Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 47.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Maupa4

    27969

  • Bila

    6040

  • ockhama

    3031

  • wilczy zew

    1578

Posted

[quote name='Bila']No tak się tym pocieszamy z sąsiadami, że jak wyleje się z lasu, to może do nas nie dotrze. Oby się nie wylała. las też jest w kotlinie, ale zalało go już nieźle. Ludzi, którzy tam mieszkają ewakuowali już dwa dni temu[/QUOTE]

A wałów tam żadnych nie ma ?
No popatrz a tak wszedzie pisali i mówili "spoko, spoko". U nas to chociaż od razu przypanikowali a nie czekali co to będzie.
Przynajmniej raz na gwałt nie szukali tych "worków z piaskiem".

Za to posłuchałam i poczytałam sobie na temat ... budowy wałów przeciwpowodziowych ... No i kicha. Bo budują je "od czapki" wbrew zasadom i logice.

Posted

[quote name='Maupa4']A wałów tam żadnych nie ma ?
No popatrz a tak wszedzie pisali i mówili "spoko, spoko". U nas to chociaż od razu przypanikowali a nie czekali co to będzie.
Przynajmniej raz na gwałt nie szukali tych "worków z piaskiem".

Za to posłuchałam i poczytałam sobie na temat ... budowy wałów przeciwpowodziowych ... No i kicha. Bo budują je "od czapki" wbrew zasadom i logice.[/QUOTE]

Wałów nie ma, ale żeby wejść do lasu, trzeba jeszcze zejść z górki, bo to taka kotlina. No i wody gruntowe tam jeszcze wybijają

Posted

abstrahując od wszystkiego co tragiczne ... ostatnie foto wygląda malowniczo

[quote name='Bila']Hm, na parterze:roll:[/QUOTE]

q...wa
liczyłam na inną odpowiedź Marto

:glaszcze: no to rano masz nam się tu odezwać albo daj mi sms'a prosze

Posted

[quote name='Bila']Wałów nie ma, ale żeby wejść do lasu, trzeba jeszcze zejść z górki, bo to taka kotlina. No i wody gruntowe tam jeszcze wybijają[/QUOTE]

No to kciuki żeby nie przybyło juz tyle wody żeby się wylała z kotlinki. :kciuki:
U nas w Wawie - z tego co pisali - to tam gdzie wylało/podtopiło to tez te wybijające wody gruntowe,

[quote name='Bila']Damy znać, damy. jak się nie wyleje z lasu za bardzo, to będzie w miarę dobrze[/QUOTE]

Bila - bedzie dobrze. Musi byc dobrze. Nie ma innej możliwości.
I pamietaj - rano zaraz info.
A jak by sie cos działo to nie czekaj na żadne rano. Od razu smsuj do Luizy ;)


[quote name='ockhama'] Magdaleno dawaj nam odstresowujące foty na cito![/quote]

No to może na początek tak ... delikatnie
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/339/caae12590412f350.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/339/45748b57bee63472.jpg[/IMG][/URL]

edit
Najpierw na fotelu była Maja. Sama ją tam wsadziłam. Było ok.
Potem na fotel władował się Muchomor. I też było ok.
Później Muchomor zaczął się rozpychac. Było mniej ok.
Zdążyłam Maje złapac zanim Muchomor ją wypchnął. I znowu było ok. ;)

Posted

[quote name='Maupa4']
edit
Najpierw na fotelu była Maja. Sama ją tam wsadziłam. Było ok.
Potem na fotel władował się Muchomor. I też było ok.
Później Muchomor zaczął się rozpychac. Było mniej ok.
Zdążyłam Maje złapac zanim Muchomor ją wypchnął. I znowu było ok. ;)[/QUOTE]

no i co Babcia Maja by bez Ciebie zrobiła, no kto by ją na rękach nosił... i łapał w locie :razz:

Posted

U nas już chyba zagrożenie powodziowe na szczęście minęło. Strachu było naprawdę dużo, włącznie z przygotowaniem do ewakuacji. Tak to jest jak się mieszka 300m od rzeki na płaskim terenie. A jak woda wezbrała widok był i straszny i piękny jednocześnie.

[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4910/apiorkowawoda12.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Bila']Tiaaaa, ja tez czekam na fotki, no i lecimy na to i owo:cool3:[/QUOTE]

Myśmy już wróciłi a Wy [B]nie[/B] idzcie sprawdzac poziomu wód w dolince ...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/339/343095c348ef646c.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/339/2b66c785c3989b1f.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/339/a0143e4004f94250.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/339/a64acb61c72d6aa0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/339/8f8a159ca103e168.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='a.piurek']U nas już chyba zagrożenie powodziowe na szczęście mineło. Strachu było naprawdę dużo, włącznie z przygotowaniem do ewakuacji. Tak to jest jak się mieszka 300m od rzeki na płaskim terenie. A jak woda wezbrała widok był i straszny i piękny.

[url]http://img163.imageshack.us/img163/4910/apiorkowawoda12.jpg[/url][/QUOTE]

myślę że w takich właśnie sytuacjach zdajemy sobie sprawę jacy jesteśmy niepokornie maleńcy w starciu z siłami przyrody... i czasem mimo ludzkich tragedii i ludzkiego strachu odczuwamy jednocześnie jej niesamowite i elektryzujące piękno

Posted

[quote name='a.piurek']U nas już chyba zagrożenie powodziowe na szczęście mineło. Strachu było naprawdę dużo, włącznie z przygotowaniem do ewakuacji. Tak to jest jak się mieszka 300m od rzeki na płaskim terenie. A jak woda wezbrała widok był i straszny i piękny.

[url]http://img163.imageshack.us/img163/4910/apiorkowawoda12.jpg[/url][/QUOTE]

Zdjęcie piękne.

I powiem Wam że ja mimo że daleko od rzeki to jak pojechałyśmy i patrzyłyśmy na wielką wodę - a przeciez my i tak byłysmy na długo przed falą kulminacyjną na Wiśle - to widok był niesamowity. I przerażający ... Ogrom wody, która i tak nie ma już gdzie się mieścic a ma byc jeszcze więcej.

I taka myśl: "cobys sobie nie kombinował ludziku to i tak z przyrodą nie wygrasz" ...

Posted

[IMG]http://img62.imageshack.us/img62/1010/apiorkowawoda17.jpg[/IMG]

[IMG]http://img709.imageshack.us/img709/3170/apiorkowawoda7.jpg[/IMG]



[IMG]http://img143.imageshack.us/img143/4310/apiorkowawoda15.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Maupa4']
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/339/a64acb61c72d6aa0.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

widzę że nowy "pozlotowy" :razz: materacyk Majutki został zaanektowany - a może czasowo wypożyczony za zgodą właścicielki - przez Lorda Groszka

Posted

[quote name='a.piurek']http://img62.imageshack.us/img62/1010/apiorkowawoda17.jpg

[URL]http://img709.imageshack.us/img709/3170/apiorkowawoda7.jpg[/URL]

[URL]http://img143.imageshack.us/img143/4310/apiorkowawoda15.jpg[/URL][/QUOTE]

Byłam u Ciebie bo mi "łapy Emira" wyskoczyły ...
To zdjecie:
[URL]http://img203.imageshack.us/img203/1923/apiorkowawoda16.jpg[/URL]

To żeby to wszystko nie było takie ... (nawet nie wiem jakiego słowa użyc) ... to zupełnie jak w Holandii ...
Tylko oni tak jakoś lepiej sobie radzą z wodą ...

Oglądałam dziś zdjęcia z miejsc gdzie już woda powoli opada i pozwalają ludziom "zajrzec" do siebie - dramat ...

Posted

[quote name='Maupa4']Myśmy już wróciłi a Wy [B]nie[/B] idzcie sprawdzac poziomu wód w dolince ...[/QUOTE]\

A skąd wiesz, że chciałam?:roll:

Kawałeczek tylko byliśmy, na razie jeszcze się nic nie wylewa, dalej Gruby nie chciał iść

Posted

[quote name='a.piurek']U nas już chyba zagrożenie powodziowe na szczęście minęło. Strachu było naprawdę dużo, włącznie z przygotowaniem do ewakuacji. Tak to jest jak się mieszka 300m od rzeki na płaskim terenie. A jak woda wezbrała widok był i straszny i piękny jednocześnie.

[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4910/apiorkowawoda12.jpg[/IMG][/QUOTE]

Widok niesamowity. Chciałam Wam dzisiaj sfocić Wartę z mostu Rocha, ale już autobusem nie mogłam podjechać, bo ta ulica, którą autobus jedzie, została wyłączona z ruchu i zamknięta

Posted

[quote name='Bila']Bombowe:lol::lol:. [B]A Muchomor jaki ekspansywny[/B]:cool3:
[url]http://images8.fotosik.pl/339/45748b57bee63472.jpg[/url][/QUOTE]

taka już smutna historia wszystkich "Majów"... widać trwająca do dziś - ekspansja kolonizatora-Muchomora :razz:

Posted

[quote name='Bila']Widok niesamowity. Chciałam Wam dzisiaj sfocić Wartę z mostu Rocha, ale już autobusem nie mogłam podjechać, bo ta ulica, którą autobus jedzie, została wyłączona z ruchu i zamknięta[/QUOTE]

To dopowiem tylko, że w tym miejscu normalnie wody nie ma w ogóle tylko są tzw poldery. No ale jak przyszła woda prawie 10.5m to wszystko zniknęło pod wodą.

Posted

[quote name='a.piurek']To dopowiem tylko, że w tym miejscu normalnie wody nie ma w ogóle tylko są tzw poldery. No ale jak przyszła woda prawie 10.5m to wszystko zniknęło pod wodą.[/QUOTE]

U nas z kolei ten las jest obok ujęcia wodnego, które już dwa dni temu zostało zalane. Zwierzęta to nie miały gdzie uciekać. Tam jest stado oswojonych prawie saren:shake:. O Ile jeszcze jest

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...