Czterołapy Maupy4 - 1 kwietnia 2023 Chilli zgasiła światło ... nie ma nas

[Bila]

Akucha nawiała, ale przyleciała z powrotem:cool3:.

Ja z tymi waszymi, znaczy z Majutkowymi lekami w październiku lecę na konsultację do weta naszego. Bilbo ma dwurzęsowość i my co jakiś czas te rzęsy usuwamy, kuna może źle robimy:shake:

[akucha]

Nigdzie nie uciekłam, krążę jak satelita :diabloti:

I po co chłopakowi 2 pary rzęs Bila? Jak mu to wyrywacie?

Koniki piękne! Po bulwach jakieś delikatne się wydają :evil_lol:

[Bila]

[quote name='akucha']
I po co chłopakowi 2 pary rzęs Bila? Jak mu to wyrywacie?[/quote]

No nie wiem, w cholerę, na co mu. Miał na to operację robioną, takie "sztuczne entropium" (po naturalnym entropium, z którym przyjechał z hodowli:angryy:), żeby te rzęsy tak oka nie drażniły, ale też powieki nie można było jakoś ekstremalnie wywinąć, bo wiadomo, oko by w ogóle nie było chronione. Raz w roku na lekkim głupim jasiu ma pincetką usuwane:shake:.

[Bila]

[quote name='akucha']
Koniki piękne! Po bulwach jakieś delikatne się wydają :evil_lol:[/quote]

I niezbyt ruchliwe:lol:

[Maupa4]

Oooo ... Akucha wróciła :multi:

[quote name='akucha']Ale takie drażnienie rzęsami też nieciekawe jest. Czy ona już zawsze będzie przyjmowała te krople i żel? Rzęsy moga uszkadzać oko przeciez.
No masz, kolejna bieda...
Pewnie Maja gorzej słyszy, ale słyszy ;) Jak by nie było, kochana jest i już!

Zapomniałam napisać, że masz zachwycające wrzosowisko, piękne zacisze!!![/quote]

Głuchota Majuty jak nic jest spowodowana wiekiem niestety. Ona w ogóle to miała takie mało ciekawe te swoje uszyska. Ale ma wyleczone/zaleczone więc ... musi byc tak jak jest. Ona taka jak Mona - grzeczna i pilnuje się. No tylko "pospieszyc" jej teraz nie ma jak. Mozna japi i japic "Maja ... Majka chodz !!!" A ona i tak stoi ... :roll:

A oko to zobaczymy. Na razie kroplimy i żelujemy przez te dwa tygodnie a potem kto to wie.
I dlatego trzeba by - bo te rzęsy drażnią oko - zrobic operację. A operacja awykonalna. Wyrywac nie ma co bo będą odrastały. Znowu jak nie ściana to mur ... :shake:

Zrób sobie takie wrzosowisko :lol:
Mówie Ci radocha taka że hej. Narobi sie człowiek przez pierwsze parę lat ale za to potem ... :loveu:


[quote name='Bila']Ale, Maupo, jakie ręce będziecie miały umięśnione:lol:.
U Majutki to pewnie te problemy ze słuchem to też trochę kwestia wieku, ale nie wykluczam tzw. głuchoty sytuacyjnej, bardzo popularnej, nawet u psów w średnim wieku;). Mój na taką cierpi:angryy:[/quote]

Łapska jak nic będziemy miały umięśnione - coś czuję że nadchodzi znowu pora noszenia tego czy tamtego ... na przykład Majuty.

Widzę że masz Bila takie samo podejście do głuchoty Majki jak ... Karolina. ;)
Mi to właściwie nie przeszkadza że kolejny głucholec w domu. Boszee - nawet nie wiecie jaka cisza w domu. Wszystko na migi ... Odpoczynek dla uszu i ... języka :diabloti:
Jeszcze troche i jak nic trzeba bedzie pamiętac że do Migotki to [B]trzeba[/B] gadac. :oops:

[Maupa4]

[quote name='Bila']Akucha nawiała, ale przyleciała z powrotem:cool3:.[/quote]

[quote name='akucha'] Nigdzie nie uciekłam, krążę jak satelita :diabloti:[/quote]

Nie nadążam ... :oops:

[quote name='Bila'] Ja z tymi waszymi, znaczy z Majutkowymi lekami w październiku lecę na konsultację do weta naszego. Bilbo ma dwurzęsowość i my co jakiś czas te rzęsy usuwamy, kuna może źle robimy:shake:[/quote]

[quote name='akucha']
I po co chłopakowi 2 pary rzęs Bila? Jak mu to wyrywacie?

[/quote]

[quote name='Bila']No nie wiem, w cholerę, na co mu. Miał na to operację robioną, takie "sztuczne entropium" (po naturalnym entropium, z którym przyjechał z hodowli:angryy:), żeby te rzęsy tak oka nie drażniły, ale też powieki nie można było jakoś ekstremalnie wywinąć, bo wiadomo, oko by w ogóle nie było chronione. Raz w roku na lekkim głupim jasiu ma pincetką usuwane:shake:.[/quote]

Hurtowo o wyrywaniu. ;)
No właśnie mi okulistka powiedziała że wyrywanie bez sensu bo teraz to rzęsy są "miękkie" a i tak rysują źrenicę a jak się wyrywa to odrastaja jeszcze bardziej szorstkie i dopiero jest drażnienie, rysowanie i takie tam.
Nie wiem jak mamy nad tym zapanowac. No teoretycznie to pomogłaby operacja a tu kicha. Na wizytę kontrolną idziemy 8 października.
Ja jak usłyszałam słowo "operacja" to o mało nie usiadłam. Więc od razu mi powiedziała że w tym "przypadku" odpada. Chciałam wyrywac ale okazuje się że też nie. Więc ja osobiscie nie mam pomysłu jak te krople i zele maja pomóc. No ale zdaję sie na weta. Raz wyprostowała Majkowe oko. Zobaczymy co wymysli teraz. ;)


[quote name='akucha'] Koniki piękne! Po bulwach jakieś delikatne się wydają :evil_lol:[/quote]
[quote name='Bila']I niezbyt ruchliwe:lol:[/quote]

I dobrze że nieruchliwe bo jakieś te konie ... ogromniaste są. :diabloti:

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/ee8d888a0d1576bdmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/98/afeb63a793800431med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/73065f876354080dmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/72d794a55343488emed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/98/18c6beb17b479f24med.jpg[/IMG]

[akucha]

Ciekawa jestem, co wetka wymysli z tymi rzęsami. Niby takie nic, a jaki problem.

Maupo, głucholce sa ciche? Nie jazgoczą?

[Bila]

[quote name='akucha']Ciekawa jestem, co wetka wymysli z tymi rzęsami. Niby takie nic, a jaki problem. [/quote]

No ja też, Maupo, będę czekać na relację

[Maupa4]

[quote name='akucha']Ciekawa jestem, co wetka wymysli z tymi rzęsami. Niby takie nic, a jaki problem. [/quote]

[quote name='Bla'] No ja też, Maupo, będę czekać na relację [/quote]

Będę zdawac relacje ;)
Ja nie mam i nie moge miec żadnych zastrzeżeń do dr R. "Robiła" oczy wszystkim moim i zawsze był długotrwały efekt. Perza "robiła" jak miał 9 miesięcy i do dzisiaj nie ma żadnych problemów. Monie też pięknie "naprawiła" to niewidzące oko. Nie było widac ze z nim jest cos nie tak. Muchomorowe oko - też nie mozna sie przyczepic. Fakt jest "nieładne" no ale za późno trafił na leczenie. Własciwie to trafił do niej jak juz było za późno na cokolwiek ale doleczyła i jest "git".
Majkowe oko było w porządku przez ponad trzy lata. Ja myslę że u Maji to i wiek i przeszłośc mimo wszystko robi swoje. Niestety.
No ale Maja to jeszcze ma taka "parę" ze mozna pozazdrościc. Pewnie trzeba ja będzie wniosic po schodach no ale to raczej wszystkie staruszki tak mają.

[quote name='akucha'] Maupo, głucholce sa ciche? Nie jazgoczą?[/quote]

Tak ...
Wszystkie są ciche oprócz Debila. Ta to japi ... Zwidy czyli omamy słuchowe ma i jak da głosu to oszalec mozna. No i szczek ma taki że ... :shake:. Ja to jednak jestem przyzwyczajona do tubalnego szczeku z głębi płuc a nie terierzego jazgotu. Lata Debil, szuka wroga i japi ... a jaka czujna. Wroga niet a ona drze się.
Bulwa to porządny pies - najpierw trzy razy się zastanowi czy warto a jak już szczeknie to ... balsam dla uszu. No przynajmniej te moje tak mają. Mają tak że jak szczekną to zastanawiam się co za ogromniasty pies mi za oknem szczeka. A to moje ... molosiki. :loveu:

[akucha]

Tak, tak, tak!!! Nawet moja mama twierdzi, że szczekanie bulwy jest miłe dla ucha :lol:
Ja poznałam prawdziwy psi jazgot, gdy zawitała u nas Pynia. Ta ma głos!

Bylam pewna, ze głucholce szczekaja i wydają dźwieki, mimo wszystko. Bo wygladaja, jakby szczekały :evil_lol:, maja tyle pary w sobie.

Maupo, ja drążę temat rzęs tak profilaktycznie, lubię wiedzieć. Nie mam absolutnie żadnych ansów do pani wet.
Czy bulwom z wiekiem wiotczeja powieki i na skutek tego występuje to drażnienie oka? Jak myślisz?
Bo wcześniej Maja tego nie miała.

[Maupa4]

[quote name='akucha']Tak, tak, tak!!! Nawet moja mama twierdzi, że szczekanie bulwy jest miłe dla ucha :lol:
Ja poznałam prawdziwy psi jazgot, gdy zawitała u nas Pynia. Ta ma głos! [/quote]

Debi i Migota i ... i człowiek szuka miejsca gdzie mógłby się przeprowadzic :diabloti:



[quote name='akucha'] Bylam pewna, ze głucholce szczekaja i wydają dźwieki, mimo wszystko. Bo wygladaja, jakby szczekały :evil_lol:, maja tyle pary w sobie.[/quote]

Nie no szczekają. Ale szczekają tak po bulwiemu.
Żwir to jeszcze umie śpiewac a właściwie to wydawc jakieś jęki piekielne. Ale to tylko wtedy kiedy ukochana jego mamunia go opuści. :roll:
Z babcią może zostac i bez mamuni. :loveu:

[quote name='akucha']Maupo, ja drążę temat rzęs tak profilaktycznie, lubię wiedzieć. Nie mam absolutnie żadnych ansów do pani wet.
Czy bulwom z wiekiem wiotczeja powieki i na skutek tego występuje to drażnienie oka? Jak myślisz?
Bo wcześniej Maja tego nie miała.[/quote]

Drąż ;)
Ja pierwszy raz mam taki "przypadek". Uczę się dopiero :oops:
Ja nie reklamuję ani nie bronię pani wet ale ... ;)
... ale tak jakoś na prawdę z tymi oczami jak mieliśmy problemy to szybko i skutecznie nam rozwiązywała. No i najważniejsze że bez "cudów na kiju" i specjalnego męczenia się i babrania oczy były wyleczone tak jakoś raz na zawsze.
Zobaczymy jak teraz będzie. No bo to i Maja i Gucio.

Zapytam się o te wiotczejące powieki. I zapytam skąd się to Maji teraz wzięło. Bo ja to na serio myślałam że to ten stary wrzód się odnowił.

[akucha]

Najważniejsze to to, aby mieć do weta zaufanie. Dobry wet to skarb.
Mojej Pyni operacje oka przeprowadzała wetka, która pracuje w klinice naszego weta. Zrobiła jakieś specjalizacje z okulistyki, robi kolejne kursy i chybama do tego dryg. Ciesze się, bo dr Garncarz to dla nas daleko trochę.
Dobrze mieć okuliste pierwszego kontaktu gdzieś blizej.

Ale podobało mi się to, ze nasz wet był przy zabiegu, on podawał narkozę, czuł sie odpowiedzialny. To było duzym wsparciem dla mnie, bo ufam mu bezgranicznie.

Jak psy znoszą zakrapianie? U mnie na początku ciężko było. Cięzko mi z żelem szło.

[ockhama]

Pięknie :mad: wyskoczyłam tylko na chwilkę :razz: a tu już sobie obgadujecie niecnie moje dwie ulubione i idealne Damy... Maję i Debi :crazyeye: super...


[quote name='akucha']Ha ha haaa, Okhama - no weź, kiedy ta wiosna będzie?! Jak tu dotrwać do tej wiosny, zaraz będzie szaro-buro. Katastrofa emocjionalna murowana.[/QUOTE]

No proszę Cię... to ja usiłuję wyhaczyć jakieś pozytywy :grins: ...a Ty mi tu o emocjonalnych doło-katastrofach... :placz:

[quote name='Bila']Nic nie opadło, nie wykręcamy się. Chcieliśmy przeczytać taki właśnie protest:diabloti::cool3:.[/QUOTE]

...a no chyba że tak :lol: lubimy takie podpuszczania do "pisania takich właśnie protestów"

[quote name='Bila']To ile tych kubasków wypiłaś?:crazyeye:[/QUOTE]

...tak mnie wtedy wytelepotało :mdleje: ...że z głowy mi wypadło ile?... :niewiem: tera pijam 3-4 i białe a duuuże.

[quote name='akucha']Nigdzie nie uciekłam, krążę jak satelita :diabloti:[/QUOTE]

I słusznie. Jest takie powiedzonko "bądź czujny jak pies podwójny"
Też tak sobie lubię pokrążyć... tu, tam i ówdzie :diabloti: siakoś tak dużo :crazyeye: się ostatnio "tych miejsc" do krążenia w całej [I]psiej galaktyce[/I] porobiło... ale to wg mnie chyba dobrze... się okaże... :diabloti:

[quote name='Maupa4']...Macie konika/koniki bo dawno ich/jego nie było ...[/QUOTE]

Tylko tyle? Dawaj... poproszę... o jeszcze :loveu:

[Maupa4]

[quote name='akucha']Najważniejsze to to, aby mieć do weta zaufanie. [B]Dobry wet to skarb.[/B]
Mojej Pyni operacje oka przeprowadzała wetka, która pracuje w klinice naszego weta. Zrobiła jakieś specjalizacje z okulistyki, robi kolejne kursy i chybama do tego dryg. Ciesze się, bo dr Garncarz to dla nas daleko trochę.
Dobrze mieć okuliste pierwszego kontaktu gdzieś blizej.

Ale podobało mi się to, ze [B]nasz wet był przy zabiegu, on podawał narkozę, czuł sie odpowiedzialny. To było duzym wsparciem dla mnie, bo ufam mu bezgranicznie.[/B][/quote]

My tak mamy z Dżurga-sanem. Co nie powie to robimy. A i on zawsze pamieta o tym - jak nas gdzieś przekieruje - żeby samemu później tam zadzwonic i wszystkiego się dowiedziec.


[quote name='akucha']Jak psy znoszą zakrapianie? U mnie na początku ciężko było. Cięzko mi z żelem szło.[/quote]

Gucio kiepsko. Ale już wie że niestety ale nam się z tego zakraplania i żelowania nie wyślizga. W zeszłym tygodniu jak mu przemywałyśmy oko i kropliłyśmy to na samo hasło "Gucio ... oko" to Gluś zwiewał aż miło. Ale jak już go dopadłyśmy z medykamentami to szybciutko sprawa była załatwiona. Teraz sprawa jest prostsza - nie ma gdzie uciekac.
A Majuta ? Majuta właściwie bez problemu poddaje się wszelkim zabiegom.

[Maupa4]

[quote name='ockhama']Pięknie :mad: wyskoczyłam tylko na chwilkę :razz: a tu już sobie obgadujecie niecnie moje dwie ulubione i idealne Damy... Maję i Debi :crazyeye: super... [/quote]

To nie trzeba było wyskakiwac ... :siara:
Nawet na chwileczkę ... :diabloti:


[quote name='ockhama']

[quote name='Maupa4']
[I]...Macie konika/koniki bo dawno ich/jego nie było ... [/I]
[/quote]

Tylko tyle? Dawaj... poproszę... o jeszcze :loveu:[/quote]

A proszę bardzo ...
Koników też u nas ... dostatek ... :cool1:

[IMG]http://images8.fotosik.pl/98/8716ba45632bd099med.jpg[/IMG]

A zdjęcia koników mają byc ... artystyczne czy może realistyczne ?

[ockhama]

[quote name='Maupa4']To nie trzeba było wyskakiwac ... :siara:
Nawet na chwileczkę ... :diabloti:[/QUOTE]

hmm... cóż chciałam sobie trochę [I]polatać w przestworzach...[/I] ;)

[quote name='Maupa4']...A zdjęcia koników mają byc ... artystyczne czy może realistyczne ?[/QUOTE]

I takie i takie :razz:

[Maupa4]

[quote name='ockhama']hmm... cóż chciałam sobie trochę [I]polatać w przestworzach...[/I] ;) [/quote]

A polatałaś ? :cool3:


[quote name='ockhama'] I takie i takie :razz:[/quote]

No to najpierw takie ...
[IMG]http://images8.fotosik.pl/97/96fad1c52f68dadbmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/0d79c155c178c56dmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/979bcaf6f9f0e81c.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/98/a45dbaa508ffde45.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/01363a2cdeec4a0dmed.jpg[/IMG]

[Maupa4]

A teraz takie ...
[IMG]http://images8.fotosik.pl/98/f5b125e9d05d7a35med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/bf26c537898032c7med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/d05453b0c8bf3bacmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/1e4fffa384d4b7bamed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/98/e7556d6730150644med.jpg[/IMG]

[Maupa4]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/1ee7d6e14e2ac755med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/f50795eab5779acemed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/34ebb3a389894e53med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/649e279d47246bcbmed.jpg[/IMG]

[ockhama]

[quote name='Maupa4']A polatałaś ? :cool3:[/QUOTE]

Owszem ;) ...i było pięknie...

[quote name='Maupa4']
[IMG]http://images8.fotosik.pl/98/8716ba45632bd099med.jpg[/IMG][/QUOTE]

...mają zawsze bardzo piękne oczy...

[Maupa4]

[quote name='ockhama']Owszem ;) ...i było pięknie...

[/quote]

:Cool!::bigcool::Cool!:


No to ... Dobranoc ...
[IMG]http://images6.fotosik.pl/539/ae369801301d399f.jpg[/IMG]


I miłych snów ...

[Maupa4]

Niedzielne - całkiem wczesne :razz: - Dzień Dobry ... :lol:

[IMG]http://images8.fotosik.pl/97/42759b02623902c7.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/538/c10936b69452a065.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/97/ce45b1db7114b794.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/97/33533b851a226bd2.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/97/6aa97cb8186f97ad.jpg[/IMG]

[Maupa4]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/538/688756a0dccff54a.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/538/bc50e8c8beaecda4.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/538/30ea7093dde3830a.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/97/dba0dc7195e738f1.jpg[/IMG]

Nasze grzybki niestety skończyły tak ...
[IMG]http://images8.fotosik.pl/97/11b8693bc0db4dda.jpg[/IMG]

Ale zaniosłyśmy je "dziadkom stolarzom" i "dziadkowie" byli przeszczęśliwi.

[ockhama]

[quote name='Maupa4']Niedzielne - [B]całkiem wczesne[/B] :razz: - Dzień Dobry ... :lol:

[url]http://images6.fotosik.pl/538/c10936b69452a065.jpg[/url][/QUOTE]

Dzień Dobry Bardzo :lol:
[COLOR="Yellow"]... wczesne, ale już [I]pochaszczowe[/I] :razz: ...bo pięknie i słonecznie mimo że już jesienne[/COLOR] :crazyeye:

[COLOR="Yellow"]widzę że znalazłaś sobie maślaczka większego od sosny[/COLOR] :evil_lol:

[Maupa4]

[quote name='ockhama']... wczesne, [B]ale już [I]pochaszczowe[/I][/B] :razz: ...bo pięknie i słonecznie mimo że już jesienne :crazyeye: [/quote]
A u nas pospacerowe ... zero chaszczy ... :placz:
Tak wiec chaszczowanie to możemy już sobie tylko na razie powspominac ... :roll:

[IMG]http://images6.fotosik.pl/533/a21617d1cfc064bf.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/92/9b0fe41f4d49514e.jpg[/IMG]

[IMG]http://images6.fotosik.pl/533/345234ddd9399dde.jpg[/IMG]

[IMG]http://images8.fotosik.pl/92/86bbcfb2205e9c41.jpg[/IMG]

[quote name='ockhama']
[COLOR=yellow]widzę że znalazłaś sobie maślaczka większego od sosny[/COLOR] :evil_lol:[/quote]

A widzisz każdy ma taką bajkę jaką sobie wymyśli ... ;)