sisay Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Moim zdaniem nie powinna ta kobieta uniknąc odpowiedzialności. A suka jest już u Formicy, która ma 10 kotów i 4 inne psy i do tego dwójkę małych dzieciaków. Chcieć to móc... Quote
marra Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='ma-ja']Moim zdaniem nie powinna ta kobieta uniknąc odpowiedzialności. A suka jest już u Formicy, która ma 10 kotów i 4 inne psy i do tego dwójkę małych dzieciaków. Chcieć to móc...[/QUOTE] Czyli Daszka nie miała nic przeciwko nowej koleżance ;) Quote
Formica Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [img]https://lh4.googleusercontent.com/-xr6Sn2Ofk0w/Tx8ixKKQ7dI/AAAAAAAAAhM/_BIEwdtxy4o/s480/IMGP2938.JPG[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-VCB_OA6livY/Tx8iyZqGiFI/AAAAAAAAAhU/dPyIe8TjbaM/s480/IMGP2939.JPG[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-J4lTdjg9jV8/Tx8izf-a9nI/AAAAAAAAAhk/h433WKo0zGs/s480/IMGP2942.JPG[/img] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-NaihCmT4ctQ/Tx8i6eVV2SI/AAAAAAAAAio/A5aV2a8Diz0/s480/IMGP2952.JPG[/img] Numerek jest przy obroży, więc jutro się będę się kontaktować z weterynarzem. Jeśli poda namiary na "właścicieli" to będę ich ścigać. Jeśli nie zostawię info, że pies jest pod opieką Fundacji. Takie samo info zostawię w obu schroniskach. I w necie. Jeśli do dwóch tygodni po pieska się nikt nie zgłosi, zgodnie z prawem przechodzi w stan "gotowości do adopcji". Quote
Formica Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 A z tymi kotami nie ma tragedii. Nie wyglądało na to Bajka (jak na nią wołam) była jakoś nimi zainteresowana. Ogólnie sunia jest też dominująca i uparta jak chyba każdy pies północy i lepiej na nią działa metoda marchewki niż kija. Bydle wielkie, wyższe w kłębie od Bajzelka, który zdecydowanie się w niej zakochał. Dasza odpuściła bez słowa, tylko miski i budy pilnuje :P Quote
marra Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 Fajna dziewczyna ! Widzę że zmieniła imię:) Na żywo jeszcze piękniejsza i super miękka ;) idealna na zimne noce do łóżka :D Quote
Formica Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 Ech, bo ani na Nadia nie reagowała, ani na "chodź tu" A jak woła Bajzla to idzie, więc za ciosem jest Bajka. Quote
Avesta Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 W mojej okolicy nikt Nadi a własciwie już Bajki :) nie szuka, cisza i spokój jakby nigdy nie blakał się tu ten pies. Quote
marra Posted January 26, 2012 Posted January 26, 2012 [quote name='Avesta']W mojej okolicy nikt Nadi a własciwie już Bajki :) nie szuka, cisza i spokój jakby nigdy nie blakał się tu ten pies.[/QUOTE] Bo zniknięcie psa jest im na rękę;/ Quote
Formica Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Jestem. Więc tak. Pies od września był znajdowany przez różnych ludzi co najmniej 5/6 razy (info od weterynarza). Rozmawiałam także ze schroniskiem, sami odwozili ją parokrotnie do "domu" określonego ładnym mianem melina. Ponieważ prawnie nie mogę być w posiadaniu danych o właścicielu (ustawa o ochronie danych osobowych), znalezienie suki zostało zgłoszone i weterynarzowi i schronisku. Właściciel ma dwa tygodnie czasu na to by się zainteresować jej brakiem. Jeśli się zgłosi będziemy rozmawiać co dalej. W każdym razie to nie mój obowiązek latać za właścicielem, który najwyraźniej za psem nie tęskni. Bajka jest charakterna i jak chyba wszystkie psy północy, przestraszona nie ma obiekcji przed gryzieniem. Przedwczoraj przestraszyło ją zakładanie szelek. Tak więc potrzebujemy dla niej opiekuna, który będzie wiedział jak z nią pracować. Quote
marra Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 Ja już przydusiłam kolege o pomoc w napisaniu tego pisma, więc miemy nadzieje ze coś ruszy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.