Frytka zostaje na zawsze w cudownym domku u Bianki !!!! Frytka za TM.

[BIANKA1]

...........albo psa śpiącego :evil_lol:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img518.imageshack.us/img518/182/imag0002oj0.jpg[/IMG][/URL]

[Yona]

A teraz chwila oddechu na wątku z Ciocią BIANKĄ :turn-l: :user:

[BIANKA1]

[quote name='Yona']A teraz chwila oddechu na wątku z Ciocią BIANKĄ :turn-l: :user:[/quote]
Ciociu Yono , taka jesteś zapracowana ?:shake:

[Yona]

Ciociu, ja przygotowuję się do budowy domu...
Rozumie Ciocia, co to znaczy? :mad:
No i remontuję mieszkanie :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:

Jak na dniach nie zamorduję jakiegoś "fachowca", to...
No, trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam :mad:

[BIANKA1]

[quote name='Yona']Ciociu, ja przygotowuję się do budowy domu...
Rozumie Ciocia, co to znaczy? :mad:
No i remontuję mieszkanie :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:

Jak na dniach nie zamorduję jakiegoś "fachowca", to...
No, trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam :mad:[/quote]
Owszem , rozumiem :cool3:
Ja walczę z architektem 6 miesięcy :shake: Powinien mieć na nazwisko Pan Pytajło :evil_lol:

[AMIGA]

[B]Yona [/B]Tylko spokój może człowieka uratować! Fachowcy dzisiaj są na wagę złota, bo pewnie połowa z nich już pracuje poza granicami! A Ty buduj ten dom, buduj, będzie miejsce na tymczas dla piesków ;) :p

[Yona]

Widzę, że Ciocia, Ciociu AMIGA, ma wobec mnie jakieś plany...:cool1:

[BIANKA1]

[quote name='Yona']Widzę, że Ciocia, Ciociu AMIGA, ma wobec mnie jakieś plany...:cool1:[/quote]
Dużą masz działkę ? Ile kojcow wejdzie ?:diabloti:

[AMIGA]

[B]Yona [/B]bo to moje marzenie zyciowe! Ale chyba nigdy ono się nie spełni!

[Yona]

Prawie pół hektara :diabloti:

[BIANKA1]

[quote name='Yona']Prawie pół hektara :diabloti:[/quote]

No to trochę kojców wejdzie:eviltong: . Chyba nie masz zamiaru mieć tyle trawnika :cool3:
Ciociu Yono , wiesz ile to koszenia ?:diabloti:

[Yona]

Ciociu BIANKO :mad:

Lepiej nie powiem, gdzie to jest, bo zanim się wprowadzę, to Wy tam już schronisko założycie :evil_lol:

[BIANKA1]

[quote name='Yona']Ciociu BIANKO :mad:

Lepiej nie powiem, gdzie to jest, bo zanim się wprowadzę, to Wy tam już schronisko założycie :evil_lol:[/quote]
To ja już zgłaszam pierwszą propozycję .

Frytka , śliczna , malutka , grzeczna sunieczka .:loveu:
Pilnuje domu , wszystko je , pięknie szczeka , chodzi przy nodze , zgadza się z psami i kotami :diabloti:
Właśnie wyleciała za drzwi , bo chciała dobrać się do kociego żarełka :lol:
Jest przecież na specjalnej diecie i kocia puszka nie dla Fryci , oj nie :shake:
Frycia popilnuje domu , a kotki zjedzą swoje papu .
Ciociu Yono , czy masz kota ?:roll:

[Yona]

Jeszcze nie, ale rozumiem, że będę miała? :mad:

[BIANKA1]

[quote name='Yona']Jeszcze nie, ale rozumiem, że będę miała? :mad:[/quote]
Dobrze Ciociu kombinujesz :diabloti:

[AMIGA]

:lol: :lol: :lol:

[Asia_M]

[quote name='Yona']Jeszcze nie, ale rozumiem, że będę miała? :mad:[/quote]
Wiem nawet którego dostaniesz:diabloti:
Zapewne tego śmierdziuszka...:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

[BIANKA1]

[quote name='Asia_M']Wiem nawet którego dostaniesz:diabloti:
Zapewne tego śmierdziuszka...:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]

Śmierdziuszka dzisiaj Roki pogonił .:cool3:
Tyle , że on wraca jak nikt nie widzi .

Frytka była na podwórku . Dzwi do domu były otwarte , wchodzi Frytka i prosto do pokoju . Idę cicho za nią , żeby sprawdzić jej zamiary . Jakieś chyba przeczucie miałam bo patrzę , a TA MAŁPA KUCA DO SIKANIA . Zdjełam kapcia i pac we Frytkowy tyłek :mad:
Zerwała się jak młódka i w nogi do kuchni . Myślę sobie , o nie ty małpo jedna i za karę chciałam ją wyrzucić na dwór . Wziełam ja na ręce , a ona chciała mnie capnąć :shake:
Krzyknełam " nie wolno " i wystawiłam szczyla za próg .
Siedzi teraz na progu i myśli :cool3:
Bardzo jest obrażona :roll:
Nie wiem co ona wyprawia . Żeby przyjść z podwórka po to żeby zlać się w pokoju :razz: Toż to albo tępe , albo złosliwe :angryy:

[Yona]

No tak, do mieszkania się nie nadaje, ale do schroniska ciotki Yony, owszem :mad:

[Yona]

Jak powiedziałam, adresu nie wyjawię :cool1:

[Poker]

ja wiem dlaczego Frycia nie chce sioo na podwórku tylko na dywanie chce robić:eviltong:Po prostu łapki królewny Frytencji sa za delikatne,żeby na betonie , a nie na trawce sioo robić i stać na mokrym Ciocia Bianka ,jak domek budowała,to nie przewidziała,że będzie gościć jejmość Frytencję.:evil_lol:

[BIANKA1]

Koorcze , to może ja jej dywan na podwórku położe :crazyeye:

[Yona]

Na podwórku? Przecież tam podwiać może Frytencję :evil_lol:

[BIANKA1]

[quote name='Yona']Na podwórku? Przecież tam podwiać może Frytencję :evil_lol:[/quote]

Racja :shake: I jeszcze ją zapyli :cool3:

[Yona]

Jak widzę, Ciocia BIANKA zgadza się ze mną, że jednak w domku owo sioo powinna robić Frytencja :diabloti: