Jump to content
Dogomania

Frytka zostaje na zawsze w cudownym domku u Bianki !!!! Frytka za TM.


Recommended Posts

  • Replies 5.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='BIANKA1']Ile mam czasu do namysłu ?:roll:[/quote]


[FONT=Arial][SIZE=4]A nad czym tu się zastanawiać. Toż to niepowtarzalna okazja. :diabloti: [/SIZE][/FONT]

Posted

[quote name='Romek-Zamość'][FONT=Arial][SIZE=4]A nad czym tu się zastanawiać. Toż to niepowtarzalna okazja. :diabloti: [/SIZE][/FONT][/quote]

Dwa za dwa :mad:

Posted

[quote name='BIANKA1']Tak , wtedy , gdy ja coś jem :diabloti:[/quote]

ja mysle ze fryteczka kocha najpierw bianke a potem jedzonko, bo jest madrym pieskiem i wie ze bez pańci jedzonka by nie bylo :razz:

Posted

Ze spaceru wróciłam godzinę temu . Weszlam na wątek Zadry . To , co tam przeczytalam , kazalo mi zamilknać :shake:
Mam moralnego kaca . Nie wiem , co pisać . A gdyby to mnie przytrafiło się coś takiego ? Przecież mogło :cool1:
Nie chce mi się już nic robić . Chyba czas skończyć z dogo :-(

Posted

[quote name='Hala']coś dzisiaj długo na tym spacerku........... :cool3:[/quote]
Ty znowu dziś strajkujesz Hala? Ty to się masz dobrze:evil_lol:
Też się niepokoję o Biankę, czy aby wszystko w porządku?

Posted

[quote name='BIANKA1']Ze spaceru wróciłam godzinę temu . Weszlam na wątek Zadry . To , co tam przeczytalam , kazalo mi zamilknać :shake:
Mam moralnego kaca . Nie wiem , co pisać . A gdyby to mnie przytrafiło się coś takiego ? Przecież mogło :cool1:
Nie chce mi się już nic robić . Chyba czas skończyć z dogo :-([/quote]

A co się stało???

Posted

[quote name='BIANKA1']Ze spaceru wróciłam godzinę temu . Weszlam na wątek Zadry . To , co tam przeczytalam , kazalo mi zamilknać :shake:
Mam moralnego kaca . Nie wiem , co pisać . A gdyby to mnie przytrafiło się coś takiego ? Przecież mogło :cool1:
Nie chce mi się już nic robić . Chyba czas skończyć z dogo :-([/quote]
Rany Boskie , co się stało???

Posted

[quote name='BIANKA1']Mam moralnego kaca . Nie wiem , co pisać . A gdyby to mnie przytrafiło się coś takiego ? Przecież mogło :cool1:
Nie chce mi się już nic robić . Chyba czas skończyć z dogo :-([/quote]

Sami jesteśmy na dogo niedługo, ale nieraz byliśmy świadkami takich pyskówek, wzajemnych zarzutów i oskarżeń. Padały nieładne słowa, ataki... To w ogóle taki grajdołek...
Nawet przy transporcie Czarusia (o czym miałem nie wspominać) doszło do nieprzyjemnej sytuacji...
No ale najważniejsze są tu pieski... A z resztą jest tu mnóstwo fajnych, oddanych ich ludzi...
Na przykład my wszyscy z Frytkowego wątku :lol: ...

Posted

Już rozumiem , Arka się wmieszała..............
[QUOTE]
Czyli co: zarzuca sie Romkowi, że sunia zaszła w ciążę u Niego, Tak?
[/QUOTE]
To jest wielce prawdopodobne że tak się stało , nie mniej szczeniaki już są i teraz nie ma co wrzeszczeć , tylko trzeba im znależć domy :shake: .......
A Ty Bianeczko się nie załamuj a broń Bożę nie odchodź z dogo , bo co my tu poczniemy bez Ciebie :shake: . Ja Cię rozumiem ten niewybredny atak Arki mógł Cię przygnębić ale ja zawsze mówię : róbmy swoje a reszta ........niech będzie milczeniem

Posted

tak..ja też się nasłuchałam na wątku Moni i krecika...a to wszystko nie z mojej winy. Zresztą , trudno tu o winach mówić.
Ja po prostu zbyt obrazowo opisuję. Zbyt się w to wczuwam.

Ehhh..szkoda wspominać.

Posted

A Romeczek zawsze będzie miał nasze wsparcie.
Musimy się razemtrzymać....kochani..razem, to najważniejsze.

Nie czyni błędów ten, kto nic nie robi.

Posted

[quote name='quasimodo']Czyli co: zarzuca sie Romkowi, że sunia zaszła w ciążę u Niego, Tak?[/quote]
Tak .

Jakkolwiek i gdziekolwiek to się stało, to jakie ma to teraz znaczenie :cool1:

Też biorę na tymczas niesterylizowane suki , mając niekastrowanego psa .
Mogło mi się coś takiego przytrafić .
Na dogo jest tak , że jak wszystko idzie dobrze , to są wyrazy zachwytu i uznania .
Jak coś jest nie tak , to zaraz znajdą się tacy , co cię zmieszają z błotem i oplują .
Nikt nie wie , jaka to presja , jak trzeba się starać , aby było dobrze .
Ile trzeba się namartwić , ile nocy nie przespać .
To zupełnie tak , jak z cudzym dzieckiem wziętym pod opiekę .
Jak trzepniesz swoje , to nic nikt nie powie , a jak cudze , to zaraz afera .
Każdy ma prawo do wyrażenia swojej opini . Sedno lezy w tym , za pomocą jakich słów to zrobimy .
Po takim czymś , ma się niesmak .
Jest mi przykro , bo wiem , że jeśli coś mi pójdzie żle , to zostanę zlinczowana na publicznym forum .
Lepiej i bezpieczniej jest nic nie robić .

Posted

Bianka , pieniaczy nigdzie nie brakuje ale tym się nie należy przejmować ! Masz nasze wsparcie i poparcie zawsze bo po prostu mamy do Ciebie zaufanie, ot co! Jesteś osobą o sercu jak stodoła i kochasz zwierzęta i bez względu na okoliczności wiemy , że zawsze zrobisz i postąpisz tak żeby to było z pożytkiem a nie ze szkodą dla zwierzęcia.
Arka na wielu wątkach narobiła zamętu i czyniła uwagi w niewybrednym stylu ale to nie znaczy , że tym się należy przejmować.
Ja Cię doskonale rozumiem i wszyskie osoby które opiekują się biedakami ze schronisk i wiem , że to duża presja. A taka sytuacja jak Romkowi w Zamościu może się przytrafić każdemu i zaistniałej sytuacji należy pomóc a nie krytykować . Pewnie , że Romek zawsze będzie miał nasze wsparcie tak samą z resztą jak i Ty Bianeczko:calus: :glaszcze:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...