Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 47.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Maupa4

    27969

  • Bila

    6040

  • ockhama

    3031

  • wilczy zew

    1578

Posted

[quote name='ockhama']nie mogę Ci powiedzieć... bo WSZYSCY mnie zeklną znowu...:diabloti:[/QUOTE]

Odwagi sistro!!!

[quote name='Kasia25']Ja wiedziałam, że t o nie ciocia Maupa, ona by nam tego nie zrobiła.
[B]Nie ma emotków[/B]? Subskrycjii?/[/QUOTE]

Kasiu, wszystko jest. Trzeba wybrać opcję zaawansowną. Jest taka opcja.
Nie żebym się mądrzyła, nerwowa jestem, to rozgyzam cholerę :angryy:

Potem wchodzisz w Twój profil, nastepnie w Panel kontrolny i tam masz subskrypcje. Na okrętkę kurde...
Panelowy pojazd kosmiczny

Posted

[quote name='Bila']O BOŻe weszłam wreszcie:-o:-o:-o:-o:multi::multi::multi::multi::multi:[/QUOTE]

Boże... naprawdę... było mi smutno że zanikłaś... :loveu:

aaa... skrzynka już posprzątana ;)

Posted

[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/anger.gif[/IMG]Jestem wykończona tym nowym dizajnem i przeciwnościami. MAsz chyba pełną skrzynkę:razz:

Posted

Nie cytuje Waszych postów żeby móc wam odpowiedziec bo ja zaraz nerwicy dostanę.

Nie zrobiłam Wam tego bo nawet jakbym chciała Wam zrobic na złośc to ... to sobie bym tego nie zrobiła.

Chcialam Wam wykład o nerwicach zrobic i ... guzik. Nie moge wkeic ... :placz:

Posted

[quote name='akucha']
Kasiu, wszystko jest. Trzeba wybrać opcję zaawansowną. Jest taka opcja.
Nie żebym się mądrzyła, [B]nerwowa jestem, to rozgyzam cholerę[/B] :angryy:[/QUOTE]

To lubię właśnie... co znaczy że nie damy rady? damy radę :multi: ja się nigdy nie poddaję... jak się uprę to... masakra... aż padnę :diabloti:

[quote name='Bila']...Jestem wykończona tym nowym dizajnem i przeciwnościami. MAsz chyba pełną skrzynkę:razz:[/QUOTE]

Nawet nie próbuj :mad: mi się wykańczać i poddawać!
.. i Bila looknij na mój post 15061 ;)

Posted

[quote name='Maupa4']Nie cytuje Waszych postów żeby móc wam odpowiedziec bo ja zaraz nerwicy dostanę.

Nie zrobiłam Wam tego bo nawet jakbym chciała Wam zrobic na złośc to ... to sobie bym tego nie zrobiła.

Chcialam Wam wykład o nerwicach zrobic i ... guzik. Nie moge wkeic ... :placz:[/QUOTE]

Ale można cos na tę nerwicę zadziałac, czy tylko... nie denerwować?

Posted

A'propos nerwów i działania/niedziałania to wg mnie system operacyjny w kompie też ma znaczenie... mam [I]vistę[/I] i nie mam tylu i takich problemów jak większość na dogo... :niewiem:

Posted

[quote name='Bila']Ale można cos na tę nerwicę zadziałac, czy tylko... nie denerwować?[/QUOTE]

No małam zrobic ten nieszczęsny wykład no ale nie mogę wkleic ... No chciałam tak "naukowo" i weterynaryjnie a tu ... przeciwności.
W każdym bądz razie ta nerwica przewodu pokarmowego to "dolegliwosc psychosomatyczna" w postaci funkcjonalnej czyli zaburzenia funkcji organizmu.

Przyczyną pojawienia się nerwicy (takiej czy innej) mogą byc traumatyczne jednorazowe wydarzenia. Wetka (która zajmuje się problemami jedzeniowymi Muchomora stale do mnie mówi "ale przecież on jest po przejściach" a to jakos nie chce i nie chciało mi się zmieścic w głowie bo po jakich przejściach skoro jest u mnie "od małego") stawia że tym traumatycznym zdarzeniem/wydarzeniem jest/było to przebicie oka. Bo przeciez nie wiemy jak faktycznie "wyglądało" to uszkodzenie oka. Kto, jak i dlaczego i co potem było.

edit:
I w sumie nie odpowiedziałam na pytanie.

Nie ma go jak nie denerwowac ... to w nim siedzi. I własciwie nie wiadomo co może go "zdenerwowac" tak że wymiotuje.
W gabinecie a własciwie w poczekalni było ok - nawet z psem się kumplował. Pies wszedł do gabinetu i Muchomor oddał sniadanie. No pies go nie zdenerwował. Poczekalnia tez chyba nie. Nie słyszał co się dzieje w gabinecie. Wiec co ?

Mam mu dawac tego Kalmsa i nie przemowac się bo jest lepiej a on w simie źle nie wyglada.

Posted

[quote name='Maupa4']
Mam mu dawac tego Kalmsa i nie przemowac się bo jest lepiej a on w simie źle nie wyglada.[/QUOTE]
No to chociaż optymistycznie. Mój Grzybek kochany znerwicowany. Mmoże to się Maupo po kościach z czasem rozejdzie

Posted

[quote name='Bila']No to chociaż optymistycznie. [B]Mój Grzybek kochany znerwicowany[/B]. Mmoże to się Maupo po kościach z czasem rozejdzie[/QUOTE]


I po traumatycznych przejściach.
No jak słysze w gabinecie ten zwrot - traumatyczne przejscia - to mnie telepie. Zaraz biorę to do siebie. W końcu wczoraj - czyli w poniedziałek - załapałam o co wetce chodzi. O to oko jej chodzi. No ja mu tego oka nie przedziurawiłam. Ale też ciężko mi się pogodzic z tym, że przez tyle czasu jeszcze to w nim siedzi. Że nie może tego z siebie "wyrzucic". Że mimo rozwydrzania go (tak jak i pozostałych) na maksa i tak pamięta to co kiedyś się zdarzyło ...
.

Posted

[quote name='Maupa4']I po traumatycznych przejściach.
No jak słysze w gabinecie ten zwrot - traumatyczne przejscia - to mnie telepie. Zaraz biorę to do siebie.
.[/QUOTE]
Oszalałaś:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...