Jump to content
Dogomania

ONkowe wykształcenie :)


AM

Recommended Posts

Mam pytanko, kolega ma psa DON, co podobno szkoli się jak Belg, chyba chodzi o jakieś zauczanie sytuacyjne, nie wiem o co chodzi, i on mówi że to katorga, bo pies w mig łapie i on musi się okropnie kontrolować, bo czasami to tak wygląda jak by miał ADHD, pies oczywiście, ktoś powiedział mu że to jest pies nadpobudliwy i się nie wyszkoli:crazyeye:, bo właśnie przyczyną jest to zauczanie, które u belga jest normą a u ON-a albo DON-a, patologią:???:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 314
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Onki też się uczą szybko, ale onki się resetują, więc jak się nauczą czegoś złego, to łatwiej odkręcić, a u belga odkręca się miesiącami, a nawet latami. To prawda, że belg jest psem, przy którym nie wolno popełniać błędów, bo to się potem bardzo mści. A że człowiek jest tylko człowiekiem, to błędy popełnia, zwłaszcza jak coś robi, a z belgiem nie da się nic nie robić, więc zabawa przednia. :cool3:

Link to comment
Share on other sites

lisica-pies nie szkoli sie jak belg bo belg to ZUPELNIE INNA PSYCHIKA.i nie chodzi tu o pobudzanie i hamowanie li tylko.pies kolegi jest po prostu zapewne nadpobudliwy tzn ze kolega powinien pracowac z nim na malym pobudzeniu.bo taki pies sam sie nie wyciszy.duzo nagrod-malo lupu.duzo statyki -malo dynamiki+wybieganie go na 2 pilki np bo takim psom szkodzi glownie te momenty w kotrych maja sie skupiac.szkodza w przenosni.
jednak najwazniejszy dla takich psow jest bardzo stabilny przewodnik,czlowiek pracujacy z psem rowno,nie przenoszacy problemow ze swojego zycia na psa i majacy duuuzo czasu dla psa.takie psy po skonczeniu 2,5-3 lat troche sie wyciszaja same[przy wdrozeniu im podstawowej wspolpracy z czlowiekiem+narzedzia w postaci komend].
TO NIE JEST BELGOWE ZAUCZANIE-BELGOWE ZAUCZANIE TO nie dokladnie to co oznacza potocznie slowo zauczanie.to zespol roznych cech psychicznych belga.onek czegos takeigo nie ma[na szczescie dla mnie bo wole psychike onka].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']BELGOWE ZAUCZANIE TO nie dokladnie to co oznacza potocznie slowo zauczanie.to zespol roznych cech psychicznych belga.onek czegos takeigo nie ma.[/quote]
Możesz napisać trochę więcej o tym? Wiedzy nigdy dość :)

Link to comment
Share on other sites

Ifat-nie bardzo wiem cyz mam prawo wypowiadac sie na temat belgow i ich psychiki.zwlaszcza ze to tylko moje spostrzezenia ze szkolenia tych psow.mam onki to uwazam ze moge sie wypowiadac na temat psychiki i pracy z nimi.co do belgow....no niby moja matka ma gronka ale....musialabym dostac blogoslawienstwo belgomaniakow...moze lepiej saJo....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataG']Moje błogosławieństwo masz, więc możesz się wypowiadać. Jak komuś coś nie przypasi, to będziesz się mogła zasłaniać, że wypowiadałaś się na podstawie Wermuta. ;) :evil_lol:[/quote]:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja sie nie wypowiadam, bo ja mam pierwszego w zyciu belga, ktory ma zaledwie dwa lata, do tego jest nadpobudliwym, popier******* maliniakiem, ktorego mialam ochote dzis na treningu zamordowac, chyba zaczne brac deprim przed treningiem, ewetualnie zrobie reklamacje w sierpniu, gdy Mike przyjedzie do Polski. Rrrrrrrany, dla mnie chyba juz kazdy inny mali bedzie spokojnym pieseczkiem w porownaniu z tym gamoniem, na zawodach z zazdroscia patrze, jak inni moga wziasc swojego psa, isc z nim po prostu na spacerek, posiedziec chwile (dlugo sie tak nie da, ale chwile da rade) i jest luz, a te nabuzowany kurdupel nie usiedzi pol minuty z dupa na glebie, nawet jesli dam mu pilke do memlania. Bo pilke trzeba zakopac, podrzucic, wyrzucic, gonic, ewentualnie obszczekiwac, zeby pancia pilke kopnela. Gdyby nie to, ze nie moge wziasc nastepnego psa, juz teraz kupilaby sobie ONka i z nim robila obrone do uprawnien, bo z tym oszolomem to jest po prostu katorga. Potrafi niemal wszystkie cwiczenia z ipo 1, ale egzamin pewnie zdamy jak on ze starosci bedzie sie o wlasne lapy przewracal. Dwa razy napne linke przed odebraniem rekawa a ten gamon kazde napiecie linki traktuje jak odebranie rekawa i wali nim na oslep po mnie. Do tego ten rekaw jest prawie tak duzy jak on, ledwo go widac zza tego rekawa, ale co tam, walic trzeba. Jednoczesnie bez problemu na jedno polecenie puszcza rekaw na pozorancie i w napieciu pilnuje go. Komende aus wykonuje bez mrugniecia okiem, jesli nie wyczai ze bedzie aus, jesli wyczai to jebudu rekawem po mnie. Oczywiscie nie moge powiedziec slowa, bo kazde moje slowo to jest w tym momencie jebudu rekawem po moich nogach, bo przecierz to taka fajna zabawa, a jak pancia syczy ałłłłłłłła to na pewno cieszy sie ze piesio przynosi jej rekawik. Wiec jak juz z bolu nie jestem w stnie nic powiedziec, to sie uspokaja i lezy jak aniolek nawet 10 minut z rekawem i moge z nim robic wszystko. Dzis walil mnie zebami w bok po kazdym poleceniu fus, chyba mu chita cos telepatycznie podpowiedziala, bo wczesniej tego nie robil. Oczywiscie za nim zdarze pomyslec, ze walnal mnie zebami, siedzi juz z ta czarna morda wpatrzona we mnie z mina niewiniatka i pytaniem: moge juz do pozorancika? wiec nawet nie moge nawrzeszczec na niego. Ktos chcialby moze mala, nadpobudliwa malinke?? Doplace, ale zwrotow nie przyjmuje :placz:

Link to comment
Share on other sites

dobra.ale zarys bo naprawde....:cool1:
u onka trzeba zadbac o ukierunkowanie i modelowanie popedow.jest to niezmiernie wazne.
natomiast belg ma taki prog reagowania na bodzce ze tutaj raczej praca jest nad tym progiem.przy takim progu reakcji na zespol bodzcow[bo przeciez zaden bodziec nie dziala w prozni]pies o takim wzorcu szybkosci reakcji zapamietuje uklad zespolu bodzcow.i mamy i rybki i akwarium;) .zauczenie owo dziala na korzysc i na nie korzysc psow tej rasy.
praca z belgiem polega przesunieciu progu reakcji i dzieki temu wywazeniu popedow.zauczenei nie polega tylko na tym ze pies zapamietuje szybko albo cus.to niezbyt dla mnie prawda.bo onki ucza sie szybciej tj.zapamietuja czynnosc po niklej ilosci powtorzen.u belga ta ilosc powtorzen jest wieksza nie dlatego ze ..no nie iwem sa mniej ...mondre;) tylko dlatego ze reaguja na caly zespol czynnosci i reaguja szybko rowniez szybko reagujac na kolejne zespoly bodzcow.jesli do nauki wykorzystane sa bodzce awersyjne belg na cala nauke reaguje zgaszeniem [do tego jesli bodziec awersyjny mial na celu zwolnienie psa,wytrzymanie komendy i nastepowal dlugotrwale].bo relacje przewodnik -pies sa o wiele bardziej dynamiczne.u onka sa one stale.poddaja sie niewielkim fluktuacjom .u blega sa bardzo dynamiczne.dlatego ,o czym juz pisalam dla onka przewodnik jest bogiem zas dla belga-partnerem.i takie sa normalne relacje miedzy psem danej rasy a czlowiekiem.psychika ona potrzebuje zero-jedynkowego traktowania.wtedy onek jest odprezony.dla belga takie traktowanei jest nei do przyjecia poniewaz on reaguje dynamicznie na bodzce zewnetrzne.zauczanie sie belga to dla mnie konsekwencja progu pobudzania tych psow.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki dziewuszki:lol:Kolega szkoli w ZK, (ja gdzie indziej, więc nie widzę) i chcą go przenieść do sekcji belgów, bo podobno będzie to lepsze dla psa i przewodnika, mnie zaskoczyło to zauczanie, bo jestem total laik, jeśli chodzi o psy i ich psyche, ja myślałam że on jest nadpobudliwy, i wychodzi że dobrze myślałam.Mój poprzedni ON miał psyche jak ze stali, mocną zdrową, opanowany:loveu:, ten jest troszeczkę nerwisty, ale młody i rozpieszczony, ale koleśia pies to mnie rozwala,nie boi się strzału, ale szelestu:crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

Nie do konca zgodze sie ayshe z Toba odnosnie szybkosci nauki u belga i ONka. Moim zdaniem belg uczy sie szybciej, ale jego trzeba uczyc w bardziej sterylnych warunkach, zeby tych bodzcow, ktore do niego docieraja bylo jak najmniej, a niestety bardzo trudno stworzyc takie warunki. Np. na poprzednim treningu, 2 lub trzy razy dalam Gnojkowi polecenie aus podnoszac wczesniej rekaw. Dzis gdy tylko zlapalam rekaw, zaczelo sie walenie lbem (bo jak pisalam w poprzednim poscie, on nie moze wyczuc ze bedzie puszczenie, wtedy wariuje, jesli komenda jestniespodziewanie, reaguje bardzo dobrze, ale to nieistotne). RAZ zrobilam tak, ze podnioslam rekaw, poczekalam az sie uspokoi i pozwolilam w nagrode pobiec do pozoranta. Skonczylo sie walenie lbem na moje ruszanie rekawa. Belgowi bardzo trudno stworzyc takie warunki, z belgiem trzeba pracowac bardzo spokojnie, bo belg jest wystarczajaco nakrecony, nie treba go pobudzac. Trzeba tez bardzo panowac nad tym co sie robi samemu, bo (jak pisala ayshe) reaguje na zespol bodzcow i potem pies np robi siad w marszu, chociaz nie bylo komendy. A okazuje sie, ze przewodnik dwa razy przed wydaniem komendy podrapal sie po udzie prawa reka. ONek patrzy w przewodnika i ma za przeproszeniem w d**** co sie oprocz tego dzieje, belg widzi caly czas wszystko dookola i reaguje na to.
A mialam sie nie wypowiadac.....

Link to comment
Share on other sites

saJo-swoja wypowiedzia calkowicie sie ze mna zgodzilas:cool1: .pisalam ze nie chodzi o mondrosc tylko o reakcje na bodzce.ON po prostu jest stabilniejszy w reakcjach-dobrze prowadzony przez przewodnika ON ma swiat w dooopie.u belga znaczenie ma wszystko.dlatego mam onki bo nie lubie jak psy za duzo mysla.od myslenia jestem ja i od podejmowania decyzji w ich zyciu tez jestem ja.:cool3: :evil_lol: .
po prostu ON wymaga minimalnej ilosci powtorzen.bo przewodnik jest dla niego bogiem-powtarzam raz jeszcze.to pruski dryl w najlepszym wydaniu.dla belga przewodnik jest partnerem[znowu powtarzam]a to znaczy ze z nim wspolpracuje na troszke innych zasadach.odbierajac caly zestaw bodzcow zewnetrznych i ten prog odbioru bodzcow -to jest to nad czym trzeba z belgiem pracowac.z onem pracuje sie nad popedami bo...no....odbior bodzcow...hmmm....tym zrodlem bodzcow jest przewodnik.tu nie ma lepiej-gorzej tylko inaczej.

Link to comment
Share on other sites

ayshe
Troche cie nie zrozumialam (a troszke ty mnie :eviltong:). Wiec jeszcze raz: belg bedzie sie szybciej uczyl od ONa jesli stworzymy mu dosc sterylne warunki w jakich sie uczy i nie bedziemy meczyc go nadmiarem bodzcow, ktre do niego docieraja.

Link to comment
Share on other sites

saJo-zrozumialam cie:p .dla mnie sformulowanie bedzie sie lepiej uczyl ale...to wiesz...oznacza ze obligatoryjnie onek uczy sie szybciej.bo w kazdych warunkach bedzie uczyl sie tak samo.:cool1: .dla belga warunku uczenia sie musza byc bardziej skupiajace na bodzcach przewodnika.to optymalizuje szkolenie.dla onka-nie ma to znaczenia.mowimy oczywiscie caly czas o psach ktore sa prowadzone w logiczny spsob przez przewodnikow inaczej to zacyzna byc pobozne zyczenie bo belg nie skupi sie wcale i praca bedzie niemozliwa a onek oleje przewodnika i zacznie zajmowac sie soba.mowimy o normalnie prowadzonej pracy z psem.dla onka swiat zewnetrzny ze tak go nazwe po prostu przestaje istniec.dlaobelga-istnieje nadal.czy to gorsze czy to lepsze wybiera ie zawsze podlug wlasnych preferencji.ja nie moglaby miec belga bo bym z niego miazge zrobila:diabloti: .moge z belgami pracowac.ale zyc z belgiem-nigdy.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

no wiec ...nic z tego nei bedzie.:placz: .w terminie przeze mnie zaproponowanym -kompletna bryndza.nikt nei moze z ludzi ktorych znam i mogliby poprowadzic seminarium dla onow.
dostalam odpowiedz ze bardzo chetnei ale w listopadzie-po sezonie.a w listopadzie to ja bede miala szczeniory i ruszyc sie na krok nie moge.ewent.marzec przed sezonem.troche jestem przybita ale musialam sie z tym liczyc ze w srodku sezonu bedzie trudno.:-(

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

nauka pasienia goffniarza eksteriera w usa
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=busdbAvtAJA[/URL]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=U6nw8zv2teE[/URL]
szkoleniowiec ceniony przeze mnie a nie wiem czy znany w polsce lev praee-praca z dzieciakiem,mysle ze warto to propagowac,ja pracuje z glutami ale chyba niewielu to robi.bardzo cenie sobie szkole leva.
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=7CL3AOnHm5U[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

onkowe pasienie-aczkolwiek malo owieczek-taka zabawa a'la hgh za to fajnie ze sa zawody i wogole.
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=Bth4iDnsvzg[/URL]

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=jkQ9yvCVPrg[/URL]
baardzo ladna praca tego psa-to juz bardziej powazne pasienie onkowe.pies patroluje linie.
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=rMw4RxjCIzY[/URL]
test pasterski onka
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=FOUwFD1Y_oo[/URL]
pierwsze lekcje-prowadzenie stada ,zaganianie do stada
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=e--nw0G6PxM[/URL]
kolejna lekcja dolaczanie do stada-powiekszanie stada,scalanie i go i okalanie.
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=UEMbvm5Y7R8[/URL]
onek pasacy kaczki
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=UFbmCvyGUpU[/URL]
11 tyg szczenior poznaje owce
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=LYtZTWr5X7o[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

ech...zrobilam uwe na zlosc;) :evil_lol: iiiii zapisalam chite na zawody hgh na pazdziernik:eviltong: .chyba mnie zamorduje jak sie dowie :oops: .tylko ipo i ipo a ja chcialam sobie lazic na hgh i fh i ci-dooopa.raz startowalam na fh tylko:placz: .a ja schodze na zawal przez tego durnego psa na posluszenstwie. i po co mi to?ale zaluje ze nic nie wyszlo z tego zjazdu do owiec:placz: :placz: :placz: .

Link to comment
Share on other sites

owce to wyjechaly do reichu razem z psami.ale po calkowitej przeprowadzce i tak na weekendy bede przyjezdzala prowadzic zajecia swojej grupie.:roll: :diabloti: .skoro uwe moze tak kursowac to ja tez:cool1: .
owce sie znajda.mam tez nadzieje ze w polsce ruszy cos w glowach i ktos zacznei z onkami pasc-to naprawde super sprawa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']owce to wyjechaly do reichu razem z psami.ale po calkowitej przeprowadzce i tak na weekendy bede przyjezdzala prowadzic zajecia swojej grupie.:roll: :diabloti: .skoro uwe moze tak kursowac to ja tez:cool1: .
owce sie znajda.mam tez nadzieje ze w polsce ruszy cos w glowach i ktos zacznei z onkami pasc-to naprawde super sprawa.[/quote]

Jak się wyniosę na wieś (już niedługo :multi:) to będę miała całe wielkie stado owiec, tylko po to aby moje onki mogły je wypasać :cool3:
Krówki też będę miała :razz: - takie płódzikie :mad: i koniki :p
Ayshe będzie wpadać do mnie rano na kawkę a nasze onki bedą nas pilnować :lol:
Ale se napisałam :-o:oops:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...