Szkolenie szczeniaka

[Justyna Lipicka]

Witam:)
Moja suczka ma 5 m-cy. Od 2 m-cy próbuję ją szkoleć, podstawy, siad, zostań, leżeć, daj łapę...i próbuję to jest dobre słowo...ponieważ moja Luna szybko się rozprasza...umie siad i zostań, wie, że wtedy dostanie nagrodę. Ale już leżeć czy daj łapę mimo tej samej nagrody w ręce nie wykonuje. Poza tym szybko się zniechęca, ja powtarzam "daj łapę"kilka, kilkanaście razy, ona nie daje i zaczyna interesować się czymś innym...
Ponadto jest bardzo strachliwa, jak samochód jedzie staje na chodniku, po nieznanych schodach nie wejdzie, na balkon (sama takowego nie mam) nie wyjdzie...
aaa, suczka jest w typie pekińczyka
Pomóżcie!!

[Karro]

to że łatwo sie rozprasza to norma bo to szczeniak. I nie powtarzaj ciągle komend po kilkanaście razy, bo to dla szczeniaka poprostu nuuda. Minutka szkolenia, potem czas na zabawę. Lepiej robić szkolenie i nauke komend króciutko, aby szczeniak się nie zniechęcił, a kilka razy dziennie.

[Justyna Lipicka]

ok, dzięki, zawsze to jakaś podpowiedź. A uczyć do skutku jednej czy jak np łapa nie chce to spróbować uczyć leżeć??

[evel]

Polecam serdecznie lekturę książek pani Mrzewińskiej (na allegro komplet to jakieś 25zł?) a nawet jej artykułów w portalu Onet - Pies. Słowa dla psa nie mają żadnego znaczenia, dopóki im go nie nadamy we właściwy sposób ;)

Zerknij też tutaj: [url]http://www.owczarek.pl/zofia/journal/default.asp[/url] to dzienniczek opisujący wychowanie małej maliniaczki Raszki :)

[paulaa.]

Nie zaczynaj nowej sztuczki, bo już jej się wszystko pomiesza. Przede wszystkim ZWOLNIJ, twój pies nie nauczy się wszystkich sztuczek naraz to tylko szczeniak. Ćwicz z nią z przerwami, przynajmniej z 2 godz., gdy już opanuje jedną sztuczke porządnie dopiero zacznij drugą. Zaopatrz się w jakieś ciekawe dla niej smaki, na mojego zawsze działają parówki, psie ciasteczka nie zawsze. ;) Jak skojarzy, że robienie sztuczek to nuda i będziesz ją za dużo męczyć, to zacznie w końcu cię ignorować, przechodziłam to nie tak dawno ze swoim szczylkiem. ;)