MilczeQ Posted December 21, 2011 Posted December 21, 2011 Witam wszystkich "logowiczów" forum Dogomania! A więc, zetknęłam się z problemem gryzienia podczas zabawy. Mam psa od dwóch tygodni, rasa myśliwska, Gończy Polski. Samiec. Ma dwa i pół miesiąca. Na początku jego gryzienie nie było bolesne. Mimo to, zauważyłam, jak z coraz większym uciskiem zaczyna mnie (i tylko mnie) gryźć. Gdy wypowiadam hasło "Nie", on się i tak tego nie słucha. Zaczyna mnie to po trochu przerażać, ponieważ będzie dość wysoki i silny, gdy dorośnie, a za miesiąc (gdzieś w Lutym, lub po Nowym Roku) zaczynamy szkolenie z przysmakołykami, itp., itd. Najgorsze jest to, że to mnie się uczepił, a gdy pokazuję mu palcem, prostuję się, można powiedzieć "dominuję", to i tak nie reaguje. Tylko mnie się nie słucha. Czy jest na to jakiś "ratunek"...? [B]*MilczeQ, właścicielka Bohuna.*[/B] (mój podpisik) Quote
Karro Posted December 21, 2011 Posted December 21, 2011 A próbowałaś przerywania zabawy kiedy za mocno ugryzie? Gryziesz za mocno = nie ma zabawy, ignorujesz posa dopóki sie nie uspokoi. To Twój pierwszy pies? Spokojnie, wszystkie szczeniaki gryzą, w ten sposób pozanją świat :) Jeżeli macie waunki, to mozecie pomysleć uczęszczaniem do psiego przedszkola - tam nauczycie się jak postępować z psiakiem, zacznie się nauka jakiś komend, socjalizacja. Pozdrawiamy. Quote
MilczeQ Posted December 21, 2011 Author Posted December 21, 2011 Tak, jest to mój pierwszy pies. Przerywałam, ale to nie skutkowało. Czekałam, ale gdy podeszłam, skacze i gryzie w nogi (kolana). Czasem, jak mnie widzi, ze szczęścia (po szkole) skacze, ja się schylam, głaszczę i zaczyna mnie gryźć... Quote
Karro Posted December 21, 2011 Posted December 21, 2011 Jak przychodzisz po szkole, pies na ciebie skacze, a ty go wtedy gałszczesz to tylko pochwalasz jego zachowanie! Przywitaj się z nim dopiero kiedy się uspokoi. Poczytaj troche o wychowaniu psa, p. Mierzwińską chocby jej blog w internecie, czasami fajne artykuły można znaleźć na Onet Pies. Zacznij naukę komend szczeniaka, ustal mu granice, wyraźnie pokaż co wolno i co nie. No i bądź konsekwentna! Pozdrawiam Quote
MilczeQ Posted December 21, 2011 Author Posted December 21, 2011 Rozumiem. Ja jestem "ulegająca" i jak się wita, jest taki wesoły, to nie wytrzymam. :P Dziękuję za porady! Tylko, czy da radę go oduczyć gryzienia? Lub... rozwalania kapci po całym domu i wywalaniu koszyków, kiedy nikogo w okół nie ma? Quote
Karro Posted December 21, 2011 Posted December 21, 2011 Mojemu gryzienie, łapanie za rękawiczki itp przeszło tak około w wieku 8 miesięcy, jak dorośnie, to mu przejdzie ;) Było juz tutaj kilka tematów o gryzieniu przez szczeniaka, poszukaj w dziele wychowanie, lub poddziale agresja ;) Życze powodzenia ;) Quote
MilczeQ Posted December 21, 2011 Author Posted December 21, 2011 Dziękuję bardzo! Nie chciałam zakładać paru tematów, dlatego też zrobiłam jeden... po prostu chronię się przed banem/spamem. ;) No nic, dziękuję za porady! Mam nadzieję, że go wychowam, bo jestem w kropce, obawiam się, że go nie wychowam i dom zdemoluje. Quote
Karro Posted December 21, 2011 Posted December 21, 2011 Jeżeli masz aż takie obawy możesz zawsze zapisać malucha do psiego przedszkola, tam napewno Ci pomogą ;) I czytaj mądre ksiązki na temat wychowania psów :) Quote
MilczeQ Posted December 21, 2011 Author Posted December 21, 2011 Rzeczywiście. No więc... dziękuję za wszelką pomoc! Myślałam nad 1-minutową karę dla psa, noszenie kagańca. Quote
Beatrx Posted December 21, 2011 Posted December 21, 2011 kaganiec to nie kara! nie stosuj go jako karę, bo umiejętność chodzenia w kagańcu psu się przydaje. kaganiec ma być dla psa normalny, tak jak obroża czy smycz, a nie jako kara. nie zepsuj sobie kagańca taką głupotą, jak karanie nim psa (a tak swoja drogą, skąd ten pomysł wzięłaś?) co do gryzienia: to szczeniak i u niego to normalne. przerywaj zabawę, jak za mocno ugryzie, tak samo zamieniaj swoje ręce i nogi na psie kostki czy zabawki. po prostu ucz psa, w co wolno wsadzać kły, a w co nie;) a zeby Ci mieszkania nie zdemolował to będziesz musiała mu zapewnić duuuuuużo ruchu, no ale taka rasa;) Quote
MilczeQ Posted December 30, 2011 Author Posted December 30, 2011 [quote name='Beatrx']kaganiec to nie kara! nie stosuj go jako karę, bo umiejętność chodzenia w kagańcu psu się przydaje. kaganiec ma być dla psa normalny, tak jak obroża czy smycz, a nie jako kara. nie zepsuj sobie kagańca taką głupotą, jak karanie nim psa (a tak swoja drogą, skąd ten pomysł wzięłaś?) co do gryzienia: to szczeniak i u niego to normalne. przerywaj zabawę, jak za mocno ugryzie, tak samo zamieniaj swoje ręce i nogi na psie kostki czy zabawki. po prostu ucz psa, w co wolno wsadzać kły, a w co nie;) a zeby Ci mieszkania nie zdemolował to będziesz musiała mu zapewnić duuuuuużo ruchu, no ale taka rasa;)[/QUOTE] Pomysł wzięłam od koleżanki, która stosuje tą karę na dwie minuty, kiedy jej pies szczeka na inne. Wiem, wiem. Jeździmy z nim na pola, do lasków, spuszczamy ze smyczy i się z nim bawimy. c: Quote
fegood Posted December 30, 2011 Posted December 30, 2011 Ja mam ten sam problem z psem ze schroniska. Jest dorosły i każda zabawa = bolesne ugryzienie. Podczas zabawy wygląda, jakby był w amoku i radość sprawiałoby mu gryzienie ludzi. Jednak nagle przerywając zabawę i wydając komendę, słucha się, jakby przedtem nic sie nie zdarzyło. Później znowu to samo... Nie wiem co zrobić. Quote
Martina Posted December 30, 2011 Posted December 30, 2011 [quote name='fegood'] Jednak nagle przerywając zabawę i wydając komendę, słucha się, jakby przedtem nic sie nie zdarzyło. Później znowu to samo... Nie wiem co zrobić.[/QUOTE] Musisz byc konsekwentna i przerywać zabawę do skutku, aż nauczy się, że nie można gryźć nawet podczas zabawy. Najważniejsze , że słucha się, teraz musisz mu to utrwalić. Poza tym powinien mieć dużo różnych gryzaków, kostek itp. żeby "wyżył" się na nich a nie na Tobie. Quote
yamayka Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [QUOTE] [INDENT]Ja mam ten sam problem z psem ze schroniska. Jest dorosły i każda zabawa = bolesne ugryzienie. Podczas zabawy wygląda, jakby był w amoku i radość sprawiałoby mu gryzienie ludzi. Jednak nagle przerywając zabawę i wydając komendę, słucha się, jakby przedtem nic sie nie zdarzyło. Później znowu to samo... Nie wiem co zrobić. [/INDENT] [/QUOTE] Używaj gryzaka w zabawie ze sobą - sznurek, szmatka, piłka na sznurku. Ukierunkuj to gryzienie. Ucz kontroli emocji w zabawie tak, jak piszesz - wplataj w zabawę komendy. A tych zabawek nie zostawiaj psu do dyspozycji, jak poradziła Martina. To niczego nie nauczy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.