haifa Posted March 25, 2012 Posted March 25, 2012 (edited) Witajcie, W sobotę/ niedzielę zadzwoniłam do rodziny adopcyjnej od trudnego kota, by zapytać o jego stan. Pani mimowolnie zapytała, do kogo zgłosić, by zabrano owczarka podhalańskiego z terenu działek w Borówku pod Grzebowilkiem (trasa Mińsk Mazowiecki-Pogorzel-Grzebowilk-Borówek). Pewna mieszkanka dokarmia tam rasowego podhalana, pieknego, zrównoważonego przytulaka. Prosiłam jak mogłam, żeby obie panie nikogo nie informowały, żeby zrobiły zdjęcia i mi przesłały, będę działać szybko. Niestety, jednej pani schronisko wydawało się rajem, a drugiej życie psa na dworze wiosną najgorszym dramatem, i jedna do drugiej nie zadzwoniła z informacją, by wstrzymać odłów. Były nieustępliwe i dzwoniły nawet na policję. Jak dowiedziałam się wczoraj, w poniedziałek (19 marca) centrum kryzysowe w Starostwie Powiatowym w Mińsku Maz wydało dyspozycję odłowu psa gminie Siennica (o kodzie 05-332). Odłowu miał dokonać pracownik gminy Siennica. Dotychczas gminę tę obsługiwał rakarz z Mińska, a Mińsk wywozi psy do Kolna. Nie wiem, kto odłowił podhalana ani gdzie pojechał. Pies to miziak, piękny, z tatuażem w uchu. Tatuaż jest spisany przez karmicielkę. Poinformowana jest fundacja pasterze,a w poniedziałek mam dzwonić po obu gminach starać się uzyskać informacje. Oby nie trzeba było wysłać pisma, bo odpowiedź idzie 30 dni. Szukam psa i dt dla niego po wyciągnięciu ze schronu. Proszę o pomoc w namierzaniu, szukaniu dt. Edited March 25, 2012 by haifa Quote
mtf zalesie Posted March 25, 2012 Posted March 25, 2012 lepiej zeby zadzwonil ktos z organizacji- mnie w takiej sytuacji nie chcieli odpowiedziec przez telefon tylko musialam prosic kierowniczke zaprzyjaznionego schronu i jej dopiero odpowiedzieli- mnie jako osobie prywatnej kazali pismo pisac pomimo ze podalam nazwisko.nie wiem czy to nie ich wymysl.na PISMO maja oboiazek udzelic odpowiedzi w ciagu 2 tygodni Quote
mtf zalesie Posted March 25, 2012 Posted March 25, 2012 celestynow maja blisko- zadzwon 13-14 i spytaj pani dzialak - siedzi wtedy przy telefonie nawet w niedziele Quote
haifa Posted March 25, 2012 Author Posted March 25, 2012 ok, zapytam, dzięki za info. (Na pisma odpowiadają mi zawsze po 30 dniach, dokładnie w ostatnim dniu, kiedy upływa ten ich 30-dniowy termin). Quote
haifa Posted March 25, 2012 Author Posted March 25, 2012 tatuaż nie jest ze Zw. Kynologicznego, lecz schroniskowy. Jest to spisany przez karmicielkę numer A (lub L- nie jest pewna litery) 1775. Czy ktoś się orientuje, które schroniska tatuują psy w mazowieckim? Chyba nie jest to często spotykane, tak? Quote
beka Posted March 26, 2012 Posted March 26, 2012 Dzwoniłam do A. Golańskiego który wyłapywał psy z Mińska. On psa nie zabierał. Quote
haifa Posted March 26, 2012 Author Posted March 26, 2012 Dzięki Beka. Uzyskałam inf od gminy Siennica: nie odławiali. Faktycznie dostali dyspozycję od centrum kryzysowego w MIńsku, ale nie mają hycla, więc nikt by tego nie zrobił. Do Celestynowa mam dzwonić o 14, kiedy będzie pani dyrektor. Dziwna to sprawa, że pies podobno był tam 4 tygodnie, a po telefonie do centrum kryzysowego nagle zniknął. W niedzielę był, a w poniedziałek już nie. Ustalam na podstawie tatuażu: jeśli kynologiczny to ustalę, kto psa kupił. Jeśli schroniskowy, to kto go adoptował. Quote
haifa Posted March 26, 2012 Author Posted March 26, 2012 W Celestynowie nie otrzymali takiego psa, tatuują tylko literą S lub X. Pięknie, może ktoś na wsi go przygarnął, albo z dobrego serca albo do rozpłodu bo ładny. Dam ogłoszenie w gazecie, pocztą pantoflową może dotrze do znalazców. Quote
beka Posted March 27, 2012 Posted March 27, 2012 A plakaty w miejcu gdzie był, Z informacją o nagrodzie Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.