kora78 Posted September 28, 2012 Posted September 28, 2012 a wlasnie, jak z tym wyjazdem? na ile wyjezdzasz i co z Fruzia? hotel jakis, jak pamietam tak? jaki koszt dla nas? a co fruzia jada? gruszki tez je? pies sasiada je sliwki i szczeka, zeby mu zerwac. Quote
Bambino Posted September 30, 2012 Posted September 30, 2012 Wyjeżdżam w czwartek lub piątek, wracam w niedzielę. Tak, Frulka będzie w hoteliku. Koszt ok 40-50 zł. Frula lubi jabłka, śliwki i gruszki. U mnie owoce same spadają. Ogólnie lubi wszystko. Quote
wykrywka Posted September 30, 2012 Posted September 30, 2012 No to Fruzię czekają zmiany. Mam nadzieję, raczej życzenie, ... by przeżyła je bezboleśnie Quote
Noelle Posted October 1, 2012 Posted October 1, 2012 [COLOR=#FF0000]PRZEPRASZAM ZA OFFA, ALE ZAPRASZAM NA BAZAREK CEGIEŁKOWY DLA AMSTAFFA HEKSA!! Sprawa bardzo ważna, toczy się walka o jego życie!!![/COLOR][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/232999-NIE-CHC%C4%98-DO-U%C5%9APIENIA-%21%21%21-HES-ZBIERA-NA-HOTELIK-CEGIE%C5%81KOWY%21%21%21-Do-20-10-g-22"] http://www.dogomania.pl/forum/threads/232999-NIE-CHC%C4%98-DO-U%C5%9APIENIA-%21%21%21-HES-ZBIERA-NA-HOTELIK-CEGIE%C5%81KOWY%21%21%21-Do-20-10-g-22[/URL] Quote
kora78 Posted October 2, 2012 Posted October 2, 2012 [B]czy w ogole ktokolwiek oglasza Fruzię???? klauzunka? dbasz???[/B] Quote
kizimizi Posted October 3, 2012 Posted October 3, 2012 (edited) ja oglaszam ale ze starym tekstem :( Fruzka na 1: [URL]http://krakow.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=419155677&MessageId=MSG.VIEW_AD.AD_DELAYEDMXmessageUrlMZhttp%3A%2F%2Fkrakow.gumtree.pl%2Fc-AdDetails%3FAdId%3D419155677%26Guid%3D13a26b3c-fde0-a20b-26b0-b33efffe9a86MXadDelayedMZ24&secev=AQAAAToXDBoAAM0AAAABACIxM2EyNmI0NjY4Yi5hMjBiMjY5LjdlZGNlLmZmZmQwZmY5AAAAAQAAAAAY%2B87dADLZEc6Htm65POlJeGahMzjlmVaz&utm_campaign=ActivateAd&utm_content=krakow&utm_medium=email&utm_source=activation_email&utm_term=activate_link&wmid=419155677[/URL] FRUZIA Fruzia była mieszkanką schroniska tak długo, że nikt już nie pamiętał ile. Jest bowiem sunią płochliwa, która z rezerwą przyglądała sie obcym jej ludziom.Widzialam jaki problem sprawiało jej wejście do budy, jak młodsze psy odganiały ją od miski, jak noc spędzała na betonowej posadzce, nieraz skomlała pogryziona :( Co musiala zrobić ta psinka by jej właściele skazali ją na taki okrutny los? Fruzia jest przecież psem całkowicie pozbawionym agresji. Serce łamało sie na tysiące kawałków gdy ta próbowała kuśtykać w moją stronę na swoich starych łapkach. Moje myśli wciąż krążyły wokół babci Fruzi. Ona tu jest i czeka! i choć nikt nie zwracał na nią uwagi, ona istnieje, czuje, myśli, tęskni! Nie potrafiłam tego znieść i wraz z grupką wolontariuszy umieściłam ją w hotelu dla zwierząt. Tu całkowicie odżyła! Z każdym dniem jest weselsza, zapomniała o strachu przed człowiekiem.. Tu po raz pierwszy widziałam jej ogonek merdający ze szczęscia! Jednak hotel nie jest domem! Fruzia potrzebuje człowieka, który pokocha ją taką jaka jest, który da jej miłość i troskę by pewnego dnia gdy przyjdzie jej czas, pokazać, że żyła potrzebna i kochana. Jeśli jesteś osobą starsza, domownikiem lub chcesz pomóc starszemu psu w potrzebie, skontaktuj sie ze mną w sprawie adopcji Fruzi! Fruzia jest suczką wysterylizowaną i zaszczepioną, ma 10 lat, jest niewielkim psem, ale nie maleńkim. Waży 12kg, sięga głową pod kolano. Nie wiadomo mi nic, o poważnych problemach zdrowotnych. Sunia nie zajmie dużo miejsca, nie będzie wybrzydzać przy jedzeniu i za towarzystwo w ostatnich latach jej życia odwdzięczy się niesamowitą, najwierniejszą psią miłością. Bo starsze psy kochają najbardziej! Bambino moze zrobisz Fruzce nowe fotki, najlepiej z czlowiekiem przy kolanach albo z innymi psem. Postaraj sie pstryknac ile sie da jak Fruzka romansuje ci z Hektorem, jak na gruszke szczeka. takie zyciowe i przyjacielskie a ja jej nowy tekst zrobiue i kupimy jej pakiecik co? Edited October 3, 2012 by kizimizi Quote
kizimizi Posted October 3, 2012 Posted October 3, 2012 Bambino masz jeszcze miejsce dla malej suczki? A piesek nie? Kora ruszamy cos? Elka mala nie jest, co my tam nieduzego ze stazem mamy? Kapielowke!!! Tylko ona srednio mala Quote
marta0731 Posted October 3, 2012 Posted October 3, 2012 [quote name='Bambino']Wyjeżdżam w czwartek lub piątek, wracam w niedzielę. Tak, Frulka będzie w hoteliku. Koszt ok 40-50 zł. Frula lubi jabłka, śliwki i gruszki. U mnie owoce same spadają. Ogólnie lubi wszystko.[/QUOTE] No zawsze mówiłam, że to Frużelina jest... :D A owoce dla niej mogą być przeróżne ;) Tylko jej gofra brakuje :D (z bitą śmietaną nie będę szaleć) Ciekawe jak Fruzia zareaguje po 3-dniowej "separacji" z Bambino................... Quote
kora78 Posted October 6, 2012 Posted October 6, 2012 kizi, wydaje mi sie, ze tekst mozna pisac na juz, nie czekac na fotki. bo znow sie wszystko o kilka dni przeciegnie. debaty nad tekstem, itp. kochane, prosz,e niech ktos sie wzmie za oglaszanie Fruzi, bo placic za dt i nie oglaszac to totalna glupota i bezsens. Quote
kizimizi Posted October 6, 2012 Posted October 6, 2012 no mozna, ja ja odswieezam regularnie i zcasem nowe dodaje np. jak to na krakow ostatnio. Stwierdzam tylko, ze moze warto by pakiet wykupic ale wtedy z bardziej udomowionymi fotami trzebaby startowac Quote
marta0731 Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 (edited) I jak? Fruzia była sama? Jak to zniosła? Edited October 7, 2012 by marta0731 Quote
Bambino Posted October 8, 2012 Posted October 8, 2012 Frulka już po hoteliku. Pani Kasia mówiła, że była bardzo grzeczna, na spacerki chodziła chętnie, choć troszkę była wystraszona sytuacją. Nie była osamotniona, bo w kojcach obok były moje Pepsi i Bajka. Były w hoteliku 2 doby. Koszt hotelikowania Fruzi - 40 zł. Ale ponieważ 2 doby ja jej nie karmiłam z następnej opłaty miesięcznej proszę odjąć 10 zł. ( czyli wyjdzie 140 zł.) Goferek ze śmietanką bardzo by jej przypadł do gustu. Teraz już nie szczeka na gruszę, bo już nie ma gruszek. Teraz na tapecie są jabłka z mojej jabłonki i orzechy włoskie. Co do miejsca w dt - o ile pamiętam jest wzmianka ,że i pies - byleby max do kolanka. Wprawdzie już się szykuje jedna sunia na dt, ale pewne będzie dopiero w czwartek. Ok. zdjęcia z ludziem i kolanami będą, ale uzależnione to jest od czasu wolnego koleżanki, no bo sama sobie tych zdjęć nie zrobię. Quote
marta0731 Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 Fruzia to herszt-baba, to i wytrzymała sobie spokojnie :D Dobrze, że już z powrotem na "swoich włościach" ;) Quote
Bambino Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 Na zdjęcia z agagą umówiłam się w przyszłym tygodniu. Teraz jestem przeziębiona a ona ma małe dziecko. Quote
kora78 Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 [quote name='Bambino']Na zdjęcia z agagą umówiłam się w przyszłym tygodniu. Teraz jestem przeziębiona a ona ma małe dziecko.[/QUOTE] bardzo sie ciesze :D Quote
wykrywka Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 [quote name='Bambino']Na zdjęcia z agagą umówiłam się w przyszłym tygodniu. Teraz jestem przeziębiona a ona ma małe dziecko.[/QUOTE] Mam nadzieję, że do czasu jak będą nowe zdjęcia będzie też obiecany tekst do ogłoszeń :roll: - pamiętam kora78. Quote
kora78 Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 super, trzymam za slowo, choc wiem, ze nie musze :) Quote
wykrywka Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 Długo :oops: zastanawiałam się w jakiej formie ogłaszać Fruzię, dlatego dwie opcje do wyboru :p. [SIZE=3][U][B]Ofiaruj nowe życie Fruzi.[/B] [/U][/SIZE] [B]Mała, kilkuletnia, rudo-biała suczka nie miała szans z młodszymi i większymi psami w schroniskowym kojcu, by dostać się do miski, zająć miejsce w budzie czy dojść w pobliże siatki, żeby pokazać się ludziom, załapać na odrobinę czułości. Stojąc zawsze z tyłu, merdając nieśmiało ogonkiem pozostawała niezauważona przez 6 lat. Byłaby tam z pewnością do dziś czekając kresu marnego żywota, w ciągłym lęku, często nie dojadając, śpiąc na zimnym betonie, pozbawiona najważniejszego – miłości i bliskości człowieka, gdyby nie ludzie wrażliwi na psią niedolę, którzy wyciągnęli suczkę ze schroniska i umieścili w tymczasowym domku. Obecnie Fruzia ma 12 lat, przełamując nieufność i nieśmiałość uczy się na nowo poznawać świat i ludzi, szczerze otwiera swe serce spragnione miłości i ... bardzo chce do domku, do swojego człowieka. Jest suczką uległą, pozbawioną cienia agresji, chodzącą łagodnością. Nie ma wygórowanych wymagań – spokojny dom, może być z innymi zwierzętami, kącik do spania, miseczka z jedzeniem i ludzkie dłonie, które przytulą, ludzkie oczy, w które będzie mogła patrzeć, żeby w nich dojrzeć swoje szczęśliwe odbicie. Fruzia jest nieduża, głową sięga pod kolano, waży ok 12 kg. Ma przyjemne, lekko kędzierzawe futerko, cierpliwie znosi jego czesanie i inne zabiegi pielęgnacyjne, umie chodzić na smyczy, radzi sobie z jazdą w samochodzie. Fruzia jest zdrowa, wysterylizowana, zaczipowana, posiada aktualne szczepienia. Gotowa od adopcji, do rozpoczęcia nowego życia. Pokochaj Fruzię, zostań jej panem i opiekunem. Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przed i po adopcji. Możliwa jest pomoc w transporcie na terenie całego kraju[/B] ...... d a n e d o ....... ...... k o n t a k t u .... Wydaje mi się, że ludzie nie lubią czytać długich ogłoszeń. Ostatnio robię je w wersji skróconej zakładając, że zainteresowany zadzwoni lub napisze i wtedy omówię warunki adopcji, wypytam o wszystko co mnie interesuje i jednocześnie przekażę wszystko co wiem o psie. Dlatego druga wersja dla Fruzi :p [SIZE=3][U][B]Fruzia - gotowa by zacząć żyć.[/B][/U][/SIZE] [B] Fruzia, nieduża, 12 letnia, rudo-biała suczka po 6 latach pobytu w schronisku przeniosła się do tymczasowego domku, by móc bezpiecznie doczekać się swojego człowieka przy boku którego będzie mogła rozpocząć nowe życie. W skrytości psiego serduszka, przepełnionego jeszcze trwogą i niepewnością, marzy o spokojnym domu, pełnym miłości, cierpliwości i wyrozumiałości. Jest bardzo łagodną i uległą suczką, spokojną, ale radosną, pozbawioną całkowicie agresji. Fruzia kocha ludzi, uwielbia pieszczoty, chętnie poddaje się zabiegom pielęgnacyjnym. Nie pozwól jej dłużej czekać, pokochaj Fruzię i daj pokochać siebie, zostań jej przewodnikiem i opiekunem w nieznanym dla niej świecie, naucz ufności i wiary. Zyskasz istotę oddaną i wierną a jej radosne w końcu oczy i spokojny sen pozwolą chodzić Ci z wysoko uniesioną głową, bo wyrównasz rachunek krzywd wyrządzonych przez innych tej rudej, niewinnej istocie. Fruzia jest zdrowa, wysterylizowana, zaczipowana, posiada aktualne szczepienia Zainteresowanych adopcją Fruzi proszę o kontakt, udzielę wszystkich niezbędnych, dodatkowych informacji dotyczących suczki. [/B] ...... d a n e d o ....... ...... k o n t a k t u .... Jeżeli odpowiada proszę wykorzystać, dopisać czego brakuje, usunąć co niepotrzebne, zmienić co nie pasuje. Quote
kora78 Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 ja nie wiem, ktory wybrac, oba mi sie podobaja :) Dziękuję wykrywko!!! bedziemy na zmiane leciec, nawet lepiej, nie będzie pokazywalo, ze dubel. fajnie :) Quote
Bambino Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Mnie też podobają się obie wersje do ogłoszeń. Na zdjęcia z agagą wstępnie umówiłyśmy się na środę. Wczoraj zakropliłam Frulkę p-ko pchłom i kleszczom. Miałam ( kupiłam niedawno) 4 ml. advantixu, starczył na 3 psy. Koszt advantixu u weta 35 zł. Na Frulkę koszt kropli - 12 zł. Odrobaczana była w końcu maja, więc jeszcze trochę czas. Quote
Bambino Posted October 16, 2012 Posted October 16, 2012 Dziewczyny, bardzo bym prosiła o przeniesienie płatności dla Fruzi z 20-go na 1-go każdego miesiąca. Wypłatę mam na 1-go, opłatę dla innego tymczasowicza też i poza tym bardzo by mi to ułatwiło miesięczne planowanie wydatków, tym bardziej, że i tak zazwyczaj zakupy dla psów robię 1x albo 2x w miesiącu ( makaron i ryż mogą leżeć, mięso mrożę, a ser i jogurt też mają trochę dni ważności, a czasem są takie okazje, jak -10% na wszystko w Lidlu, że aż grzech nie skorzystać). Jeśli byłaby zgoda na termin 1-go, to proponowałabym zrobić teraz przelew na okres 20.10-30.11 ( czyli za miesiąc i 10 dni) = 140 zł+50 zł ( + hotel i krople). A następna płatność byłaby 1.12 Quote
kora78 Posted October 16, 2012 Posted October 16, 2012 to juz klauzunka musi glos zawrzec. mnie nic do tego. p.s. czekamy wic na srode i na fotki. oby tym razem nic na drodze nie stanelo, bo to sie juz odwleka od dawna. teraz na kleszcze? w pazdzierniku? jest sens? Quote
Bambino Posted October 16, 2012 Posted October 16, 2012 Nie odwleka się od dawna, pisałam, że żeby mieć zdjęcia z kolanami człowieka i innymi psami musi zdjęcia robić ktoś inny. Poza tym ktoś, kto zdjęcia potrafi robić z sensem, skoro mają być do ogłoszeń. A z czasem wolnym muszę się dopasować do agagi21, poza tym nie chciałam żeby pchała się do mnie smarkającej. Co do kropli- są owszem na kleszcze, ale też na pchły, wszy i wszoły i o to bardziej mi chodziło. Poza tym w schronie te krople stosowali u Fruzi nawet w styczniu, więc październik, i to ciepły nie jest chyba tak bardzo od rzeczy. Quote
marta0731 Posted October 16, 2012 Posted October 16, 2012 [quote name='Bambino']Dziewczyny, bardzo bym prosiła o przeniesienie płatności dla Fruzi z 20-go na 1-go każdego miesiąca. Jeśli byłaby zgoda na termin 1-go, to proponowałabym zrobić teraz przelew na okres 20.10-30.11 ( czyli za miesiąc i 10 dni) = 140 zł+50 zł ( + hotel i krople). A następna płatność byłaby 1.12[/QUOTE] [quote name='kora78']to juz klauzunka musi glos zawrzec. mnie nic do tego. [/QUOTE] Ciotki ja nie chcę tu zaczynać jakiegoś "problemu":oops:... ale czy Klauzunka bywa na wątku i prowadzi rozliczenia na bieżąco...? Bo coś rzadko widać... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.