Jump to content
Dogomania

Kurdwanów Bąbel już w domu uf dziekuje za pomoc


vega17

Recommended Posts

[quote name='Foksia i Dżekuś']Psiaka szukała Ania z Kolezankami na moja prosbe telefoniczna ,;poniewaz jadac ze swoimi psami do hotelu i na interwencje zobaczylam Babla .zawrocilam i wysiadlam z samochodu z jedzeniem bo woze zewzgledu na to ze moje psy musza dostac leki o okreslonej godzinie wiec zawsze mam jakis pasztecik i miesko ,niestety na moje wolanie pies pszyspieszyl krku ,nie zwracal uwagi ,ze hce mu cos dac jesc ,pszyspieszyl krku i poszedl w strone ronda.Jak wsiadlam w samochud i ruszylam za nim ,okazalo sie ze juz go nie ma ,pojechal az pod sciegiennego ale jak kamien w wode wiec musiał wejsc w lasek. Niestety nie moglam zostawic moich psow w samchodzie i go szukac, bo bylam umowiona na interwencje. dlatego tez dzwonilam .
jak wracałam koło 19 z hotelu i objechalam ,caly teren kolo instytutu az po rżąke . Jak kamien w wode.[/QUOTE]
Beatko to by znaczyło, że Bąbel przeszedł na drugą stronę Wielickiej przy Instytucie i jest teraz gdzieś Prokocim, Bieżanów,
a ten lasek to chyba już Park Jerzmanowskiego na Prokocimiu,

[quote name='Ank@']W mieście nie wolno używać palmera ....

Szukałam dzisiaj Bąbelka z właścicielką. 2h szukania nic nie dały. Przeleciałam całe łąki w okolicy Rżąki, potem autem jeździłyśmy po jakiś małych uliczkach w drodze między Prokocimiem a Piaskami....Nic. :([/QUOTE]
Aniu jak Beatka pisze powędrował gdzieś w Twoje strony i parku na Prokocimiu,
popatrz Aniu:loveu: proszę jeszcze jutro czy gdzieś koło Ciebie go nie ma.
Ja jak znajdę chwilkę objadę i poszukam po terenach gdzie był.

Kochani a nasze schronisko powiadomione o Bąblu, z opisem Psiaka
jeśli nie, to koniecznie Pani Izabelo trzeba dać znać i Pani telefon, mogą dzwonić ludzie którzy widzieli Psiaka
lub ktoś kto go złapie może zadzwonić do schroniska.

Tak miałem z moim Morisem, przestraszony uciekł na os. Podwawelskim, cały dzień szukaliśmy po osiedlu, a on przebiegł przez Rondo Grunwaldzkie i biegał pod Wawelem- dał się wziąć pani Przewodnik z Wawelu do jej domu i ona zadzwoniła do schroniska podając opis Psiaka,
Byliśmy zrezygnowani i na koniec zadzwoniłem do schroniska i .... tak się odnalazł. Pojechaliśmy odebrać go od Pani.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 99
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Pani Iza zgłaszała w schronisku zaginięcie psiaka zaraz po tym jak uciekł, ostatnio dzwoniłam tam ponownie gdy psiak był widziany przy pętli, podałam opis raz jeszcze, ale wówczas nie mogli pomóc tzn przyjechać z łąpką. Na niektórych ogłoszeniach (są różne wersje), które wieszałam z Olą na Kurdwanowie jest napisane by w razie gdy ktoś go zobaczy dzwonić do schroniska lub do nas. Gdyby ktoś mógł powiesić parę na Prokocimiu to będę wdzięczna, mam gotowce, mogę przesłać na maila chętnym.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MTD']Pani Iza zgłaszała w schronisku zaginięcie psiaka zaraz po tym jak uciekł, ostatnio dzwoniłam tam ponownie gdy psiak był widziany przy pętli, podałam opis raz jeszcze, ale wówczas nie mogli pomóc tzn przyjechać z łąpką. Na niektórych ogłoszeniach (są różne wersje), które wieszałam z Olą na Kurdwanowie jest napisane by w razie gdy ktoś go zobaczy dzwonić do schroniska lub do nas. Gdyby ktoś mógł powiesić parę na Prokocimiu to będę wdzięczna, mam gotowce, mogę przesłać na maila chętnym.[/QUOTE]
A to proszę do mnie [email][email protected][/email]
Porozwieszam w "swoim" rejonie i Prokocimiu

Link to comment
Share on other sites

[quote name='vega17']nie wiem czemu pies ucieka, byc moze jest juz mocno przesraszony, w koncu ktos do schrou go przywiozl :( nie byl dziki[/QUOTE]
Tego właśnie nie wiemy, tak różne są Psiaki- podobnie uciekała Chanelka ze schronu w Częstochowie, przewędrowała z Nowej Huty do Centrum Krakowa, szukaliśmy w Nowej Hucie i po pół roku odnalazła się ......w naszym schronisku

Link to comment
Share on other sites

Witam
Myślę że w okolicach na których trwają poszukiwania Bąbelka biega piesek podobny jest czarny ale pyszczek ma raczej biały (nie brązowy) i ma tylko dwie skarpety
(przednie) babelek ma cztery skarpetki ale podobnie jak babel ma czerwoną wąską obróżke.Dzisiaj miałam telefon z ulicy Mokrej i jAKIS MIŁY PAN dokładnie opisał mi pieska który biegał (Pan myslał że to Bąbel) ale z dokładnego opisu wynikało ze to nie Babel.Myślę że częśc telefonów które były dotyczą tamtego psiaka.
Babelek jest strachliwy i bojażliwy,na spacerach bał sie ludzi i zwierząt więc szanse że do kogos podbiegnie i bedzie sie bawił-marne.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

no to jak dwa podobne gonią, to niezły ambaras się zrobił.. trzymam kciuki, jest na szczęście lato, więc pies nie marznie, może w końcu da się złapać, w zimie byłoby dużo gorzej z jego szansami na przetrwanie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izabela25']Witam
Babel jest juz w domu.
Wszystkim straaaaaaaaaaaasznie dziękuje.Znalazł się na ulicy Podgórki i sympatycznym młodym ludziom dał sie złapac.
Jeszcze raz WIELKIE DZIEKI -SERDECZNIE POZDRAWIAM[/QUOTE]
Jak się cieszę:)
Pani Izo ja mieszkałem kiedyś w bloku nr 13, to koło Pani,
i może nieraz się mijaliśmy:D
Pozdrawiam pięknie:)
Bąbel przyjacielu już nie uciekaj;);)

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę!! i proszę dobrać szelki inne, przyciasne na czas spcerów plus obroża:) plus adresówka. Życzę pieskowi duzo szczęścia!! i nie spuszczjcie go ze smyczy nawet rok :) lepiej kupić długą flexi (5, 6 metrową) naprawdę pies się wygoni na tym wspaniale, jak się na długie spacery chodzi. Nie zaufajcie zbyt wcześnie ze spuszczaniem ze smyczy!!

Link to comment
Share on other sites

Pozwolę sobie zacytować fragment maila od Pani Izy:
"Bąbel wrócił odmieniony jest bardziej ufny i mniej sie boi.
Na spacerach (dwie obroże połączone karabińczykiem) ludzie i otoczenie o dziwo
mniej go stresuja wrecz przeciwnie z daleka obwąchuje i wykazuje pozytywne zainteresowanie.To bardzo kochany psiak. Na pierwszum spacerze (po ucieczce) bardzo sie mnie pilnował i cały czas szedł przy nodze- byłam w szoku." :)

A propos długiej smyczy, moja lenka kilka miesięcy nie była z niej spuszczana, ale kupiliśmy 10 metrową, nieautomatyczną, czasem się plącze, ale można się na niej nieeeźle wybiegać :) Grunt to dobry teren do biegów, a Pani Iza ma na szczęście niedaleko piękny park.

Link to comment
Share on other sites

A oto i Babel w nowym domu :)
[IMG]https://picasaweb.google.com/lh/photo/fbg_Enrixb_W17gM0LjkPQ?feat=directlink[/IMG][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-2spIiqxG0mI/Tnje-cYRrkI/AAAAAAAACc0/5YJebns9VgM/s800/DSC00164.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-GSTI-BX0ee4/TnjeirEnJHI/AAAAAAAACcc/tc8NTjtgQ24/s800/DSC00160.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...