BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 [quote name='AMIGA']No i dobrze, sterylka to teraz nie najwazniejsza sprawa. Może by Rokiemy doczepić do łapek wrotki, wtedy by mu się łapy rozjeżdząły i nie byłby taki zrywny i szybki???:evil_lol:[/quote] On i bez wrotek nieraz walną o posadzkę :shake: Łapy mu się poplątały , wpadł w poślizg , zleciał ze schodów :roll: On jest nieobliczalny i nieprzewidywalny :shake: Jak ktoś przychodzi , to jest przypinany do grzejnika .Jak z nim ide , to tylko patrzy komu przylać . Cały jest w bliznach :cool1: A jak usłyszy motor ........:evil_lol: Ja jak słyszę z daleka to się okręcam smyczą i patrzę czego się złapać :cool3: A jak mijamy kogoś z psem , i ten ktoś nie zejdzie nam z drogi , to siadam na trawie ......... nie uciągnie mnie :eviltong: Ale to tylko ktoś obcy może chcieć nas mijać i tylko raz :cool1: Tak nieraz myślę , że w innym państwie , to by go uśpili :-( Quote
BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 [quote name='Hala']ja od jutra mam dwie suki huski na DT[/quote] :cool2: na ile ? Quote
Hala Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 do skutku mają mieć sterylkę a dom się dla nich znajdzie. Quote
BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 [quote name='Hala']do skutku mają mieć sterylkę a dom się dla nich znajdzie.[/quote] We dwie do jednego domku ? Quote
AMIGA Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 Halu! Brawo :multi: :cool2: :sweetCyb: Będziesz też miała wesoło. A one się zgodzą ze sobą? Bianko - to pięknie! A ja myślałam, że to tylko moja szalona sznaucerka daje na spacerach tak popalić! Ja mam wciąż oczy dookola głowy, żeby wcześniej ominąć jakąś sunię czy żeby skrócić smycz jak słyszę z daleka jakiś motor, bo to wielki doping do wyrwania mi rąk z płuckami Quote
BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 Dlatego ja chodzę na spacery o 6 rano :evil_lol: Ludziów wtedy nie ma , a ci co są to nas znają .Potem z nim nie chodzę , bo nie mam siły go utrzymać . Ale chodzę z maluchami . Najgorsze , że on nie tylko do psów się stawia , ale i do ludzi . Dosłownie staje deba na smyczy . W sekundę może przegryść smycz , szelki albo zdjąć obrożę . Rozrywa kolczatki i metalowe smycze . Sam odwiera drzwi nawet z gałek . Jest totalnie walniety . Ale co mam zrobić . W domu dla nas jest kochany . Quote
AMIGA Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 To faktycznie masz nieźlke w domu. Pisałas, że Puniek jest nieobliczalny, ale Roki też Ci "urozmaica" życie :crazyeye: Quote
BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 [quote name='AMIGA']To faktycznie masz nieźlke w domu. Pisałas, że Puniek jest nieobliczalny, ale Roki też Ci "urozmaica" życie :crazyeye:[/quote] Ja się tym nie przejmuję .Tylko że nie mogę go z nikim zostawić . Na wakacje go zabieram , a tak to nigdzie nie chodzę . Chyba że już muszę to córka przychodzi na dzień , dwa . Ale zięcia nie wpuśći samego . Od 7 lat zięć boi się przyjść :diabloti: Quote
Yona Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 [quote name='BIANKA1']Ja się tym nie przejmuję .Tylko że nie mogę go z nikim zostawić . Na wakacje go zabieram , a tak to nigdzie nie chodzę . Chyba że już muszę to córka przychodzi na dzień , dwa . Ale zięcia nie wpuśći samego . Od 7 lat zięć boi się przyjść :diabloti:[/quote] Biedny zięć :diabloti: Quote
BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 [quote name='Yona']Biedny zięć :diabloti:[/quote] Córka też tak mówi :evil_lol: Zięć mi go kazał oddać do schroniska .:shake: Jak sprzedali dom i czekali rok na wykończenie mieszkania ,to córka z wnukiem mieszkali u mnie , a zieć z powodu kochanego Rokusia , u swojej mamusi :cool3: Przecież nie oddam psa , bo sie komuś zachciało chałupe zmieniać :oops: Quote
BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 Ale bez problemów wpuszcza dziewczyne syna i drugiego zięcia , a nawet jego mamę . Więc nie wiem o co mu chodzi :roll: Quote
Yona Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 Tak kiedyś z TZ-em zastanawialiśmy, co zrobimy, jak nie spodoba się nam narzeczony naszej córki...:evil_lol: Teraz już wiem :diabloti: A ten Ciocin pies to ma jakieś potomstwo?... :diabloti: Tak w razie czego, oczywiście... Quote
AMIGA Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 Że też na to nie wpadłam! Ale ja nie musze szkolić specjalnie Amigi, żeby przeganiała potencjalne synowe, bo mj synjest tak wessany w komputer, że na "głupoty" nie ma czasu :evil_lol: Quote
BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 [quote name='Yona']Tak kiedyś z TZ-em zastanawialiśmy, co zrobimy, jak nie spodoba się nam narzeczony naszej córki...:evil_lol: Teraz już wiem :diabloti: A ten Ciocin pies to ma jakieś potomstwo?... :diabloti: Tak w razie czego, oczywiście...[/quote] Ciociu , ten mój pies nie ma jaj :shake: Nie dorobił sie potomka , niestety :roll: Ale w sumie to jest fajny . Teściowie nie byli u mnie od 7 lat i nawet go nie widzieli . A moja mama była raz . Jak wyszlam do kuchni zrobic kawę , a ona wstała , to ja ugryzł :mad: Taka kochana psinka , a wszyscy sie go boją :oops: Quote
BIANKA1 Posted June 20, 2007 Posted June 20, 2007 [quote name='AMIGA']Że też na to nie wpadłam! Ale ja nie musze szkolić specjalnie Amigi, żeby przeganiała potencjalne synowe, bo mj synjest tak wessany w komputer, że na "głupoty" nie ma czasu :evil_lol:[/quote] A ile synuś ma lat ? Quote
AMIGA Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 [quote name='BIANKA1']A ile synuś ma lat ?[/quote] Synuś ma lat 25 !!! Śpicie jeszcze? To ciiiiiiiiiiichutki się witam pospacerowo i pokropieniowo oczkowo i życze spokojnego dnia - bez żadnych stresów i "nowości":p Quote
BIANKA1 Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 Kto śpi , ten śpi . Jedynie Fryciasta nie ruszyła tyłka z posłania :evil_lol: Mój synuś ma 22 i też ciągle siedzi przed komputerem . Ponoć się uczy :p Quote
Tola Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 [quote name='BIANKA1']Kto śpi , ten śpi . Jedynie Fryciasta nie ruszyła tyłka z posłania :evil_lol: [/quote] Pewnie zastanawia sie co przyniesie dzien;) Quote
anouk92 Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 Kochane cioteczki mam nadzieję że nie będziecie miały mi za złe że zaśmiecam wątek Fryci ale bardzo potrzebujemy Waszej pomocy w głosowaniu Krakvetu - Prosimy o Wasze głosy: [I][COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=black][FONT=Verdana]Witam,[/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR][/I] [I][COLOR=black][FONT=Verdana]Prośba o głos w krakvecie na fundacje w Obronie Zwierząt Maja z Zielonki[/FONT][/COLOR][/I][I][COLOR=black] [I][FONT=Verdana]link do wątku [/FONT][/I][/COLOR][/I][COLOR=black][URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=73781"][I][COLOR=black][FONT=Verdana]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=73781[/FONT][/COLOR][/I][/URL][/COLOR] [COLOR=black]Link do strony [url]www.maja-zielonka.org[/url][/COLOR] [COLOR=black] [/COLOR] [COLOR=black]Mamy szanse wygrać ale potrzebujemy pomocy.[/COLOR] [COLOR=black]Proszę pomóż nam i zagłosuj i roześlij informacje do znajomych. [I][FONT=Verdana]Link do głosowania [/FONT][/I][URL="http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=4582"][I][COLOR=black][FONT=Verdana]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=4582[/FONT][/COLOR][/I][/URL][I][FONT=Verdana] [/FONT][/I][I] [I][FONT=Verdana]Trzeba się zarejestrować i poczekać na link aktywacyjny na maila i potem głosować [/FONT][/I] [I][FONT=Verdana]Pięknie dziękuję w imieniu psiaków i kotów z fundacji Maja.[/FONT][/I][/I][/COLOR] Quote
quasimodo Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 Witamy Wszystkich pięknie! Jak tam się czuje nasza księżniczka i co porabia? Odsapnęłaś troszkę psychicznie i fizycznie Cioteczko Bianko? Quote
Czaka Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 Czyli w odwiedzinki do cioci Bianki raczej się nie wybierzemy! :shake: Quote
BIANKA1 Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 [quote name='quasimodo']Witamy Wszystkich pięknie! Jak tam się czuje nasza księżniczka i co porabia? Odsapnęłaś troszkę psychicznie i fizycznie Cioteczko Bianko?[/quote] Księżniczka śpi pod ławą w kuchni . Nie wiem dlaczego , ale jej się wydaje że tam najzimniej . Własnie dalam jej zastrzyk i zaraz dostanie tabletki . Udało mi się wykąpać śmierdzącego Rokusia ale uciekł mi z wanny nie wytarty i pływamy :shake: Staram się posprzątać , ale kiepsko mi idzie bo dostał małpiego rozumu i chyba poczekam aż mu przejdzie . Fryciasta ma apetyt i zjadła już parówke , miskę ryżu z kurczakiem , kość swoją i czyjąś . Nie wiem komu ukradła . Wyżarła kotu trochę z miski . wrąbała kawałek chleba i jak tylko coś robię w kuchni to siada i dosłownie wyje żeby jej dać :mad: Na ogród chodzi do połowy drogi , potem siada i czeka aż będę wracać . Ale miski u sąsiadów nie ominie , choć tam są zwykle skórki z chleba , których nie jada ich teściowa . Są wystawiane niby dla ptaszków :mad: Frytka z wielkim zamiłowaniem przetrzepuje mój kubeł na śmieci w kuchni i teraz z każdą rzeczą biegam do kubła przy płocie :angryy: Ogólnie Frytka śpi i je , je i śpi , je , je , śpi . śpi ........................ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.