtedy nie będzie krętactwa i wpadek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaskalska Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 Przeczytałam wszystko uważnie i - po pierwsze nie powinno nigdy tak być ze po przywiezieniu od hodowli pies ma robaki no sorki ale to jest moim zdanie przegięcie że osoba która mówi o sobie hodowca z tytułami itd , dopuszcza do tego aby szczeniaki miały robaki. Wogóle nikt nie powinien do tego dopuszczać. - fakt kupujący powinien pojechać do hodowli po pieska - jeżeli przez słuchawkę pytam czy pies ma dwa jąderka , hodowca mówi że tak a potem okazuje się że jednak jest jedno no to sory to jest jawne kłamanie. - z tym pozytywną opinią (ja bym dała negatywa pomimo ze zostały zwrócone pieniążki) No ale Polak mądry po szkodzie więc zamiast naskakiwać i szukać drugiego dna powinniśmy bardziej uświadamiać co nalezy aby kupić psa z rodowodem i co najważniejsze ZDROWEGO. Pozdrawiam wszystkich Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ara Posted October 6, 2007 Share Posted October 6, 2007 [COLOR=SeaGreen][B]Przypominam 2pkt regulaminu[/B][/COLOR]:cool3: 2. Zabrania się umieszczania na forum postów o treści: - obraźliwej - niecenzuralnej - niezgodnej z prawem - [B]stanowiących reklamę, ofertę kupna–sprzedaży[/B] lub ofertę matrymonialną Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.