Jump to content
Dogomania

Charty na tymczasie u Eden - Lenka i Lucky znalazły dom.


aisai

Recommended Posts

[quote name='elisse']Lucky szczęśliwy w swoim nowym domku ,to jest pierwsza adopcja Ewy przeprowadzona od A do Z !!
Młody był u niej na tymczasie,sama zrobiła wizytę przedadopcyjną, no i po raz pierwszy wypisała umowe adopcyjną :)
Brawo!

Dunaj my mamy jeszcze na tymczasie pięknego samca w typie greya,niestety nie nadaje sie do mieszkania z kotami (jednego juz dorwał :( )[/QUOTE]

To u mnie odpada i koleżanka, która zastanawia się też ma kotów kilka, ale mogę sie pochwalić, że dwa dogi z watków na których jestem też domy znalazły i foksterierek też, i jeszcze 3 kundelki i to wszytsko wysyp z tego tygodnia, może dobrą rękę do wątków miałam, bo sama im domków nie znalazłam, a Lucki od Eden też szybko domek znalazł chyba niecałe 3 tygodnie od mojego zalogowania się, a jeden z dogów też był Lucki dla odmiany czarny

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 510
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dunaj jak masz taką szczęśliwą rękę to pojawaiaj się częsciej na wątku Rufusa! ;)

Eden ale Ty niedobra ;) ,teraz tak ciężko o plamę słońca,a Ty jeszcze w tym miejscu stól ustawiasz :D
Nuka musi się w akrobatkę zamieniać aby nałapać troszkę ciepłych promyczków

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Czy tylko ja mam takie wrażenie, że Nuka jest jakas taka "porysowana"...?
[url]http://img338.imageshack.us/img338/2933/042dt.jpg[/url]

Pzdr.[/QUOTE]

Promienie słońca przechodziły przez firanę, to jej odbicie na Nuce i stąd te porysowania:-)

Link to comment
Share on other sites

Wiadomość od mamy młodego:
Młody czuje się jakby był z nami od zawsze :) szaleje po ogrodzie,
podskakuje, aportuje z patykiem. Już po 2 dniach zaczął wszystkich za
płotem obszczekiwać ;) widać ze się tutaj dobrze czuje. Nie ma z nim
żadnych problemów, uwielbia towarzystwo domowników. Na razie nie
wychodziłam z nim poza ogrodzenie, ale zamierzam w ten weekend
spróbować:) Codziennie bawimy się w ogrodzie, jego ulubionym zajęciem
jest obgryzanie wielkiej kości, którą tam ma :) .
Pozdrawiamy z Trzebini !!
Marta z mamą i babcią :)

Link to comment
Share on other sites

Długo nie zapomnę dzisiejszego dnia, wybrałam się z Lenka do weta na szczepienie, o dziwo Lenka zachowywała się wspaniale...nie wpadła w panikę na widok ludzi i psów u weta, pomyslałam że warto pokazać jej trochę świata i postanowiłam wrócić z nią przez park.
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/190/020hhb.jpg/][IMG]http://img190.imageshack.us/img190/9309/020hhb.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/196/021zy.jpg/][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/8396/021zy.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/233/022egj.jpg/][IMG]http://img233.imageshack.us/img233/5626/022egj.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/18/023dkc.jpg/][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/1737/023dkc.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
I to miejsce na długo zapamiętam:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/695/024wy.jpg/][IMG]http://img695.imageshack.us/img695/420/024wy.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Za sekunę Lenka czegoś się wystraszyła i wyrwała mi się z szelek, uciekła bez adresatki....biegła jak oszalała, pobiegła na pobliską górkę odwróciła się w moją stronę, spojrzała na mnie miałam nadzieję że zawróci ale niestety wybrała wolność, na nic nie zdały sie moje wołania.....Lenka wracaj:-( pobiegła prosto przed siebie....park Kościuszki nie jest duży obeszliśmy go z każdej strony a jej nikt nie widział, kazego napotkanego człowieka o nia pytałam, szukanie Lenki albo chociażby wiadomości że ktoś ją widział trwały 3 godziny, płacz złość na siebie, rezygnacja, nie miałam pojęcia gdzie mogła uciec przecież ona tam nigdy nie była, nie miałam pojęcia co dalej robić, zostawiałam TZ na miejscu a ja pędem do domu po Nukę pomyślałam sobie że może wytropi Lenkę.
Wróciłam z Nuką na to nieszczęsne miejsce gdzie uciekła i płacząc błagałam Nukę aby szła po śladach Lenki, nie uwierzycie ale zaczeła iść dokładnie tak jak uciekała Lenka, zaprowadziła Nas w największe krzaki i zaczeła krążyć dookoła w pewnym momencie pobiegła w miejsce gdzie ja już nie mogłam wejść tak gęste były krzaki, nie widziałam już Nuki ale w pewnym momencie zaczeła szczekać, przybiegła z całkiem innej strony, pędem w tamta stronę ale po Lence ani śladu, nie dawalo mi to cały czas spokoju zaczeliśmy obchodzić dokładnie te miejsca i NIC :-( no to postanowiliśmy od nowa zacząć szukać, coraz więcej ludzi w parku iu znowu jej nikt nie widział....idziemy zrezygnowani w drugą stronę a tu jak duch z podziemia wyszła Lenka, myślałam że mam halucynacje i chce ją zobaczyć ale nie to była ONA !!!! Myślicie że podeszła do mnie nie trzymała się w odległości 5 metrów, wiedziałam że jej nie złapiemy, jedyną rada było iść w stronę domu, Lenka na szczęście szła za nami, zobaczyłam w jednym z domków otwartą bramę wjazdową, TZ wszedł pierwszy ja byłam z tyłu na szczęście Lenka wbiegła za nim a ja trzasnęłam bramą. Lenka nie miała już wyjścia, jak ją złapałam to byłam NAJSZCZEŚLIWSZYM CZŁOWIEKIEM POD SŁOŃCEM, 6 godzin szukania ale warto było.
Emocji wystarczy mi na najbliższy miesiąc, a tu Lenka zaraz po łapance i jej wybawczyni, KOCHAM NUKĘ:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/84/030yo.jpg/][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/8766/030yo.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/11/028eo.jpg/][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/7784/028eo.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

ufff. normalnie baliśmy się czytać dalej, że nie będzie szczęśliwego zakończenia ale na szczęście było:) znamy to uczucie jak klarucha nam prysnęła raz na początku ale pobiegła prosto do domu. przez 5 minut jednak bylismy przerażeni jak nigdy. dobrze, że lenka już odważniejsza poza domem i do ludzi:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']o matko!:-o ale mialas z nią przejścia:shake: nie zazdroszczę...czyli Lenka raczej na razie się chyba do adopcji nie nadaje:placz: boshe...co ona musiala przejśc, że tak panicznie boi się ludzi:-([/QUOTE]
Nie ogłaszamy Lenki, na tym etapie nie nadaje się do adopcji, jestem umówiona z behawiorystą dodatkowo zaproponował wzmocnienie systemu nerwowego Lenki farmakologicznie, nie miał na myśli środków uspakających tylko bardzie antydepesanty psie aby zaczeła wydzielać serotonina.

Link to comment
Share on other sites

Rano rozmawiałam tel. z Panem Gałuszką skierował mnie do Pana Witolda Jermułowicza, po długiej rozmowie umówiłam się niestety dopiero po 01.11 Panowie wyjeżdzają do Wisły.
Pan Witold zasugerował jeszcze środki farmakologiczne, jestem umówiona na jutro z weterynarzem który zajmuje się takimi przypadkami jak Lenka...polecił mi go mój wet. "
Jestem już po konsultacji z lekarzem, wypytal mnie dokladnie o zachowanie Lenki, poogladał dziewczynę, bardzo go interesowało jak się zachowała Lenka gdy uciekała...no i niestety moje przypuszczenia się potwierdziły Lenka nie nawiązała jeszcze kontaktu ze mną wyszła z ukrycia ze względu na Nukę:-(
Zaczynamy leczenie Lenki, będzie długie i nie wiadomo czy przyniesie rezultat ale będę o nią walczyła. Wet przepisał Xanax zaczynamy od najmniejszej dawki 0,25 mg do tego dodał Kalm-Aid na działanie środków trzeba poczekać 3-4 tygodnie. W trakcie leczenia jeszcze wizyta Pana Witolda i mam później opisać lekarzowi jakimi metodami pracujemy z trenerem.
A Lenka teraz chodzi w dwóch obrożach a i tak się boję że mi ucieknie:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/839/004exw.jpg/][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/7008/004exw.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/714/005vye.jpg/][IMG]http://img714.imageshack.us/img714/8751/005vye.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
A Nuka od piątku jest noszona na rękach i wycałowana z tysiąc razy :-D
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/204/014zon.jpg/][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/9961/014zon.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/17/015vsn.jpg/][IMG]http://img17.imageshack.us/img17/9471/015vsn.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Eden']Promienie słońca przechodziły przez firanę, to jej odbicie na Nuce i stąd te porysowania:-)[/QUOTE]Jasne:)

[quote name='Eden']Wiadomość od mamy młodego:
Młody czuje się jakby był z nami od zawsze :) szaleje po ogrodzie,
podskakuje, aportuje z patykiem. Już po 2 dniach zaczął wszystkich za
płotem obszczekiwać ;) widać ze się tutaj dobrze czuje. Nie ma z nim
żadnych problemów, uwielbia towarzystwo domowników. Na razie nie
wychodziłam z nim poza ogrodzenie, ale zamierzam w ten weekend
spróbować:) Codziennie bawimy się w ogrodzie, jego ulubionym zajęciem
jest obgryzanie wielkiej kości, którą tam ma :) .
Pozdrawiamy z Trzebini !!
Marta z mamą i babcią :)[/QUOTE]
Dobre wieści, super!

A ta historia z ucieczką lenki, to - jak dla mnie - przyczynek do takiej porady: szelki - jak najbardziej + dodatkowo obroża. Doczytałam, że załozyłaś jej 2 obróżki- OK. chociaz wydaje mi się, że szelki + obroża były by lepsze. No, ale wybierzesz Ty:)
Oby nigdy więcej takich zachowań... Ale, ale. Może ta ucieczka dała Lence coś do myślenia? Może teraz, po powrocie do domu, poczuje się pewniej?
Co o tym myślicie?

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[INDENT] [COLOR=blue][I][B]Zapraszam po 20 darmowych ogłoszeń dla każdego psiaka[/B][/I] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/216502-Oferuj%C4%99-po-20-og%C5%82-dla-ka%C5%BCdego-psiaka-z-dogo/page3"]http://www.dogomania.pl/threads/2165...a-z-dogo/page3[/URL][/COLOR] [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Jasne:)


Dobre wieści, super!

A ta historia z ucieczką lenki, to - jak dla mnie - przyczynek do takiej porady: szelki - jak najbardziej + dodatkowo obroża. Doczytałam, że załozyłaś jej 2 obróżki- OK. chociaz wydaje mi się, że szelki + obroża były by lepsze. No, ale wybierzesz Ty:)
Oby nigdy więcej takich zachowań... Ale, ale. Może ta ucieczka dała Lence coś do myślenia? Może teraz, po powrocie do domu, poczuje się pewniej?
Co o tym myślicie?

Obyś miała rację, że Lenke ta ucieczka czegoś nauczyła!

Link to comment
Share on other sites

Asiaczek poprosiłam juz znajomą o nowe szelki dla Leny,to jest taki "pancerny" model,wielokrotnie sprawdzony w niemieckich tymczasach,szyte na miarę psa i z takich szelek Lenka na bank sie nie wyswobodzi
do tego obroża charcia i prowadzenie na 2 smyczach

Link to comment
Share on other sites

[B]Elisse[/B] dziekuję w imieniu Lenki. Od dzisiaj zaczynamy terapię farmakologiczną, bede w stałym kontakcie z wetem kazał mi dzwonić co dwa dni i zdawać relacje jak Lenka się zachowuje, po wizycie u trenera(po 01.11) następna konsultacja, coć musi zadziałać !!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...