Maupa4 Posted August 5, 2012 Author Posted August 5, 2012 Tiaaaa ... Jakiś czas temu chciałam sobie ... trollnąć ... :roll: I nawet się ... przygotowałam. [quote name='Maupa4'] [quote name='wilczy zew'] przeca wiem,że Tłustsza to angielka a sama waga o niczym nie świadczy bo ona z pseudo,ja [B]piesa macam i wiem czy ma sadło czy nie[/B]; to zostańmy przy wersji,że ma nie wyrobione mięśnie :lol:[/QUOTE] [quote name='Maupa4'] A co do - nazwijmy to ogólnie - sylwetki ... :roll: [B]Na zdjeciach Tłustsza wygląda ... monstrualnie. Za to w realu nie jest tak źle ... Jest ... krągła[/B] :siara: Ale za to ma luzu w skórze normalnie jak szarpej ... [B]Jakby ją wypełnic do rozmiaru skóry to dopiero byłaby ... tłusta [/B]:mdleje: Mięśni to ona juz chyba nie wyrobi - [B]zamiast chodzenia woli kontemplację [/B]:siara: [/QUOTE] [quote name='wilczy zew'][B]na wsi wyrobi sobie mięśnie[/B][/QUOTE] [quote name='Maupa4']No nie wiem :roll: [B]Ona zdecydowanie woli pilnowac domu niz łazic[/B] ... [/QUOTE] Po przeczytaniu złotych dogo-mysli cofam tłumaczenie powodów kragłosci Luśki ... Żadne tam niechęci do aktywnego ruchu. Żadne tam lubienie jesc. Żadne tam tłumaczenie że w realu chudsza niż na zdjęciach. Żadne tam pisanie że Lucha głównie aktywna w drodze do miski albo na wyrko. Koniec z pisaniem że jest już na diecie warzywno-miesnej i że już sprawniejsza niż ostatnio bo chłodniej. Żadne zobowiązanie że postaramy sie Luśke - mimo jej wrodzonej niechęci - uaktywniac i usprawniac ruchowo. Koniec z "udowadnianiem" że ona angielka i one tak mają i takie są ... Koniec ze stresem ... Lusia utyła ? Lusia utyta ? Lusia tyje ? Lusia ma sadło ? Lusia nie ma mięśni ? [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1873/0891cb342a4912c2med.jpg[/IMG][/URL] Boszeee ... Lusia jest ... wysterylizowana. To o co kaman ? :hmmmm: Inna sprawa że Debiśka ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1873/f9a3ab6030cbef70med.jpg[/IMG][/URL] ... też ... I pozostali ... równiez :smokin: [/quote] A potem mi tak jakoś przeszło ... :oops: No ale dziś znalazłam to: :diabloti: [quote] [B]Polskie psy i koty cierpią na otyłość[/B] Blisko 40 procent psów i 30 procent kotów w Polsce cierpi na otyłość - wynika z badań przeprowadzonych przez ekspertów. [B]Profesor Piotr Ostaszewski z wydziału medycyny weterynaryjnej SGGW w Warszawie, powiedział IAR, że nasilenie tego zjawiska wiąże się ze zmianą sposobu karmienia zwierząt domowych w ostatnich latach. Chodzi o masowe wprowadzenie gotowych karm na rynek, bardzo wygodnych a jednocześnie zawierających dodatki smakowe i zapachowe, które powodują, że zwierzęta chętnie je jedzą - podkreślił. [/B] Profesor Ostaszewski zaznacza, że to my decydujemy o tym, ile ma zjeść nasz pupil. Według niego, nie powinniśmy kierować się emocjami tylko zaleceniami producentów karm dla zwierząt co do ilości ich spożywania oraz możliwości łączenia z innymi produktami. Specjalista dodaje, że zwierzęta chorują podobnie jak ludzie.[B] Ich otyłość może być przyczyną takich chorób jak cukrzyca, choroby kości i stawów oraz nowotwory. [/B]Wzmożona aktywność fizyczna pozwala zwierzętom utrzymać odpowiednią masę ciała oraz zdrowie. [/quote] I to: [quote] Już ponad 2000 lat przed nasza erą Asyryjczycy, Babilończycy czy Persowie znali[B] buraka, jako warzywo i roślinę leczniczą[/B]. Regularnie zaczęto go uprawiać nie później niż 1000 lat przed nasza erą. Potwierdza to np. spis roślin uprawianych w ogrodach babilońskiego władcy Marduk-apla-iddiny II (722-711 r. p. n. e.), gdzie wspomniano o buraku liściowym. Starożytni Grecy tak wysoko cenili smakowe i lecznicze wartości buraków, że składali je w ofierze Apollinowi, zawsze niosąc je do świątyni na srebrnej tacy. [B]Przez wieki[/B] praktycznie w każdym narodzie [B]burak był postrzegany, jako warzywo lecznicze[/B]. Już Hipokrates uznał go za ważny składnik i włączył do dziesiątków receptur na leki. O buraku pisali Cyceron, Wergiliusz, Plutarch i inni wielcy myśliciele starożytności. Poważne prace o jego leczniczych właściwościach pozostawił uczony, filozof, lekarz Awicenna (w Persji znany jako Ibn Sina). Co prawda wysoko stawiając jego właściwości lecznicze, nie docenił wartosci odżywczych. Pisał nawet: "...jest mało odżywczy, tak jak i pozostałe warzywa". Wśród leczniczych właściwości uczeni podkreślają zdolność buraka do zatrzymywania wzrostu guzów onkologicznych, jednak nie ustalono ostatecznie, która substancja obecna w tym warzywie mogłaby działać przeciwnowotworowo. Świeży, niekonserwowany sok z buraków zalecany jest przy niedokrwistości, osłabieniu, niewydolności wątroby i zatruciach. [B]Działa żółciopędnie i reguluje wypróżnienia.[/B] Sokiem z buraka można płukać gardło podczas anginy, a także zakraplać do nosa. Starty burak położony na ranę przyspiesza gojenie, zmniejsza opuchliznę. Plastry surowego buraka, w niektórych regionach świata przykłada się do skroni, aby zmniejszyć ból głowy czy migrenę.Kuracje te mają tylko jedną wadę - pozostawiają na skórze czerwono-brązowe plamy. Specjaliści od poprawiania urody, przez wieki radzili pić sok z buraków w celu nadania cerze świeżości - młodzieńczego wyglądu. Niektóre powiędnięte piękności plastrami z buraków robiły sobie "kolorki", czyli używały go tak, jak się współcześnie stosuje róż na policzkach. [B]Pomagał też burak[/B] paniom ze szlachetnych rodów i prostym chłopkom [B]w utrzymaniu zgrabnej figury, bo ma działanie lekko przeczyszczające i usuwa z organizmu toksyny.[/B] A że w zdrowym, lekkim ciele zdrowy duch, wiec wpływał też burak na energię, żywotność i dobre samopoczucie. [/quote] I ochota na trolling ... wróciła :oops: Tak więc Lusencja kończy żarcie suchej karmy na śniadanie ... ... i przechodzi na buraczaną diete Wielkiej Białej Matki ... Bo przecież chodzenie do dobrych wetów i efekty diety WBM zobowiązują ... Quote
malawaszka Posted August 5, 2012 Posted August 5, 2012 oo rany to ja chyba też... na buraczaną przejdę :loveu: Quote
Maupa4 Posted August 6, 2012 Author Posted August 6, 2012 [quote name='malawaszka']oo rany to ja chyba też... na buraczaną przejdę :loveu:[/QUOTE] ... [I]Eeee ... Ty jak Ty ale może ... Klementyna ... ? :hmmmm: [/I]... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2011/cabf1842281dc6d3.jpg[/IMG][/URL] ... [I]I bedziemy sobie razem chudnąc [/I]... :razz: ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/d5fc1006993e448b.jpg[/IMG][/URL] ... [I]Albo i nie .[/I].. :roll: ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/8910db7ee17665f2.jpg[/IMG][/URL] Quote
lula2010 Posted August 6, 2012 Posted August 6, 2012 [quote name='Maupa4']... [I]Eeee ... Ty jak Ty ale może ... Klementyna ... ? :hmmmm: [/I]... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2011/cabf1842281dc6d3.jpg[/IMG][/URL] ... [I]I bedziemy sobie razem chudnąc [/I]... :razz: ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/d5fc1006993e448b.jpg[/IMG][/URL] ... [I]Albo i nie .[/I].. :roll: ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/8910db7ee17665f2.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] .....buldogi to rasa SPECYFICZNA;musza byc KRAGLE ,inaczej zle by wygladaly....;) Quote
malawaszka Posted August 6, 2012 Posted August 6, 2012 haha chudnąć albo i nie - to chyba moje motto życiowe :D a masz jakieś przepisy na tą dietę buraczaną? może i Klementynka :( ale u niej problem nie tylko w tuszy więc raczej musimy znaleźć w końcu przyczynę wewnatrz Klementyny :( Quote
Maupa4 Posted August 7, 2012 Author Posted August 7, 2012 [quote name='malawaszka']hahahha Diabłuszka jest niemożliwa [URL]http://images10.fotosik.pl/2006/9529a6fd3b8e3ce5med.jpg[/URL] [/QUOTE] To znalazłam jeszcze taką [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/0d5b7948782059a5med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maupa4 Posted August 7, 2012 Author Posted August 7, 2012 [quote name='lula2010'].....buldogi to rasa SPECYFICZNA;musza byc [B]KRAGLE[/B] ,inaczej zle by wygladaly....;)[/QUOTE] Krągłe, krągłe Kobiety O-Krągłe [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/b19644af52c21a06med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/6d18c6514950263dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/775351ae8f699d47med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/c713dce577fec0e7med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/5f5c19ac6163c760med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maupa4 Posted August 7, 2012 Author Posted August 7, 2012 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/82efbe6ef4ad2bfbmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/720e19547383dff1med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/9ce9b0aa1ceba82emed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/148abfaccbbadc3bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/4e75c70b3dc6b971med.jpg[/IMG][/URL] Quote
malawaszka Posted August 7, 2012 Posted August 7, 2012 a ja mam jeszcze jedną kandydatkę do buraczanej... dzis strzygłam towarzystwo... wszyscy od razu zrobili się szczuplejsi - wszyscy oprócz Luny :placz: Quote
Luizaaaa Posted August 8, 2012 Posted August 8, 2012 Ja protestuję - nie odchudzajmy Lusi, bo straci swój szyk i czar! Quote
Maupa4 Posted August 8, 2012 Author Posted August 8, 2012 (edited) [quote name='malawaszka']haha chudnąć albo i nie [/QUOTE] Myślałam że ... unikniemy tematu ... Ale ... [quote name='malawaszka']a ja mam jeszcze jedną kandydatkę do buraczanej... [/QUOTE] ... ale jak nie to ... nie ... ;) [quote name='malawaszka'] a masz jakieś przepisy na tą dietę buraczaną? [/quote] Ludzkich nie mam - my jakos nie potrzebujemy ... :niewiem: A ostatnio to już jakoś w ogóle tak dziwnie - im wiecej żremy tym tak jakos bardziej nikniemy :roll: [quote name='malawaszka']może i Klementynka :( ale u niej problem nie tylko w tuszy więc raczej musimy znaleźć w końcu przyczynę wewnatrz Klementyny :([/quote] Ale co u Klementyny jeszcze nie tak ? Nie sądzisz że jakby się ją odchudziło to i część problemów by odpadła ? Z Mają tak było - jak "przyszła" to była malutkim tłuściutkim pieskiem z "milionem" problemów zdrowotnych - watroba, serce, itd, itp ... Pierwsze co "kazali" weci to odchudzic. I powiedzieli że jak odchudzę to i część problemów zniknie i własciwie wtedy to będzie można poważnie diagnozowac co z nia nie tak. A może się okazac ze w sumie to w zasadzie to wszystko z nią tak a to co było nie tak to wina ... otyłosci ... Odchudziłam Maję dwa kilo - z 9 kilo do 7 kilo i w zasadzie większośc przypadłości znikła wraz z tuszą. No ale do końca jej życia i tak nazywałam ją Grubelkiem ;) Z Wielką Białą też tak było :roll: Ale z nim to w sumie dziwnie było - nagle zaczął ni z tego ni z owego tyc. Jadł to samo i tyle samo i zamieniał się w stolik do kawy ... :shake: No to jak osiągnął te swoje sławne prawie 23 kilo to właściwie był "chory" na wszystko ... Odchudzic się dał burakami i normalnie oddziadział i odchorzał i nawet skoki zaczął znowu uprawiac ... [quote name='malawaszka']a ja mam jeszcze jedną kandydatkę do buraczanej... dzis strzygłam towarzystwo... wszyscy od razu zrobili się szczuplejsi - wszyscy oprócz Luny :placz:[/QUOTE] To najprostsza psia dieta buraczana - Zależy oczywiscie od wielkości garnka i tego jak często się chce ... gotowac :siara: : 5-6 srednich buraków, 4-5 marchewek, 1-2 pietruszki i mały seler. Gotujemy, trzemy, mieszamy i ... voila. Podajemy z surowym miesem (chociaż pierwsze dni to i bez miesa) zalane odrobina rosołu. Aha - gotujemy oczywiscie dla smaku "na kości" krowiej albo innej częsci drobiu. Ale nie solimy "dla smaku" ... [quote name='Luizaaaa']Ja protestuję - nie odchudzajmy Lusi, bo straci swój szyk i czar![/QUOTE] KLuselindy możemy nie odchudzac ... :) [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/b4a65ef8e8b52095med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/e8220df552cd4af5med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/5a931651be3db282med.jpg[/IMG][/URL] ...ale Grubą Uszkę to by sie przydało ... dla jej dobra. Chociaz właściwie to Uszata nie jest utuczona - jest grubokoścista i na krótkich nogach. Jakby chuda nie była to i tak grubo wygląda ... :roll: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/b00e41ecf751b237med.jpg[/IMG][/URL] A poza tym - jak napisała Lula - to buldog powinien wygladac jak buldog a nie jak terier ;) [URL="http://www.fotosik.pl"] [/URL][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/beb52c89178c4866.jpg[/IMG] Edited August 8, 2012 by Maupa4 Quote
betuana Posted August 8, 2012 Posted August 8, 2012 A ja mam odwrotny problem - muszę "glizdę" podtuczyć. Co prawda znów udało nam się przeżyć, ale dwa dni głodówki i dwa kilo mniej, a teraz znowu jak nie urok to sraczka, i to dosłownie, i znowu będzie mniej:placz: Za to na nabieram coraz większej pewności, że rozszerzeniowe problemy futrzaka wynikają z zespołu jelita drażliwego... Quote
Maupa4 Posted August 8, 2012 Author Posted August 8, 2012 [quote name='betuana']A ja mam odwrotny problem - muszę "glizdę" podtuczyć. Co prawda znów udało nam się przeżyć, ale dwa dni głodówki i dwa kilo mniej, a teraz znowu jak nie urok to sraczka, i to dosłownie, i znowu będzie mniej:placz: Za to na nabieram coraz większej pewności, że rozszerzeniowe problemy futrzaka wynikają z zespołu jelita drażliwego...[/QUOTE] Betuana - nie mam pomysłu chociaż problem jest mi znany. U nas wszystkie pomysły na dotuczenie nie wypaliły i nie wypalają. My w sumie "walczymy" z utrzymaniem i utrzymywaniem wagi u trójki. Bracia Be i Debiśka. I jest tak sobie. Debiśke to można własciwie terierzyc i tak specjalnie chudości nie widac albo jak już widac to tłumaczyc własnie terierem ale "wciągnło" ją ostatnio dośc mocno. :shake: A Bracia Be to w zasadzie przecinki od zawsze. I wiemy co znaczą czasem dwa dni głodówki a własciwie to jak się wygląda po dwóch dniach takiej czy innej głodówki. W tym to mistrzem była Mona. A i ta trójka powoli osiąga klasę mistrzowską :roll: Na nic żonglowanie proporcjami makaronu, marchwi i mięsa. Nic specjalnie nie daje poranne tuczenie karmą dla szczeniaków ras dużych podawaną według własnego "widzę misia" ... Co jakiś efekt jest widoczny to zaraz jak nie żyganko to sranko albo bunt posiłkowy na pokładzie ... :mdleje: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/3722328e4379baebmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/d18b5ab5af3b9d91med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/bd799fef4c7c7e08med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/48d5473abe1f6ccdmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2010/55ce9d0746e24021med.jpg[/IMG][/URL] Quote
malawaszka Posted August 8, 2012 Posted August 8, 2012 [quote name='Maupa4'] Ludzkich nie mam - my jakos nie potrzebujemy ... :niewiem: A ostatnio to już jakoś w ogóle tak dziwnie - im wiecej żremy tym tak jakos bardziej nikniemy :roll:[/QUOTE] farciary... ja to grubnę od samego myslenia o jedzeniu... [quote name='Maupa4'] Ale co u Klementyny jeszcze nie tak ? Nie sądzisz że jakby się ją odchudziło to i część problemów by odpadła ? Z Mają tak było - jak "przyszła" to była malutkim tłuściutkim pieskiem z "milionem" problemów zdrowotnych - watroba, serce, itd, itp ... Pierwsze co "kazali" weci to odchudzic. I powiedzieli że jak odchudzę to i część problemów zniknie i własciwie wtedy to będzie można poważnie diagnozowac co z nia nie tak. A może się okazac ze w sumie to w zasadzie to wszystko z nią tak a to co było nie tak to wina ... otyłosci ... Odchudziłam Maję dwa kilo - z 9 kilo do 7 kilo i w zasadzie większośc przypadłości znikła wraz z tuszą. No ale do końca jej życia i tak nazywałam ją Grubelkiem ;)[/QUOTE] Klementyna jest łysa... łyse boki, łysy brzuch, na grzbiecie takie rzadkie piórka, od czasu jak ją ogoliłam to nic nie odrosło... to już chyba nie od tuszy - od co najmniej dwóch miesięcy jest na obesity więc powinna chudnąć, a chudnie baaardzo opornie... Quote
Maupa4 Posted August 8, 2012 Author Posted August 8, 2012 [quote name='malawaszka'] Klementyna jest łysa... łyse boki, łysy brzuch, na grzbiecie takie rzadkie piórka, od czasu jak ją ogoliłam to nic nie odrosło... to już chyba nie od tuszy - od co najmniej dwóch miesięcy jest na obesity więc powinna chudnąć, a chudnie baaardzo opornie...[/QUOTE] Jako powszechnie znany wróg sztucznych karm suchych - takich czy innych - zadam tendencyjne czyli wredne pytanie ;) - Malawaszka a Klementyna przypadkiem nie jest uczuleniowcem ? No czy nie jest alergikiem pokarmowym ? I nie chodzi mi tu o uczulenie na wołowine, jagniecine, drób, ryż, makaron, ryby morskie lub jeziorne ;) - chodzi mi o ... konserwanty czyli chemie zawartą w suchych karmach ... Znalazłam to co chciałam ;) Bo chciałam Ci napisac ze ona nie tyle wygląda na zdjęciach na grubą co na ... opuchniętą/nadmuchaną [quote name='ULKA12']Ja napisze tak, widziałam już wiele otyłych psów ale czegoś takiego nie widziałam, Klementynka jest mniejsza od Sonii. To takla mała świnka wietnamska, [B]nawet głaska ja się dziwnie bo taka jakaś w dotyku jest nienaturalna, jakby napuchnięa była.[/B] Mam nadzieję, że to tylko otyłość, ponieważ drugi pies, który przebywał w tamtym domu tez był chorobliwie otyły.[/QUOTE] [quote name='ULKA12']Klementyna to nawet dosyć ruchliwa jest, a doły pod płotami kopie po prostu w tempie ekspresowym. jest tez mistrzynią w wyścigu do misek współtowarzyszek po skończonym jedzeniu. Wylizuje je bez końca, nawet jak tam nic nie ma. [B]Ona tyje z powietrza, bo na pewno nie od jedzenia.[/B][/QUOTE] No własnie jest gruba/utyta czy opuchnieta ? Jak jest opuchnięta to nie schudnie nawet na karmie odchudzającej. Mona tak miała - alergik atopowy - i po sztucznych suchych karmach ... puchła. Jak balon. Przy alergiach pokarmowych jak najbardziej może byc ... łysa [quote] [B]Typowymi objawami alergii pokarmowej są:[/B] - biegunka - wymioty - nieprzyjemne, uciążliwe swędzenie skóry w okolicy twarzowej zwierzęcia - strupki w okolicy twarzowej zwierzęcia - zapalenie uszu (często obustronne) - zapalenie warg - [B]zapalenie opuszek palcowych (często obustronne)[/B] - charakterystyczna pokrzywka - [B]łysienie zwierzęcia[/B] [/quote] No i przy alergiach - pokarmowych też - może jak najbardziej byc opuchnieta czyli ... gruba. A wcale nie musi sie ... drapac jak wściekła. Quote
Maupa4 Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/fb4cddd5c88362a5med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/82e1c60f9ceebe36.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/2c2fc699a6d51257med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/e790f60e6babd277.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/9bc54a04fbef7f1dmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maupa4 Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/ce7aaf6e0a8cf625med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/20eccc2f0c41a3e7.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/7b73d8758656e12amed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/ae9f07eef46d6f04.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/8a515b417eedf90cmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maupa4 Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2011/642d745f9659f259med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2011/ef6cb12cb8de64e2med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2011/ab24303e16ba204emed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2011/ee028e7060c58e24med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2011/2dc155c7d38d05edmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maupa4 Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/6d18367e48d79ab4med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/0b295bb67ec6a557.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/e61da14c7bdee1dfmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/355f8f4314f0f119.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2046/ae5ae8877fc40b77med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maupa4 Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/f0680aba77f44fc1med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/ac8df0d63b671a1b.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/520a651f7c83c983med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/e22a259eec25d28a.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2006/731b14f57160ddecmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
betuana Posted August 9, 2012 Posted August 9, 2012 A nam znów udało się przeżyć - tylko co dalej...?:shake: Quote
Maupa4 Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 [quote name='betuana']A nam znów udało się przeżyć - tylko co dalej...?:shake:[/QUOTE] No własnie - czytałam. Ale w pierwszym momencie nie wiedzialam czy dobrze zrozumiałam. Czyli znowu był skręt ? Quote
malawaszka Posted August 9, 2012 Posted August 9, 2012 nie pomyślałam o alergii... ale pomyślę... kuźwa... jakie to by było piękne!!!! Quote
betuana Posted August 9, 2012 Posted August 9, 2012 Rozszerzenie - futrzak się nie skręca bo jest przyszyty, ale się rozszerza. Niestety ostatnio częstotliwość rozszerzeń się niepokojąco zwiększyła, a mnie kończą się pomysły. Na 99% problem leży w jelitach tylko zestaw możliwych do zastosowania leków też się kończy. W akcie desperacji zaczynam myśleć o antydepresantach - są stosowane u ludzi w zespole jelita drażliwego. Bardzo ładnie zareagował na Meteospasmyl (lek na zespół jd) tylko co z tego jak w poniedziałek u nas było na zewnątrz 38 stopni a ponad pół nocy trwała burza, co w połączeniu dało najpierw biegunkę a dzień później czyli wczoraj rozszerzenie. Ja stan przedrozszerzeniowy rozpoznaję bez problemu, tylko co z tego jak nie za bardzo jest wtedy jak zadziałać... Quote
wilczy zew Posted August 9, 2012 Posted August 9, 2012 [quote name='betuana']Rozszerzenie - futrzak się nie skręca bo jest przyszyty, ale się rozszerza. Niestety ostatnio częstotliwość rozszerzeń się niepokojąco zwiększyła, a mnie kończą się pomysły. Na 99% problem leży w jelitach tylko zestaw możliwych do zastosowania leków też się kończy. W akcie desperacji[B] zaczynam myśleć o antydepresantach [/B]- są stosowane u ludzi w zespole jelita drażliwego. Bardzo ładnie zareagował na Meteospasmyl (lek na zespół jd) tylko co z tego jak w poniedziałek u nas było na zewnątrz 38 stopni a ponad pół nocy trwała burza, co w połączeniu dało najpierw biegunkę a dzień później czyli wczoraj rozszerzenie. Ja stan przedrozszerzeniowy rozpoznaję bez problemu, tylko co z tego jak nie za bardzo jest wtedy jak zadziałać...[/QUOTE] u ludzi zespół jd często jest wynikiem depresji,więc może warto spróbować Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.