madalenka Posted February 2, 2007 Share Posted February 2, 2007 To ma bardzo gleboki sens. Bo sadze, ze kazdy pies to niezapisana kartka, tyle ze jeden to arkusz pergaminu, drugi gliniana tabliczka, a trzeci to papier do zdjec. Olowkiem na glinianej tabliczce nic nie napiszesz. Do kazdego trzeba podejsc indywidualnie. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
~milka~ Posted February 2, 2007 Share Posted February 2, 2007 Moim zdaniem najlepsza byłaby Akita. Potrzebuje wybiegu (masz ogród), najlepsza temperatura dle niego to poniżej 0 (ochłodzenia więc znosi bardzo dobrze). :multi: Najlepszy piesek dla ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 Ale to jest trudny pies pod wzgledem charakteru ... Przynajmniej ten coznam :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
~milka~ Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [SIZE=1]pies mojej siostry ,akita, to straszny pieszczoch. Nim starszy tym bardziej ...:lol: [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
~milka~ Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='madalenka']To ma bardzo gleboki sens. Bo sadze, ze kazdy pies to niezapisana kartka, tyle ze jeden to arkusz pergaminu, drugi gliniana tabliczka, a trzeci to papier do zdjec. Olowkiem na glinianej tabliczce nic nie napiszesz. Do kazdego trzeba podejsc indywidualnie. ;)[/quote] Ale filozofia .... :lol: Ale się z tym zgadzam. Bardzo mądre ... Piszesz wiersze ??? :lol: Nie wyśmiewam się, naprawdę, tylko tak pyatm, bo to jest bardzo ładnie i mądrze napisane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted February 4, 2007 Share Posted February 4, 2007 A dziekuje :D Pisze, owszem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
~milka~ Posted February 5, 2007 Share Posted February 5, 2007 napewno ? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted February 5, 2007 Share Posted February 5, 2007 Na pewno :lol: Gazus moze potwierdzic :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maartuusia Posted February 5, 2007 Author Share Posted February 5, 2007 Nie znam się zupełnie na Akitach, ale wydawało mi się, że to agresywne psy, nawet nie wiem skąd taka informacja w mojej głowie, ale tak mi coś świta. Pozatym ja nie potrzebuję psa na mróz, tylko na cały rok, wole mieć piecucha, który będzie zimą siedział w domu (nawet jak bedę w pracy) niż takiego co bedzie zimą na podwórku szczęśliwy a latem będzie mu tak gorąco, że postanowi sobie dla ochłody kilka pokaźnych dołków wykopać, mój chrzestny ma gromadkę podchalanów, wiadziałam jego podwórko latem, o zgrozo, tylko, że jemu to nie przeszkadza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
~milka~ Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 [quote name='maartuusia'] mój chrzestny ma gromadkę podchalanów, wiadziałam jego podwórko latem, o zgrozo, tylko, że jemu to nie przeszkadza.[/quote] Twardy człowiek ... Może kup sobie goldena, albo nowofundlanda. A mam jeszcze lepszy pomysł kup sobie kundelka, pies bardzo "uniwersalny". Każdemu chyba odpowiada, no moze tylko nie ludzią którzy chcą miec rasowego pieska. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 Milko, przecież o goldenach było na początku... Golden to nie jest pies na podwórko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
~milka~ Posted February 13, 2007 Share Posted February 13, 2007 [quote name='Gazuś']Milko, przecież o goldenach było na początku... [/quote] Wynika z tego, że chciałam podkreślic iz golden jest fajnym pieskiem i polecam kupowanie psów tej rasy. nie trzeba sie od razy denerwowac byle czym. ok ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted February 13, 2007 Share Posted February 13, 2007 Gazus sie nie denerwuje, tylko wyjasnia, ze o tym juz mowa byla, wiec po co wracac? :razz: A ja nie polecam kupowania goldena tylko powaznego przemyslenia sprawy - tak jak to zrobila maartuusia. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted February 13, 2007 Share Posted February 13, 2007 [quote name='~milka~']Wynika z tego, że chciałam podkreślic iz golden jest fajnym pieskiem i polecam kupowanie psów tej rasy. nie trzeba sie od razy denerwowac byle czym. ok ?[/quote] "Golden jest fajnym pieskiem". Bez urazy, ale szerząc takie zdanie o rasie możemy jedynie spotęgować ilość tych psów w schroniskach. Golden to pies o określonych WYMAGANIACH, określonym charakterze, ze skłonnością do określonych chorób. Autorka tego wątku pytała się o możliwość retreiver-podwórko i jakie bysmy rasy do tego polecali. Ty podałaś goldena. Więc zabrzmiało to jako polecenie (co wydaje mi się totalną nieznajomością rasy - ten pies NIE MOŻE mieszkać na podwórku), a nie tylko wyraz uznania dla rasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Squ Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 [B]maartuusia [/B]mam nadzieję, że planujesz szczeniaka z metryką :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 [quote name='Squ'][B]maartuusia [/B]mam nadzieję, że planujesz szczeniaka z metryką :razz:[/quote] Wystarczy przeczytać wątek... Chodziło raczej o adopcję psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Squ Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 [quote name='Gazuś']Wystarczy przeczytać wątek... Chodziło raczej o adopcję psiaka.[/quote] Przeczytałam :diabloti: I nigdzie nie doczytałam, że chodzi o adopcje :eviltong: Ale jeśli tak to ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 [B]"Witam wszystkich, na wiosnę zamierzam adoptować psiaka, myślę o labradorze"[/B] Wystarczyło przeczytać pierwsze zdanie wątku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maartuusia Posted February 20, 2007 Author Share Posted February 20, 2007 Wyjaśniam watpliwości, myślałam o adopcji ponieważ doskonale wiem ile wspaniałych psów marnieje w schronach oraz szuka swojego jedynego właściciela tułając się po tymczasach, ale mogę Was zapewnić, że jeżeli nie będzie to adopcja tylko kupno psa to z całą pewnością będzie to pies z metryką, jestem w tej kwestii całkowicie uświadomiona, szkoda tylko, że są osoby, które nie rozumieją, że rasowy=rodowodowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martitaa Posted October 14, 2008 Share Posted October 14, 2008 [quote name='maartuusia']Chcemy wziąć psa bo po pierwsze bardzo brakuje nam towarzysza od kiedy straciliśmy Badylka, a po drugie dlatego, że chcemy kumpla do zabaw dla naszego kundelka, dlatego myslimy o podwórku, oczywiste dla mnie jest to, że jeżeli mieszkam w domu z ogrodem i tak czy inaczej wychodzę do pracy na te osiem godzin to puszczam psa żeby nie siedział w czterech ścianach. Mieszka nas w domu 5 osób, ale nigdy nie jest tak, że zawsze ktoś jest na miejscu. Mam nadzieję, że nie bulwersują Was moje pomysły, ja narazie tylko pytam, jeżeli okaże się, że labek nie jest psem dla mnie nie bedę przecież brała go na siłę, naprawdę mam sporo zdrowego rozsądku. Dlatego tez pytałam o ogródek, nasz haszczak potrafił demolować go z wielką pasją a z kolei moja rodzicielka z wielką pasją go uprawia - nie chciałabym konfliktu interesów.[/QUOTE] musialam odpisac:)jestem nowa tu na forum,tzn nowa jesli chodzi o zalogowanie,bo wczesniej juz sledzilam tutaj rozne interesujace mnie tematy.Odpowiadam,poniewaz mam dwie suczki labradorki i czasem zdarza sie,ze nie wszedzie mozemy je zabrac ze soba.Maja wtedy do dyspozycji ogromny kojec,w ktorym zrobilismy im tarasik z drewna,gdzie moga sie wylegiwac i maja tam swoje zabawki,patyki,pileczki.Bawia sie tam doskonale,we dwie potrafia sobie wymyslic mnostwo zabaw,gonitw itp.A ogrod piekny i nietkniety:)Dawniej probowalam zostawic je obie w domu,ale...toster bez kabelka,pootwierane szafki,wysypany cukier..A w kojcu mniej nudno,tez mozna szarpac,gonic sie,biegac nie powodujac przy tym zniszczen,tak,ze warto wygospodarowac jedna czesc ogrodu tylko dla nich,bo wiedza,ze moga tam robic wszystko:)tyle,ze jest to jeszcze to,ze nie jest to jeden samotny pies,bo sa we dwie i dlatego pewno lepiej im zniesc chwilowa rozlake z nami.Sa wspanialymi domownikami:)jak jestesmy w domu sa jak anioly,nie wyobrazam sobie zycia bez nich:)Pozdrawiam(tez)Marta;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.