Jump to content
Dogomania

Max nie ma na hotel..co z Nim bedzie..brakuje 180zl mies..pilnie ogloszenia i DS


Recommended Posts

Posted

[quote name='sentir']Maksymilian pojechał przed chwilą.....[/QUOTE]
strasznie sie ciesze,ze udalo sie zalatwic transport na dzis:):)

prosze o szczegoly cioteczki odpowiadajace za ten stan rzeczy:)

prosze tez "pogonic" cioteczke Neris aby odpowiedziala na mego maila odnosnie wplaty:)

Posted

z tego co wiem to szczegóły dogrywała nesca - generalnie Figu jechala z Sosnowca do Warszawy i zgodziła sie po drodze zabrac Maxa:) i tu dzieki za czujność anett, która dała Nam znac
i do tego jeszcze Figu zna sie z Neris :) wiec wiedziała gdzie ma jechac
sentir dowiozła psa do trasy i Maksiu pojechal - mimo całej sytuacji dziekujemy sentir za opieke nad Maxem
dziekujemy baardzo wszystkim, dzieki któym sie udało!!
i Tobie Lolalola to bez Twojej mobilizacji na watku byłoby kiepsko, jak równiez za oferte oplacenia hoteliku
musimy sie zmobilizowac i predko znalesc dom Maksowi
jak równiez pozebrac by Max nie został tylko na głowie Loliloli:)

Posted

Goś ,lolulolu ,anett....dzięki ,że wszystko tak spięłyście. Danvas też pomagała tel :) Ważne ,że pies bezpiecznie jedzie do Neris. Teraz będziemy spać spokojnie. Dzięki też rodzince Sentir za podwiezienie psiaka.

Posted

wspaniala sprawa:)
dzieki Sentir,ze sie zajela Maxiem i wszystkim ciotkom za udzial w teleportacji Maxa do Neris:)
teraz musze przelac kaske i zebrac o deklaracje dla Maxa;)
[COLOR=red]KTOS CHETNY ABY DORZUCIC GROSIK????[/COLOR]

Posted

Czy wiecie, ze dzisiaj rano dzwonila do mnie Pani z Radzionkowa, ta do ktorej planowalismy oddac Maxa?
W przyszlym tygodniu jade na wizyte przedadopcyjna, jesli wypadnie dobrze, to moze....Max znowu bedzie miała przejażdżke. Na razie prosze o umiarkowany entuzjazm.

Posted

[quote name='Lolalola']wspaniala sprawa:)
dzieki Sentir,ze sie zajela Maxiem i wszystkim ciotkom za udzial w teleportacji Maxa do Neris:)
teraz musze przelac kaske i zebrac o deklaracje dla Maxa;)
[COLOR=red]KTOS CHETNY ABY DORZUCIC GROSIK????[/COLOR][/QUOTE]
ja niestety skromniuto 20zl moge dorzucic w tym miesiacu
[quote name='bela51']Czy wiecie, ze dzisiaj rano dzwonila do mnie Pani z Radzionkowa, ta do ktorej planowalismy oddac Maxa?
W przyszlym tygodniu jade na wizyte przedadopcyjna, jesli wypadnie dobrze, to moze....Max znowu bedzie miała przejażdżke. Na razie prosze o umiarkowany entuzjazm.[/QUOTE]
słyszalam własnie..niezle:) i tak fajnie, ze sie odezwala..narazie bez entuzjazmu sie ciesze:)
dzieki Iza za pilotowanie tego

Posted

[quote name='Lu_Gosiak']ja niestety skromniuto 20zl moge dorzucic w tym miesiacu

słyszalam własnie..niezle:) i tak fajnie, ze sie odezwala..narazie bez entuzjazmu sie ciesze:)
dzieki Iza za pilotowanie tego[/QUOTE]
ale fajowo;)dzieki Lu Gosiak:)na dobry poczatek 20:)
strasznie mocno trzymam za te wizyte,ale jestem podekscytowana!!!

Posted

Prosiłabym Was o jakies piekne fotki Maxa.
Ci Panstwo go nigdy nie widzieli, na wizyte pojade z laptopem, bo oni nie mają netu. Bardzo chciałabym aby sie spodobał.

Ich poprzedni pies mial na imie Mex. Bardzo podobnie, wiec moze to dobra wrózba ?:razz:

Posted

[quote name='bela51']Prosiłabym Was o jakies piekne fotki Maxa.
Ci Panstwo go nigdy nie widzieli, na wizyte pojade z laptopem, bo oni nie mają netu. Bardzo chciałabym aby sie spodobał.

Ich poprzedni pies mial na imie Mex. Bardzo podobnie, wiec moze to dobra wrózba ?:razz:[/QUOTE]
kurcze moze cioteczka Neris pstryknie cos fajnego:)mowi,ze Max wesolek;)
trzymam kciuki za wizyte!!!

Posted

Max dojechał do mnie dzisiaj około 16, ciągnie na smyczy jak parowóz ale jest grzeczny. W kojcu nie piszczy, nie szczeka, zjadł grzecznie kolację.

Bardzo dużo pije i dużo siusia, nie wiem czy to wynik stresu, podróży czy jakaś przyczyna zdrowotna, jeśli się to przez kilka dni nie unormuje trzeba będzie chyba zbadać krew.

Zdjęcia zrobię jutro, dzisiaj był bardzo zakałapućkany dzień.

Posted

[quote name='Lu_Gosiak']superowo:)
Lolalola podaj mi Twoje konto

moze Ktos jeszcze dorzuci grosil do Maksa???[/QUOTE]
[COLOR=red]PODPISUJE SIE POD PYTANIEM!!!!!!
kOCHANA LU GOSIAK [COLOR=black]Wwplac to prosze na konto Neris,ja mam tylko szkockie konto,wiec do mnie wplata nie powedruje;)dzieki!!![/COLOR]
[/COLOR]

Posted

Mam złe wieści...
Moim zdaniem to nie jest żaden Max tylko Kajtek :)

U mnie wszystkie psy wychodzą raz dziennie poza ogród na spacer. W zasadzie "nowe" psy przez pierwszy tydzień wypuszczam tylko do ogrodu, ale z nim poszłam na całość i byliśmy na spacerze nad rzeką. Nawet nie ciągnął dramatycznie, wszystko bardzo intensywnie obwąchiwał i osikiwał. Podszczypywał mnie za rękę, ale generalnie na człowieku na razie skupiony jest średnio.

Zdjęcia wyszły tylko takie, lepszych mi się nie udało zrobić:

[IMG]http://images45.fotosik.pl/1173/9ad6336096a19b72med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images37.fotosik.pl/1135/84506569237b3bd7med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/1172/8bc79aefe5f9fb85med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images38.fotosik.pl/1163/2480c9c807072b23med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/1172/8e52aab08220d582med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images41.fotosik.pl/1139/2653c33221faf93bmed.jpg[/IMG]

Wczoraj jeszcze przy Figu załatwił się okropnie cucnącą kupą, dzisiaj jest tam sporo śluzu,
Czy Max był odrobaczany?
Myślę, że sensownie byłoby mu podać dobry lek na odrobaczenie, proponuję Quanifen. Jeśli się zgodzicie jutro podjadę do lecznicy. Wyjdzie 2x2,5 tabletki, czyli na odrobaczenie i powtórkę za 10 dni. Razem 5tabletek x 5zł=25zł.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...