Jump to content
Dogomania

Frytka zostaje na zawsze w cudownym domku u Bianki !!!! Frytka za TM.


Recommended Posts

Posted

[quote name='BIANKA1']Nie miały wyjscia . Jest tylko jedna szafka na wysokich nogach :evil_lol:[/quote]

Powód nieważny - fajnie jakby się zakolegowały dziewczyny...
Nasza Pancia tez juz wpada w histerię - burza nadciąga i do Warszawy...
Zaczyna potężnie grzmieć i błyskawice są....

  • Replies 5.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Zapraszam do Krakowa, u nas ani nie pada, ani nie zanosi się na burzę, ani nawet nie ma duchoty. Powiewa leciutki wiaterek. Pewnie to zapowiedź burzy, ale narazie jest cudownie

Posted

[quote name='AMIGA']Zapraszam do Krakowa, u nas ani nie pada, ani nie zanosi się na burzę, ani nawet nie ma duchoty. Powiewa leciutki wiaterek. Pewnie to zapowiedź burzy, ale narazie jest cudownie[/quote]

Uważaj, bo się skuszę! Zapakuję swoje stadko , stadko Zadziorki i zaraz będziemy ! :diabloti:

Posted

[quote name='BIANKA1']Tylko , że jak mam akurat odwrotne odczucie . Ona tam sobie jakoś w tym schronie funkcjonowala , A teraz ciagle bierze zastrzyki , jakieś badania a ona taka ufna . Wie , że idzie do weta......... i wchodzi za mną do środka . Nie opiera się .Idzie po chodniku bez smyczy , choć wie gdzie idzie .
Mam takie uczucie , jakbym ją wziela tylko po to , żeby jej przyspożyć cierpień . a ona i tak tuli się do mnie z ufnością i nadzieją .
Daje jej tabletki , sama robię jej zastrzyki , tyle wycierpiała przy uszach . Ciągle tylko zadaję je ból .
Jej życie zamiast się polepszyć jest gorsze . To wszystko jest bardzo niesprawiedliwe :shake:[/quote]
Cioteczko Bianko - jakich cierpien? Przeciez Frycia poszłaby jeszcz nie raz do tego weta abys tylko była przy niej. Ona prawdopodobnie nigdy nie zaznała tyle miłosci co teraz u Ciebie. I to jest dla niej najwazniejsze.
Rozumiem co czujesz, bo ta choroba Frytki to zaskoczenie. Podziwaim Cie za to co robisz. Ale tak czasami bywa :roll: I nie chcemy tu słyszec o zadnych tam takich rozmyslaniach, ze zadajesz tylko ból:mad:

Posted

Bianeczko, chyba to wszystko Cie jednak przytłoczyło. :-(

Widzę że jesteś smutna bardzo. Nie myśl o tym wszystkim w ten sposób. Co by zrobiła bez Ciebie Frytka, no sama pomyśl....

Posted

[quote name='Hala']Bianeczko, chyba to wszystko Cie jednak przytłoczyło. :-(

Widzę że jesteś smutna bardzo. Nie myśl o tym wszystkim w ten sposób. Co by zrobiła bez Ciebie Frytka, no sama pomyśl....[/quote]
O......... Hala spać nie mogła :shake: Ja też nie spałam , bo najpierw burza , a potem dzieciaki sąsiada zrobiły balange w ogrodzie :mad:

Ale netu nie było , nie wiem dlaczego :cool1:
U nas przyjemny chłodek . Na spacer nie idziemy bo łapa jeszcze nie wygojona .Mają otworzone drzwi na podwórko i ............ leżą pod moimi nogami . Przynajmniej się przewietrzy :evil_lol:

Przytłoczyło mnie , bo do tej pory , traktowałam ją jak normalnego psa .
Teraz boję się , żeby coś jej się nie stało . Patrze na nią i się zastanawiam co ją czeka .
No nic .........pora na kawke :lol:

Posted

Skorek nieżyje :placz:
Od niego się zaczeło moje pomaganie psom na tymczasach .
Znowu mam doła :-(

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=51691&page=80[/url]

Posted

Co to za jakaś ssmutna passa????
Bianko proszę Cię - patrz na Frycię całkiem normalnie, ona napewno nie od tej chwili na to choruje i skorow schronie jej się nic takiego nagłego nie stało, to u Ciebie, pod taką opieką napewno jej się nic nie stanie. Wręcz jest bardziej bezpieczna, bo jest wreszcie leczona i może być tylko lepiej.
Mizianka dla niej, biednego Rokisia i dla CAŁEJ RESZTY dwu i czteronożnej:loveu:

Posted

[FONT=Arial][SIZE=4]Nie znam historii Skorka, ale jeśli mu pomogłyście, to znaczy , że znalazł dom i na pewno umarł w godnych warunkach. Niestety nie każdemu jest , to dane :-( [/SIZE][/FONT]

Posted

[quote name='AMIGA']Bianko proszę Cię - patrz na Frycię całkiem normalnie, ona napewno nie od tej chwili na to choruje i skorow schronie jej się nic takiego nagłego nie stało, to u Ciebie, pod taką opieką napewno jej się nic nie stanie. Wręcz jest bardziej bezpieczna, bo jest wreszcie leczona i może być tylko lepiej.
Mizianka dla niej, biednego Rokisia i dla CAŁEJ RESZTY dwu i czteronożnej:loveu:[/quote]

Nic dodać nic ująć. Dokładnie tak samo myślimy i również wszystkich Was serdecznie pozdrawiamy. No i jeseśmy pełni dobrych myśli...

Posted

Szkoda Skoreczka...
Bardzo długo obserwowaliśmy jego wątek - taki mały wędrowiec chodzący swoimi drogami...
Pamiętamy jego ucieczkę, poszukiwania i szczęśliwe odnalezienie...
Był starutki i chorutki, ale szczególnie na ostatnim etapie życia pod troskliwą opieką i otoczony miłością...

Posted

Frytka ledwie mieści się do koszyka Punia , oczywiście na szerokość :oops:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img529.imageshack.us/img529/779/imag0001lm6.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Teraz ma nowe siniaki . Chyba ją swędzi , bo sie tam gryzła. Odrazu zrobił się siniak . Posmarowalam jej to i pilnuję , żeby nie wygryzała . Ciekawe od kiedy zaczną działac leki ?:shake:


[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/6470/imag0002wx5.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Witam serdecznie wszystkich:lol: . Mam nadzieje , że mi wybaczycie to milczenie ale miałam wesele w najbliższej rodzinie.......ale już jestem, nadrobiłam braki , ze smutkiem czytam o Twoim zatroskaniu Bianeczko. Nie dodam już nic ponadto co mądrzejsi napisali przede mną i obiema rękami sie pod tym podpisuję.
A Skoreczka mi okropnie żal..................(i)

Posted

[B]Bianko1 [/B]chyba się spotkamy razem w ciupie - Ty za gnębienie psów, bo się nie moga podgryzać i begać, a ja za obdzieranie Bono ze skóry 2 x dziennie. Tam sobie w spokoju poplotkujemy :evil_lol:

Posted

[quote name='anula1959']Witam serdecznie wszystkich:lol: . Mam nadzieje , że mi wybaczycie to milczenie ale miałam wesele w najbliższej rodzinie.......ale już jestem, nadrobiłam braki , ze smutkiem czytam o Twoim zatroskaniu Bianeczko. Nie dodam już nic ponadto co mądrzejsi napisali przede mną i obiema rękami sie pod tym podpisuję.
A Skoreczka mi okropnie żal..................(i)[/quote]

Wesele :lol: No nieżle ..........Anula zaszalała :cool3:


[quote name='AMIGA'][B]Bianko1 [/B]chyba się spotkamy razem w ciupie - Ty za gnębienie psów, bo się nie moga podgryzać i begać, a ja za obdzieranie Bono ze skóry 2 x dziennie. Tam sobie w spokoju poplotkujemy :evil_lol:[/quote]
A na ile nas wsadzą ? Choć z tydzień by mogli :roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...