Lu_Gosiak Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 [quote name='betka']Z ogłoszeniami czekamy? Czy już można?[/QUOTE] Beatko nie trzeba:):) napisze choć nie chciałam zapeszać...Rinus mial w poniedziałek i dzisiaj odwiedziny:multi: wczoraj bylam na wizycie PA i Pani przesympatyczna zakochała się w naszym Rino od pierwszego wejrzenia i nie chciala juz innych psow ogladac, jak wszystko pojdzie dobrze to w przyszłym tygodniu Rino pojedzie do DS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 :kciuki:To niech pójdzie wszystko dobrze :). Kolejne rudaski czekają ... :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted January 26, 2012 Author Share Posted January 26, 2012 Musi pójść dobrze :) Góra się ulitowała nad Rinem. Musiał biedak dużo przejść, że mu taki fajny dom załatwiła :) Ale kciuki bardzo potrzebne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted January 27, 2012 Author Share Posted January 27, 2012 Rinusiu kochany w końcu będziesz miał swoje łóżeczko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted January 27, 2012 Share Posted January 27, 2012 noo juz tez nie moge sie doczekac, jak pojedzie i przede wszystkim jak sie bedzie zachowywal po takim czasie pobytu w schronie w domu...kciuki baaardzo potrzebne:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlaLola Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Trzymam kciuki bardzo mocno :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 ................ :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted January 28, 2012 Author Share Posted January 28, 2012 [quote name='Lu_Gosiak']noo juz tez nie moge sie doczekac, jak pojedzie i przede wszystkim jak sie bedzie zachowywal po takim czasie pobytu w schronie w domu...kciuki baaardzo potrzebne:):)[/QUOTE] A nie mogę się doczekać fot i zmiany w sygnaturze na Rino już w DS :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted January 29, 2012 Share Posted January 29, 2012 Rinus pojechał dzis do nowego domku:):) zobaczymy jak sie bedzie sprawował...Pani nic nie przeraza - niszczenie czy załatwianie- miała psa wcześniej który 4 ostatnie lata spędził na wózeczku i załatwiał sie pod siebie...Rinus jakby wiedzial, ze jedzie nawet skubaniec za bardzo sie mial ochoty sie ze mna pozegnac fotek nie mam bo bylo juz ciemno...ale na pewno pojade za jakis czas wiec beda juz z nowego domku jestesmy umówione jakos po polowie lutego na kastracje - mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!!! POWODZENIA PSIAKU!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anett Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 Rino Ty farciarzu!!!!!!:lol::lol: Powodzenia!!!:loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 :smilecol: Poczekam parę na zmianę wątku, żeby nie zapeszyć. Rino duuuużo kciuków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 Ależ Gosia miała wyczucie czasu :), bo to zawsze trzeba trafić we właściwą chwilę, z właściwym psem, we właściwą osobę :)! Rinusiu, jakoś nazbieramy na Twoje długi, mam nadzieję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 Tak jak z Cezarem i Kessi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 rano dzwonila juz nowa Pani Rinusia - Rino został wczoraj po ostatnim spacerku wykapany /śmierdział baaardzo/, ładować sie chciał do łożka pod kołdre - ale jak zrozumial, ze nici z tego to grzecznie przespal w swoim nowym legowisku koło łóżka...rano na spacerku ok, podobno uwielbia sie szczotkowac i wywala non stop brzuch do głaskania:):) PAni mówi, ze nie spodziewała sie, ze bedzie miec az taka przytulanke - kładzie swoj pychol na kolanach i wystawia sie do miziania...w czwarek jade w odwiedzinki na kawke - beda fotki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 Do mnie się przytulał w samochodzie. Docenia chłopak łóżko i legowisko i komforty, luksusy :) Podziękuj pani, że dała Rinusiowi dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka Posted January 31, 2012 Share Posted January 31, 2012 Taaaki pieszczoch z tego asta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola17 Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 sorki za off ale sprawa pilna zaglądajcie prosze pies został zabrany z wielkiej biedy pilnie potrzebna pomoc dla psiaka [URL="http://www.dogomania.pl/threads/222147-Chudziutki-Maks-ca%C5%82e-%C5%BCycie-sp%C4%99dzi%C5%82-na-%C5%82a%C5%84cuchu-teraz-szuka-DS?p=18524469#post18524469"]http://www.dogomania.pl/threads/2221...9#post18524469[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted February 1, 2012 Author Share Posted February 1, 2012 Jutro będą nowe wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 juz mam nowe z dzisiaj..wszystko super:) PAni mowi, ze Rinus jest kochany, pilnuje Jej i chodzi za nia krok w krok...jak tylko nadarzy sie okazja to pakuje sie na łóżko, dzis na spacerzej akiegos malego psiaka ktory chcial sie bawic ostro chcial przegonic..w domu utrzymuje czystosc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted February 2, 2012 Author Share Posted February 2, 2012 Biedak mógł się zgubić w Sylwestra, wystraszyć fajerwerków, a potem nie potrafił wrócić do domu, na necie nie było ogłoszeń, że ktoś go szukał. Ale widać było, że po roku spędzonym w schronisku pamięta jak sie jeździ samochodem, przytulanie, zabawę. A zostawiony sam piszczy ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 prosze:):) z pozdrowieniami od Rinusia:) [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/psiaki/DSC_0466.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/psiaki/DSC_0467.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/psiaki/DSC_0468.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/psiaki/DSC_0469.jpg[/IMG] tak najbardziej lubi - rozwalony na dywanie [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/psiaki/DSC_0471.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 cieżko bylo Mu zrobic jakies fajne zdjecie bo zaraz do mnie przylatywal i dawal buzi...jest kochany, szczesliwy bardzo! ma tak mieciutka sierść, ze az niemozliwe - po tym wykapaniu Mu sie taka zrobila...ma piekna szeroką obroże i meetalowa blaszke z wygrawerowanym imieniem i numerrem telefonu..dostal ode mnie ucho i kielbaske psia zaniósł od razu na swoje legowisko hahha uroczy jest [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/psiaki/DSC_0472.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/psiaki/DSC_0473.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 Pies który jest chciany i kochany, normalnie pięknieje w oczach :). Rinusiu - bokserku nasz- powodzenia :)! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted February 2, 2012 Author Share Posted February 2, 2012 Super :) Po co tym co ten biedak przeszedł- należy mu się. Docenia chłopak luksusy :) Widać, że jest radosny i szczęśliwy :) Patrzę na blizny na jego pycholku, łapach i tak sobie myślę, że on w schronisku musiał wierzyć, że jego los się odmieni, że Gosia go wypatrzy i mu pomoże. To było widać - jak go wyprowadzili- wiedział, że wychodzi i nie wróci :) Cezar nie wierzył, ale może dlatego, że był w schronisku dłużej. Świetnie :) Mam nadzieję, że te zmiany na ogonie to nie grzyb. I teraz już będzie tylko lepiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 [quote name='betka']Pies który jest chciany i kochany, normalnie pięknieje w oczach :). Rinusiu - bokserku nasz- powodzenia :)![/QUOTE] dokładnie..mówie Wam jak wariatka Go macałam bo taki sie mieciutki zrobił i taka jaka miał ta sierśc inna..a przeciez to pare dni dopiero minelo co do piszczenia to został Sam tylko na noc i wszystko bylo w porządku..zero zniszczeń, zero skarg sasiadów byl cicho - pewnie spał...w dzien jeszcze sam nie zostawał Pani wzięła dni wolne, zeby go troche przyzwyczaic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.