Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Maja późnym wieczorem dostała obrzęku górnych dróg oddechowych ... nie wiadomo dlaczego. W szpitalu siedzieliśmy do 5 rano. Teoretycznie jest lepiej. Dzisiaj znowu jedziemy na 17.

  • Replies 47.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Maupa4

    27969

  • Bila

    6040

  • ockhama

    3031

  • wilczy zew

    1578

Posted

[quote name='Maupa4']Maja późnym wieczorem dostała obrzęku górnych dróg oddechowych ... nie wiadomo dlaczego. W szpitalu siedzieliśmy do 5 rano. Teoretycznie jest lepiej. Dzisiaj znowu jedziemy na 17.[/quote]

Jak mój Chefren.:-(

Trzymam kciuki :happy1:

Posted

nawet nie mam kiedy napisać - z Mają już dużo, dużo lepiej ... dzisiaj znowu bylismy na 17, dostała ostatnie zastrzyki i kroplówki, obrzęk ładnie (prawie) zszedł - od jutra ma "domowe leczenie" czyli dostała "piguły" do domu ...
nadal nie wiadomo dlaczego tak się stało ale Maja już prawie normalnie oddycha, język wrócił na swoje miejsce czyli jest wywalony tak jak był ... no i odsypia ostatnie przeżycia

Posted

kochana MAupa widzę znowu w akcji: wet-klinika-cudownie, że jesteś taka jaka jesteś-walczysz, leczysz sama Wiesz co myślę o tym wszystkim:loveu:
piękna córka jeszcze piękniejsza widzę-popchnij ją na jakieś sesje zdjęciowe-niech będzie razem z Groszkiem nawet! do reklamy okularów np.:p
Uda Ci się wszystko: zero ofiar śmiertelnych a same osiągi - to jest to!:thumbs::buzi:

Posted

miło mi Oktawio że tak piszesz (zwłaszcza o tych ofiarach śmiertelnych :cool1:) no ale ... jak już wzięłam takie "pokitrańce" pod swój dach to muszę robić tak żeby zyli długo i szczęśliwie, no i przede wszystkim "zdrowo" ... a że z ich zdrowiem raz lepiej a raz gorzej to przecież nie ich wina (ani moja)
cieszę się że jeszcze porafię zauważyć że jest coś nie tak zanim dojdziemy do jakiegoś krytycznego momentu i będzie za późno na ratowanie ...

cały zeszły tydzień właściwie ciężki mimo że przecież wszystko było planowane - sterylizacja "przedszkolaków" ... no ale jak to z kazdym zabiegiem w narkozie trudno przewidzieć jak wszystko się potoczy ... no i poszło jak poszło ale te wszystkie rewelacje co do ich zdrowia to :shake: ... operacja to operacja a potem jednak niedospana noc bo nie potrafiłam ich zostawić samych sobie i stale sprawdzałam czy oddychają, potem systematyczne latanie do weta i sprawdzanie czy wszystko ok i zastrzyki ... no a Maja to już w piątek "przegięła" - tak jakby nie mogła poczekać chociaz do końca tego tygodnia ;)
znowu noc w lecznicy ... kroplówki, zastrzyki ... a potem od nowa znowu do lecznicy - w szpitalu pani doktor zapytała sie mnie o 5 rano (i to mnie zszokowało) czy ja jeszcze z nią (Mają) dzisiaj przyjadę ... no jak mam nie przyjeżdzać jeżeli ona chora i jak nie przyjadę to za przeproszeniem udusi się ? no więc cały weekend poszedł sobie w "las" ... no właściwie nie w las tylko w szpital na Gagarina a w międzyczasie przedszkole na zastrzyki na Różanej ... no i znowu pilnowanie Maji w nocy czy oddycha już lepiej ...

ja nie żyję po tym weekendzie ...

zamówione ubrania dla Mony przyszły nie w tym rozmiarze co trzeba ...
zamówione ubrania dla Gluta już dwa tygodnie "pakują" i jakoś nie widać końca pakowania ...
Maja ze względu na ten obrzęk powinna chodzić w ubraniach, żeby się nie przeziębić ... no więc potrzebne kolejne ciuchy które nie wiadomo skąd wziąć "na gwałt" ...
przedszkole we wtorek i czwartek do weta a w piatek zdejmowanie szwów ...
znowu "tonę" lekarstw trzeba wykupić ...
no i Monara trzeba "rozrzedzić" - dobrze chociaz że wenflon już jest ...

pochlastać się można :diabloti:
a mi się chce spać ... a jak tu spać jak jedno rzęzi, drugie wygląda jakby nie oddychało, trzecie dostało kulminacji ADHD, czwarte z piątym przemeblowuje dom bo sie nudzą, szóste gdzieś zanikło a siódme trzeba nieść na zabieg ... a ja muszę do "roboty" :angryy:

Posted

Maupo, Ty na prawdę jesteś niesamowita. :)

Komu by się chciało jeździć od weta do weta i ponosić niesamowite koszty? Te psiaki mają super u Ciebie. Nie mogły lepiej trafić.:multi:

Posted

To ja już teraz wiem dlaczego nie mogę Magdy złapać i pogadać na temat rewelacyjnej metody leczenia dla Monki i Zuzy potrzebuje się nardzić i przedyskutować czy Renia nie pisała nic o kubrakch bo powiedziała że przesłała meila ona zawsze w gotowość jak opiszesz wszysyko to czarterem Ci dostarczy ubranka
Pozdrawiam
Anka

Posted

już rozmawiałam z Anką na temat leczenia Zuzki i Monki ... jutro się dowiem w mojej lecznicy co to za "cud" i będziemy śmigać do Białegostoku - no proszę i już znowu mam "kalendarz" wypełniony po brzegi :diabloti:

Posted

[quote name='Maupa4']
miło mi Oktawio że tak piszesz (zwłaszcza o tych ofiarach śmiertelnych :cool1:) no ale ... jak już wzięłam takie "pokitrańce" pod swój dach to muszę robić tak żeby zyli długo i szczęśliwie, no i przede wszystkim "zdrowo" ... a że z ich zdrowiem raz lepiej a raz gorzej to przecież nie ich wina (ani moja)
cieszę się że jeszcze porafię zauważyć że jest coś nie tak zanim dojdziemy do jakiegoś krytycznego momentu i będzie za późno na ratowanie ...

[B][COLOR=magenta]cały zeszły tydzień właściwie ciężki mimo że przecież wszystko było planowane - sterylizacja "przedszkolaków" ... no ale jak to z kazdym zabiegiem w narkozie trudno przewidzieć jak wszystko się potoczy ... no i poszło jak poszło ale te wszystkie rewelacje co do ich zdrowia to :shake: ... operacja to operacja a potem jednak niedospana noc bo nie potrafiłam ich zostawić samych sobie i stale sprawdzałam czy oddychają, potem systematyczne latanie do weta i sprawdzanie czy wszystko ok i zastrzyki ... no a Maja to już w piątek "przegięła" - tak jakby nie mogła poczekać chociaz do końca tego tygodnia ;)[/COLOR][/B]
[B][COLOR=magenta]znowu noc w lecznicy ... kroplówki, zastrzyki ... a potem od nowa znowu do lecznicy - w szpitalu pani doktor zapytała sie mnie o 5 rano (i to mnie zszokowało) czy ja jeszcze z nią (Mają) dzisiaj przyjadę ... no jak mam nie przyjeżdzać jeżeli ona chora i jak nie przyjadę to za przeproszeniem udusi się ? no więc cały weekend poszedł sobie w "las" ... no właściwie nie w las tylko w szpital na Gagarina a w międzyczasie przedszkole na zastrzyki na Różanej ... no i znowu pilnowanie Maji w nocy czy oddycha już lepiej ...[/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][COLOR=magenta]ja nie żyję po tym weekendzie ... [/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][COLOR=magenta]zamówione ubrania dla Mony przyszły nie w tym rozmiarze co trzeba ...[/COLOR][/B]
[B][COLOR=magenta]zamówione ubrania dla Gluta już dwa tygodnie "pakują" i jakoś nie widać końca pakowania ...[/COLOR][/B]
[B][COLOR=magenta]Maja ze względu na ten obrzęk powinna chodzić w ubraniach, żeby się nie przeziębić ... no więc potrzebne kolejne ciuchy które nie wiadomo skąd wziąć "na gwałt" ...[/COLOR][/B]
[B][COLOR=magenta]przedszkole we wtorek i czwartek do weta a w piatek zdejmowanie szwów ...[/COLOR][/B]
[B][COLOR=magenta]znowu "tonę" lekarstw trzeba wykupić ...[/COLOR][/B]
[B][COLOR=magenta]no i Monara trzeba "rozrzedzić" - dobrze chociaz że wenflon już jest ...[/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][COLOR=magenta]pochlastać się można :diabloti:[/COLOR][/B]
[B][COLOR=magenta]a mi się chce spać ... a jak tu spać jak jedno rzęzi, drugie wygląda jakby nie oddychało, trzecie dostało kulminacji ADHD, czwarte z piątym przemeblowuje dom bo sie nudzą, szóste gdzieś zanikło a siódme trzeba nieść na zabieg ... a ja muszę do "roboty" :angryy:[/COLOR][/B]
[/quote]
tak bo takie zaangażowanie na maxa i precyzja w działaniu zawsze mi imponują-sama love to za mało-i zawsze to podkreślam.
Ja mam 5 Ty masz 7-jest niewielka róźnica w sumie:evil_lol:a na początku jak miałam 2 myślałam sobie "Boszsze jak ona to robi, że robi to co robi i radzi sobie świetnie":evil_lol:takie miałam refleksje:eviltong:.
ZApraszam MAupeczko również na mój "szpitalik":-(

Posted

[quote name='Chefrenek']A co to za cuda się dzieją w Białymstoku?[/quote]
musimy się dowiedzieć o autoszczepionki ...(no nie szczepionki dla auta tylko takie które się robi z samego siebie ;))
czy rzeczywiście pomagają i są stosowane w atopowych alergiach ... Anka "wynalazła" psa któremu to zastosowano i pomogło ...

Posted

[quote name='Maupa4']musimy się dowiedzieć o autoszczepionki ...(no nie szczepionki dla auta tylko takie które się robi z samego siebie ;))
czy rzeczywiście pomagają i są stosowane w atopowych alergiach ... Anka "wynalazła" psa któremu to zastosowano i pomogło ...[/quote]

A to takie buty.:cool3::cool3::cool3:

A w Wawie tego nie robią?

Posted

no właśnie wygląda na to że nie ... nikt nie podsunął nam tego "pomysłu" ... nawet "najlepszy" psi dermatolog - mój "ulubiony" dr Dembele ... Anka usłyszała od niego że "autoszczepionka" to na grzyba i drożdża a o leczeniu przez niego Monki nie będę się wypowiadać bo mnie zaraz "trafi" na miejscu i to śmiertelnie ...

ja z Moną zrobiłam już wszystko co jest "stosowane" w Warszawie ... :shake:

Posted

Białystok w najgorszym przypadku jeszcze intensywnie się podowiaduję
zadzwonię tam do kliniki może oni wiedzą kto w W-wie to robi czy oni są jedyni jeśli tak to witajcie w Białymstoku tylko nie wiem czy trzy razy to nie trzeba jechać choć myślę że spreparują to i dadzą na drogę a wstrzykniemy sobie w W-wie trza zapytać przez telefon co i jak

Posted

Zdjęcia były robione wczoraj. Tematem sesji są "codzienne - przynajmniej dwarazydzienne" wygłupy i nawalanki. Zdjęć jest troszkę, niektóre są jakie są ale muszą być wstawione żeby zrozumieć istotę zabawy. :diabloti:
Niektóre mogą wydawać się zdjęciami mrożącymi krew w żyłach ale jest to na prawdę niewinna zabawa :grins:.
Jeszcze jedna ważna informacja - wczoraj minął tydzień od sterylizacjo-kastracji. :flaming:Czy oni kiedykolwiek wydorośleją ?

Jak zwykle zaczyna się niewinnie:
[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/1978f10a042e979b.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/bcecb2e003e6e0ee.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/c6881ee31ce7f647.jpg[/IMG]

A potem akcja z każdą minutą nabiera tempa ...
[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/7516d8dfd48fe090.jpg[/IMG]

[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/9c3cbde9abcd1077.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/6d3f1c1a45966816.jpg[/IMG]

[IMG]http://images32.fotosik.pl/61/3f0c784bf66f7aef.jpg[/IMG]

[IMG]http://images34.fotosik.pl/61/190490c0e741d79d.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/d859addbba7bdd20.jpg[/IMG]

[IMG]http://images32.fotosik.pl/61/375bfcf7bd19bece.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/6a43b93dda2f8096.jpg[/IMG]

[IMG]http://images34.fotosik.pl/61/aaa4ed19bbf2db0f.jpg[/IMG]
trzeci uczestnik wkracza do akcji ...
[IMG]http://images34.fotosik.pl/61/ceea788a0add13bf.jpg[/IMG]

[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/a4ed788b85193197.jpg[/IMG]

a w tym czasie pozostali ...
[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/23db84420c265728.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/ed1cd15c90a3dc26.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/12a3859a51b26680.jpg[/IMG]

[IMG]http://images32.fotosik.pl/61/806c60a99fc3c5ae.jpg[/IMG]

[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/5df38c1c32972e5c.jpg[/IMG]

[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/dd6a010167b9d53a.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/517004636c3a34ce.jpg[/IMG]

[IMG]http://images32.fotosik.pl/61/569ca7968a6ab792.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/5f7741fe2c28d167.jpg[/IMG]

[IMG]http://images31.fotosik.pl/61/0e1a5276f8db5b52.jpg[/IMG]

[IMG]http://images32.fotosik.pl/61/aae2d1f459c56ac4.jpg[/IMG]

Posted

zagryzie go czy nie ... :crazyeye:...eeee ...to tylko tak groźnie wygląda ...
[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/ef18beb2d4e1739b.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/922a8adb6debe62f.jpg[/IMG]

[IMG]http://images32.fotosik.pl/61/2af9e525676f8b70.jpg[/IMG]

[IMG]http://images34.fotosik.pl/61/a1c871f5ab9769b7.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/61/d4654175ae8353ce.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...