Czterołapy Maupy4 - 1 kwietnia 2023 Chilli zgasiła światło ... nie ma nas

[Bila]

A pewnie, że weci i przeginają z cenami. Widać to np. po cenach karm weterynaryjnych w lecznicach. Chociaż powiem Ci, że na ceny u wetów najbardziej jojczą ci, którzy tam nie chodzą. U mnie jednemu takiemu, który się wywnętrzał, jakie to leczenie psa jest drogie, to rzekłam, że piwo też za darmo nie jest.
Często bywa też tak, że ludzie idą z psem do weta, jak już leczenie jest bardzo kosztowne. Co nie zmienia faktu, że rzeczywiście, niekiedy człowiekowi oczy z orbit wychodzą, jak rachunki płaci.

[akucha]

Wywaliło mnie dogo. Muł jeden.
Bila, mnie naszła taka refleksja, bo u nas - na prowincji - wiele starszych i samotnych osób ma psy. Emeryci. Młodzi ludzie rzadko, ponieważ są zaganiani, wyjechani w poszukiwaniu pracy - tutaj ogromne bezrobocie jest. Starsi ludzie mają potrzebę posiadania zwierzaka, tylko czasem ich już to przerasta.

[Bila]

No tylko starszy na ogół odmówi sobie wielu rzeczy i z psem do weta pójdzie, a ci w sile wieku, u mnie chociażby, to pójdą na piwo.

Dogo znowu szaleje, mnie tez wywaliło. Cud, że weszłam

[ockhama]

Mnie też wywala. Trzeba mieć cierpliwość... nawet do czytania.

To nie tylko problem "prowincji". Kraków - miasto uniwersyteckie, w czasie ferii letnich czy zimowych kiedy studenci wyjeżdzają wtedy bardziej widać rzesze starszych ludzi. A samotność w małym miasteczku czy wielkim mieście jest taka sama. Pies przyjaciel - nie patrzy na wiek, wykształcenie, status materialny czy wygląd więc jest najlepszym, a wręcz czasami jedynym "uczuciowym wentylem" i żywą istotą u boku.
Opieka "przerasta"? Bila ma racje. Psy są porzucane wg mnie rzadziej przez biednych czy starszych ludzi bo ci mają tylko je i dzielą się z nimi wszystkim. A na marginesie to znam ludzi po 70-tce którzy świadomie nie biorą sobie już czworonożnego przyjaciela bo wolą samotność niż strach: a kto się nim zajmie jak coś mi się stanie?

[Maupa4]

A mnie nie wywaliło ... ja poszłam ... spac :oops:


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/a65378db8e8cb1e6med.jpg[/IMG][/URL]

[Maupa4]

[quote name='akucha'] Czy weci powiedzieli, co to za swiństwo tak szybko rosło?[/quote]

Nie wiemy co to było. I dla mnie i dla nich był szok że ona umarła ...
Potem tłumaczyli mi ze na pewno nie było to nic "dobrego". W takim miejscu nic nie rośnie tak szybko i nie jest tak bolesne. W takim miejscu nic nie rośnie ...
Nie były pobrane wycinki. Był szok i nikt nie pomyślał żeby jeszcze sprawdzac co to było.

[Maupa4]

O "kosztach" nie będę z Wami gadac ... konika Wam wkleję ;)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/292349be44752cb4med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/5b0d6e1aec441c34med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/ba15e8e7320d63b9med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/01debd5b1640d0e9med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/f9f64a17b686424fmed.jpg[/IMG][/URL]

[Maupa4]

Dzień Dobry :)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/227/55e16adb6c015ec3.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/227/7ca6b6c5d593c755.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/83ef6810715fe573.jpg[/IMG][/URL]

U nas już chyba wiosna :hmmmm:

Maja sie obudziła :multi:
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/c4acdf56dea35f21.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/227/1c421e8108e26343.jpg[/IMG][/URL]

I była dziś na ... spacerze ... :multi:

[Bila]

No to musi być wiosna:multi::lol:

Witanko:loveu::loveu::loveu:

[Maupa4]

Witanko Bila :loveu:

[quote name='Bila'] No to musi być wiosna[IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/new_multi.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] [/quote]

Chwilowo chyba po wiośnie ... Xynthia chyba do nas dociera ... wieje okrutnie :shake:

A wczoraj tak było
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/f099e1e3ebbf6521.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/b756f1918993d388.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/7e61de2f22f7cbf8.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/fd354445dfc5a390.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/59d8534348919412.jpg[/IMG][/URL]

[Maupa4]

Akucha - byłam u weta - powiedziała żeby nie szczepic.
Powiedziała że trzeba Tole ustabilizowac tak żeby przez dłuższy czas nie miała w ogóle żadnych ataków i wtedy dopiero zastanowic się nad ewentualnym szczepieniem. Teraz trzeba uważac na Tolę żeby nic "wściekłego" nie napotkała na swojej drodze czyli np do lasu tylko na smyczy a jak w ogrodzie to pilnowac czyli nie zostawiac samej. Szczególnie trzeba uważac na lisy - największe zagrożenie jest na wiosne kiedy rodzą się młode lisy (trzeba by dokładnie sprawdzic kiedy one maja te swoje małe ;) )

Co do ospałości i tycia Toli to jest to wynik podawania luminalu. Śpi bo jest "otumaniona" - je tyle samo albo nawet jak dajesz jej mniej to odkłada się jej na boczkach bo jest mniej aktywna niz do tej pory. Dawkę luminalu można zmniejszyc - ewentualnie - jeżeli przy tej dawce która teraz bierze nie ma żadnych ataków. Jeżeli przy zmniejszonej dawce nie zaobserwowałabyś żadnych niepokojących objawów przez jakis tydzień to wtedy zostac przy tej mniejszej dawce. Ale zmniejszanie dawki kazała konsultowac z wetem który zajmuje sie Tolą.
Powiedziała żeby jeszcze skonsultowac z wetem czy nie zastąpic Tolce luminalu jakims innym lekiem np. Kalmsem a tylko miec w domu na wszelki wypadek Luminal w czopku na wpadek ewentualnego ataku. Dawka czopkowego luminalu do skonsultowania z wetem Tolki (ja Monie na wypadek ataku miałam podawac pół czopka a luminal w tabletkach był w ogóle odstawiony). Zaproponowana przez wetke dawka Kalmsa to dwie tabletki dziennie - jedna rano, jedna wieczorem. Kalms nie otumania tylko uspokaja/wycisza.

[Bila]

U nas też łeb urywa:shake::shake:Siedzimy w chacie, spacery tylko przydomowe :placz:

[Bila]

MAja z WBM na waleta:lol:

[URL]http://images8.fotosik.pl/226/7e61de2f22f7cbf8.jpg[/URL]

[akucha]

Dzieki ci Maupo, dzięki :lol:
Tola była szczepiona w czerwcu, więc mamy jeszcze pół roku spokoju i bezpieczeństwa.
Z tym leczeniem Toli to mam problem, bo prowadzi ja wet z Olsztyna, a my mamy teraz nową wetkę w Bartoszycch. Fajna kobieta, przyjechała z Łodzi i nareszcie pojawił się dobry wet blisko nas. Jeżdżę do niej z dziewczynami i "po cichu" konsultuję z nią Tolę, to ona robi wyniki, ale jest honorowa i nie chce podważać decyzji tego olsztyńskiego weta. Musze przemysleć, jak tą sytuację ugryźć... ten z Olsztyna to nasz guru. jadę do niego w niedzielę, bedę dociekać, co dalej robić.

Oczywiście dzisiaj zapomniała wetki zapytać o szczepienia, bo tak byłam przejęta pobierniem krwi i oczekiwaniem na atak. Wszystko poszlo super, Tola zuch, ani pisnęła. A w poczekalni... anioł. Przywitała wszystkich, polizała, pokazała popisowe minki, bruch i pośpiewała nawet :evil_lol: Ale jak wyszła to już był wrzask. Wariatka.

O rany, jaka Debisia sliczna na pierwszej fotce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Maupa4]

Wścieklizne spokojnie można szczepic co dwa lata. Problem jest w tym że u nas podobno pojawiają się od czasu do czasu ogniska wścieklizny i ze strachu przed ta wścieklizną jest u nas wymóg szczepień co roku.
W zeszłym roku nie odnotowano żadnego przypadku wścieklizny - a więc jest cicha nadzieja tych na górze (od przepisów) że może i w tym roku nie bedzie.
Podobno w krajach gdzie nie ma wścieklizny te obowiązkowe szczepienia są profilaktycznie co dwa lata a podobno są i tacy którzy nie każą szczepic bo u nich to wscieklizna należy do zamierzchłej przeszłości. Dlatego w tych krajach są takie drakońskie przepisy co do kwarantanny i do szczepień przy wwozie zwierzaka.
U nas problem jest bo wścieklizne do nas przynoszą zwierzaki ze wschodu. U nas przeciez teoretycznie opanowało się i tą lisią - jakby nie było co roku są rozrzucane szczepionki dla lisów. No ale dmucha się na zimne.

[Maupa4]

[quote name='Bila']U nas też łeb urywa:shake::shake:Siedzimy w chacie, spacery tylko przydomowe :placz:[/QUOTE]

Bila - to czego płaczesz ? :hmmmm:
Szybkie to co trzeba i do domu ... :multi:

U nas też za oknem chyba urywa to co może. Maja znowu siedzi w "karcerze" ...
Chociaz już dziś ewentualnie umówiłysmy się na środę do weta na ... wiosenny przegląd techniczny.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/ab18301a6f600d17.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/e442f05b7d78d383.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/d5258784f4f8ae68.jpg[/IMG][/URL]

[Maupa4]

[quote name='akucha'] ale jest honorowa i nie chce podważać decyzji tego olsztyńskiego weta.[/quote]

Bo to Akucha trzeba zrobic inaczej. Trzeba pociągnąc panią wet za język w "sprawie" padaczki. Powiedz jej żeby Ci poopowiadała o samej padaczce (róznych objawach, typach, zagrozeniach i co robic jakby i co moze się ewentualnie przytrafic) i leczeniu. A zwłaszcza o lekach stosowanych w padaczce. Luminal jest "starym" lekiem. Weci teraz odchodza od niego. Ale jest tez tak że jeżeli ktos ma same sukcesy w leczeniu luminalem to nie będzie szukał innych leków. Poda to co u niego sprawdzone. A jak cos sprawdzone to po co szukac czegos innego.

Ja tez pamiętam czasy kiedy to tylko luminal. A tu byłam zaskoczona jak usłyszałam "a dlaczego luminal ?"

Jakby Ci wetka powiedziała o innych lekach (a jest ich podobno sporo) to zapytaj sie czy dla Tolki nie mógłby byc któryś z nich lepszy. I tak "od słowa do słowa" nie podważajac niczyich decyzji dowiesz się jakie ewentualnie leki mogłabyś podawac zamiast luminalu.
A jak pojedziesz do swojego weta to dokładnie w ten sam sposób wyciągniesz od niego czy nie mozna by podawac czegos innego. A jak poda Ci inną nazwę to zadasz to sakramentalne pytanie: "a czy Tolka nie mogłaby brac tego czy tego ?"
W ten sposób nikt nikomu nic nie podważy. ;)

Boszeee ... sama tak robie. Ciagnę za język a potem jestem przygotowana do "merytorycznej dyskusji" ... no i zawsze wtedy rozważamy wszystkie za i przeciw i wybieramy najlepsze rozwiązanie.


[quote name='akucha'] O rany, jaka Debisia sliczna na pierwszej fotce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [/quote]

To co ? Jutro przesyłka kurierska ? :hmmmm:

[Bila]

[quote name='Maupa4']Bila - to czego płaczesz ? :hmmmm:
Szybkie to co trzeba i do domu ... :multi:[/QUOTE]

Bo ten marudzi:shake::mad:. U nas nigdy nie jest szybkie:shake:.
MAjka to chyba wgniotki będzie miała, ciągle ktoś z bandy trojga na niej poleguje:lol:

[Bila]

[quote name='Maupa4']Bo to Akucha trzeba zrobic inaczej. Trzeba pociągnąc panią wet za język w "sprawie" padaczki. Powiedz jej żeby Ci poopowiadała o samej padaczce (róznych objawach, typach, zagrozeniach i co robic jakby i co moze się ewentualnie przytrafic) i leczeniu. A zwłaszcza o lekach stosowanych w padaczce. Luminal jest "starym" lekiem. Weci teraz odchodza od niego. Ale jest tez tak że jeżeli ktos ma same sukcesy w leczeniu luminalem to nie będzie szukał innych leków. Poda to co u niego sprawdzone. A jak cos sprawdzone to po co szukac czegos innego.

Ja tez pamiętam czasy kiedy to tylko luminal. A tu byłam zaskoczona jak usłyszałam "a dlaczego luminal ?"

Jakby Ci wetka powiedziała o innych lekach (a jest ich podobno sporo) to zapytaj sie czy dla Tolki nie mógłby byc któryś z nich lepszy. I tak "od słowa do słowa" nie podważajac niczyich decyzji dowiesz się jakie ewentualnie leki mogłabyś podawac zamiast luminalu.
A jak pojedziesz do swojego weta to dokładnie w ten sam sposób wyciągniesz od niego czy nie mozna by podawac czegos innego. A jak poda Ci inną nazwę to zadasz to sakramentalne pytanie: "a czy Tolka nie mogłaby brac tego czy tego ?"
W ten sposób nikt nikomu nic nie podważy. ;)

Boszeee ... sama tak robie. Ciagnę za język a potem jestem przygotowana do "merytorycznej dyskusji" ... no i zawsze wtedy rozważamy wszystkie za i przeciw i wybieramy najlepsze rozwiązanie.




To co ? Jutro przesyłka kurierska ? :hmmmm:[/QUOTE]

Maupo, jesteś niemożliwa. Polska dyplomacja przy Tobie wysiada:lol:. No Zu byłaby pewnie zachwycona przesyłką, ciekawe, co powiedziałby Wiewiór na Debisię:cool3:

[Maupa4]

[quote name='Bila']MAja z WBM na waleta:lol:

[URL]http://images8.fotosik.pl/226/7e61de2f22f7cbf8.jpg[/URL][/QUOTE]

Nie tylko z WBM ...

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/de9f5ae9c56642e1.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/ce9e899e59706b04.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/fac3e6536a7bf2a8.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/f738f28cfd9e8ac3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/db39ff2f7b3dd738.jpg[/IMG][/URL]

Lecimy badac siłę wiatru ...

[Bila]

Tylko trzymaj mocno bulwy

[Maupa4]

[quote name='Bila']Tylko trzymaj mocno bulwy[/QUOTE]

Jednak gorsza w skutkach pełnia księżyca niż siła wiatru ... :diabloti:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/43f576e3332900f3.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/9df5b245c368e87d.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/dc99882f70be9d61.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/ff2e300026282105.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/0fbc21806be6c59e.jpg[/IMG][/URL]

[Bila]

[quote name='Maupa4']Jednak gorsza w skutkach pełnia księżyca niż siła wiatru ... :diabloti:[/QUOTE]

A dlaczego? Bulwy odmówiły spaceru?:diabloti:

[ockhama]

[quote name='Bila']No Zu byłaby pewnie zachwycona przesyłką, ciekawe, co powiedziałby Wiewiór na Debisię:cool3:[/QUOTE]

Marto skoro łośki były zachwycone to Szalona Zu byłaby mega zachwycona, a Wiewiór... nie znam Wiewióra, moje "wiewióry" przyjęły terierko-bulwę normalnie - jak bulwę ;) a Motilla grzeczna jest!

W magicznym m. dzisiaj było tak pięknie...

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/228/1584fd996768b572med.jpg[/IMG][/URL]

ale wywiewka była :mdleje: też piękna

aloha Laski :lol:

[Maupa4]

[quote name='Bila']Bo ten marudzi:shake::mad:. U nas nigdy nie jest szybkie:shake:.[/QUOTE]

A to u Was nie ma czasem tak że lecicie, lecicie, lecicie po schodach kto pierwszy ... potem otwieracie drzwi a tu deszcz ... i wtedy szybko w tył zwrot i ... lecicie, lecicie, lecicie w druga stronę ... Z tym, że ty krzyczysz: "wróóóoc ..." :hmmmm:

[quote name='Bila']
MAjka to chyba wgniotki będzie miała, ciągle ktoś z bandy trojga na niej poleguje:lol:[/quote]

A bo ona tradycyjnie za poduszkę albo zagłówek/podgłówek robi ... miękutka jest ...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/3c0935ff7b203332.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/6351f073e2b89a28.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/61f60890ce06cad2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/9785bc7667d5495a.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/226/fb10780e0fe63832.jpg[/IMG][/URL]