Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 69
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='__Lara']Tylko czy moja sunia da radę :cool3:[/QUOTE]
Widziałam psiaki w typie jamnika na dystansie 25 km i dawały radę;).
Nic prostszego - do zawodów macie jeszcze dwa tygodnie - wybierzcie się jutro lub pojutrze na "dłuższy" spacerek, taki 15 km, w tempie który Wam odpowiada, zabierzcie znajomych i się przekonasz czy sunia da radę, a także jak fajny jest to sposób na spędzenie czasu.:lol:

Posted

[quote name='radovan2']Czyżby ludzie ze Śląska chodzili ze swoimi pupilami tylko na krótkie spacery:evil_lol:[/QUOTE]

Przecież u nas nie ma gdzie chodzić - same kopalnie i huty zawsze pokazują tylko :evil_lol::diabloti:

Posted

[quote name='Ermilka1']Na szczęście mamy blisko WPKiW :) i w ramach treningów przed Tychami i Brenną codziennie trenujemy około 10 km, a to dlatego, że Pani nie ma formy :)[/QUOTE]

Ja też nie mam formy, a chyba idę :diabloti:

Posted

Kilka lat temu wzięłam udział w pierwszym Kujawsko-pomorskim dogtrekkingu.Bez przygotowania,nie mając kondycji.
Poszlismy z mezem na 25 km bo krotszej trasy nie bylo.Bylam przerazona taka iloscia km ale nawet nie wiem kiedy je przeszlismy.
Poza tym swietna atmosfera,poznalismy nowych ludzi i ich czworonogi.Nasza sunia byla w siodmym niebie idac z takim stadkiem psiakow.
Nigdy na dogtrekkingu nie nastawiam sie na zwyciestwo.To jest przygoda,zabawa i dlugi spacer dla mnie a najwazniejszy w tym wszystkim jest psiak.

Posted

I to jest właśnie fajne w dogtrekkingu że można właściwie zacząć w każdym wieku, nawet bez przygotowania (oczywiście jeśli nie masz ambicji na wysokie miejsca), ot tak, z buta, po prostu wpada Ci do głowy: A może się wybiorę...? i jedziesz! Na dobrą sprawę oprócz buta dla psa to nie potrzeba niczego szczególnego, czego nie miałoby się w domu mając psa (pas nie jest konieczny, choć wygodny, jeśli pies nie ciągnie to szelki też nie są konieczne - ja w trakcie zawodów zdjęłam Mojej szelki bo ją zaczęły obcierać i przepięłam na obroże) No chyba że ktoś wychodzi ze swoim psem tylko na 5 minut wokół bloku na siku i koopę, to nie polecam:diabloti:
Po prostu taki trochę dłuższy niż codzień spacerek;)

Posted

Bo to jest rewelacyjna sprawa. My chodzimy tylko i wyłącznie rekreacyjnie, w tempie psa, przy czym jak na niedużego kundelka ma ona tempo zabójcze. A co do treningów, w tym roku spędziłyśmy kilka dni w górach i o ile mała radzi sobie super, to ja po prostu nie daję rady wchodzić pod górę - 2 kroki i 10 sekund postoju. Obie poszłyśmy też na kompromis, ona zgodziła się na szelki, a ja na smycz automatyczną 8 m, ale zawsze jest tak, że mała leci na całą długość smyczy i tylko patrzy, czy się kulam za nią i nie ma zamiaru mi pomagać ciągnąc :), stąd postanowiłam trochę potrenować :)

Posted

[quote name='NastyGirlBdg']Hallo gdzie jest Śląsk ? :D jedziemy do Was z Bydgoszczy mamy 475 km do pokonania na dogtrekking :D[/QUOTE]
Śląsk jedzie do Przesieki :cool3: Wy też mielibyście bliżej tam niż na Tyski Dogtrekking :eviltong:

Posted

[quote name='NastyGirlBdg']Hallo gdzie jest Śląsk ? :D jedziemy do Was z Bydgoszczy mamy 475 km do pokonania na dogtrekking :D[/QUOTE]

To jedźcie na południe, byle nie na północ :diabloti:

Posted

Nie wszyscy muszą balować w Przesiece :diabloti:

A co do samego dogtrekingu, to mi osobiście najbardziej odpowiada to że to zawodnik i jego psiul decydują o tym jak szybko maszerują/ biegną.
Mają za zadanie przejść trasę, stawić się na punktach kontrolnych i na mecie, a w jakim czasie to zrobią to już ich sprawa :evil_lol:
Ale że przy okazji dostaje się i zawodnik i pies"małpiego rozumu" , to jakoś te tempo marszu jest zupełnie inne niż na zwykłym spacerze :diabloti:

Posted

[quote name='Kirke69']Nie wszyscy muszą balować w Przesiece :diabloti:

A co do samego dogtrekingu, to mi osobiście najbardziej odpowiada to że to zawodnik i jego psiul decydują o tym jak szybko maszerują/ biegną.
Mają za zadanie przejść trasę, stawić się na punktach kontrolnych i na mecie, a w jakim czasie to zrobią to już ich sprawa :evil_lol:
Ale że przy okazji dostaje się i zawodnik i pies"małpiego rozumu" , to jakoś te tempo marszu jest zupełnie inne niż na zwykłym spacerze :diabloti:[/QUOTE]

Co to znaczy "małpiego rozumu" ? :diabloti:

Ślązacy zalatani są :eviltong::razz: grupka osób szykuje się z psiakami ze schronu z Zabrza :cool3:

Posted

na dogtrekking zapraszamy
fajne traski dla Was mamy
i dla młodych i dla starszych
dla ambitnym i mniej w bojach zażartych
każdy cos dla siebie znajdzie
nie tylko atmosfere jak na rajdzie
bo przednia ma byc tam zabawa
pamiętajcie : dogtrekking to świetna sprawa !

Posted

Hehe, nie ma to jak wena twórcza :razz:.
Kurczę, muszę uszyć amortyzatory dla mojego szczyla i jakiś prowizoryczny pas biodrowy dla siebie... Mam nadzieję, że zdążę :diabloti:.

Posted

No ale chyba można się zapisać w dniu zawodów przed startem? Nie wysyłałam zgłoszenia bo chyba do ostatniej chwili nie będę wiedzieć w jakiej kategorii i na jakim dystansie wystartuję i z jakimi psami. No może w piątek wieczorem będę wiedzieć ;)

Posted

Tak, można zapisać się w dniu zawodów :) Ale lepiej zgłoszenie wysłać wcześniej, a co do dystansu i psiaków: zawsze to można zmienić na miejscu w biurze zawodów :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...