Tola Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 Zagląda, zagląda i czeka na jakies fotki z tych wczasów:lol: Quote
BIANKA1 Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 [quote name='Tola']Zagląda, zagląda i czeka na jakies fotki z tych wczasów:lol:[/quote]Bedą , jak syn wstawi . Ja tutaj nie umiem :oops: Quote
quasimodo Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 A jak nasza bohaterka czuje się na wakacjach??? Quote
Tola Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 Frycia na wywczasach:loveu: [IMG]http://img187.imageshack.us/img187/3674/ffryciahy7.png[/IMG] Quote
BIANKA1 Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 Frytka strasznie zramolała przez ten rok . Glucha , ledwie łazi , ale chyba jest zadowolona z wyjazdu .Spi w najlepszym pokoju , czasem domaga się wyjscia w nocy na podwórko ,i zostaje do rana . Żyje sobie własnym życiem. Quote
halbina Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 witaj, Bianko! jak mijają wakacyjne wywczasy Tobie i Twojemu stadku? moja zamojszczanka wciąż czeka na domek... to ta różowa w banerku... Tolu, wymień banerek, bo tamten nieaktywny... :roll: Quote
quasimodo Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 [quote name='BIANKA1']Frytka strasznie zramolała przez ten rok . Glucha , ledwie łazi , ale chyba jest zadowolona z wyjazdu .Spi w najlepszym pokoju , czasem domaga się wyjscia w nocy na podwórko ,i zostaje do rana . Żyje sobie własnym życiem.[/quote] Ale na zdjęciu widać, że zadowolona z życia i chwała Ci za to! Quote
BIANKA1 Posted July 17, 2008 Posted July 17, 2008 [quote name='halbina']witaj, Bianko! jak mijają wakacyjne wywczasy Tobie i Twojemu stadku? moja zamojszczanka wciąż czeka na domek... to ta różowa w banerku... Tolu, wymień banerek, bo tamten nieaktywny... :roll:[/quote] Wywczasy są super Wcale nie chce mi się wracać do domu .Cisza ,spokój ,mało sprzatania . Wies lezy na uboczu , więc juz po tygodniu poznałam prawie wszystkie przejeżdzające samochody :lol: . Na przeciw mam stado bocianów i własnie maluchy zaczynaja latać . Kiepsko im idzie , zwłaszcza ladowanie :evil_lol: . Lepiej wtedy nie wychodzić z domu . Wieczorem nad głowami smigaja nietoperze . Fajnie jest . Warzywnikmnie przytłacza , ale za to miło jest skoczyć do niego po sałatę czy koperek . Trochę za duzo mi przeorali Wieś jest cicha i spokojna . Aż w uszach dzwoni . Gdyby nie sklep na przeciwko ,, to bym cały dzieńniewidziała ludzi . A tak , to choć za płotem coś sie dzieje :cool3: Psy sa zadowolone , biegają , kopią dołki , generalnie robią co chcą . Jedyny mankament , to brak łazienki ,ale na przyszłe wakacje już będzie . Quote
BIANKA1 Posted July 17, 2008 Posted July 17, 2008 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img391.imageshack.us/img391/7558/p1010111640x480id9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/g.php?h=391&i=p1010111640x480id9.jpg][IMG]http://img391.imageshack.us/img391/7558/p1010111640x480id9.0ede9ccbb8.jpg[/IMG][/URL] Na naszym ogrodzie pasie się stado krów i koni . Konie uciekły sąsiadom , przerwały pastucha i krowy uciekły na wieś . Sasiadów nie było , więc musiałam jakos sama sobie poradzić . Co za wiocha :roll: Quote
anula1959 Posted July 17, 2008 Posted July 17, 2008 Jeeeeee , ale masz fajnie ciocia:lol:, stadko koni i krówek w ogrodzie:lol: I co zrobiłaś? Przegoniłaś z wypasu zwierzątka:evil_lol:? Quote
BIANKA1 Posted July 17, 2008 Posted July 17, 2008 [quote name='anula1959']Jeeeeee , ale masz fajnie ciocia:lol:, stadko koni i krówek w ogrodzie:lol: I co zrobiłaś? Przegoniłaś z wypasu zwierzątka:evil_lol:?[/quote] Pobiegłam po matke gospodyni :cool3::evil_lol: Quote
halbina Posted July 17, 2008 Posted July 17, 2008 bardzo odważna decyzja... :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: wypoczywaj, Bianko, póki możesz! zazdroszczę Tobie, a moje psy Twoim... Quote
anula1959 Posted July 18, 2008 Posted July 18, 2008 Pożalę się Wam , bo nie mam komu ... mam nadzieję , że nie weźmiecie mi tego za złe cioteczki? Kurcze , mam "stresa":-(. Dziś rano byłam na zakupach w Leclercu, wjeżdżam na parking i już z daleka widzę foksterierka... brudny , skołtuniony ... Usiadłam przed sklepem , podszedł do mnie , mizialiśmy się do czasu otwarcia sklepu , dawał łapcię , przytulał się całym ciałkiem , baaardzo przymilny piesek , w sierści pełno jakiegoś siana czy słomy , na szyi "obroża" z jednym ogniwem krowiego łańcucha .... Nie miałam niczego na co można by go zapiąć , żadnego paska ani nawet kawałka sznurka , cholera... chciałam go wziąść z sobą :placz: Zakupy zrobiłam w tempie ekspresowym , kupiłam mu parówki i Chapi , ale jak wyszłam to już go oczywiście nie było:-( Jeździłam dookoła sklepu ale gdzie tam ani śladu po psie.... Cholera.... A drugi psiak , mniejszy od mojego kota , taka cziłała tylko biały z czarną główką i dwoma łatami na ciele biega od trzech dni wzdłuż głównej drogi w mojej dzielnicy , nie wiem czy go ktoś wywalił , bo widzę , żę ciągle trzyma się tego miejsca , dawałam mu rozdrobnioną parówkę , powąchał i nie ruszył.... widzę , że jest nieufny i napewno przestraszony , we dwie osoby pewnie dało by radę go złapać ale co potem? Foksiu mógł być w kojcu tymczasowo ale cziłka:crazyeye:, on się między oczkami siatki przeciśnie... jeszcze nie jest wychudzony , szczupły bym powiedziała..co tu robić.. Dziś jadę go TZ-a na wieś , nie będzie mnie 3 dni , może spróbuję po niedzieli , jak wrócę ... żeby tylko jeszcze był... Quote
BIANKA1 Posted July 18, 2008 Posted July 18, 2008 Anula , czasem bezsilnosć dobija :-( Ja wczoraj wziełam2 kociaki z kk ze schronu , ale juz widzę , że przynajmniej jeden jest na wykończeniu . I co mam zrobic :placz: Quote
halbina Posted July 18, 2008 Posted July 18, 2008 ech... od rana takie minorowe nastroje... a już wieczór był do doopy... weszłąm na dogo.. .w jastrzębskim schronie trwałą akcja szukania dt dla czterech maluchó 3 tyg, bo inaczej TM... zadeklarowałam... okazało się, że za późno... maluchami nie miałby sie kto zająć i mają tam jakąś wirusówkę, więć uśpili maluchy podrzucone w kartonie... :-( Quote
BIANKA1 Posted July 18, 2008 Posted July 18, 2008 Koorcze :cool1: Ostatecznie też mogam wziąc . Quote
halbina Posted July 18, 2008 Posted July 18, 2008 mają parwowirozę i szczeniaki... dziś odszedł jeden wyciagniety na leczenie... zrobiono test... Quote
Hala Posted July 19, 2008 Posted July 19, 2008 ale chłodem powiało. Tej cziłki bardzo szkoda, pewnie go auto przejedzie i tyle po psie. Quote
BIANKA1 Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img529.imageshack.us/img529/7676/p1010189640x480320x200oe7.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/g.php?h=529&i=p1010189640x480320x200oe7.jpg][IMG]http://img529.imageshack.us/img529/7676/p1010189640x480320x200oe7.71c4a7fadf.jpg[/IMG][/URL] Quote
BIANKA1 Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 [quote name='halbina']Bianko, co z Twoimi tymczasami?[/quote] Kociaki nie żyją , Lola czeka na dom , Laki pojechał do azylu , a Laura i Filon ze Żmigrodu oswajaja sie ze światem . Quote
halbina Posted July 23, 2008 Posted July 23, 2008 a Laki to który, ten szczenior oddany? czemu pojechał do azylu?... wrzuć mi linki na ich wątki! Quote
BIANKA1 Posted July 25, 2008 Posted July 25, 2008 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img508.imageshack.us/img508/5909/p1010194320x200sk5.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/g.php?h=508&i=p1010194320x200sk5.jpg][IMG]http://img508.imageshack.us/img508/5909/p1010194320x200sk5.f086fb8d8f.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.