Jump to content
Dogomania

Coton de Tulear kochane kudłacze + off


Marca_Besi

Recommended Posts

  • Replies 337
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...

Dostaliśmy dzisiaj nowe zdjęcia od Darka i jego psiaków.
Zobaczcie, jaka u nich cudna zima, a moje dziewczynki muszą człapać po błocie:placz::-(:placz:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img517.imageshack.us/img517/6362/darek1qq7.jpg[/IMG][/URL]

Trochę nas pociesza fakt, że psiaki zorganizują Darkowi jakąś cotonkowo - kaukazią koalicję i będzie je musiał zabrać na sanki:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img300.imageshack.us/img300/4788/darek2xm8.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

McDzik - oba duże psiaki to kaukazy. Cotonka zachęciła Izę
i Darka do udziału w wystawach, stąd też wyruszyli na podbój ringów również z kaukazami i tylko czasu brakuje im do ukończenia CH.Pl.

A my mamy szczeniaczki, ale zanim pochwalimy sie fotkami, mamy do Was prośbę o pomoc: [B]czy ktoś mógłby znależć trochę wolnego czasu i wyspać się za nas?![/B]

nasze klusie - malusie
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img175.imageshack.us/img175/8007/szczen1aic5.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Wiem, zaraz potem weszłam na ich stronkę i znalazłam to samo zdjęcie, podpisane, że to Kaukazy =D Ale od tyłu nie trudno się pomylić... Ten osobnik odwrócony przodem nie przypomina Leona, ale ten tyłem jak najbardziej ;) Z resztą jeszcze 10 lat temu gdy leony nie były tak popularne jak teraz, a szczeniaki mozna było sprzedawać przed terenem wystaw, pamiętam jak ludzie do nas podchodzili i mówili, że śliczne małe kaukazy mamy .. xD ..

A co do waszej prośby, to ja dziś spałam 11 godzin =D Także chyba udało mi się trochę za Was odespać... ahh urok ferii zimowych, szkoda, że już się kończą ;(

Ahh i bym zapomniała ;D Przecudne małe cottonki ;)) Ten particolor jest cudny, ma jaką białą strzałke równiusieńką na głowie, no cudnie umaszczony.. to piesek czy suczka?

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich. Jestem pierwszy raz ale chciałabym pozostac dłużej.
Cieszę się, że znalazłam forum osób kochających cotony.
Ja też mam cotonkę, już dość wiekową ale jak to cotonka wesołą, rozbrykaną i chętną do zabawy.
Spróbuje załączyc zdjęcie mojej suczki Tosi , która za miesiąc skończy 10 lat.
Zdjęcie jest takie bardziej domowe ale nie mam w tej chwili innego. Suczka jest mocno poobcinana ale to niestety "zasługa" mojej mamy.

[url]http://img151.imageshack.us/img151/9600/tosiakli5.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

[B]:lol:Sundara - witamy serdecznie na forum:lol:[/B]
Mam nadzieję, że zagościsz tu na dłużej. Twoja suczka ma przepiękną, delikatną mordusię, a fruzurka sprawia, że nie wygląda jak dorosła pani, tylko jak uroczy szczeniorek.
Historia cotonów w Polsce jest krótka. Mam wrażenie, że Twoja dziewczynka jest jednym z pierwszych cotonków w Polsce. Napisz proszę, jak wpadliście na pomysł tej rasy i skąd została sprowdzona.
A zdjęcia zawsze będą mile widziane.
serdecznie pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Tosia to Sundara Tananariwa - córka QUOVADIS of Woodland Cottage i Cinderelli of Taura Lan i jest to suczka z drugiego miotu cotonów mojej hodowli.
Pierwszy miot - 3 pieski ur. 16.10.1996 roku trafiły na Słowację a jeden piesek wrócił potem do Lublina.
Historia jest krótka. Od 1989 roku miałam lhasa apso i zaprzyjaźniłam się z hodowcami ze Słowacji (z Zakopanego miałam bliziutko). Jeden z nich zapragnął hodować cotony. Przy okazji i mnie zaraził tym pragnieniem. I tak w 1994 roku sprowadziliśmy współnie Cinderellę. Suczka była u mnie i zarejestrowana na moją hodowlę. Pierwsze szczeniaczki cotonów w Polsce urodziły się w 1996 r.

Link to comment
Share on other sites

No to nie dziwię się, że mordka małej tak mi się spodobala /więcej nie widać/, ma po kim być piękna.
Twoje informacje sprawiły, że wiem kto kryje się pod nikiem i jestem porządnie speszona:oops::oops:
Przed sprowadzeniem mojej pierwszej cotonki kontaktowałam sie z Tobą i rozmowę wspominam jako bardzo życzliwą i kompetentną.
O ile dobrze pamiętam Twoje lhasa też były jednymi z pierwszych w Polsce, w każdym razie bardzo mocno propagowałaś tę rase.
Serdecznie pozdrawiam i będę się cieszyć, jeżeli będziesz tu zaglądać

Link to comment
Share on other sites

Eee tam, speszona ;)
Ja niestety nie pamiętam tej rozmowy ale wtedy dzwoniło do mnie dużo osób zainteresowanych kupnem szczenięcia.
A zaglądać raczej będę bo moja miłość do cotonków i lahasa apso zresztą też nie minęła. Po długiej przerwie hodowlanej (prawie 8 lat) mam zamiar jednak wrócić do hodowli. W malutkiej skali bo nie mam specjalnie dużo czasu . I chciałabym aby były to cotony. Lhasa apso są cudne ale cotonki psychicznie bardziej mi odpowiadają. Lhasa apso to mali egoiści. Pieski to już super egoiści. Teraz jak już są starsze to namówienie ich do zabawy graniczy z cudem. A moja Tosia jak szczeniak. Chyba na starość potrzebuję psiaka rozweselającego :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Sundara']
Chyba potrzebuję psiaka rozweselającego :)[/quote]

Nasze maluchy skończyły 3 tygodnie. Jeszcze nie potrafią rozweselać, ale zobacz, jakie są łodkie, przytulaśne i wzruszające.
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img151.imageshack.us/img151/2790/male4uz6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img180.imageshack.us/img180/4001/male2pn9.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img151.imageshack.us/img151/129/chlopiec1yy1.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img180.imageshack.us/img180/5013/chlopiec2gr8.jpg[/IMG][/URL]

serdecznie pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Piękne, ślicznościowe i przytulaśne to mało powiedziane. Słów brakuje. Ja juz przytupuję z nóżki na nóżkę żeby takiego malucha porwać. Wczoraj oglądałam zdjęcia małego hipopotama lhasa apso czyli "Kluska Wspaniałego", który urodził się u Bahy (wątek o lhasa apso) a teraz takie cudne aniołki. Co prawda w swoim wcześnieszym poście napisałam, ze cotony psychicznie bardziej mi odpowiadają ale to chyba tylko chwilowe przemyślenie. Zawsze będę miała i lhasa apso i cotona. Ile ich będzie (przynajmniej po jednej dziewczynce) to się okaże. Moja staruszka lhasa apso ostatnio bardzo marnie się czuje i nie wiadomo jak to dalej będzie. Ciągle wacham się czy powinna miec operaję. I chociaz serce i łapki wyrywają się do takich maluszków to jeszcze muszę wstrzymać się z powiększaniem psiego stadka.
Ale po czerwcu (do tego czasu jeszcze mam cos bardzo czasochłonnego do załatwienia) to kto wie.
Oj chciałoby się ale tyle różnych spraw przeszkadza :(.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za miłe słowa o maluszkach.
Doskonale Cie rozumiem, gdy przybywa do domu psi maluszek, trzeba wygospodarować czas na "urlop wychowawczy". Tak bardzo chciałoby się dzieciaczkiem nacieszyć, że wręcz szkoda czasu na inne sprawy, dlatego trzeba znależć moment, gdy te inne sprawy można bedzie przez pewien czas odsunąć na dalszy plan.
Mamy nadzieję, że seniorka lhasaczka wyjdzie z kłopotów zdrowotnych i jeszcze długie lata będzie Cię cieszyć swoją obecnością.
pozdr.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo chciałabym aby moja staruszka jeszcze żyła długie lata bo pomimo tego paskudztwa co się do niej przyplątało to wigoru ma jeszcze bardzo dużo. Najlepiej widać to gdy przez całe lato przebywa u mnie moja mama z naszą cotonką. Tosia (cotonka) potrafi rozruszać oba lhasaki. Panie (Tosia i Hesia) biegaj przez cały dzień po ogrodzie i obszczekują każdą przechodzącą osobę. Heksia nie zawsze wie o co chodzi bo słabo widzi ale wtóruje w tym zajęciu bardzo wytrwale.A Tacker spogląda tylko i rusza się tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Tacker i Heksa traktują Tosię jak swoją córkę. Tacker - domowy despota jest wyjątkowo pobłażliwy dla cotonki. Pozwala jej na bardzo wiele. Nie mówiąc już, że bez przerwy trzeba go przeganiać gdy z wielka miłością wylizuje Tosi uszy, puszczek i oczy. A ona jest bardzo zadowolona, tyle, że po 10 minutach cała głowa jest mokrusieńka.
Myślę, że nowa, mała cotonka trafiłaby także pod bardzo troskliwe łapki swoich przybranych rodziców lhasaczków.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE][url]http://img151.imageshack.us/img151/2790/male4uz6.jpg[/url][/QUOTE]

oh jakie ładniuteńkie mam wnusie:loveu:, trzymam kciuki za ich rozwój


Elu a Tobie i Twojej lhasaczce życzę duzo zdrówka .Ogólnie smutne ze musimy po tylu razem spędzonych latach żegnać się z nimi.Czest zastanawiam się czemu żyją tak krótko? Sens życia.............długo by mówić pisać...........jedne się rodzą , inne odchodzą, dziwnie to zycie stworzone

Link to comment
Share on other sites

Cytat:
Napisał [B]Juzaczka[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9506709#post9506709"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]Tak jak obiecałam - fotki z soboty... Jest 2 nad ranem, a ja muszę iść spać, więc mam nadzieję, że fotki się spodobają :-D Jutro znów na wystawę :smile:[/I]

[I][URL]http://sepis.pl/galerie/torun/[/URL][/I]

[I]Z pozdrowieniami - ekipa Sepiskowa - czyli Marta i Kuba [/I]

[I]W galerii Jużaczki odnalazłam zdjęcie jedynego cotonka, który wystąpił na wystawie w Bydgoszczy /Toruniu/. To Elvis Reco Bohemia. Ponieważ zdjęcie jest przecudnej urody, a cotonik jeszcze nie znany cotonomaniakom, bo dopiero rozpoczyna karierę wystawową, nie mogę sie powstrzymać, żeby go tu nie zaprezentować.[/I]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img517.imageshack.us/img517/6844/skubixv1.jpg[/IMG][/URL]
pozdr.

Link to comment
Share on other sites

Prawda, coton o imieniu ELVIS (w domu Skubi) jest bardzo piękny,miałam okazje spotkać się z Nim i z jego właścicielką na wystawie w Bydgoszczy/Toruniu.Karolinko jeszcze raz Serdeczne Gratulacje:multi::multi:Życzymy Skubiemu wilu sukcesów Wystawowych a Tobie satyswakcji i wiele radości.Pozdrawiamy goraco z Gdańska:loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...