8 kilogramów największego szczęścia. 12 wspólnych lat za nami.

[Sonka95]

[quote name='kalyna']noo to teraz dopiero będziesz imprezować.. rodziców w domu nie ma, to trzeba korzystać :diabloti:
Żabcia wódkę będzie polewać :lol:[/QUOTE]

Haha wtedy to się zaczną imprezy :evil_lol::evil_lol:

[*Magda*]

Hejka :)

[Lili8522]

Zaglądam i foteczki oglądam :)

[Oscar Patric]

hej Kochane:loveu:

[Sonka95]

Hej dziewczyny :)

[phase]

Dzień doberek. :) U nas spokojnie. :lol: Pomijając fakt, że do 1wszej siedzieli znajomi brata u nas, ale na szczęście miałam na 9. Rodzice są już w Grecji, mają widok na morze 50m. Pogoda dopisuje, ale chyba ma trochę popadać. Niech wypoczywają. :)

Dzisiaj z Żabunią poszłam na pocztę, do komisu telefonów (chcę kupić sobie takie gumowe zabezpieczenie na telefon przed upadkiem, bardzo dla mnie przydatne. :lol: i folię na ekranik). Jestem dumna z Żabci. :) Mam fotek 5, ale komputer nie odczytuje telefonu. :( Dzisiaj niezły bałagan gówniara zrobiła. Mały pies - duży problem. :diabloti:

[Sonka95]

Ja to mam taką skarpete na telefon , ale i tak często o niej zapominam :diabloti: mój telefon to jest mega wytrzymały wiele razy spadał na beton i nic :evil_lol:

[phase]

[quote name='Sonka95']Ja to mam taką skarpete na telefon , ale i tak często o niej zapominam :diabloti: mój telefon to jest mega wytrzymały wiele razy spadał na beton i nic :evil_lol:[/QUOTE]
Ja tak miałam z Nokią, dlatego uważam, że jak mówi się, że Nokie są jedne z najbardziej wytrzymałych telefonów, to się pod tym podpisuję. :)

A tak w ogóle to Maruś ma dziś urodziny, to malutka imprezkę w sumie można zrobić. :lol::evil_lol:

[*Magda*]

[quote name='phase']Ja tak miałam z Nokią, dlatego uważam, że jak mówi się, że Nokie są jedne z najbardziej wytrzymałych telefonów, to się pod tym podpisuję. :)
[/QUOTE]

Potwierdzam ;)
Kiedyś "utopiłam" Nokię mojej mamy w zlewie. Moczyła się kilka godzin w wodzie ze szpinakiem :oops: Potem ją wysuszyliśmy i działała bez zarzutu ;)

[Błyskotka]

Również jestem wierna Nokiom :)

[Luzia]

Co moja pierwsza nokia przeżyła tylko buk raczy wiedzieć :lol: Już jej nie używam, ma 8 lat, ale jak naładuję baterie dalej normalnie się włącza :loveu:

[Sonka95]

[quote name='phase']Ja tak miałam z Nokią, dlatego uważam, że jak mówi się, że Nokie są jedne z najbardziej wytrzymałych telefonów, to się pod tym podpisuję. :)

A tak w ogóle to Maruś ma dziś urodziny, to malutka imprezkę w sumie można zrobić. :lol::evil_lol:[/QUOTE]

No dokładnie , bo ja właśnie mam Nokie :) ale tylko do lipca , bo na urodziny chce komórke z lepszym aparatem :cool3:

[phase]

Nokia to Nokia. :grins: Pomyśleć, że kiedyś to było coś :evil_lol:
[IMG]http://www.telepolis.pl/grafika/katalog/Nokia/Nokia_3310/nokia-3310_1.jpg[/IMG]

A najlepsze w Nokiach starych była gra Snake. :evil_lol:
Nareszcie dzisiaj mogłam wyjść na krótki rękawek, bo było słonecko. :loveu:
Miałam zajęcia terenowe z geodezji, w sumie było śmiesznie dosyć, bo po 8 osób grupy były. Robiliśmy kwadratowe pole, itp.

[Pixeloza]

a moim pierwszym telefonem był SIEMENS :evil_lol:
w swoim krótkim życiu miałam:
2 Siemensy
Nokie z klapką
Sony Ericsson k770i czarny
Samsung Avilla :loveu:
i teraz dostałam Galaxy Mini 2...
O ile avilla pomimo WIELLUUU upadków przetrwała wszystko o mini się boję :evil_lol:

[Pixeloza]

[quote name='phase']Ja tak miałam z Nokią, dlatego uważam, że jak mówi się, że Nokie są jedne z najbardziej wytrzymałych telefonów, to się pod tym podpisuję. :)[/QUOTE]
Mój ojciec kiedyś taką torebkę zgubił miał tam dokumenty, płytki, klucze, telefon, taka malutka saszetka. Wychodziliśmy z McDonalda położył ją na dachu, zapomniał i ruszył. Saszetka spadła wprost pod koła innych samochodów (przy wyjeździe z CinemaCity [dawniej Kinepolis :cool3:] w Poznaniu) już wjechaliśmy na Katowicką i w szybie coś czarnego mignęło. No to zatrzymujemy się i szukamy. Nie ma, ja cała zestresowana, matka i ojciec też. Saszetka znalazła się pod mostem (pod którym jedzie się do kina). Płytka w proszku, klucze i dokumenty na szczęście przetrwały, a nokia? Jedno, malutkie pęknięcie obudowy, więc to były telefony :evil_lol:

[Ptysiak]

[quote name='phase']Ludzie oczu nie mają.... Głupi sa wręcz, że mogli porzucić takiego psiaka...[/QUOTE]
To nie Ludzie... to jakieś wybryki natury...
Niestety jest ich wielu na świecie... o wiele za dużo :/


[url]https://lh4.googleusercontent.com/-I3cCLElrrwk/UZ5w54LmfpI/AAAAAAAABPU/NdvVn1f14mk/s700/_DSC0088.JPG[/url] ale masz śliczne długie włosy :)

świetne te fotki :)

[Leokadia]

O tak nokia to było coś, maniakalnie grywałam Snake'a, potrafiłam wstawać o 6 rano podbierać tacie telefon (bo to jego był), jak jeszcze spał i grać kilka godziń:evil_lol:

[Luzia]

Moja pierwsza była taka :
[IMG]https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTpmYd9hLi_orjQkPEOHKbEtCYLlh6NwtGGgIzbau4uVianl48L[/IMG]

spokojnie mogła służyć jako narzędzie do samoobrony :lol:

A moja ukochana to

[IMG]https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTODtSXIOEMvdhWXFhr20MOe8Goe5CeP7M6hGsXGwXA4epePcz9[/IMG]

Zaliczyła tyle upadków że cała się powyginała, nawet obudowa nie wchodzi jak trzeba, ale po naładowaniu działa pięknie :lol:

[Oscar Patric]

[quote name='phase']Nokia to Nokia. :grins: Pomyśleć, że kiedyś to było coś :evil_lol:
[IMG]http://www.telepolis.pl/grafika/katalog/Nokia/Nokia_3310/nokia-3310_1.jpg[/IMG]

A najlepsze w Nokiach starych była gra Snake. :evil_lol:
Nareszcie dzisiaj mogłam wyjść na krótki rękawek, bo było słonecko. :loveu:
Miałam zajęcia terenowe z geodezji, w sumie było śmiesznie dosyć, bo po 8 osób grupy były. Robiliśmy kwadratowe pole, itp.[/QUOTE]

też taką mieliśmy Ja i brat,i brat tak samo lubił grę Snake,a teraz Nokię zdradziliśmy na Samsung:diabloti:

[Sonka95]

O gra [COLOR=#000000]Snake wymiatała [/COLOR]:cool3: Ja to teraz mam Nokie 5130 ( niebieską ) :)

[Pixeloza]

[IMG]http://www.the-blueprints.com/blueprints-depot-restricted/phones/siemens/siemens_m50-13367.jpg[/IMG]

Mój pierwszy :grins:
Pamiętam, że jak się go wyłączało to mi żabka po ekranie latała :D

[phase]

[quote name='Ptysiak']To nie Ludzie... to jakieś wybryki natury...
Niestety jest ich wielu na świecie... o wiele za dużo :/


[URL]https://lh4.googleusercontent.com/-I3cCLElrrwk/UZ5w54LmfpI/AAAAAAAABPU/NdvVn1f14mk/s700/_DSC0088.JPG[/URL] ale masz śliczne długie włosy :smile:

świetne te fotki :smile:[/QUOTE]
Najsmutniejsze jest to, że to nigdy się nie skończy, a kary dla nich no cóż pewnie też będą jakie będą, o ile to można nazwać karami....
Dziękuję. :):oops: Ale muszę iść w końcu do fryzjera, bo ostatni raz nawet nie pamiętam kiedy byłam, ale pomyślałam, że na urodziny w lipcu pójdę do "mojego" fryzjera i od razu sobie pofarbuję włosy. :)
A na pocieszenie dodam, że[B] SKIPER, ten piękny DOnek MA DOM! :)[/B]

[quote name='Pixeloza'] Płytka w proszku, klucze i dokumenty na szczęście przetrwały, a nokia? Jedno, malutkie pęknięcie obudowy, więc to były telefony :evil_lol:[/QUOTE]

[quote name='leónowa']O tak nokia to było coś, maniakalnie grywałam Snake'a, potrafiłam wstawać o 6 rano podbierać tacie telefon (bo to jego był), jak jeszcze spał i grać kilka godziń:evil_lol:[/QUOTE]
[quote name='Luzia']Moja pierwsza była taka :

spokojnie mogła służyć jako narzędzie do samoobrony :lol:

Zaliczyła tyle upadków że cała się powyginała, nawet obudowa nie wchodzi jak trzeba, ale po naładowaniu działa pięknie :lol:[/QUOTE]
Też miałam taki sam pierwszy telefon!! :):)

[phase]

[quote name='unikatowydiament']też taką mieliśmy Ja i brat,i brat tak samo lubił grę Snake,a teraz Nokię zdradziliśmy na Samsung:diabloti:[/QUOTE]
Niestety ja tak samo. :lol::evil_lol: Chociaż muszę przyznać, że jak na razie Samsung się sprawdza, ale ciekawe co będzie jak kiedyś, kiedyś spadnie. :lol:

[quote name='Sonka95']O gra [COLOR=#000000]Snake wymiatała [/COLOR]:cool3: Ja to teraz mam Nokie 5130 ( niebieską ) :smile:[/QUOTE]

[quote name='Pixeloza']
Mój pierwszy :grins:
Pamiętam, że jak się go wyłączało to mi żabka po ekranie latała :-D[/QUOTE]

Uśmiałam się czytając te wszystkie historie Nokiowe. :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Wczoraj do brata przyszli koledzy i tak się złożyło, że z nimi grałam w xboxa w tenisa i w lotki. Było super! Tylko, że jak już zabawa się skończyła i zobaczyłam, która godzina to sie załamałam, przed 4 się położyłam. :diabloti:

Dzisiaj na obiad frytki i, surówka i paluszki rybne. :ylsuper: Tęsknie za tatusiowym jedzeniem. :placz::evil_lol:
A tak na marginesie rodzicee baaaardzo zadowoleni, dzwonią prawie codziennie, dzisiaj sobie statkiem płynęli, jutro mają wycieczkę. Już się opalili, jest 30 stopni. No po prostu czują się jak w raju. Jedynym tylko minusem jest to, że ciężko złapać zasięg. Tata coś ma z plecami, bierze tabletki, ale nie jest najlepiej.. Kiepsko.

Babcia jest najlepsza. Pojechałam dziś na basen, potem na zakupy i byłam zgłodniała, że szok. Dzwoni babcia, rozmawiam i nagle mówi, jeszcze nie umarliście z głodu? Przyjeżdżajcie do nas, zrobię ziemniaczki, jajeczko, a do tego kefirkiem sobie zapijecie. To ja padam z głodu a babcia mi tu opowiada takie pyszności. :diabloti: Myślałam, że ślina to mi poleci i zrobi się z tego kałuża, ale tak to jutro jadę najpierw do cioci po jajka a potem do babci na rosołek. :loveu:
No i swoją drogą babcia czuje się dobrze. :) Nawet ostatnio mówiła, że nogi goliła!! Więc włoski rosną. :multi:

U nas w sumie w Olsztynie też ładnie, ale słońce się właśnie schowało, pewnie będzie padać..
Dobra, lecę myć naczynia. ;)

[Sonka95]

U nas tez teraz ładnie się zrobiło :) Dobrze , że masz do kogo jeździć na takie jedzonko :)

[*Magda*]

No i narobiłaś mi smaka na ziemniaczki (młode :loveu:) polane masełkiem i do tego kefir :loveu: